Skocz do zawartości

tomasz90skomra

Forumowicze
  • Postów

    568
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomasz90skomra

  1. Oczywiście że jest Cylek, jest to ponowne chromowanie :icon_mrgreen:
  2. Jak przeprowadzisz akcje tak jak było napisane w tym temacie to nie ma bata żeby się nie błyszczało(chyba że użyłeś farby specjalnej-matowej).
  3. Im szybciej się nauczysz tym lepiej dla Ciebie :icon_mrgreen: kup do dozownika Castrol Power 1 (dawniej r2 racingbike) chyba najlepszy olej tego typu.
  4. WWW.ALLEGRO.PL Mikołaja nie ma, a Allegro jest ;)
  5. Marcpol to jak wytłumaczysz fakt, że w książcze obsługi Simsona S51 pisze aby docierać conamniej przez 500km!!!, a także fakt że kumpel podczas docierania jawki przejechał 300km myślał że spoko zaczął jeździć w jego stylu (cóż troche ostro) i jawka się zatarła??
  6. zależy jaka farba, jaka powierzchnia,ile powierzchni,czy uszkodzona czy nie, nikt ci bez dokładnijszych danych nie powie Pzd.
  7. A widzisz kalosh tu się robi takię błędne koło z pominięciem złodzieja. Bo jakby na to patrzeć pod tym aspektem całkowice to równie dobrze możnaby było zaskarżyć firmę, która wyprodukowała zamontowany w fazerze alarm, bo też Artek zapłacił za niego to i tak mu zajumali. Rozumiem sam bym poszedł to tego właściciela i z nim tez załatwiał sprawę, ale ZADANIEM POLICJI jest złapać tego skurw... przez którego takie cyrki, mieli później inni. Powiedzcie mi teraz szczerze czy mając gościa, który siedział z tyłu i jakby wam się naprawde chciało to czy nie dowiedzielibyście się kto to był ten co prowadził :) Przecież dla Policji powinien być to najmniejszy problem mi się wydaje, tylko że oni poprostu mają to wszystko daleko w DUPIE bo jak zostwili jego zeznanie takim jakim jest, czyli coś typu "nie wiem jak wygląda mój wacek bo nigdy się mu nie przyjrzałem" (odnośnie kierowcy i pasażera), to przecież sami widzicie że coś jest nie TAK :lalag: Powinno się w pierwszej kolejnosci zrównać z glebą złodzieji, tak żeby im się odechciało kraść, a poszukali sobie jakieść roboty, bo tak to cudu Tuska nigdy nie będzie :D Pzdr.
  8. Łysy dobrze Ci się wydaje powinno się tak robić, a nawet trzeba :lalag:
  9. Co do tego że ten brud jest tam wżarty. To tak ten specyfik używał kiedyś mój brat, akcja polega na tym, że masz pokrywy z jakiegoś stopu aluminium a ten specyfik ma właściwości lekko żrące takwięc w czasie w jakim go zostawiasz tam no częściach on sobie załóżmy pracuje i po czasie jak myjką machniesz to się świeci później jak psu jajka :lalag:
  10. Czytając posty właściciela tej sendy można dojść do wniosku, że nie ma kompletnie pojecia o mechanice. Nie to że jestem nieuprzejmy albo coś ale lepiej daj ją do jakiegoś bardziej doświadczonego mechanika, wyjdzie Ci to na dobre :flesje: Pozdr
  11. Panowie i Panie to jest sprawiedliwość!!!!!!!!!!!!! Artek ma szczęście, że ci co Mu zajumali tego fazera nie umieli na nim jeździć, myślicie że jakby nie ten wypadek to kolega odzyskałby moto :crossy: Wyobraźcie sobie ilu ludzi, którym przykładowo skradziono samochód, czy cokolwiek innego do dziś nawet grosza nie odzyskało :evil: Kiedyś pewien kabaret zrobił ciekawy skecz o tym jak działa Polska Policja w tych sprawach, to poprostu jest parodia i jak tu się dziwić złodziejom, kórzy kradną? CZy gość w ogóle poniósł konsekwencje? A kto poniosł za niego? Właściciel parkingu, którego wina była owiele mniejsza niż złodzieja bo nawet pewnie tego fazera na oczy nie widział, ja go nie bronie ale czy to jest tak że to właśnieten co ukradł powinien zapłacić wiekszość. A teraz sprawa tego skoro on jest dalej na wolności i jeszcze po takiej akcji podbudowany, że nic mu nie mozna zrobić to zapewne za jaiś czas znowu komuś coś zajuma typ niewymyty- kloszard. Gratuluje odzyskania funduszy, ale proszę nie mówcie, że wszystko w tej sprawie było tak jak powinno być :banghead: Pzd. P.S. Arterk można prosić o fotki tego fazera po tym jak go odzyskałeś bo wcześniejszy link wylatał :flesje:
  12. Tą sama naklejke mają te yamahy krosowe, ale nie pamietam modelu i to nie znaczy, że tylko one mają takie naklejki a amorach;)
  13. Do simsona na zime ma isć 5 ml oleju do cylka :icon_twisted:
  14. Jest chyb taki preparat, do silników, którym psikasz części on tam chwile działa, a óźniej myjka ciśnieniowa ale ja bym na gaźnik uważał :)
  15. No to się troche pojaśniło, nom aluminiowy jest lepszy ale troche szkoda, że drogi w utrzymaniu brat w Rs 50 też wymienił nicasil na żeliwo;) Nie ma co się spuszczać, jak będzie ta rdza to mówie Ci pójdzie bez problemu chyba, że tam poprostu ci śnieg zawiewał do tej dziury :clap:
  16. Hefaistos nie powinno być źle, na moje oko, to wielce prawdopodobne, że w tej aprilice masz właśnie nicasil, a to nie powinno rdzewieć:clap:
  17. Czarny a czy nie jest tak, że aluminiowe są pokryte nicasilem?
  18. Oczywiście żeliwo zdzewieje. Biorąc pod uwagę fakt że stał motor tam stosunkowo niedługo to jak już to nie zardzewiał Ci sporo, takwięc jak jest nalot to nafta szmatka,albo pendzel z miękim włosiem i jedziesz powinno pójść (kumplowi w SHL przynajmniej poszlo). Ja zostawiłem cylinder od S51 u mojego ddziadzia w piwnicy gdzie było otwarte przez dwa sezony (2razy lato i 2 razy zima) okienko i jak go 2 tygodnie temu zabrałem to owszem pojawiła się rdza ale nie to żeby w jakim, okrutnym stopniu. Także u Ciebie też nie powinnobyć tragicznie;) Pzdr. :eek:
  19. Zgadzam się pasuje zrobić porządny remont, dwa nowe tłoczki z tej samej firmy itd. wtedy bedzie chulało okrutnie:)
  20. no no rozumiem, ale logicznie na to patrząc powinna być taka opcja, że chcesz przekfalifikować sobie moto, zmieniasz załóżmy pojemność i napweno jest jakiś sposób na legalizacje tego , moim zdaniem powiniem się tym jakiś "autoryzowany" zakład przegladowy. Polskie prawo jest nadwyraz chore :P
  21. W końcu to jest RZECZOZNAWCA, ja tam nie wiem nigdy nie byłem ale pewnie to jest taki rzeczoznawca, który nigdy nie rozbierał, komara, także tak jak mówisz różnie może być, ale to od niega zależy jaki kwitek Ci wystawi oczywiście kwitek od np. Motor tech nie bedzie miał jakiejś "sily prawnej" ale będzie to dowód mysle dla rzeczoznawcy a przynajmniej powinien być, ale wiadomo z róźniej gliny są ludzie ulepieni, czyli wszystko zależy od tego całego "RZeczoZNawcy". Może jakieś badanie techniczne, ale nie sądze, żeby tam byli w stanie zmierzyć pojemność silnika, w Polsce przepisy są chore także wszystko jest możliwe w tym temacie. P.S. Sorry że tak dziwnie pisze, jak przeczytałem swojego posta to rzeczywście ja pisze dziwnie a nie Ty :buttrock:
  22. Co ty piszesz tak dziwnie na kacu jakimś czy co :bigrazz: Zaświadczenie od firmy, która przeprowadzi Ci tulejowanie na 50ccm. Uszczelke pod głowicą trzeba zmienić po zjęciu głowicy. Chodzi Ci o firmę , która sprawdzi Ci pojemność? Ja o takich nie słyszałem nawet gdyby były, to jak mieli by to zrobić bez ściągania głowicy tudzież cylindra, bez żdnych danych matematycznie nie da się tego obliczyć.
  23. No prawidłowo według wzoru na pojemność każdego walca czyli wysokość razy pole podstawy. Naszą wysokością jest skok tłoka, a pole podstawy to pole koła o średnicy naszego cylindra, zatem V-pojemność r-średnica cylindra podzielona przez 2 skok-wiadomo Wszystko wyrażamy w cm np promień mamy 24mm to 2,4 cm, dzięki temu mamy wynik w ccm:) V=skok* 2*Pi*r(do kwadratu) I mamy pojemność, inaczej nie da się tego policzyć, trzeba znać skok i średnicę. Dlatego rzeczoznawca będzie musiał zadowolić się zaświadczeniem od firmy która przeprowadzi taką operację :bigrazz: Pzdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...