-
Postów
13327 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
76
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez michoa
-
Ciężkie enduro do 5500 zł.
michoa odpowiedział(a) na Damianos1 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
znaczy że ja nie mam ciśnienia na sprzedaż swojej to odpowiem bezstronnie XT w kontekście szosy ma dużo plusów względem xr600 i mówimy tu o najgorszym gównie czyli 3TB - xtek ma rzadsze interwały serwisowe , tańszy olej ( 20w40 ) ma elektryczny rozrusznik , jest dwuosobowy z bagażnikiem ALE zawias ma o kant dupy waży jak przeciętna moja kochanka , nie daje żadnej frajdy z jazdy bo podczas przyśpieszania można zasnąć ew jest czas na rozkminę gdzie jest te 40KM z papieru , i wbrew pozorom też da się ją zakatować , ja widziałem chyba 3TB z krzywą ramą albo uszkodzoną kołyską pod silnikiem -dla małolatów na wsi wszystko co ma podniesiony błotnik to cross a 3TB w żadnym wypadku się nie skacze .......... XR 600 daje zajebistą frajdę z jazdy , ma bardzo agresywny silnik , chętnie idzie na koło , jest lekka i ma bardziej geometrię prowokująca do szaleństw ( xt 600 to czoper -szerokie siodło , niska , cięzka, długa ) no minusy to plusy xt - xr seryjnie jest jednoosobowa , ja sobie do wahacza zapodałem podnóżki od dt 125 i czasem kogoś przewiozę co nie zmienia faktu że w dowodzie jest 1 osoba i milicja daje mandat , blokada kierownicy to róznie , moja ma w główce ramy na kluczyk ( jak np w dt 80 było ) ale wiele nie ma wcale blokady kierownicy i żadna nie ma seryjnie stacyjki , jest to upierdliwe jak chcesz jeździć tym po ziemniaki na miasto bo niby nie jest łatwo ją odpalić jak się nie umie , ale jednak da się :D no i xt jest totalnie userfriendly -kluczyk ssanie , cyk pali w XR gaźnik jest kapryśny odpalanie zimnej jest upierdliwe i niszczy adidasy w szatańskim tempie reakcja na gwałtowne odwinięcie manety jest w obu zbliżona - w xt 600 nic się nie dzieje , w xr jest buuuuuuuuuuuuuu wskutek braku pompki przyśpieszacza róznica tyle że w xt czy maneta do max czy lekko nic się nie dzieje a Xr jak wyczujesz to jest rozchylanie fajnych nóg z dupą na stole :D -
buhehehe to normalnie jak moje skoki z tego filmiku stary ja na moto jak leciałem to czułem się jak w teledysku vanilla ninja liar - pincet metrów nad ziemią pod dupą 450 4T , moja blondi w kozaczkach patrzy , a oglądając ten filmik doszedłem do wniosku że kury wyżej podlatywały u babki na wsi jak je do kurnika ganiała :D ale podejście masz dobry , dupy to i chłosta , tylko że nie wiem czy wiesz ale bez abs też się da zatrzymać......... na motocyklu zawsze tak jest i szybko się nauczysz że jak słabo jeździsz to samoocena sprawia że robisz coś na maxa penisowato a czujesz się jakbyś świat miał u stóp , u mnie też tak jest , pamiętam jak mtxem wiozłem laskę i oboje się jaraliśmy jak zapie**alamy przez wiochę ( niesprawny prędkościomierz ) aż nas dziadek jadący na ryby ogarem 200 wyprzedził i oboje wybuchnęliśmy śmiechem
-
Sachs XTC 125 2T (Belgarda 4dl) pluje z tlumika
michoa odpowiedział(a) na kryhol temat w Mechanika Motocykli 2T
normalne.... jaki olej do mieszanki ? pozatym coś się dzieje ?- 3 odpowiedzi
-
- Sachs
- TZR Yamaha
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam Pany pytam bo jak obczajam tą miejscówkę na judupie to jestem najarany jak w piecu po wrzuceniu filtra pełnego przepalonego oleju , i aż jutro daję się upodlić systemowi coby zarobić sobie na wyjazd tam i idę walczyć z moją zasraną plantacją bawełny , zakupiłem już zapas oleju do auta i teraz się spytam 1. to jest generalnie czynna kopalnia z tego co widzę można podziwiać zajebiste ciuchcie i koparki ale pytanie jest -jakie jest ryzyko obrzezania jak tam wpadnę sprzętem bez homo na pełnej pochwie ? 2. da się tam podjechać jakoś tak żeby sobie wypakować sprzęt bez homo , zostawić względnie bezpiecznie gablociwo ( nie jest wiele warty ale jak mi go ukradną albo rozwalą to jak wróce 200km do domu ) i tym sprzętem na kołach wpaść na kopalnie poprowadzi ktoś przybysza z innej planety za rączkę ? skarbek bryseisis mnie tam naprowadzał po tarnowie i strzelcach ale ja nie mam zbuka i boję się założyć bo ojciec natanek mówił że tam jest szatan aczkolwiek wisze jej piwo które już się studzi , pozatym gdzieś mi ten temat wsiąkł ....... ofkorz możliwe że tarnów opolski i strzelce też bym zaliczył , w zasadzie to grzech ominąć ale nie wiem jak z czasem :D wypad planuje na lipiec ( na koniec czerwca zarządca folwarku wypłaci jałmużnę pańszczyźnianą bo w tym miechu już budżet napięty jak stsounki rosyjsko ukraińskie )
-
- piasek drift
- chłosta
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cross Husqvarna cr 125 Docieranie na półsyntetyku
michoa odpowiedział(a) na Kudii temat w Mechanika Motocykli 2T
ja bym nie kombinował z docieraniem tego na innym oleju niż pełen syntetyk... -
FMX FLYING ROCKSTAR ktos cisnie??
michoa odpowiedział(a) na Natalia Cattiva temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
i jak było skarbie ? -
Co dla dziewczyny?
michoa odpowiedział(a) na Valentina temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
no z lc2 taki hard jak z kdx i crm :D aczkolwiek też fajne moto na start ale do exc czy wr im daleko -
Jawa 350ts po 12 latach brak ładowania, pali na jeden gar
michoa odpowiedział(a) na karolMTX80r2 temat w Mechanika Motocykli 2T
no jak nie ma ładowania to nic dziwnego że tak szybko się rozładowywuje.....pierwsza rzecz do sprawdzenia regel zapłonu nikt ci przez internet nie ustawi.... ja obstawiam że blaszka w dół ale nie widzę tego gaźnika -
Co dla dziewczyny?
michoa odpowiedział(a) na Valentina temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
piękna w szpilach ale ty ogólnie chcesz krosiwo czy harda bardziej ? -
jak rotax to gówno to michoa jest w swych wypowiedziach odnośnie bab romantyczny..........zajebiste silniki...... zajebista faza tylko szatańsko droga, krótki sezon , w zasadzie to nie wiem czy wiesz ale teoretycznie i legalnie to wolno ci pływać po kałuży na podwórku , 90% ludzi lata na pirata gdzie się da , ryzykując sparingiem z strażą wodną ( też tak pływałem po rzece :D ) musisz mieć patent starszego sternika , zarejestrowane to gdzieś i ogólnie jak zawsze krew i martwe płody...... 2T chla jak michoa na bezrobociu póki ma pieniądze -20l/h chłosty to żaden wyczyn .......... 2T nie jest jakieś szatańsko wysilone to są silniki jak w skuterach śnieżnych -chlają niesamowicie ale napewno nie robisz tłoków co sezon jak np w crossówce 125 2t........
-
Prośba o opinie opony DURO
michoa odpowiedział(a) na majasportomoto temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
ja miałem duro szosowe w skuterze przez 4 lata( a przed moim kupnem stał 2 lata ) - pękać zaczeły a bieżnika nie ubyło , więc wytrzymałość szok , aczkolwiek to był skuter 50 :D ) -
http://allegro.pl/tarcza-do-drewna-sbs-115-x-40t-x-22-blaukraft-i6198379805.html pasuje plug & play do flexy 500 wat , mieści się w osłonę ( możesz kupić 125 ale trza bez osłony ciąć i uważać na rękę ) grunt to nie przyciskać z całej siły i uważać na sęki itp.... ja kupiłem 2 x czasu temu -jedną odrazu zniszczyłem bo najebany jak zeppelin ciąłem okna na opał i wszystko kroiłem łącznie z gwoździami , klamkami i wkrętami i powyrywało widię i teraz jest masakrycznie tępa , a drugą z dobry rok tyram , mały lasek nią wyciąłem ( drobne drzewa , dookoła jechałem ) tnę masę wiórówki i wciąż ostra jak piguła , ważne tylko czyść flexę powietrzem po każdym cięciu wiórówki bo zabijesz przekładnie kurzem, ja tak jedną zabiłem........... największy minus to bardzo mała głębokość cięcia w granicach 2cm , te 4-5 cm w obwodzie to objedziesz dookoła jak się da ale grubsze jest problem.....
-
Wszystko o Hondzie XR
michoa odpowiedział(a) na thefex temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
no tam tylko korba ma taki kolor zbliżony do miedzi nic innego.... ja byłem pod mm1234 , także coś tam się znamy :D -
to albo pogodzisz się z jak to mówisz kiblem dt albo kupisz yz i przylepisz do ściany bo utrzymanie crossa jest bardzo drogie i paradoksalnie -seta jest najdroższa bo remonty najczęsciej........ i stąd odbieram cię jako gówniarę słońce -wybacz ale niczym nie jeździłaś a mówisz na dt 125 kibel , a zdrowa dt 125 bez blokad pewnie nie raz pie**olnęła by tobą o drzewo tak że nabrałabyś do tego moto szacunku te 24KM to nie jest wcale mało jak się nigdy niczym nie jeździło........ jak cię tak boli niski poziom lansu generowany przez dt 125 to kup bez kwita i wywal lampy, akumulator , podnóżki parę bzdet -zdejmiesz niepotrzebną masę i masz crossa z eurosportu :D ....... a osobny temat że yz125 to nie jest samochód za 1000 zł z lat 90 że dolejesz oleju i jeździ do końca świata -utrzymanie tego jest bardzo drogie , spalanie już powala niejednego a remonty ? piszesz że nie masz kasy a koniecznie ją chcesz, w przypadku crossa kupić to żadna sztuka sztuka to utrzymać w należytym stanie, a tam zaniedbania serwisu mszczą się najczęściej wybuchami albo gigantycznymi kosztami.... masz pieniądze żeby to utrzymać ? jak masz to pomijając że będziesz latać od drzewa do drzewa póki do któregoś się nie przykleisz , bo to jedzie 0/1 to kupuj twoja kasa twoje zabawki ale nie oczekuj że ktoś ci tą decyzję zaaprobuje......
-
Wszystko o Hondzie XR
michoa odpowiedział(a) na thefex temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
ty nie byłeś kiedyś na forum czcross zalogowany pod tym samym nickiem ? takie płatki to prawdopodobnie korba :( -
idąc tym tokiem myślenia to niech kupi do flexy pegasusa tarczę 115 euroteka do drzewa z widią , kosztuje 5 zł i też jak się uprze to drzewo potnie i będzie najtaniej nie ? ja w sumie takim sprzętem( 500w gówniana flexa z marketu ) wycinałem krzaki na agregacie , i pół lasku z małych brzózek przetrzebiłem więc na cholerę łańcuchowa :D ? jak były grube bale to kroiłem dookoła( bo na takiej 115 to w drzewo wejdziesz na hmmm 2 cm ? ) i jakoś sobie poradziłem więc po co ta cała wojna :D ? u mnie na działce miałem krótki czas kosiarkę spalinową -kupiłem na handel nie mogłem znaleźć klienta to ją normalnie używałem ale w końcu znalazła amatora i znowu powrót do elektrycznej , dramat ciągniesz te kilometry kabla dookoła drzewek , co z tego że działka mała jak bardzo ciasna i generalnie tor przeszkód i co chwila wyłączasz kabel i przekładasz z prawej na lewą albo się wracasz bo się o coś zaplątał , słaba jest taka że w trawie do kolan to nie ruszy ( a mamy kawałek trawnika za płotem co kosimy rzadko ) latem termik potrafi ją wyłączyć bo się przegrzeje i ogólnie dramat , wolałem dostać po łapie cofką briggsa i walić lewą i wykosztować się na te pół litra benzyny ( silnik 4T ) i w chwilkę tą działkę opitolić i zając się np spijaniem browara niż walczyć tą elektryczną.........i to była jakaś gówniana spalinówka z dolnej półki kupiłem jeszcze ciepłą od jakiegoś menela za 55 zł , nie odpalała , wyczyściłem , nowa świeca i jak złoto za 150 sprzedałem , nawet nie wiem ile miała mocy ale drzewa też kosiła i kamienie , a elektryk z marketu 900 wat i tragedia, nie mówiąc że poprzednia miała 1100 z marketu i 1.5 roku i się silnik spalił a gwarancja była na 12 miechów.......... można zwalić konia i można dać fajnej pannie do masażu francuskiego , efekt jest zbliżony tylko pozostaje pytanie o satysfakcję i włożóny wysiłek żeby uzyskać ten efekt -pół biedy jak nie ma kasy trza kombinować ale jak ma ? ziggi teraz wszystko jest robione w trosce tylko i wyłącznie o magnaterię kempingową z karkonoszy i rowerzystów co nie lubią dymu , to jest wina badziewnej jakości elementów gumowych i plastikowych które benzyna rozpuszcza -w silnikach 4T stacojnarnych ( kosiarki , motopompy , zagęszczarki itp ) szczególnie briggs& sraton jak postoi np 2 miechy z paliwem w gaźniku to cała komora pływakowa jest zasyfiona takim czymś zbliżonym do włosów do tego stopnia że uniemożliwia to domknięcie zaworka iglicowego czy nieraz nawet swobodny ruch pływaków a powstaje to z rozpuszczającego się choćby zaworka iglicowego czy uszczelki komory pływakowej którą to paliwo zżera.........
-
1. poziom oleju , albo zlać trochę do słoika zostawić na noc zobaczyć co się zrobi 2. kompresja na zimnym i na ciepłym jak zapali wróżać z fusów i układu tali kart i fraz księżyca to : rupieć zrobiony na handel , zablokowały się pierścienie , wzięła olej i straciła kompresje , może styknie rozbiórka i wymiana samych pierścieni aczkolwiek ja myślę że piec do remontu jeśli się da...jak pierścienie się zablokowały a długo ją kręciliście to olej do wymiany bo paliwo będzie w nim.......
-
ja tam gdzieś coś słyszałem ( wybaczcie takie tata a marcin powiedział ) że dorośli ludzie śpiący na hajsie jak im się uroi że chcą latać mx to zaczynają na pierwsze moto właśnie od 125 2T crossowej -idą do jakiejś szkółki czy tam szkolenia za grube $$$ i tam nawet jeśli nie wiedzą co to dt 125 i nie jeździli sraczem odrazu wsadzają ich na 125 2T crossa i uczą na tym -dla mnie to kaskaderka ale skoro tak jest widocznie tak jest dobrze :D ja wychodzę z założenia że jak ktoś nigdy na niczym nie jeździł i jara się na zasadzie a bo na eurosporcie latają czy w teledysku vanilla ninja zawodnik mx zalicza co chwila inną dupę i on też chce , a jak już wspomniałem nawet na kiblu nie jeździł , to powinien przez tą dt 80 czy dt 125 przejść , chociaż rok się nią pobawić i dopiero dalej ale to moje osobiste zdanie... no :D pół biedy jak ten tor ma max 1.5m hopki , ma dobrze wyprofilowane zakręty , jest regularnie równany i nikt po nim nie jeździ wtedy est duża szansa że taką pierwszą jazdę na 125 2T crossie dało by radę opękać bez interwencji karetki ale weź np nasze piątkowisko -tor szatańsko twardy w dni suche , dużo kamorów zwykła gleba na bok boli jak wściekła , masakrycznie wysokie hopy( za mało gazu na podjeździe to nie podjedziesz a jest tak stromo że potem ciężko zejść a co dopiero moto sprowadzić :D ) do tego bardzo agresywnie wyprofilowane ( jedziesz powoli bardzo -przejeżdżasz bez skoku , jedziesz średnio -lecisz 2m nad ziemią :D ) masakrycznie dziurawy , lata pełno rzeźników co lecą na pełnej k*rwie non stop , a co jest za hopą nie widać , i weż się teraz tam wyjeb na zjeździe pomijając ból od samej gleby to jeszcze ktoś ci po łbie przejedzie... skarbie twoja ćwiara przy crossowej ćwiarze to jak kamaz z przyczepą i 30 ton buraków na tym a 2.8 na vanosie w compakcie , spróbj karnąć się hujskwarną cr 250 czyli krosową wersją WR -tłok ten sam , wał pewnie też , różnice w gaźniku w zaworze wydechowym , w dyfuzorze , w magnecie , i parę pierdół.... cr 500 lepiej się jeździ niż cr250 bo 500 ma mocny dół nie trzeba jej kręcić na lekkie podjazdy a 250 to nieznacznie ugłaskana seta , nie jedzie , nie jedzie , nagle j*b i z 5 biegu z gazu guma.......
-
ja się zgadzam z stolcem -tak samo jak rower , żeby jeździć downhillem czy bmx najpierw w wieku paru lat latasz reksiem z bocznymi kółkami prawda ? czy odrazu downhill i z mount everestu w dół ? dt 125 jest ciężko połamać sprawdziłem na włsnej skórze jeszcze pod dziewczyną ? bez szans..... nie umrze jak nawet chce iść w stricte mx a sezon spędzi na dt 80 w lesie powiedziałbym że wręcz przeciwnie...... niby ludzie chcąc latać w mx i w dorosłym wieku na pierwsze moto biorą właśnie 125 2T ale nie wiem być może ja jestem jakiś lewy , ale latam 7 lat , mam 176cm i 100kg i do sety 2t czuję rispekt a na myśl o ćwiarze popuszczam więc nie wiem jak ludzie setę biorą na pierwsze moto...
-
NAC nie jest zły są tłoki cylindry za grosze można iść , aczkolwiek też np podkaszarki stare bc260 a te najnowsze wlbc260 to niebo a ziemia , te nowe to już ewidentnie księgowi projektują -żeby długo nie działało często się je**ło i tanio produkowało :( od 2T jest zajebiste dokładnie jak prawdziwy motocyklista czy majsterkowicz a nie jak jakiś pedał perfumami...... już nie przesadzaj jak chodzi na dobrze wyregulowanym biegu jałowym to nie jest taka wkurwiająca , a gaszenie tego i odpalanie co chwila to szkoda silnika , szarpaka i ręki , lepiej położyć niech sobie pierdzi spali tyle co nic.... jeśli ma faktycznie 2000W to przeliczając to na KM to spalinowy odpowiednik musi mieć 2.7KM no tyle to mają nawet chinole z marketu więc spalinówka zawsze jest mocniejsza ...... najważniejsze nauszniki chyba że wieczorem stara wraca to wtedy wyj**ane nie będzie musiał jej słuchać....... etam ...........styknie lać zwykły do motocykli zamiast tych w butleczkach 100ml bo to gówno się faktycznie biodegraduje i potem się piec zaciera , no i nie robić zapasów po 30l mieszanki tylko na bieżąco -ja pół życia tankowałem na stacji po 1-2l , więc zluzuj poślady żadna siara tyle kupić , odmierzyć ile trzeba oleju i tyle żeby nie magazynować....
-
no to wyjaśnia urodę tym nigdy słabe dupy nie jeździły....... ja to wstyd się przyznać ale kiedyś podobała mi się tigra :D :D :D no autentyk przepraszam zrobię każdemu laskę na przeprosiny a pannom patelę że profanuje dobrze rozwijający się temat jakimś korodującym znaczkiem zorro ( aczkolwiek z 1.6 piecem fajnie to jechało ) ale to jest bardzo babskie auto zawsze jeżdża tym zajebiste laski....... ja słyszałem że była wersja 2.0 z 4WD bodajrze także znaczek zorro nie kończy się na lemingowozie astrze czy pierwowzorze nexii ja to ostatnio choruje na nivę , z niej jest niepozorny zapierdalacz w offroadzie , wygląda żałośnie , nie ma ramy , gnije jak matiz , komfortu zero ( huk jak w starze 200 , fotele z kaszlaka bez zagłówków ) ale kuźwa co to robi biorąc pod uwagę cenę i koszty utrzymania jak na auto terenowe to jest niepozorny zapierdalacz a przez to że nie ma ramy jest lekka i nie raz widziałem tam gdzie parchol stanął albo piździero bo go błoto wessało mimo kapci od ursusa c-330 niva pojechała na wielosezonowych dębicach :D ona jak się nie złamie to ciężka jest do zapierdolenia , tam ten silnik 1.6 to jest inna epoka , gaźnik , więc sprężarka parę kluczy i jedzie dalej , zero elektryki więc chwila i ogień, 20 gazu , litr oleju i do przodu , żeby ruda nie tańczyła jak szalona to świat by się skończył a niva by jechała........ szkoda że skurwiały system se tyle krzyczy za oc na to .......... no i bobolino sobię szukam , z tego też można zrobiźć fajną zmotę i się odchamić i jest tanio i RWD :D
-
spalinowy gównolit lepszy a ceny podobne ..... nie ciągniesz kabla , nawet najtańsze modele są tysiąc razy mocniejsze od elektrycznych ...... albo np starego dolmara za 100 ........ chińskich rzeczy nie ma co się bać - przy amatorskim użytkowaniu i odrobinie dbania i kultury technicznej to jest dosyć żywotne , ja np 3 lata pałowałem flexe z skrzydlatym koniem , ciąłem nią wszystko , drzewo , plastik , metal , szlifowałem z drucianką i papierem ściernym , nigdy nie czyściłem , umarła mi niedawno ( zatarła się przekładnia od cięcia drewna , nie czyściłem bo mi się nie chciało i spalił się silnik od niej ) a kosztowała 59 .99
-
nie dysponuje mikrometrem i szczerze nigdy się tak dogłębnie tematem nie interesowałem , ale mnie się wydaje że to jest ok Każdy tłok pod wpływem temperatury i ciśnienia pracuje , te wymiary mają sens nawet na logikę -na samym dole gdzie będzie najzimniejszy i najmniej się rozszerza jest najszerszy , u góry gdzie styka się z spalaniem i są w nim pierścienie jest najwęższy...
-
cieknie pompa wody po płukaniu instalacji: cbr 600rr pc37 '05
michoa odpowiedział(a) na maroFX temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
ja dlatego zawsze jestem przeciwny jakimś płukankom pamiętajcie że jeżeli coś jest tak mocne że ma zeżreć kamień i inne grube i twarde osady to napewno nie jest obojętne dla gumy , no w teori wiadomo płukankę się wlewa i zaraz zlewa i nie powinno nic się stać w praktyce widzimy co się dzieje... jeżeli nie ma problemu z chłodzeniem to po prostu zlewamy płyn i wlewamy nowy , ewentualnie płuczemy samą chłodnicę odpięta od układu żeby nie wlewać płukanki w układ.......- 18 odpowiedzi
-
- cbr 600rr
- pompa wody
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ale żaden tłok nie ma takiego samego wymiaru na każdej wysokości , każdy tłok jest owalny.........w serwisówce do moto jest podane na jakiej wysokości się mierzy tłok , dla mnie ten jest dobry.......