Skocz do zawartości

qba

Super-Moderatorzy
  • Postów

    4090
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez qba

  1. Idąc tym tropem to z całym szacunkiem ale jesteś skończonym idiotą 🙂
  2. Tommo ale do Adama to z szacunkiem proszę, zachowaj rynsztokowy język dla kogoś innego.
  3. Kupuj to co się Tobie podoba, oczywiście warto poczytać o problemach z danym modele, ja męczę jedną osobę o niemieckiego singla 4t z lat 50 który zastąpił by demuluda w kołkach dokoła komina 🙂
  4. Mam wsk 125 która przez 7 lat trzepnąłem ponad 20kkm tylko podczas niedzielnych przejażdżek - kółka 50-100 km - zawsze wracała na kołach. Praktycznie każdy motocykl jest lepszy od wsk pod każdym względem, a nawet takim rowerem da się pokręcić.
  5. Ale takie luzowanie połączenia czop - łożysko daje tylko jeden plus, wał który jest idealnie wycentrowany przy składaniu nie rozcentruje się, zakładając że mamy idealne wycentrowane gniazda na łożyska to nie ugrywamy to nic a nic na oporach. A jak mamy nie centryczne gniazda to ten wał szybciej szlak trafi niż jakby go wbijać tym przysłowiowym młotkiem. wystarczy że raz się obróci na łożysku i dopiero mamy oporów.
  6. Ale ja nie robię nie przymości, to Ty napisałeś tu serię głupot i nie raczyłeś nawet napisać skąd czerpiesz widzę, teraz piszesz o luźnym spasowaniu między łożyskiem a wałem które zmniejsza opory? To tylko i wyłącznie ułatwia złożenie silnika bez obawy o rozcentrowanie wału, ale żadnych oporów nie zimniejszy.
  7. Ale on nie rozumiem, nie przeskoczysz tego 🙂
  8. Czyli narobiłeś bałaganu i nawet nie raczysz odpisać?
  9. Odpiszesz na swoje poprzednie posty? Padło kilka pytań do Ciebie i to nie tylko ode mnie.
  10. Są dostępne wału nie z jednego kawałka, praktycznie jak oryginał - https://allegro.pl/oferta/wal-korbowy-wywazony-wsk-125-duells-6856445566?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_chemiakcesor_pla&ev_adgr=Części+i+wyposażenie+motocyklowe+-+Części+motocyklowe&gclid=Cj0KCQiAx9mABhD0ARIsAEfpavTn0o2eVjqU5BEMwUnzWeioC-j2XbnbFoUhP-gCJ3P4NiUroYZ98aQaAopjEALw_wcB Są dostępne korbowody w dwóch rozmiarach dolnego sworznia z łożyskiem w główce. Można zrobić regeneracje na starej korbie. Które rozwiązanie najlepsze? moim zdaniem regeneracja na starej korbie, potem na nowej a na końcu nowy wał.
  11. Jedno jest pewne, firma abcar to ogólnie koty 🙂 Coś co dla większości ludzi grzebiących w starej motoryzacji trwa tygodnie i u nich jest od ręki, sama odbudowa to będzie miód.
  12. o to to! jakiegoś potwora na silniku z cz 514, albo zabawa z naszym wiatrem ale bez ograniczeń technicznych i wglądowych, takie rasowanie na maksa 🙂
  13. qba

    Też się pochwalę

    Dajcie spokój, przecież on się zna na wszystkim! 🙂
  14. Co do silnika wiatra to: jak pisałeś cylinder kiszka wał kiszka - teraz można wrzucić korbę z yz 250 skrzynia słabo zestopniowania - tu mogą coś pokombinować gaźnik nawet z jawy 350 - kiszka zasilanie symetryczne - kiszka sprzęgło - trzeba wzmocnić zapłon bez wyprzedzenia zapłonu - kiszka, a skoro ma być rozrusznik to pewnie chcieli by mieć ładowanie więc kolejna kiszka
  15. Adam bo nie były, po prostu Tommo pisze z uporem maniaka o rzeczach o których nie ma pojęcia, a szkoda bo temat fajny, ale jak widać nie da się go odkleić 🙂 A te prawdziwe szybkie wyścigówki to były metalexy z silnikami od CZ cross przystosowanych do wyścigów szosowych.
  16. Miały seryjne ramy które były przebudowane pod motorsport czyli wzmocnione, całkowicie inne zawieszenie, inne koła (felgi alu z zagarnicy), silniki przebudowane z innymi gażnikami np bing z zapłonem sem itp Seryjna jest jak pisałem nazwa 🙂
  17. Każdy kto jeździł trochę takimi demoludami wie że prędkość 90+ to prędkość kosmiczna, a z każdym kolejnym kilometrem śmierć zagląda nam przez ramię. Pchany wahacz z przodu to ogólnie porażka jeżeli chodzi o przednie zawieszenie, można wyrżnąć przy byle podbiciu, ogólnie brak tam jakiejkolwiek sztywności. Gdzie były takie wyścigi, gdzie ściągała się gazela? Bo z tego co wiem ścigali się zupełnie innymi motocyklami, np metalexami, gdzie rama nijak ma się do ramy gazeli, nasze motocykle "fabrycznie" to miały gównie nazwę z fabrycznych. Ogólnie są dwa różne założenia, zróbmy piękny oryginał który będzie wyścigówką, a do tego zróbmy to jak w latach 60-70, to się nie łączy jakoś.
  18. Właśnie o to chodzi że nie nadal nie wiesz o czym piszesz, i tak możemy w kółko, dzięki za rozesranie kolejnego tematu!
  19. Piszesz że z silnika 2t można wyciągnąć niebotyczną moc, ja Ci piszę że z tego silnika się nie da i już, i że każdy gram tego motocykla i jeźdźca będzie na wagę złota, ale oczywiście wiesz lepiej, skoro nie chcesz komentować założeń, silnik wiatra na oczy nie widziałeś to o czym chcesz dyskutować?
  20. Tommo miałeś taki silnik w ręku? Ile silników do demoludów zbudowałeś?
  21. Tommo ty nie wiesz jak wygląda silnik (vide ktm) więc jak można z Tobą dyskutować jak pewnie silnika wiatrowskiego w rękach nie miałeś. Myślisz że ile koni zrobią z niego przy tych założeniach - 50? Znowu nie masz pojęcia o czym piszesz i rozwalasz temat.
  22. I się zaczynają mądrości 😄 mam silnik który będzie jechał na rzęsach mocy i waga nie ma znaczenia, no gratuluje.
  23. Nie jestem Tobą żeby leciec na skargę 🙂 Trudno, myślałem że można się dogadać jednak trolowanie to masz we krwi. Ja w to 150 też nie bardzo wierzę, ale fajnie jakby im się udało 🙂 Już kilku dobrych majstrów brało się za próbę pobicia rokordu i nic z tego wielkiego nie wyszło. Patryk przez ten czas wyrósł na niezłego kota jeżeli chodzi o 2t, polecam profil jego firmy na fb, czasem wstawia ciekawe filmy.
  24. Ale ja proszę Ciebie, tylko ten jeden jedyny temat.
  25. Tommo mógłbym Cię prosić zostawić ten temat w spokoju? Mnie to interesuje i fajnie powymieniać poglądy z tymi którzy mają pojęcie, nie potrzebna nam tu kolejna rozpierducha.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...