Skocz do zawartości

m_fiolek

Forumowicze
  • Postów

    410
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez m_fiolek

  1. DID / RK X-ring. Przy twojej jeździe wytrzyma dłużej niż silnik :D a ze nie jest to tani sport to chyba wiesz.
  2. A ja sądzę, że 125 na początek to bardzo dobry wybór. 4t faktycznie będzie słabe, ale i oszczędne, 2t da już sporo możliwości do nauki. Sam żałuję, że nie kupiłem na pierwszy motor Dt125 tylko RM125, bo Dt jest mega uniwersalna, tania, prosta i wbrew pozorom dużo potrafi. Generalnie jest taki zwyczaj, że na pierwszy motor trzeba kupić 4-sete, albo coś większego bo "jak masz trochę oleju w głowie to nic sobie nie zrobisz a kupujesz raz a dobrze." Dla mnie jest to bezsensu bo mało kto jest w stanie nauczyć się podstaw na mocnym i ciężkim motorze. Jest to typowa szkoła jazdy dla "mistrzów prostej", którzy niewiele potrafią w ciężkim terenie. Jego Audi, jego kości - jego sprawa. Uważaj z tymi zakazami bo niedługo jak będziesz chciał wcisnąć gaz do oporu to będziesz musiał zadzwonić do Barroso o pozwolenie.
  3. Bo na oko to chłop w szpitalu leżał/umarł ;)
  4. Tu nie chodzi o to czy sobie poradzisz czy nie. Na mocnym sprzęcie nabierzesz złych nawyków i zamiast próbować nowych technik, ryzykować żeby się nauczyć to będziesz jeździł asekuracyjne i będziesz się cieszył, że się nie wywaliłeś zamiast się rozwijać. Ale skoro chcesz...:D Crosy są tanie w zakupie i drogie w utrzymaniu. Policz czy ci kasy starczy. Do tego na polne drogi wybitnie się nie nadają. Zawiecha wali po łapach i jazda przypomina walkę, gdzie w enduraku się "płynie" po takiej drodze. Do tego masz kłopot przy kontroli, kiedy się ściemni i parę innych, ale to już inna kwestia. Najlepszy sprzęt do takiej jazdy to enduro/hard enduro. Z tych co wymieniłeś to DRZ i LC4, ale znowu na dobry egzemplarz to budżet trochę mały...
  5. I o tym właśnie mówię. Niewiele wiesz o sprzęcie a już opinia poszła.
  6. Kolejna rewelacja.. I co się działo z silnikiem? Jaki przebieg miała?
  7. Nie no jeżeli działa to jest mega super :D Zero dziur w mocy, dławienia, regulacji, czyszczenia, przelewów, ssania, szybkiego podnoszenia po glebie "bo paliwo leci" i wiele wiele innych. Ale jak się coś zepsuje to już gorzej. Motorek na przyczepe i do serwisu.
  8. Dajcie już spokój z powtarzaniem legend starowiejskich. Znam 5 DR350 i 650 i żadna nie miała kłopotu z głowicą. Sam miałem DR i DRZ zrobiłem na nich po 6 tys km i nawet zaworów nie trzeba było regulować. Wiadomo, że jak się trafi na zajechanego pażdzierza to wszystko może sie przydażyć. Jezeli jest olej to głowica będzie hulać.
  9. 690-tka na pewno nie wjedziesz tam gdzie 530-tka, to inna kategoria wagowa. 530 też do lekkich nie należy. Gdybyś miał kupić motor do jazdy po płaskim, do turystyki terenowej itp do dylemat 690vs530 byłby zrozumiały. Jeżeli masz zamiar wjeżdżać w cięższy teren a prędzej czy później jest to nieuniknione zwłaszcza, że jesteś z południa. to wybór jak dla mnie jest jasny. Generalnie jest to drogi sport a 530 nie wymaga znowu niewiadomo jakiego serwisu. Olej co 15h w endurowaniu spokojnie starczy a tłok to przy weekendowej jeździ długo posłuży.
  10. Zwiększa się jednak nie w tym zakresie co mówi serwisówka. Napięcie z kolei podaje od 0,4V do 3,8V zamiast 0,4V - 4.8V. Stawiam na TPS bo dopóki go nie dotykałem to był problem tylko z gaśnięciem na wolnych obrotach. Jak zacząłem go regulować, to przestał się wkręcać na obroty i stracił moc.
  11. Problem w tym, że Fi nic nie pokazuje (lampka jest sprawna). Zwariuje chyba. Serwis z Poznania mówi, że to pewnie wtryskiwacz. Z Bielska natomiast, że wtryskiwacz raczej nie, tylko TPS i ewentualny remap...
  12. Mam problem z Husabergiem FE 570 2010, 130h. Gaśnie na wolnych obrotach i dusi się przy dodaniu gazu. Sprawdziłem go pod kątem mechanicznym (świeca, zawory, pompa, wtrysk, filtry paliwa). Podejrzewam, że uszkodzony jest TPS ( czujnik położenia przepustnicy), ale wole najpierw to sprawdzić podłączając motor pod komputer. Zresztą nowy czujnik też musi być wgrany z poziomu komputera. I tu pytanie - czy da się w jakiś "chałupniczy" sposób zczytać błędy? Czy ktoś przerabiał coś takiego? Kabel tune ecu i soft ze strony Husaberga nie trybi. Nie łączy się.
  13. Zanim kupisz termostat to najpierw sprawdź czy ten jest zły. Włóż go do prawie wrzącej wody i zobacz czy się otwiera. Generalnie termostaty częściej się nie domykają niż nie otwierają. Sprawdź też wentylator. Podepnij go na krótko i sprawdź też oporność czujnika, który go uruchamia. Ale to mi wygląda ma skutki a nie na przyczynę problemu. Skoro silnik się grzeje, to sprawdź luzy zaworowe - to podstawa. Ustaw skład mieszanki w gaźniku na odpowiednią. Zakładam, że masz dobry plyn chłodniczy a nie wodę a chłodnica jest drożna i ma czyste żeberka.
  14. Wiadomo, ze crossówki kupuje się głównie pod zawodnika do profesjonalnego użytku (czyt. gnojenia na torze). Mimo to zawodnik używa ją 2-3 lata albo nawet mniej i sprzedaje amatorowi gdzie nie musi być katowana. Ja swój pierwszy, poważny sprzęt (RM 125 z 1993 roku :D ) kupiłem za 3300zł. Teraz na pewno bym tego nie zrobił czytając opinie po forach. Po kupnie wymieniłem tłok i korbe i sprzęt latał aż miło.
  15. Dlatego dobrze jest sprawdzić metodę po zmianie oleju. Rozszerzalność cieplna nie ma większego znaczenia przy tych ilościach oleju. Czy zimny czy ciepły różnica będzie niezauważalna, natomiast ważne jest żeby odpowiednia ilość oleju znalazła się w zbiorniku i żeby pomiaru dokonywać zawsze w ten sam sposób. Serwisówki mówią jednoznacznie i jakoś to im bardziej wieże.. :D
  16. Nieprawidłowo. Zazwyczaj zimny silnik odpalasz na 1-2 minuty, gasisz i po kolejnych 1-2 minutach sprawdzasz olej. Najlepiej po wymianie oleju - kiedy masz pewność ile oleju znajduje się w silniku - sprawdz poziom. Jak będzie dobrze to stosuj tą metodę.
  17. Ale serio nie rozumiesz? :happy: Drogi jest remont co jakieś 100 czy 150 godzin jak to w crosie. W enduro robisz to 3 razy rzadziej. Remont raz na rok + opony, klocki, napęd, paliwo itd. to droga impreza. Jeżeli ktoś jeździ w bardzo trudnym terenie, ma do tego umiejętności albo bierze udział w zawodach to OK. Ale jak ktoś chce jeździć po polach czy na grzyby to nie widzę sensu.
  18. Do takiej jazdy jak mówisz to xr400 byłaby najlepsza a do tego w kasie sie zmiescisz. YZ250F to drogi sprzęt w utrzymaniu i nie wygodny ale jak się jeździ w górach to pewnie warto. 2000zł na sezon to według mnie troche mało na 250 4t.
  19. Albo wkręcić wkręta do gipsu (taki czarny ostry), uważając by nie porysować powierzchni tuleji.
  20. Wersja Y jest akurat najlepsza jeżeli ktoś nie potrzebuje rozrusznika, zawiecha z RMZ to też na plus. Generalnie wygląda ładnie, ale przebieg wątpliwy,
  21. W tej kasie to najlepsze będzie dt125. Tanie i dobre, Czterosuw w tych pojemnościach nie jedzie.
  22. To jest enduro, hard enduro. Przy przebiegach około 100h rocznie, powinien wytrzymac 2-3 lata bez remontu. A pali podobnie jak inne hard enduraki 450 czyli gdzieś 7/100 po płaskim. Na żwirowni czy w błocie też około 7 ale na godzinę.
  23. Nie ma co panikować - zużyta iglica. Zestaw naprawczy gaźnika za 65 zł i spokój.
  24. Na crossa nie musisz być pełnoletnia, wystarczą chęci :wink: Jeżeli chodzi o teorię (nauka jazdy, sprzęt, ochraniacze itp.) to na stronie i forum motox.pl znajdziesz potrzebne informację. Według mnie najlepiej się uczyć na jakimś tanim sprzęcie, którego nie szkoda, pod okiem kogoś kto choć trochę zna temat i to tyle. Na początek wystarczy. Powodzenia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...