Skocz do zawartości

Podstawy jazdy Enduro


Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Mógłbys rozwinąć tą mysl?Jakie są ust torowe,a jakie Enduro???Wysunąć lagi czyli do mnie czy do ziemi?

 

jak wsuwasz w półkę to zmieniasz kąt pochylenia , im bliżej pionu tym większa podatność na shimmy dlatego niektórzy ustawiają zawias na tor a na odcinkach przelotowych wspomaga amortyzator skrętu

 

zabawy trochę jest, wszystko trzeba pod siebie zestroić , nie ma na to przepisu

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

mam taki problem, bo ostatnio atakujemy długie sypkie podjazdy na trzecim biegu i przy końcu silnik już ledwo kręci jak stanę to tylnie koło zablokowane, syf dostaje się pomiędzy łańcuch a zębatkę tylną i blokuje mi kolo, raz nawet łańcuch wskoczył na zęby.

łąńcuch ani zębatka jeszcze nie są zużyte, naciąg wg serwisówki. Jak temu zaradzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam taki problem, bo ostatnio atakujemy długie sypkie podjazdy na trzecim biegu i przy końcu silnik już ledwo kręci jak stanę to tylnie koło zablokowane, syf dostaje się pomiędzy łańcuch a zębatkę tylną i blokuje mi kolo, raz nawet łańcuch wskoczył na zęby.

łąńcuch ani zębatka jeszcze nie są zużyte, naciąg wg serwisówki. Jak temu zaradzić?

 

Mam bardzo prosty sposób,daj temu silnikowi w pizdę i wkręć go na obroty tak żeby mu nie brakło ,,mocy" przy końcu :bigrazz:,to nie syf blokuje ci koło tylko widocznie nieumiejętne operowanie manetka gazu i biegami...chyba że to jakiś magiczny ,,syf" przez który łańcuch i zębatki tracą możliwość współpracy...

 

,, raz nawet łańcuch wskoczył na zęby. "

 

a normalnie to co obok zębów jest? :icon_rolleyes: maneta albo redukcja i fruniesz,wysokie obroty to moc,niskie to katorga....

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam taki problem, bo ostatnio atakujemy długie sypkie podjazdy na trzecim biegu i przy końcu silnik już ledwo kręci jak stanę to tylnie koło zablokowane, syf dostaje się pomiędzy łańcuch a zębatkę tylną i blokuje mi kolo, raz nawet łańcuch wskoczył na zęby.

łąńcuch ani zębatka jeszcze nie są zużyte, naciąg wg serwisówki. Jak temu zaradzić?

 

Po pierwsze to jeśli łańcuch (nie ważne w jakich warunkach) wskakuje na zęby jak to określiłeś to jest syfem i nadaje się do wymiany. A to że silnik zwalnia obroty i wkońcu gaśnie i blakuje koło to tylko efekty twojego braku umiejętność. Jak czujesz że na danym biegu silnik już ma ciężko to redukujesz lub strzelasz ze sprzęgła (oczywiście też umiejetnie) i jedziesz do końca podjazdu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie sie wydaje że jeździsz na bardzo niskich obrotach aż za niskich.....

 

ja drzta katowałem w żwirze aż po zębatke to zębatka ,,mieliła '' żwir i oprócz przeraźliwych trzasków które aż mnie zaniepokoiły to nie miałem problemów.......

 

u mnie zdarzało się ża jak już zgasnął w tej żwircowni to żwir właził między ślizg łańcucha a łańcuch i wtedy klinował łańcuch, pomogło wywalenie ślizgu aczkolwiek jakie to miało negatywne skutki dla moto nie wiem :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łańcuch na pewno nie jest do wymiany, troche już jeżdzę i ogarniam trochę temat, doświadczenia też mi nie brakuje, proponuję przyjechać tym mądrym co się tam wyżej wypowiadali, oprowadzę chętnie po terenie i zobaczymy. Zaczyna za to mi niszczyć przez to tylnią zębatkę aluminiową. Ciekawe kto strzela ze sprzegla na podjazdach :icon_biggrin: życie mu nie miłe. Owszem mogę zredukować ale prędzej czy później urwę łańcuch.

kiedyś tak wyglądal ten podjazd, ale teraz jest bardziej sypki.

http://www.youtube.com/watch?v=9NeDxnpktpQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Pytanie z zakresu pozycji podczas jazdy. Konkretnie chodzi mi o ustawienie prawej nogi na hamulcu. Hamulec mam około 1,5-2cm powyżej podnóżka, przy czym po naciśnięciu nie łapie od razu tylko jak go wcisnę na około 2cm.

 

Jak powinienem trzymać nogę? Czy obniżyć dźwignię hamulca i jeździć z nogą na hamulcu? Troszkę to nie wygodne bo w kostce but jest na tyle sztywny że żeby hamować muszę praktycznie zginać całą nogę w kolanie, plusem jest to że w każdej chwili mogę go użyć. W chwili obecnej jeżdżę tak że śródstopie trzymam na podnóżku, but lekko za hamulcem albo lekko obok. Minus jest taki że żeby zahamować jak stoję to muszę sobie usiąść na tyłku i przesunąć nogę. Jak znam trasę to spoko bo wiem gdzie będę musiał przyhamować a gdzie mogę odkręcić ale na obcym terenie muszę jechać asekuracyjnie.

 

Chciałem jeszcze wrócić do tematu pokonywania zjazdów. Poczytałem co pisaliście (żeby jechać na biegu, najlepiej z gazem) i generalnie tak jeżdżę. Natomiast piszecie żeby zjeżdżać na stojąco co nie do końca mi się zgadza z inną radą żeby "kierownicę trzymać luźno". Jak zjeżdżam ze stromizny na stojąco to muszę się zaprzeć bo polecę przez kierownice. Chyba że strome zjazdy pokonywać na tyłku?

 

Jeszcze jedno pytanie. Bardzo kamienisty zjazd, stromy, duże kamienie wielkość grejpfrutów. Zjeżdżać dalej na biegu czy lepiej na luzie?

 

Albo przesadzam i nie ma recepty na wszystko i w trudniejszym terenie trzeba się po prostu przystosować do sytuacji? :)

 

Przepraszam jeśli coś powieliłem, szukałem nie znalazłem...

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do nogi, to trzymasz dobrze, tj lekko za dźwignią opierając nogę śródstopiem, z tym żeby palce dążyły do środka a nie na zewnątrz . Co do hamowania to nie dasz rady lekko unieść nogi i nacisnąć hamulca ?

 

Co do zjazdów to imo dobrze jest trzymać pewnie kierownice w dłoniach a niżeli luźno, no i lepiej stać i zjeżdżać na biegu wtedy masz lepszą kontrole nad motocyklem w każdych warunkach. Oczywiście jak masz ostre zjazdy to siadasz max z tyłu jak tylko dasz rade .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...