dzikigeneral1996

Cześć. Jestem na etapie wykonywania szparunków w mojej WFM M06, ale już zgłębiam temat innych motorów. Temat Csepeli węgierskich już ogarnięty (nie potrafię jedynie odróżnić przednich wideł czym się różnią u niektórych modeli), ale temat z ruskami trochę idzie gorzej.. Potrzebowałbym jakichś wskazówek gdzie znajdę materiały, które pomogą mi odróżniać szczegóły K-125, K-55, Moskwy-125 i Mińska M1A. Często zdarza się tak, że jest motor, który jest zróbą z tych 3 czy 4. Mogą być jakieś pomocne linki itd. Dodam też parę zdjęć, żeby na ich podstawie można było podyskutować, czy egzemplarz był warty uwagi - niedawne ogłoszenie z OLX. Z tymi ruskami to trochę tak jak z wskami.. między niektórymi modelami były nieznaczne, ale istotne różnice i ciężko o taką wiedzę czasem, a cyrylica trochę mnie przeraża. Tak więc jakby ktoś miał fajny egzemplarz do odrestaurowania, w miarę kompletny, to przyjmę. Interesuje mnie Mińsk M1A, Moskwa 125, i Csepel 125/49 lub /50 - jeśli jest lepsze miejsce do tego typu ogłoszeń to proszę powiedzieć, to uaktualnie to. Szukam też info o bazarach motorów w Wielkopolsce. Zapraszam do dyskusji na temat tych modeli. Jak jakiś dorwę, to może pociągnę tu ten temat dalej z renowacji. Na razie etap zgłębiania wiedzy. Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam.

Dzięki za odpowiedź. Złożyłem jeden licznik z dwóch. Przełożyłem cyferblat oraz wskazówkę z mojego - trochę trzeba było się pomęczyć. Mój licznik też naprawię jak dostanę nowy cyferblat (bo ten kupiony miał go połamanego) no i rolki z cyferkami też ogarnę z innych mechanizmów 🙂 Pozdrawiam.

Cześć forumowicze! Mam pytanie odnośnie liczników w WFM. Mam WFM 125 M06 1962 rok. Egzemplarz do renowacji miał licznik z cyframi czarnymi na białym tle, tak jak na pierwszym zdjęciu. Widzę w Internecie jednak, że niektóre miały białe cyfry na czarnym tle. Kiedy były te pierwsze liczniki a kiedy te drugie? Czy to zależało od rocznika, od modelu, czy może eksport import? Jak wstawię cyfry innego koloru to będzie duże nieporozumienie? Muszę je wymienić, bo coś się tam wkręciło i wyłamało parę szczebelków. Swojej grafiki nie mogłem dodać, bo miałem modala z błędem -200, więc załączam obrazki z neta. Dziękuję za odpowiedzi! Będę na nie reagował. Pozdrawiam

Dzięki wielkie za informacje. Myśle ze ocynkuje i zamontuje, jest to dosłownie przykręcenie 2 śrubek. Zawsze mogę go odkręcić. W każdym razie jest wykonany bardzo dobrze i wżerów za dużo nie ma.

Dzięki za szybkie odpowiedzi. Tak na oko to nie jest jakaś zróba, wyglada jak z fabryki. Ktoś musiał mieć smykałkę. Mi tez się podoba. Udźwig ma podejrzewam taki jak mocowania z tylu. Czekamy na spostrzeżenia innych

Cześć. Mam pytanie apropos bagażnika do WFM M06. Wiem, że starsze miały takowy na zbiorniku. Ja jednak kupiłem WFMke w jednym kawałku z 1962 (nie ma już bagażnika na zbiorniku) i wszystkie części są oryginalne, lakierem, licznikiem, z silnikiem na chodzie (nawet ostała się jedna plomba) itd. Jednak zastanawia mnie przykręcony z tyłu bagażnik. Został on już wypiaskowany i był pomalowany lub ocynkowany. Czy to możliwe, że niektóre miały taki bagażnik? Może robili takie na zamówienie? Jeśli nie jest to od tego motoru, to może od czegoś innego? Wygląda na dość stary, dlatego nie chce go wyrzucić, bo może okazać się, że komuś taki się przyda albo mi do WFM. Proszę o fachowe oko. Nie mogę znaleźć zbyt dużo informacji w internecie, same bagażniki na zbiorniku są. Zdjęcia w załącznikach do tematu.