michoa

most jest jak baba po weselu -musi wyć od tego jest w jednych mniej w innych więcej prawie zawsze go słychać jak za głośno to kupić dobre radio zapodać basiwo na dobrej nucie i nic nie będzie wyło.... japierdziele szacun :D wiesz izo ja z ziomkiem to pojęcie mamy o zapierdalaniu gablotą jak michoa o życiu w UK , to ma być lajtowy projekt na prędkości miłośników narciarstwa latem , coś czasem bokiem zrobić i tyle bez darcia na twoim poziomie także na miękko jak naturalne duże piersi.......... a co to za ziom jest ? koleś pieprzy jak michoa w przy piwie , wysiadł zawinął jakiś kabelek pojechał dalej ciekawe co by powiedział jak w jakimś nowym gównie zapaliłoby mu się czek endżin na tej pustyni , też by sobie izolacją poradził ? Pozatym to borewicz o ile zawieszenie było niczym pzpn -ciągle to samo tak piec poszedł w przód i nie był zły czepia się wyglądu , jedzie jak pedał i narzeka na brak mocy , zjechał by w to pole i jak ewolucja seksualna małolata - zaczyna od ręcznego a 2 i sandał w pogotowiu i potem w pizdę to by zobaczył co to gablociwo robi , a nie myśli półtora litra czego ? wódki kolego żebyś nie pierdolił głupot a temat poldżera fajnego .... no i wyposażenie dodatkowe i szuka jak kwaśna truskawka bolca na FM , czy współczesny facet to ciągle musi jakieś pierdoły włączać i wyłączać , życie to nie fejsbók , jedzie pali kapora blaupunkta na płytę zapoda i po co więcej ? ogólnie zapachniało specem z forum motocyklistów , ale pewno to jakiś bonzo w świecie motoryzacji być może ma racje ........... ja jeździłem kamazami , starami , fetorami czy tam zetorami ale na borewicza się nie załapałem nawet jako pasażer :(

no jak czasem asfalt i przeloty to exc ......

mój piaggio 2T przy 6 barach ledwo jeździ , kopa zero 50 vmax na totalnie zapartym gazie i pomyślnych wiatrach i też na jałowym się pięknie kręci itp -więc myślę jak dzikowski cylinder tłok

witam Pany bo tu była ostra napinka przy bronsiu na temat poldżera, no ja że słabo dopity byłem to już z ziomkiem chcielimy jakiś sparing mma rozegrać no ale finalnie poszło 200 i spokój zapanował ( w cegielni na temacie fjesta vs kadzio to sobie krzesełka na łbach łamali jak popili także my wyjątkowo grzecznie ) Ogólnie moje ziomki mówią że poldziano to najpenisowszy samochód świata auto które ma ma jeden plus - na akumulatorze Zawias z lat 70 , urywają się mosty , podpory wału , silnik każdy jest pochwowy -1.6gle pali 15 a astra 1.4 to przy nim dziki napierdalator , gsi ma jakieś problemy z tym wtryskiem i ma pierdolnięcie jak passeraTDI w trybie awaryjnym a wciąż pali jak kamaz w kamieniołomie , 1.4 jest delikatny jak srajtaśma velvet zaraz się przegrzewa i UPG do wymiany , a jak nie to że rozstosunkowywuje całe przeniesienie napędu bo ono nie ogarnia 100KM i generalni najlepiej w tym aucie załoyć pedały albo dziura w podłodze i dobre trampki żeby silnik nie wmasażystkowywał , do tego gnije wygląda jak kapeć i takie tam ..... no i nie wiem Ja miałem doczynienia z jednym i nie wiem analizując ich teksty ( nie na sucho wiadomo ) dochodzę do wniosku że to nie był szerszeń chyba ? Auciwo ziom kupił jak byłem w technikum , bo miał wizje po szczynie za 1.5 zł -tani RWD żeby czasem zakręcić dupą jak w nucie borixona i onara , a wiadomo że bawara e36 za cene poldżer martin to bedzie albo drift szmata z pustym środkiem i zaspawaną szperą i nie da tym się do kościoła w niedzielę jechać a w sumie nic innego nie było ( ew ściera ale kto ma forda to nie jest dobra morda ) i kaszi który wyprzedzał swoją epokę -na suchym czarnym full kontrola trakcji.... no i z jedą wadą się zgadzam połowicznie -dupa na piórze Fakt tym autem nie dało się pojechać szybko , próba manewru z speedem z most wanted kończyła się rolką i zgonem , dupsko się bujało jak przy rurze jak olsen z pełnym portfelem w loży , drift był tematem dla prędkości elektrycznych wózków inwalidzkich potem kostucha hałasowała osełką i nie szło się skupić na kręceniu fajerą... ale za to pióro było niezajebywalne w offie , lajtowe szutry , dzida i chłosta nad rzeką i nic , skakał , bujał się , browar pasażerom z tył się wylewał ale nie szło tego rozseksić no a hydrauliczne amory ? ja w Malanie już prawie nie mam a co 2 operacje zaliczyłem ? most ? sprzęgło ? rok cały rok w rękach gnojków co nie mogli odpuścić faktu że świnie spod lo się patrzą , z sandała na kostce piszczał jak 13 latka w trakcie anala z bambusem , wał to wtedy ucinał nogi w tunelem pasażerowi z tyłu ale żadna podpora się nie rozleciała...... kiedyś po pijaku na lotnisku zaparli go o drzewo to gumy poszły jak fajerwerki w noc sylwestrową aż zderzak upupczyło , jeszcze fele pocisnęli jak onar tedego w disie i co ? temperatura jak w klubie z selekcją przed 12 , gorąco ale bez pożaru , po tym zajściu olej wciąż traktował jak francuz dobre wino - z umiarem i w porę tylko............ po roku sprzęgło zaczęło się ślizgać jak menel i nierób z zadupia w łódzkim przez życie , ale po roku ciężkiej orki to chyba jest dobry wynik ? auto w środku było wygodne , tunel z tyłu niższy jak w omedze czy starych bawarskich bolidach młodzieży wiejskiej , kawał bagażnika i ogóle wygląd miał sympatyczny taki lekko kanciaty samochodzik a nie mydelniczka jak matrix .... i nie wiem -kwestia jednego egzemlarza czy to były stolce po surowej pyrze tylko nam się trafiło ?

a komu ja coś rozwalam ? to już nawet nie można grzecznie swojej opini wyrazić ? Natalka się chyba nie czuje urażona ? jeśli tak to sory naciu.... szanowny kolego sympatyczny prawdopodobnie to ty masz jakiś problem z dupą może cię coś uwiera od kolegi na przykład ? chyba mocno uciska bo tak ci mózg blokuje że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ? nigdzie nie napisałem że nie mam umiejętności napisałem że nie mam kasy ale chwilowo jakbyś ogarnął czytanie ze zrozumieniem.... nie napisałem że mi się nie kalkuluje -napisałem że nie kalkuluje się wysyłka silnika do natalki a bym jej sprezentował a nie że mnie nie opłaca się wykonać ... Pomysłu nie wyśmiewam napisałem ślepy jesteś czy to coś w pupie uwiera tak że oczy zaciska i nie widać ? idę sobie bo coś ostatnio delikatna beka z czegoś powoduje niepotrzebną napinkę -coś to forum bogatych ludzi sukcesu spięte jak kot przy zaparciu ostatnio :D .......

dobra tylko dziś pany i panie ludzik od natalki sprzedany ? nie było cię stać bo wszystko zainwestowałeś w procenty z netto z których są ledwie promile zysku ? TO nie problem tylko dziś tele zakupy mango prezentują Moto ludzik dla plebsu oto wygląd produkt całkowicie ekologiczny -został wykonany z miliona butelek zaniszczyszczonych olejem które skaziłby środowisko i karkonoski bonzo hotelowy utyskiwał by nad tym robiąc zlot starej nie spełniającej emisji spalin japoni . Jest to pani ma piersi za które można złapać( jak każde kobiece piersi po wyjęciu z stanika nie są idealne ) z sutkami także przyda się samotnym facetom ( dziurkę należy sobie samemu wykonać mając na uwagę własny rozmiar ) jak widać z samotności w garażu bezradnie rozkłada ręce , także nie czekaj , nie wahaj się nie kup starej kiecki , kup moto ludzika a i smutek szybko znika cena -15 zł dla zwykłego plebsu , 13.82 dla forum trolocyklistów , 13.81 dla posiadaczy paszportu polszmatu ( zniżki nie sumują się ) mogę wysłać ale przy wysyłce pobierania jest opłata manipulacyjna w wysokości 834 zł ( podlega zwrotowi po 99 latach ) + koszt przesyłki ja ostatnio w astrze chciałem 40 zł za sam przód to mnie gościu wyśmiał że drogo i tyle wyszło :D zależy czym to nasza piękna offroadzistka robiła - mnie to pachnie zajebistym parkiem maszynowym do obróbki złomu , ale być może nati ma po prostu dużo czasu jest dokładna i ma talent , aczkolwiek frezarka ( najlepiej numeryk CNC ) dobry automat do kolorówki i w 2h masz 3-4 sztuki minimum Sa ludzie co robią u pruywaciarzy i mają dostęp -u mnie mam cały komplet maszyn ale firma jest zje*ana jak silnik alfy romeo ( te auta pie**olą się gorzej niż sasha grey na planie , zaraz chyba będe miał kolejne v6 na obrzezanie bo pompa oleju padła i dół wygląda jak dupa po analu na sucho ) i na każdą śrubkę trza łątwić kwity żeby wnieść bo obmacują przy wyjściu , kierasy niechętne dawać papier , druga sprawa do żadnej maszyny nie wolno ci dojść musi ci zrobić to operator a ci jakto ludzie , za wypiaskowanie kawałka płaskownika typ mi krzyczy flachę mówię chłopie to potrwa 3min a on nie to nie :D ziomek robił u prywaciarza to stary mówił -byle po godzinach pracy i swój materiał i robił co chciał......... najprzeurokliwsza z najprześliczniejszych chwilowo nie mam wahy do agregatów więc nic nie pospawam ( mam garaż bez prądu ) ale jak ogarnę temat to coś wydumamy tylko mówię ja nie mam ani stołówki ani frezarki ani tokarki , tylko dremel , toja , i elektrodówka z liroj merlin , szczerze to nigdy nie próbowałem spawać kolorówki elektrodą a tłok to jakiś stop alu jest , ale mogę spróować to ma świecić komuś na półce a nie mieć wytrzymałość mechaniczną może na tyle to się przylepi :D ? szkoda że wcześniej się nie odezwałaś jak cię to jara , ziomek pół silnika od kamaza w kontener wywalił ( bloku nie było ale tłoki korby , nierząd , flaki z pompy ) fakt że tego wysyłka by chyba była droższa niż wartość :( ale oddał komuś na wsi za pół litra już bede miał czas to jakieś demo uspawam i ci pokażę ...

pomysł fajny wykonanie super ale cena jest wybacz skarbie z innej galaktyki :D złomu pod dostatkiem to jest stal pospawać migiem to chwila moment i nawet baba sobie poradzi , no ale życzę wielkiej sprzedaży , dobra opcja żeby zarobić i się nie narobić :D szkoda że ja na to wcześniej nie wpadłem no ale byłaś pierwsza nie będe robił plagiatu bo to by było burackie i chamskie , życzę sukcesów w sprzedaży :D

bez oleju w 4t myślę że może nie być miarodajny.........

od dosłownie wszystkiego :D jakości tuleji , oleju, od luzu na korbie też ....... a jakie to moto , jakiś dual , cross , skuter ?

ja ostatnio jak miałem problem że mi ciepły nie schodził z obrotów to winne było zawieszające się ssanie ale tu masz manualne -może nie schodzi do końca tłoczek od ssania ?

można aż nie będzie jaja , kwestia czy szlifów starczy to musi ktoś gramotny ocenić .....bo jak jest straszne jajo to może ci tłoków nadwymiarowych braknąć

a co to za parch?

taaa klasa A w chińskim radiu oj chłopie poleciałeś jak głuchemu wieżę hifi na urodziny :D tam jest zwykła AB na tanim scalaku tylko po prostu jak pisałem - wzmacniacz nie przechodzi w tryb stand bo po wyłączeniu radia i cały czas bierze prąd spoczynkowy , tego prądu jest z 50mA niemniej tico jak postało z 2-3 dni w chłodniejsze dni to opornie kręcił nie wiem co tam adaś ma za klasyka , bo auto z stykowym zapłonem albo prostym tranzystorowym elektronikiem zapali nawet z słabym aku ale coś z kompem już nie......... Jak latał codziennie problemu nie było...... w ogóle co za trupa reanimujesz że safari jakiś prl ? dla mnie nieodseparowane głośniki samochodowe to kompletna głupota -grają tyłem w bagażnik więc ilość gratów wpływa na dźwięk ( głównie na bas ) i z reguły słabiej grają od odseparowanych

nie są 3 lata miałem w tico gówno firmy dalco -radio +slot usb +aux na minijacku +slot SD i bardzo sobie chwaliłem , po czasie zaczął wupadać panel i nie zawsze się włączało za pierwszym podejściem a drugi minus to że ono teoretycznie wyłączone chla bardzo dużo prądu( wzmacniacz nie przechodzi w standby tylko jest jakby cały czas włączony nawet szum w głośnikach słychać jak panel zgaśnie stąd ten pobór prądu ) i jak np auto postoi dłużej to mi aku wyładowywało , zrobiłem sobie wyłącznik od odkurzacza na kablu i po problemie-jak auto codziennie jeździło nie było bólu ale postał 2-3 dni w minusowe temperatury i nieraz słabo kręcił.... że wypada panel to może być wina że to auto nie miało zbieżności miało 4 inne opony a kumpel nim ciskał po 140 czy 160km/h gdzie w środku wszystko tak się wtedy trzęsło że schowek się otwierał i oesy offrad też były :D Wcale tak słabo to nie gra , są 4 kanały , regulacja basów , trebli itp , na 4 gb kingstonie SD trochę mulił i nie każdy telefon podpięty przez USB je widział ( mój np je widział przełączałem na pamięć masową i w radiu sobie numery utworków na wyświetlaczu przełączałem ale ziomka jakiś inny srajfon nawet nie chciał się ładować przez to USB ) radio ma kiepską czułość automatycznego szukania - jak mi się antena złamała to nic sam automatem nie znalazł a ręcznie w ciul stacji moje kosztowało chyba 64.99 nowe i w sumie chyba do dziś u kumpla w astrze jeździ a to będzie 4 czy 5 rok więc nie est źle za tą kasę ?

słoneczko nie jedź -ja właśńie dlatego nie jeżdżę bo słyszałem że tam alkohol i rozpusta i boję się że mógłbym wpaść w złe towarzystwo przyjedź lepiej do mnie......

idź do jakiegoś stasia z tokarką i on ci dorobi

moja honda atc 250R -chłodzony powietrzem 3 kołowiec z 1984 roku w obecne upały non stop żwirownia 2 czy 3 bieg do oporu przy niewielkiej prędkości narazie koło litra oleju wypaliłem ( robię pi razy drzwi 1:50 ) i nic się nie dzieje , wcześniej lałem midlanda 2t micro na tym zimna mocno dymi ale pozatym nic.........

po ile to masz ? ja ostatnio bańkę 4l tego kupiłem http://sklep.organika.com.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=200&category_id=15&option=com_virtuemart&Itemid=15&vmcchk=1&Itemid=15 i wszystko na nim zapie**ala i nie narzekam a jest bardzo tani , do skutera to bez stresu conajwyżej do crossa bym się zastanowił ........

ale które łożyska :D ? silnik po remoncie a do wymiany łożyska wału :D ?

to nie ma żadnego sensu ekonomicznego , chyba że dla frajdy :D to może od cr80-85 ? na 1000% się zmieści w ramie a jakie kopyto :D

o kurde to już jest poduszka powietrzna dla kierowcy i pasażera :D ja myślę że najlepiej po prostu chodzić i przymierzać przeurocza , nie kupować przez internet

lukaj te sprzęty co nitomen podesłał , xl600LM czy tam RM to milion razy lepsza opcja niż xt-choćby dlatego że to jedzie czego o najmłodszej xt nie można powiedzieć ( jeszcze do 2kf to xt jechała a 3TB to tragedia )

przy cenie korby do dt i dostępności , to zbrodnią jest zakładać starą.... nauczcie się wreszcie - w korbie nie zużywają się tylko łożyska ona cała się zużywa występuje zmęczenie materiału, wystarczy poczytać jak ludzie wbijają jakieś tulejki i potem korby im pękają w pół....

witam co ja będe nawijał dane techniczne http://www.tracer.pl/product/kamera-sport-tracer-xtreme-remote real foto stan : Wszystko ok oprócz tego że nie wiem czy pilot działa bo nigdy go nie sprawdzałem kupiona była nowa ) mało używana ( widać po foli na wyświetlaczu ) sprzedaje bo mój komputer nie ogarnia filmików z niej ( nie mam miejsca na dysku, i jest za słaby na obróbkę) druga sprawa doszedłem do wniosku że jestem narcyzem i wolę patrzeć na siebie i motór a więc położyć kamerkę obok niż na kask Do tego karta microsd 4gb kingstona cena 120 zł +ew wysyłka albo odbiór osobisty

skarbie poszukaj po zbukach czy może to nie jest twoją sąsiadka http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/156426-heeejka/ w sensie autorka tego tematu , i ona latała w full ciuchu na sx i miała zajebiste nogi jak ją namierzysz może coś się dowiesz o babskich ciuchach