kudlaty_bytom

jeszcze jest ważne co się dzieje z luzem zaworowym, bo jego zmiana w każdą ze stron ma konkretne przyczyny

marknt jesteś pewnien ,ze 0,3 a nie 0,03? jaka to średnicówka? zegarowa? tam każda kreska jest co 0,01 mm no i czy dobrze zmierzyłeś tłok? producent tłoków podaje gdzie mierzyć średnicę i na pewno nie jest to denko tylko w określonej odległości poniżej pierścieni i najczęściej w płaszczyźnie prostopadłej do sworznia tłokowego co to za motocykl? jaki to slinik? 2T? 4T? weteran, czy moze coś nowego? najlepiej poszukaj danych fabrycznych pozdro!

jak nie czuć oporu, to zapowietrzony proponuję odkręcić zacisk, niech wisi na przewodzie, włożyć coś między klocki i wtedy odpowietrzać a najlepiej zdjac cały hamulec, powiesić za pompę tak, zeby przewód był jak najniżej, a otwór doprowadzajacy płyn z osobnego zbiorniczka, a takze on (jeśli taki masz układ) najwyzej i sam się odpowietrzy trochę zawiłe, ale wykonalne :D

DarekS, W12 to są 3 rzędy po 4 cylindry postaram się coś skombinować na ten temat w serwisie VW i jeśli się uda, to zamieszczę M a D a F a K a, jechałeś kiedyś V'ką? co do sprężyn, to masz rację, bo nie zwiększamy ich twardości, tylko wchdozimy w obszar pracy sprężyny, w którym trzeba większej siły do jej ugięcia, ale to zupełni inny temat i nie tutaj go poruszamy :)

prawdopodbnie jak W12 z VW tyle, ze 3 korbowody na jednym czopie - coś a'la kawałek silnika gwiaździstego pewnie a w Triumphie pewnie są dwa współbieżnie obok siebie i trzeci 180* względem nich (tak mnie się wydaje)

układ V a boxer to zupełnie co innego w V'ce korbowody są na wspólnych czopach (parami) a w boxerku mamy dla każdego osobno i tym sposobem Gold Wing chyba jest V o rozwidleniu 180*, Piotr Dudek, mam rację? :) a tak ode mnie, to albo rybki, albo akwarium, nie ma żadnych kompromisów najlepiej i tak chodzi L-twin Ducati :mrgreen:

kiedyś w ŚM był artykuł (dawno już) o jedynym takim specu w Polsce, co to robił takie cuda i dziwy z modułami, jak pamiętam, to ma warsztat gdzieś pod Warszawą, ale tylko tyle pamiętam dzisiaj na pewno już wiecej ludzi to robi, bo przecież zarabiać na czymś muszą pytaj w serwisach i warsztatach

czyszczenie i regulacja tych gaźników to koszt ok 50 zł i moze ktoś z forum będzie to mógł zrobić (prawda koledzy, ze pomożecie?) byś mieszkał na Śląsku, to bym Ci polecił mojego kolegę, który w mojej RD robił regulację - chwała mu za to!!! mam nadzieję, że się z tym uporasz

z tego co ja wiem, to Jawa ma czopy przestawione o 180* i zapłon jest co pół obrotu :) ale to szczegół któryś model Kawasaki ma w silniku 4T przestawnienie o 180* i daje to efekt silnika V, ale znikomy

ja coś takiego własnie lubię :twisted: moja VF'ka ma antihopping i czasami bym chciał to wywalić w cholerę :) , nie wiem jak jest w VTR, ale tam chyba jest normalne sprzęgło

jak robisz mieszankę, to znaczy ,ze dostaje olej :( regulacja gaźników - daj to komuś, kto się zna, wyczyści i zrobi co trzeba :P niech Ciebie o to głowa nie boli powodzenia!

do pomiaru kompresji służy odpowiedni przyrząd, który znajdziesz w dobrym warsztacie, nhiestety nie powiem Ci jakie jest ciśnienie sprężania dla tego silnika, a zawory płytkowe znajdują się pod gumowymi krućcami trzymającymi gaźniki a cylindrami ale najpierw wyczyść i zrób gaźniki, potem będziesz kopał jak nie będzie chodziło ja stawiam na gaźniki, bo miałem ten sam problem, tyle że mnie kopciło z obu na wyższych obrotach regulacja dała rezultaty, nawet na 12000 obr/min nie dymił, wszystko spalał polecam dobre oleje do tego silnika, bo szkoda go męczyćna byle czym sprawdź też przewody podające olej z dozownika do gaźników czy są drożne (zdejmi je i na chwilkę! zapal silnik i sprawdź czy olej idzie z obu identycznie) i czy nie są gdzieś zaciśnięte, przygniecone itp masz całą zimę na zabawę! :(

dobry patent, to odpowiednia końcówka do tej zaślepki (żeby pasowała) i tzw. zakrętak pneumatyczny :(

Kudlaty, to jest silnik 2T z Yamahy RD250, z tego co wnioskuję po podpisie kolegi miałem kiedyś taką Yamaszkę, musisz zrobić gaźniki (czyszczenie, regulacja) a przy okazji sprawdź kompresję i jak będziesz miał zdjęte gaźniki, to przyjrzyj się zaworom płytkowym, czy któryś czasem nie jest wyłamany

sp;róbuj je dokręcić, tak, dokręcić jednym, lub dwoma uderzeniami młoteczka w pobijaczek (lepszy wg mnie zamiast przecinaka) :( potem spróbuj odkręcać temperatura zrobiła swoje, ale na pewno da się to odkręcić bez zniszczenia elementów

nie wiem jak pozostałe, ale VF 750 w cale nie była taka zła te, co jeżdżą obecnie nie mają już kłopotów z rozrządem, bo w tym wieku :P są już po remoncie, czasami nie jednym, wiec 'padające' wałki są przeszłością i tylko bolączką modeli z 83 roku skrzynie biegów też są ok, należy pilnować stanu oleju, bo to ma też znaczenie jeśli chodzi o sprzęgło z anti-hoppingiem w necie są też instrukcje jak przerobić układ smartowania, żeby większe ciśnienie szło na wałki rozrządu 'kosztem' skrzyni biegów ('kosztem', bo nic się jej nie stanie, pytałem o to fachowca) R4 mają u nas lepsze powodzenie, a i serwisowanie jest łatwiejsze i tańsze najlepiej przejedź się każdym z wymienionych modeli i sam oceń co Tobie pasuje :( każdy sprzęt w złym stanie przyspoży kłopotów

moze nie spawać, ale fajnie się wszystko wypala, to jak strzelanie z tłumika podczas jazdy - wyłączasz zapłon na kierownicy, włączasz po chwili i ... dup!

cierpliwości najlepiej załóż zaciski na swoje miejsce i spróbuj odkręcić te śruby jakimś dobrym kluczem nasadowym (tylko bez grzechotki :!: ) możesz zastosować przedłużkę, ale nie wiecej jak 50cm, w razie czego poproś kogoś cięższego i silniejszego, bo z avatarka widzę, ze możesz się powiesić na takiej śrubie i nawet nie drgnie :P powodzenia i nie wal więcej młotkiem :(

PROC, co do przespieszenia, to racja, na tym sprzęcie, trzeba kontrolować wskazania i szybko reagować na nie :( bo można przesadzić ja może za parę lat zmienię moje maleństwo na VTR'a

magneto, jak chcesz na silikonie wszystko robić, to życzę szczęścia :( pod korek trzeba nowej uszczelki i nie będzie kapało jak ktoś wyzej napisał, samo przestanie kapać jak braknie oleju :P :P :P

gaźników nie można opróżnić, bo Ci się uszczelki rozeschną i jak na wiosnę odkręcisz kranik, to będziesz miał powódź i wydatek, a przy okazji zaschnięte osady będą trudniejsze do usunięcia

zapytaj w serwisie jakie ma być ciśnienie w lagach, o olej też mozesz zapytać, ale na nasz klimat, to 10W - 40, półsyntetyk jesli taki tam był :banghead:

najlepiej dobrze ustawić dźwignię na samym bębnie tak, aby podczas hamowania była ona prostopadła do cięgna, wtedy uzyskasz największą siłę, no i co jakiś czas usuwać pył ze szczęk

a nie lepiej sprawdzić czy masz w ogóle olej w amortyzatorach? w mojej VFce będe wymieniał uszczelniacze i olej w zimie, bo tez jest miękki przód