Skocz do zawartości

qba

Super-Moderatorzy
  • Postów

    4099
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez qba

  1. Sam się rozglądam ale nie za taką kase 🙂
  2. Zostanie u Ciebie na bank 🙂 chyba że ktoś będzie miał ramę z tabliczką z pasującym akurat Twoim numerem.
  3. Ten motocykl nie ma wad bo to taki średniak - średnie hamulce, średnie zawieszenie, i średni silnik jeżeli chodzi o moc i sposób jej oddawania. Co do samego motoru to dopóki nie zostaje za motocyklem chmura dymu to oznacza że jeszcze żyje, a znane są przypadki że motocykl kopcił jak 2t, wracał po tyraniu prawie bez oleju i dalej żył. W sumie z minusów to ten na akumulatorze i jak już coś na siłę to regulatory napięcia czasami padają. Ogólnie bardzo wdzięczny osiołek, jak ma olej i benzynę zawiezie na koniec świata, nie mniej trzeba sobie zdawać sprawę że za kierownicą może być trochę nudno. Oczywiście mówię tu o wersji 3tb, bo w innych modelach były różne kwiatki.
  4. Można też kupić motocykl igłę z silnikiem od innego modelu, więc trzeba uważać 😄
  5. Xt 3tb ze wszystkim z czym wyjechało z fabryki, nawet z boczkami które zaczynają być białym krukiem. Wygląda że latało zgodnie z przeznaczeniem więc przy tym przebiegu silnik powinien być jeszcze zdrowy, ogólnie wygląda bardzo ładnie, jak masz jakieś pytania szczegółowe o model xt to wal śmiało.
  6. Nie 50 tylko S0 - wszystkie motocykle prl miało taki sam początek numeru ramy 🙂 a więc uwaga strzelam 1954-1985
  7. Wyposażenie dodatkowe produkowane przez niewiadomokokogo 🙂
  8. Adam to 2T crossówka, jak masz zdrowy silnik to się ciesz 🙂 wystarczy nauczyć się kopać, chyba ze rzeczywiście ważysz 40 kg
  9. To będą drobinki złotego koloru, jak w oleju jest coś czego nie przyciąga magnes to oznacza kłopoty 🙂 Piec do Twojego motocykla jest pewnie za pół darmo.
  10. Malowałem silnik motipem po silników, lakier ma minimalnie mniejszą wytrzymałość niż ori na ścieranie, po 4 latach nadal wygląda oki, a cena puszki bliżej 40 pln 🙂
  11. W jego przypadku 100% omylności to w granicy błędu 🙂
  12. Kleisz mocowanie do kasku na taśmę dwustronna taką grubą i działa 🙂
  13. Ja to i tak bym sprawdził ten numer silnika, żeby mieć pewność co tam siedzi.
  14. a z numeru silnika można wyczytać sporo, np model motocykla 🙂
  15. Serio? Diagnosta nie sprawdził numerów silnika? 😄
  16. michoa może zielorz? u nas jeżdżą dwie stare 525, i jakoś wybuchnąć nie chcą, może iść tym tropem ...
  17. Ale napisał: jakiego taniego gruza, harda a ty odpisujesz kup duala 250 😄
  18. No i całe zamieszanie rozbija się o to że o ile pierwsza część postu ma racje bytu, to druga to totalna abstrakcja. Potem wchodzi ktoś z zewnątrz i na pytanie jakie 450 harda kupić, który z 15 letnich strupów psuje się najmniej, dostaje odpowiedz kup lajtowe 250 😄 KS czytamy całość ze zrozumieniem albo się nie odzywamy, Tommo polecił lajtowe enduro w 4t, a nie 2t, bo takich motocykli już nie ma na rynku prawie 30 lat.
  19. No to teraz mamy komplet ekspercki 🙂 Na sam początek Tommo czy potrafisz używać mniej rynsztokowego języka czy Cię to przerasta? Po drugie KS, polecam przeczytać co napisałem kilka razy, nigdzie mu nie napisałem żeby kupił to czy tamto, chodziło mi tylko o to że jak ktoś pyta o harda 450 a mistrz radzi kupić soft enduro 250 to to nie ma sensu. Michał pyta o jabłka a wpada Tommo i pisze o gruszkach 😄 Tommo nie obraziłem się, bo i nie ma czym się obrażać, ale na takiego erudytę na jakiego się to kreujesz to coś ostatnio poziom postów poniżej krytyki, a jad i wulgaryzmy aż się wylewają, Daj może komuś znajomemu poczytać Twoją twórczość, to się obiektywnie dowiesz że Twoje krucjata internetowa wielkiego celu nie ma 🙂 Na koniec odpowiem co się kupuje za 7,5k - kupuje się kibel który nie jest kompletny, wygląda jakby wyłowiono go z rzeki. Takim sprzętem jeszcze śmiało można kulać ale potrzeba duuużo szczęścia bo remont wszystkiego jest nie opłacalny. U nas najwięcej takich starych sprzętów było ze stajni KTM, i z racji popularności marki w Polsce bez problemu niewielkim kosztem udawało się utrzymywać je przy życiu. Więc się da, ale z racjonalnego punktu widzenia lepiej wywalić odpowiednio więcej i mieć pewny sprzęt który ma przed sobą jeszcze możliwość późniejszej odsprzedaży, a w endurakach ceny spadają naprawdę wolno jak koza jest zdrowa i z jednego kawałka. Pozdrawiam serdecznie forumowych omnibusów! 🙂
  20. Czemu nie będziesz komentował, przecież to forum dyskusyjne, im mniej się znasz tym więcej masz do powiedzenia 😄
×
×
  • Dodaj nową pozycję...