Skocz do zawartości

Wallygatorr

Moderatorzy
  • Postów

    815
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wallygatorr

  1. Woda z mydłem, pędzelek, napompuj do 20 psi i szukaj.... Wężyki i złączki to standardowe elementy pneumatyki, tyle, że calowe. Chyba nawet nie kosztują majątku u stealera... Czy są zamienniki nie wiem....
  2. Chyba masz podciśnieniowy, ale sprawdź, czy nie dochodzi do niego cienki wężyk podciśnienia z gaźnika/wtrysku.
  3. Łysy, nie to ładne, co ładne, lecz co się komu podoba....
  4. Jaki masz kask? Jeżeli masz kask z dopinanym daszkiem, spróbuj odczepić daszek - w wielu przypadkach daszek jest źródłem turbulencji i przy jeździe z szybą chce głowę urwać... Ja też jeżdżę bez daszku... Górna krawędź szyby powinna być ustawiona mniej więcej na wysokości oczu kiedy siedzisz na motocyklu w luźnej pozycji - w razie chmury piasku z ciężarówki lub rozprysku z kałuży możesz się schować lekko się pochylając, a w razie opadów deszczu lub zapaprania szyby lekko się prostując możesz patrzeć ponad szybą. Oczywiście kształt i wielkość szyby też ma znaczenie - większość bajeranckich, małych szybek nie daje rady, bo producenci nawet nie myśleli o badaniach w tunelu aerodynamicznym...
  5. Americas, oryginalne nie, to tania kiła za duże pieniądze, guma lubi się wyciągać i są za duże lub się deformuj ... James Gaskets, ewentualnie Cometic (ale nie do wszystkiego)... Jazenek, kup sobie uszczelki James Gaskets JGI-17355-92 (dolna guma) i JGI-17356-92 (górna guma), albo cały zestaw JGI-17042-92 (papierowa) lub JGI-17042-92-X (metalowa, te są lepsze).
  6. No właśnie ten automat pada - w moich okolicach ze 4 były wymienione w ostatnich 2 latach, na forach za dużą kałużą też o tym piszą...
  7. Sprawdza się w pionie. Wywal Formule ze sprzęgła i skrzyni bo jest nic nie warta jak się rozgrzeje - do sprzęgła możesz zalać tego Motula co masz w silniku. Do skrzyni Mobil Getriebe 80W90, Midland 80W90 (tego stosuję) albo inny porządny olej 80W90. Zobaczysz, że napęd będzie chodził zupełnie inaczej. Jeśli to się dzieje na zimnym i na ciepłym oraz na niskich biegach, obstawiałbym problemy z łańcuchem sprzęgłowym - takie objawy są jak jest zbyt luźny. Fisu, to jest Street Bob 2008, więc na wtrysku (chyba, że było grzebane, ale wątpię). Spotkałem się z tym, że w rocznikach 2006-2008 padały te śmieszne napinacze łańcuchów sprzęgłowych...
  8. Jaki masz olej w silniku, sprzęgle i skrzyni? Czy to się dzieje tylko na ciepłym, czy cały czas? Jak to się stało - czy podczas jazdy, czy po którymś odpaleniu? Sprawdzałeś stan oleju w skrzyni i w sprzęgle jak zaczęło się tak dziać? Sprawdź napięcie łańcucha sprzęgłowego i napinacz - może tu jest problem i łańcuch jest luźny i napierdziela o kapę. Czy zespół napędowy ma większe wibracje niż kiedyś? Obejrzyj pas, czy nie siedzi w nim kamień... Nic więcej na razie nie przychodzi mi do głowy....
  9. Monter , dlaczego hipokryzja? Opisuję zauważone zjawisko, mam gdzieś podziały... No, może stosuję tylko jeden podział: na ludzi i parapety... Po prostu ludzie na ścigach i nakedach nie spinają się aż tak mocno... Jak będzie miał miejsce do wyprzedzania, to przeskoczy mnie i parę pojazdów przede mną.. Na chopsach często muszą być z przodu... Ja jeżdżę w zakresach prędkości dozwolonych (po co szybciej)- ale nie zamulam ruchu. Evo jest słabsze od większości chopsów na naszych drogach (nie płaczę z tego powodu), ale i tak gdybym chciał się pościgać, to kupiłbym przecinaka... Tego typu zachowania, jak i wiele innych drogowych napinek są irytujące, mogą mieć pośredni wpływ na bezpieczeństwo - miałem kiedyś glebę Electrą, bo na zatłoczonej, przeokropnie wykoleinowanej drodze jakiś palant w Corsie MUSIAŁ mnie wyprzedzić, mimo, że jechaliśmy w kilometrowej kolumnie ok. 60 km/h a ja zostawiłem sobie odstęp z 50m... Gość jak mnie wyprzedził (wjężdżając mi pod nos, bo ruch z przeciwka był okrutny) to zaraz dał po heblach bo stał ssak leśny - w rezultacie awaryjne hamowanie, zblokowało tylne koło i podbiło je na koleinie - w tym momencie gleba. Mi się nic nie stało, w moto podgięty gmol i rysa na owiewce. Gość oczywiście spierdzielił, ssak to samo - chociaż zabawne było jak w szpilkach leciała w podskokach przez las.... W mojej jeździe (czy moto, czy puszką) stosuję bardzo ważną zasadę - nie rob drugiemu co tobie niemiłe - dzięki temu mam trochę mniej stresu... Co do wyprzedzania motocyklistów stosuję jeszcze jedną zasadę - kiedy latam po nieznanych drogach i dojeżdżam do motocyklisty jadącego wolniej (szczególnie lokalsa) ode mnie to trzymam się za nim - w 75% jedzie tak bo wie, że jest coś nie tak na drodze (jakieś skrzyżowanie za zakrętem, koleiny jak rowy przeciwczołgowe itp. itd.). A jeśli to jest pozostałe 25%, to jak mam warunki to go wyprzedzam i lecę sobie dalej.... Spiwor, Woyens, Shd - prędkość dozwolona nie równa się prędkość bezpieczna. Uwazam, że KS ma rację - nie sztuką się rozpędzić, sztuką jest się zatrzymać. U nas w kraju ograniczenia prędkości są ustawiane dla "TIRa w deszczu", nie ma tabliczek warunkujących ograniczenia jak np. w Niemczech. Do tego dochodzi zwykłe CYA (cover your ass) urzędników odpowiedzialnych i dlatego nasze drogi są naszpikowane ograniczeniami jak dobra kasza skwarkami, ALE doświadczenie nauczyło mnie, że jak jest zakręt z ograniczeniem do 50 km/h, to mimo, iż można go przelecieć 120 km/h to z reguły za zakrętem cos jest, co je uzasadnia ... Dlatego na nieznanych drogach zawsze jestem podejrzliwy, że w danym miejscu ograniczenie jest zasadne...
  10. Takie sytuacje jak opisujesz powyżej zdarzają mi się dość często, o dziwo więcej takich, co "muszą" jest na dużych japońskich chopsach niż na ścigach... Wyprzedzić i zwolnić, lub wyprzedzić i zahamować do skrętu... Nie wiem, czy mają kompleksy na tle HD i się muszą pochwalić, że HD-ka objechali?
  11. starydziad, gdzieś kiedyś chyba pisałeś, że sam grzebiesz przy swoich moto (nie jestem pewny), teraz nawet z naciągiem jeździsz do kolegi.... To dlaczego bronisz tego markowi hd? To, ile będzie go kosztowała nauka jest zupełnie nie Twoją sprawą... Sprawdzanie naciągu pasa jest czynnością eksploatacyjną w HD, i naprawdę nie jest żadną filozofią... Na pompowanie kół też jeździsz do kolegi? A tak na koniec - marek hd się nauczy, i potem to on będzie kolegą, do którego wszyscy będą jeździć na naciąganie pasa... A jak nikt się nie nauczy (bo mogą być koszta itp.), to sobie starydziad pojedzie do dealera i mu to zrobią w promocji za 150 PLN.... Fisu, nic dodać nic ująć...
  12. Wg serwisówki Sportsterów, sprawdzasz w połowie dolnego biegu pasa, silnik zimny, na luzie, bez kierowcy i ładunku, motocykl na kosie. Odchyłki przy nacisku 10 lbs (4,5kg): Roczniki 1991-1999 : 9/16-11/16" (14,3-17,5mm) Roczniki 2000-2003 883,1200,1200S: 5/16-3/8" (7,9-9,6mm) 883H, 883C : 1/4-5,16" (6,4-7,9mm) Roczniki 2004-2006 883C, 1200C, 883L : 1/4-5/16" (6,35-7,94mm) 883, 1200R : 3/8-7/16" (9,53-11,1mm) Rocznik 2008 883C, 883L, 1200C, 1200L, 1200N z niskim zawiasem 1/4-5/16" (6,35-7,94mm) 883, 883R, 1200R, 1200N z wysokim zawiasem 9/16-5,8" (14,3-15,9mm) Roczników 2007 i 2009-teraz nie mam danych. Na przyrządzie na tłoczku jest znak 10 lbs, ustawiasz na nim o-ring, który jest ogranicznikiem. Na cylinderku jest podziałka. przykładasz przyrząd do pasa w połowie długości miedzy pulleyami, w Sportku robi się to w dolnym biegu pasa. Przyrząd musi być prostopadle do pasa w obu płaszczyznach. Naciskasz na tłoczek żeby doszło do ogranicznika 10 lbs i odczytujesz z podziałki o ile się pas ugiął.
  13. Tedi73, to jest pokrywa zapłonu, poszukaj na Allegro, ja ostatni brałem od Małego. Nie pamiętam gwintu, ale zakręcaj to na loctite.
  14. Jakby zaworek iglicowy był zrąbany to paliwo by szło przelewem pod motocykl, lub, jeśli nie ma wężyka przelewu z komory (nadzwyczaj często się to zdarza) to byłby kolejny HD po pożarze... Przerywa i czarny dym bo się zalewa, coś jest nie tak z układem iglicy, sprawdź też membranę pompki przyśpieszającej. Z zapłonem w istocie dziwna sprawa, że się płytka przypaliła (rozumiem, że piszesz o tej w nosku?)... Nie idzie tam w pobliżu wydech? Mógł się przegrzać silnik i się wtedy przypaliło - widziałem potopione przewody w pobliżu wydechu, które nie dotykały do niego... A nie wywala Ci oleju z odmy?
  15. To nic nie mówi, zrób jakieś zdjęcia, to będzie wiadomo. Tutaj masz zdjęcia Keihina CV, ma on charakterystyczną pokrywę membrany. Sprawdź i daj znać...
  16. Znalazłem za wielką wodą jeszcze takie rozwiązanie: Zdejmij filtr powietrza i psiknij trochę spraju do czyszczenia przepustnic (lub sea foam - nie wiem dokładnie co to jest), do małego otworu w górnej części wewnątrz korpusu. To jest IAC (Idle Air Control) czyli zawór powietrza biegu jałowego. Czasami się blokuje od temperatury i dlatego takie problemy. Ludzie piszą, że muszą to czyścić co 1-2 lata, podobno jest też w czynnościach serwisowych co 5000 mil. Link do źródła Link drugi Link trzeci Link czwarty IAC , czyli sprawca całego zamieszania. Jest też opcja na wywalenie IAC i wstawienie ręcznego regulatora niskich obrotów : Link Ale nie wiem, czy to zdrowe dla TC - oni piszą, że przy 600 RPM jest zdrowe.... Z tego, co wiem to TC nie lubi tak wolnych obrotów.
  17. 2005 Fatboy, czujnik położenia wału PN #32707-01B 2008 Heritage Softail Classic, czujnik położenia wału PN#32707-01C Czyli jakaś tam drobna różnica była... Nie miałem czasu spojrzeć, ale generalnie problemem TC96 jest nadmiar ciepła, HD wprowadziło modyfikację polegającą na wyłączaniu tylnego cylindra, ale temperatura spalin z przedniego miała wypalać resztkę paliwa z tylnego w wydechu. Może tutaj jest jakiś problem, że na wolnych przedni cylinder nie ma siły i dlatego silnik gaśnie. A co z ECU, wydechem i filtrem powietrza? Masz oryginały czy jakieś zmiany?
  18. Sprawdź temat o kontrole rezerwy w sporcie 883 - był niedawno, tam dawałem linka jak zrobić diagnostykę i kody błędów - sprawdź i daj znać co Ci wyszło.
  19. Zobacz sprzęgiełko wyrzutnika, jeśli się gdzieś przyciera to może być ten problem - jeżeli Sporciak ma taki sam rozrusznika jak BT. W BT wałek idący do zębatki ma jakby gwint i jest "wkręcony" w zębatkę napędzaną z silnika startera - chodzi o to, że jak zacznie kręcić to dodatkowo wysuwa ten wałek, żeby skompensować uderzenie w zębatkę na koszu sprzęgła i obracając ją zazembić, jeśli tam są jakieś opory to może mieć problem z zazębieniam.
  20. Cieszę się, że się udało... Urazy nie mam, chodzi tylko o to, że jak jest wątek "zadbany", to może służyć potomnym w rozwiązaniu problemu... Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie.
  21. Może nie znam 5 języków, ale pisząc na angielsko lub niemieckojęzycznych forach też jestem staranny... Mądrala może, ale pomagam ludziom z forum nie tylko na forum ale i w realnym świecie, jak poszukasz w innych wątkach to zobaczysz, że ludzie tu nie chcą pomagać takim, którzy uważają, że pomoc im się należy "just like that"....Trzeba się odrobinę postarać albo jechać do serwisu i płacić $... Dziękuję za odrobinę samokrytyki, chociaż osobiste wycieczki są niekoniecznie potrzebne. Środkiem wyrazu na forum jest język polski, tak jak sposobem porozumiewania się w tym kraju, i szanuj ten język, bo za parę lat sam nie będziesz w stanie go zrozumieć - polecam wątek o obcych wyrazach w dziale "przy piwie". A tak na marginesie, to znając pięć języków można znaleźć dużo więcej informacji i rozwiązań problemów z wieprzami niż na FM.... Ale wracając do problemu : w czarnym scenariuszu uwaliłeś moduł alarmu na wskutek zwarcia w kierunkach i ewentualnie zabawami z głównym bezpiecznikiem. Ewentualnie alarm zablokował komputer, nie wiem, czy w HD jest takie zabezpieczenie, że jak się gmera w elektryce i coś jest nie tak to blokuje. To, o czym piszesz immobilizer to jest keyfob, jest możliwość, że na wskutek tych działań rozprogramował się moduł alarmu i " zgubił" Twojego foba, dlatego alarm się nie rozbraja i nie chodzi pompa paliwa ( rozrusznik też nie powinien kręcić ). Na 90% źródłem Twoich problemów nie jest pompa a alarm albo komputer. Na szybko - poszukaj w dziale HD, był wątek o programowaniu foba, jak rozbroisz alarm to zczytaj kody błędów, też był o tym wątek niedawno. Polecam lekturę i działanie, a potem napisz co z tego wynikło, w razie czego będziemy szukać dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...