michoa

szczerze ? ja bym to olał , u mnie np w atc 250 jak jest zimna to wbicie biegu z wciśniętym sprzęgłem kończy się zaduszeniem silnika a próba odpalenia na sprżegle zimnej powoduje wyrywanie do przodu i nie da się odpalić :D jak po 10 min jest ok to moim zdaniem nie ma się co martwić ...... a mocno ciągnie ? jak np masz wbitą na zimnym silniku 1 i trzymasz sprzęgło to co się dzieje ? gaśnie , jedzie minimalnie do przodu czy po prostu czuć że chce odjechać ale nie jedzie ?

można zdjąć osłonę magneta i poszarpać nim góra dół jak będzie wyczuwalny luz to rozbieraj i nowe łożyska póki nie wybuchło......

tzw odma w 2T -jak napisał kolega powyżej , w zasadzie możesz nie nakładać nawet wężyka ale przy wysokim poziomie oleju w skrzyni zachlapie ci silnik.......

dużo to pojęcie względne :D daj to komuś kto ma średnicówkę i mikrometr niech wszystko pomierzy wtedy będzie wiadomo........

lepiej nowy cylinder albo tuleja regeneracje są gówno warte z reguły......

mnie w dt 80 udało się je wytopić -spawarka wirowa prądu z 300A i elektroda 1.6 , masa do ramy i ,,spawamy'' nakrętka i szpila się w ,,wylała'' prawie w płynnej postaci trochę kumpel pomagał kawałkiem śruby , lekka poprawka wiertarką dziury nowy gwint i było ok, cylindrowi nic się nie stało ale zimny nie był :D pierwszy sposób na rdze to zawsze palnik i grzanie w tym przypadku można spróbować małym palnikiem na kartusz grzać tylko nakrętkę ( nie całość tylko nakrętkę ) często pomaga........

do ls2 na 98% nie dostaniesz części , ja w swoim pogubiłem śrubki od daszku i zapomnij :D a nie da się tego jakoś druciarsko naprawić , przecież to pewnie kawałki plastiku ?? ja swojego całego mam poskręcanego zwykłymi śrubkami bo te oryginalne pogubiłem.....

idź na budowę dołóż tysiol i masz zdezelowanego blastera np http://olx.pl/oferta/quad-yamaha-blaster-200-CID5-ID98Dw9.html#1d6a26c6c5 ja waże 100kg i powiem ci że robi to na mnie wrażenie -tam jest 2T 200ccm z dt 200 taki prościutki chłodzony powietrzem bez zaworu wydechowego + 6 biegów , to lata nie jeździ przy tej masie i gabarytach , minus że pali jak smok i czasem brakuje wsteka :D bashan od blastera jest lepszy w 2 aspektach -mniej pali i części tańsze ale co z tego jak je**** się jak zdemoralizowana nielata , zaczniesz nim ostro latać to całę zawieszenie wymienisz w 2 miechy a jak dojdzie ci spawanie ramy czy jakieś inne fajne nieprzyjemności typu urwane koło bo piasta pękła , to wyjdzie że blaster jest tańszy w utrzymaniu :D to jest najlepszy quad do 5 tys na rynku......jak 2400 masz to dasz radę 3500 :D bashan ma sens o tyle jeśli masz ciśnienie na homologację drogową bo znaleźć blastera z nią graniczy z cudem.........

uszczelka pod głowicą na 99%.........

ttr 250

zdefinuj pojęcie szlifa...... krew obowiązkowa ? złamanie ? motór jak mocno musi być obity ? urwane frędzle stykną ? pogotowie styka czy karawan pogrzebowy ? to powiem czy ja miałem :D

co ty gadasz fajnie wyją :D c04 na tyle i 90km/h i własnych myśli nie słyszysz :D nie no ogólnie c04 na asfalcie jeździ -ostrożnie z pochylaniem się , na mokrym jest jazda jak po lodzie ale bez przesady że nie da się jeździć...... w moim odczuciu mniejsze zło to c04 i ostrożnie na asfalcie niż e09 albo jakieś trailwings w terenie bo to jest dopiero męczarnia.... przy tej ilości km co robisz to nawet bym się nie zastanawiał choć na 17 może być chyba kiepski wybór ....

nsr ma wałek wyrównoważający ? sory pytam bo nie pamiętam już....... a to błąd bo łożyska wału korbowego powinno się wymieniać.......

może być uszkodzona przepustnica w gaźniku -ja chyba taki przypadek miałem w ATC , łapała mi samozapłony ( masakrycznie wysokie obroty i nie dało się zgasić , mimo zamkniętej przepustnicy ) pomogła wymiana gaźnika....... ale głowy sobie uciąć nie dam...........

to zmień mechanika jak bez serwisówki nie potrafi starego singla rozebrać :D co tam konkretnie trzeba zrobić ? luzy zaworowe kolega ci podał , powinno mu wystarczyć ......

nsr 125 legalnie nie mieści się na A1 , ale patrz w dowody , u mnie xr600 ma chyba 8kw w dowodzie bo z gebbelsowni przyjechała dławiona :D

no to dowiedz się dokładnie gdzie jest luz po imieniu a nie gdzieś tam coś tam jest luz a my mamy rozwijać talię tarota i biorc pod uwagę fazę księżyca diagnozować problem -no sory....... skoro jest u ,,mechaników'' to niech ci podadzą o co chodzi a my wtedy ci powiemy czy mają rację czy nie.......

to je chińskie ?

no do tesco mam 50km ale zanim coś kupię podjadę i zobaczę :D

gdzie tam jest moment ? chyba moment jest jak robisz nielatę którą na to poleciała :D z dołu to ma takie kopyto jak gokart na stawidle a u góry jak kamaz z wolnossącym silnikiem , to w ogóle nie jedzie w całym zakresie obrotów dlatego mówią że jest elastyczne :D my to rozmawiamy o normalnych motocyklach a ten z jakimś chińskim stolcem co żeruje na histori polskiej marki wyjeżdża co wygląda jak dniepr z lat 50 chłopie odstaw to bo skończysz jak spleśniała truskawka..... tuning to inna bajka seria 50 2T kibel jak nie jedziesz na końcu obrotów to w 3/100 się zamyka chyba że offroady typu typhoon czy buxy chyba ( bełtszrot ) gdzie silnik 50 musi ciągnąć balonowe ogumienie rodem z quada :D tu się połowicznie zgadzam w zasadzie dt 125 można jeździć sugerując że potrzebne są rurki , ale faktycznie nsr czy Rs będą się męczyć tam piec jest mniej elastyczny , dlatego niech bierze 125 4T ale nie wmawiajcie mi że 125 4t jedzie........

a z czego ty chciałbyś tyle kucy wykrzesać :D ?? generalnie wszystkie 125 4T nawet 4 zaworowe na wytrysku koło 16KM kończą jeśli chcesz uzyskać sensowną żywotność owszem można nawkładać tuningowych partsów i mieć żywotność 2T crossa i spalanie 10/100 przy osiągach i tak gorszych niż 125 2T......... ja się na lataniu po asfalcie nie znam , ale miałem ten sam piec w crm 125 i przy ekopedzio jeździe 3.5/100km ( 70km/h 6.5tys obr , jedna osoba a niehomologowane wyjce z jodełką z traktora zamiast opon i jazda po asfalcie ) fakt że frajdy żadnej jedyny plus że dobrze się wyspałem , ale myśle że przy 100-110 na normalnym przełożeniu i na 4 czy 5 biegu ( nie na 2 ) w 5/100 się zamknie bez przesady bankructwo to nie jest........... w NSR są też gówniane gaźniki dellorto , nie idzie ich regulować część ma zaślepioną śrubkę składu mieszanki , wyciera się przepustnica , wyciera się tłoczek od ssania i też 2 egzemplarze przerobiłem gdzie szedł 120 a palił jak smok -no w pierwszym winnym był gaźnik w 2 koleś miał jakieś przełożenie do stuntu chyba bo przy 120 było 11.5tys obr :D .... mnie crm paliła 10/100 ale ja musiałem cały czas napierać i miałem masę hipopotama , nawet jak na asfalt z żwirowni wyjechałem to była zabawa kto go nie wyprzedzi ma murzyńską pytę w dziurze , o ile pks jadący 40km/h dla zdrowej 125 2T to żaden wyczyn , tak normalny samochód jadący koło 100 to już trochę brązowego w portach było( jeszcze dla moto na offroadowym przełożeniu gdzie moja szła chyba 125 a ziomka dt 125 105 także jadące 100km/h auto wyprzedzał przez 20 km :D ) :D potem był trochę płacz że przy 70km rezerwa ( bak 10l ) ale najważniejszy był szacun pasażerów i pasażerek , lans na dzielni a nie jakieś bzdury że autobusem do roboty na gapę albo rowerem bo na paliwo do sracza nima :D nsr 125 myślę że w przeciętnej jeździe 5-7 , 10-11 to raczej albo totalny rzeźnik albo idiota co nie wie o innych biegach niż 1 , 2 :D , albo zajechany trup ..... dt 125 z 2 grubasami po 90kg ( aż koło tarło o wahacz na dziurach ) plecakiem z narzędziami, mordowana 120-130 w trasie ( nie że czerwone pole tylko gaz w opór z 9tys obr i nie miała siły więcej :D ) spaliła 7.5/100km na 100km odcinku 70% trasa 30% miasto........ fakt że jeżeli kolega chce tym latać na spokojnie to kupować 125 2t żeby potem na 7 tys obr kończyć to bezsens -lepiej weź tą cbr......... w moim odczuciu najlepiej kupić sracz 50 4T/2T do pracy i nsr do naparzania -bo motocykl to w sumie takie samo narzędzie jak młotek służy do nap***nia :D

no tak ale 4T ma sens powyżej 250 a nie 125..... 125 4T pierdzi jak agregat prądotwórczy pod czajnikiem elektrycznym , ani basowo ani rasowo, osiągów to nie ma , w offroadzie lepiej jedzie 80 2T niż 125 4T bo chociaż czuć jakieś pitolnięcie....... spalanie jest bezapelacyjnym plusem i chyba tylko to.........no i trwalszy piec.... przy czym to jest zwinne ? przy kiblu 50ccm 4t ? dt 125 od świateł do świateł połyka tą cbr 125 jak młoda gimnazjalistka za spodnie w galeri a dt szatanem nie jest, są mocniejsze 125 2T i nie mówie o crossach..... temat rzeka zbójco z gór , tam np był taki myk że zaworem wydechowym sterował superkomputer z nasa o pseudonimie TV 84 ( wersja odblokowana) TV 124 ( blokowana ) ludzie wybebeszali dyfuzory , pruli wydechy ustawiali zawory wydechowe , ściągali blokady obrotów, a finał był taki że 100% mocy to nie miało jak był tv124 bo on źle tym zaworem wydechowym sterował i spaliny płynęły nie jak bozia chciała....... dlatego najlepiej polować na jc22 ona była seryjna nieblokowana....ja leciałem na blokowanej ale odblokowanej nie wiem jaki był ten moduł od zaworu wydechowego ale 165km/h poleciała a ja pewnie już wtedy byłem gruby jak świnia :D

ok dzięki wszystkim za sugestie :D no jak są w plastiku to są delikatne ja 2 dni temu tak jeden załatwiłem bo zapomniałem że mam go w plecaku i rzuciłem plecak w kąt i wkład szklany poleciał :( stąd wolałbym coś metalowego, wiadomo żaden termos nie jest odporny na rzucanie chyba , ale stalowy jest zawsze wytrzymalszy........ w chińskich to masz 100% racji ( firmowego nie miałem nigdy ), dwa miałem jeden skubany to była chyba wersja specjalna dla komandosów , chyba nie miał szklanego wkładu bo co chwila mi upadał czy nim rzucałem ale mechanizm ciekł po 2 miechach używania, w drugim też zaraz i były powodzie w plecaku.......... czy 100 jestem w stanie dać ? nie wiem zobaczymy jak wypłata i się pomyśli czy warto dotychczas kupowałem badziwia po max 20 zł ale to studnia bez dna , szklane w plastikowej obudowie regularnie tłukę( chińskie są bardzo delikatne a ja mam 2 lewe ręce ) , metalowe z klikiem ciekną i w ogóle tragedia z trzymaniem ciepła ( nieotwierany , 5h mija i herbata zimna :( szklane w plastikowej obudowie trzymają dłużej ale po 8h też już letnia jest , nbie trza 8-10h bez otwierania :D ) , jakby był jakiś dobry za 100 to może zainwestuje.....

ale jest zajebista :D jedyny minus to że dużo pali i żywotnośc silnika napewno nie ta co 4T , ale jak na 125 to lata , 6 sek do 100km/h ( tyle ma singiel 600 4T enduro ) vmax 170 ( sprawdzone poleci tyle :D ) najlepiej szukać jc22 bo była nieblokowana .......... no z tym spalaniem to jak hajs się kończy a trza jeszcze na panny jechać to możesz trzymać 6-7 tys obr ( z tego co wiem nie ładuje akumulatora poniżej 6 tys obr więc możesz zrobić sobie zonka choć NSR na zapych się łatwo odpala ) to ci spali i 3.5 na 100km więc od bidy da się osiągnąć spalanie 4T , a jak potrzebujesz darcia szmaty to spali 7 ale można się odchamić :D a że stara ? japońskie motocykle są jak wino i czasem kobiety , najlepsze były w latach 80 i 90 a to co jest teraz wywołuje u mnie taki efekt jak surowa pyra......

dobra bez ściemy i komercji jak to mówią raperzy potrzebuje sensowny termos , w pierwszej kolejności jakiś znośnie wytrzymały co ciągle kupuje plastikowe wynalazki z wszystko po 4 zł i co jakiś czas je zmieniam , teraz kupiłbym coś lepszego co polecacie ? nie mam pojęcia ile taki sensowny może kosztować gówniany gdzie herbata po 7h jest zimna jak kobieta kiedy jesteś gołodupcem i mieści 0.6 ( mnie styka ) kosztuje z 10 zł a taki lepszy ?