Skocz do zawartości

kudlaty_bytom

Forumowicze
  • Postów

    339
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kudlaty_bytom

  1. przede wszystkim jak jednocylindrowy, to odpada common rail, bo gdzie inne wtryskiwacze ;) najlepiej z jednym pompowtryskiem bym go zrobił, a charakterystykę sobie dobierz tak, zeby w ogóle ruszył z miejsca i na jedynce podjechał pod górkę :banghead: sprawa załatwoina
  2. jeśli jest tam sworzeń o średnicy 13, to znaczy, ze taki ma być i pewnie jakbyś dał 12 mm, to mógłby szybko ucierpieć nie ma jak oryginały - czasami to bardzo boli, ale tutaj nie ma raczej miejsca na kombinowanie masz szczęście, że to jeden tłok, a nie cztery :D
  3. kolejność pracy 1-4-2-3 1 - lewy tył, 2 - lewy przód, 3 - prawy tył, 4 - prawy przód co do ustawienia wałków to znaki chyba powinny się ze sobą zejść (nie jestem pewien) jeśli znasz się na silnikach, to sprawdź fazy rozrządu w rozwidleniach - jak na pierwszym masz apłon, to na trzecim masz 'mijankę', tłoki pracują współbieżnie - pokręć wałem wejdź tu -> http://www.honda-v4.com/ moze coś znajdziesz ciekawego
  4. o kluczyku mowa, a ten z rozrządem wyskakuje :buttrock: jak ustawisz zapłon na pierwszym garze, to wałki układzasz w głowicach oznaczeniami do góry, a na kołach są znaki, wtedy załapiesz co do czego i poskładasz oczywiście obróć wałem pełne dwa obroty, czy się tłoki nie spotykają z zaworami, bo potem możesz mieć zonka
  5. ja miałem DT80 (1981) z taką instalacją i sprawdzała się bez zarzutów żarówki nie są drogie, a w razie czego na baterie pojedzie :buttrock: jedynie możesz mieć problemy z akumulatorem, ale obecnie są one dostępne w dobrych firmach
  6. uszczelka pod pokrywę raczje będzie gumowa, w mojej VF1000F po regulacji zaworów nie było z nią problemów a czy tam czasem nie ma płytek do regulacji? coś mi wyleciało z głowy jak z tym rocznikiem :buttrock: co do oleju, to musisz nalać olej i uruchomić silnik, zeby się wszystkie kanały napełniły, łącznie z filtrem i po zgaszeniu odczekać i sprawdzić poziom, w razie czego uzupełnić (do połowy stanu)
  7. nie wie o co Ci chodzi teraz Nitomen, ale odpisali Ci, ze olej ten nie zaszkodzi silnikowi, ale też wspomnieli o zgubnym działaniu środkułw zmniejszających tarcie na żywotność mokrego sprzęgła, o tym już nie wspomniał przy wymienionych olejach, czemu? najlepiej wydać trochękasy i mieć spokojną głowę
  8. najlepiej nalać troszkę mniej, uruchomić slinik na kilka sekund i potem uzupełnić olej do porządanego stanu
  9. może się skropliły jakieś opary w zbiorniczku wyrównawczym i przy niskiej temperaturze przez odpowietrznik poleciały co prawda płyn nie powinien parować, ale zawsze jest w nim woda i moze sie wytrącić przy mrozie jak to jest mała plama, to nie ma co się przejmować, gorzej jak będzie zalana podłoga
  10. pasta diamentowa do gniazd i zaworów, kawałek wężyka gumowego i jazda :P nakładasz pastę na przylgnię zaworu, wkładasz go na jego miejsce i na stopkę zakładasz wężyk i jak byś rolował plastelinę (w jedną i w drugą stronę) co jakisczas odsuwająć zawór od gniazda są też specjalne ręczne urządzenia do tej czynności, końcówka obraca się lewo/prawo na przemian, ale chyba nie będziesz nic kupował specjalnie do jednej głowicy :D miłej zabawy przez zimę!
  11. widac same leniuchy się rodzą na tym świecie :D nie ma to jak co jakiśczas pooglądać łańcuch w trakcie smarowania, 15 minut to nie tak dużo i się wie na czym się jedzie wszystkie takie urządzenia do smarowania wg mnie są niezłą zabawką, gadżetem, ale jaki problem, każdy wybiera co mu pasuje :P do siego!
  12. a nie lepiej do (+) założyć elektrodę z owego związku chromu a do (-) podłączyć chromowany element i bez jakiejś tam gąbki? przecież i tak jest już kąpiel i chrom wie gdzie ma się 'czepiać' gąbka wydaje mi się służyła do pokrywania elementów bez kąpieli, no ale tego dzisiaj nie wie nikt, bo sprzęt zaginął :evil:
  13. ja bym nie próbował 'dociągania' głowiocy, takie moje zdanie, już lepiej wymienić uszczelkę jeśli cieknie
  14. ja też chciałem takie dorobić, to mi koleś powiedział, ze nie chce mnie mieć na sumieniu, bo on nie ma papierów, że może robić przewody hamulcowe hudraulika siłowa stosowana w przemyśle ma jednak inne prawa muszę uzbierać i kupić sobie taki przewody jak przykazała natura ;)
  15. a co powiesz, ze to ktoś z jego rodziny :)
  16. wykrętak, albo wprawna ręka z wiertarką i rozwiercać na coraz większe średnice aż zostanie sam gwint w wale, potem go wydłubać najlepiej zawieźć wał do jakiegoś mechanika jak się samemu nie umie i za piwo to wykręci :)
  17. fajne jeździdełko :notworthy: gratuluję zakupu! oby jeździł bezawaryjnie i przyniósł wiele radości!
  18. czy to na pewno olej? w jakim stanie masz gaźniki? kiedy były czyszczone, regulowane? w moim sprzęcie trzy świeceh mam poobklejane czarnym nagarem, jak popuściłem wydech, to miałem obrzygane kolektory jak mi się wydawało olejem, a na drugi dzień nie było śladu - niespalone paliwo - jest to wina gaźników, w zimie czyszczenie i regulacja, a na wiosnę już tylko jazda sprawdź gaźniki! a potem pierścienie jak pisał Adam M. pozdro
  19. trochę dziwna sprawa, naawet jak się klocki skończą, to tłoczek nie ma prawa wyskoczyć, pewnie to tylko zabrudzenie polej wystający tłoczek płynem hamulcowymi zostaw na kilkanaście minut, potem wytrzyj dokładnie szmatą do suchego i spróbuj wcisnąć
  20. ja uważam to pytanie za niewypowiedziane takiej ramy się nie spawa, to jak podcieranie tyłka szkłem, niby się da, ale jak się zajedziesz, to już nieciekawie
  21. są inne gaźniki i inna moc (F ma 86KM a S 79KM), mogą być też różnice w wałkach rozrządu, ale tutaj musiałby się wypowiedzieć Piotr Dudek, zaczekaj na jego komentaż
  22. ze zdjecia niewiele widać być moze 'skrzywione lagi' to poprostu przestawione półki, jak zaliczył niegroźny (miejmy nadzieję) upadek, a sięgość nie zna, bo motocykl ot tak sobie kupił jedzie prosto, ale kierownica jest przekręcona trzebaby zobaczyć i ewentualnie półki przestawić i sprawdzić czy amortyzatory lekko się składają pojechać, pooglądać :P
  23. najlepiej byłoby utopić silnik w oleju i go nie ruszać jak zalejsz silnik nowym olejem i go przegonisz, zeby był wszędzie, to może stać całą zimę w ciepłym garażu mnie jeszcze zastanawia fakt zalania silnika nowym olejem, odpalić silnik, zeby był wszędzie i zaraz potem zgasić i zlać olej spowrotem do szczelnej bańki unikniemy tworzenia się mieszaniny wody z olejem, a elementy będą nasmarowena, tylko czy dostatecznie i wytrzymają zimę, nikt tego nie próbował można zamiast korka spustowego włożyć ligninę - jak coś się skropli, to ścieknie i tamtędy wyleci moze ktoś chętny wypróbowac? bo jakoś mnie mój pomysł nie przekonuje, nie wiem dlaczego czasami sam się dziewię sobie :-D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...