Skocz do zawartości

m_fiolek

Forumowicze
  • Postów

    410
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez m_fiolek

  1. Był lekko przestawiony TPS. Żeby go ustawić trzeba podpiąc moto pod komputer i ustawic TPS na odpowiednią wartośc.
  2. Chyba koła? http://www.alpha-sports.com/suzuki_parts.htm 25x52x15
  3. 520'tka 60 koni to ma tylko w ogłoszeniach. Podobnie jak setki dwusuwowe mają po 45km na allegro :D
  4. Zrób na spokojnie przegląd sklepów/serwisów i tym samym dostępności części. I będziesz wiedział czy warto czy nie. I jedno i drugie. Da się tak ;) Huski widuje co jakiś czas, fakt ze są to raczej nowsze maszyny.
  5. Właśnie nie. Gdyby każdy kupował to co ma sąsiad to teraz byś pewnie na Komarze śmigał ;)
  6. Panowie czytajcie uważnie. Napisałem "Przecież YZF i WR mają praktycznie te same silniki tylko z inna charakterystyką..." Kartery "nie jeżdzą", skrzynia biegów to nie silnik, zawieszenie to też nie silnik a rozrząd a dokładniej pisząc krzywki wałków rozrządu to właśnie ta charakterystyka. A gdzie ja napisałem ze 2t i 4t to to samo? Może tobie się pomyliło YZF z YZ :)
  7. Przecież YZF i WR mają praktycznie te same silniki tylko z inna charakterystyką...
  8. Straszne bzdury wypisujesz. Olej to nie piwo, pieni się, ale nie jak piwo. Tak sobie możesz zalewać olej do auta. Nie zdziw się jak pewnego dnia korba powie dobranoc. Olej w motorze gdzie masz SUCHĄ MISKĘ nalewa się i sprawdza tak jak napisał to 4jku. W zależności od modelu i od konkretnego silnika można robić odstępstwa, ale generalnie taka jest procedura.
  9. Zgadzam się, że lepszym pomysłem jest zainwestowanie w uniwersalną oponę. Chyba, że nie przeszkadza ci ciągła wymiana kół no i spory koszt obręczy z tarczami, oponami itp. Jeżeli zmienisz tylko tylne koło to na pierwszym błotku poznasz co to grawitacja. Wolałbym już mieć z tyłu gorszą oponę niż z przodu. Od siebie proponuje Mitasa E09 - kostka, ale dobra na asfalt - idealna do freewinda.
  10. Te dwa ostatnie filmiki to dopiero porażka. Sceny kręcone po 100 razy "aż sie uda" i słaba muzyka, Zbyt popularne jak dla mnie - dobre na fejsbuka. Ten filmik od Adel nie jest może idealny, ale na pewno lepszy. Muzyka nawet spoko :D Dla mnie na przykład enduro to nie adrenalina a synonim wolności i taka muzyka tam pasuje. Rock, heave metal disco polo i inne walenie w garnki nie pasuje mi tu zupelnie.
  11. I poczytaj jak się kopie czterosuwa, bo wcale nie robisz tego poprawnie.
  12. Założyć można i nawet będzie to działać, tylko co z tego, skoro motor będzie bez tablicy, niezarejestrowany...
  13. To, że jest to sprzęt kolegi z forum to akurat same zalety i na twoim miejscu mocno bym się zastanowił jeżeli choćby trochę ten motor spełnia twoje oczekiwania. Powiedzmy sobie szczerze -dobre exc 125, 200, 300 znikają z ogłoszeń w ciągu paru godzin a zadbana wr;ka to bardzo dobry wybór na początek i na późniejsze lata - mocy nie zabraknie. A to że jest blisko to również zaleta bo nie ma nic gorszego niż przejechanie całego kraju żeby stwierdzić ze nie ma po co nawet odpalać oglądanego sprzęta bo i tak wiesz, że takiego parcha nie kupisz, więc ja bym chociaż obejrzał a kolega bankowo powie ci co i jak, co trzeba zrobić (bo tak naprawdę w każdym używanym sprzęcie trzeba coś zrobić. Kwestia jest tylko taka, czy właściciel to zatai czy nie.
  14. Zarejestruj i ubezpiecz , tablica do plecaka i masz pełen spokój ;)
  15. Pierwszy raz słyszę o takiej Hondzie, ale sądząc po zdjęciach to wytrzyma ona sto razy więcej niż chiński Romet. Lepiej ją naprawić niż brnąć dalej.
  16. Zgadza się. Generalnie i tak na pierwszy motor nie kupisz nic idealnego - za rok czy dwa i tak zmienisz bo ci się upodobania wyklarują. Także kup coś w miare taniego i chodliwego żeby łatwo było sprzedać. DT 125 - dual sport - tani sprzęt w zakupie i utrzymaniu. Mocy ma wystarczająco żeby się nauczyć jeździć. Średnia zawiecha i moc, spora masa. EXC 125 - hard enduro - super zawiecha jak to w Ktmie. Droższy w zakupie i utrzymaniu, ale nie tak jak cross. Dobry na początek, żeby się nauczyć, ale i na późniejsze lata. EXC 200 - to samo co poprzednie, ale mocniejszy silnik. Możesz się połamać na pierwszym drzewie, ale i może starczyć na długie lata.
  17. No ciekawy byłem co to mogło być. Pewnie jednak gaźnik. Jeżeli to nie tajemnica to koszt naprawy był jak za regulacje (50-150zł) czy wymianę jakiegoś elementu (200-400zł)?
  18. A dlaczego na zgaszonym silniku jechałeś? Jakbyś zapiął jedynkę + mocny przedni hebel + tylni tak żeby silnika nie zgasić to raczej nie powinno być kłopotu.
  19. Jeżeli chce Maico 700 czy nawet odrzutowe turbo wrotki to niech sobie kupi. Nie pyta jaką pojemność kupić tylko jaki konkretny egzemplarz. Co do ogłoszenia to jest warte zainteresowania. Wiadomo, ze pojawiają się znaki zapytania, ale 100 razy wolę kupić taki sprzęt "zrób to sam" niż super crossa "po remoncie" u wujka pod blokiem. No risk no fun ;)
  20. Chłopak wie czego chce to po co go zbijać z tropu, że 250 za duże, albo że nie ma doświadczenia itp. Mówi, że chce 250 to wie co mówi. To, że wy nie ogarniacie ćwiartki nie znaczy, że inni mają tak samo. Zresztą jego motor jego kości. Ten KX jak dla mnie to ciekawa propozycja. Dużo częsci jest nowych. Trzeba się liczyć ze nie będzie tak różowo że w jeden dzień go złożysz i będziesz śmigał. Na pewno czegoś zabraknie itp. Trochę niepokoi ten cylinder po szlifie bo tam raczej nicasil powinien być. No chyba ze chodzi o tuleje. Przydałoby się go zlożyć na nowych częsciach i jeżeli nie boisz się trochę pobrudzić i pomęczyć to jest to fajna sprawa. A to XT to za bardzo nie ma jak porównać do KXa - inna półka mocy i przeznaczenia.
  21. 1996-2001. Po numerze VIN powinno się dojść dokładnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...