Piotr Dudek

Chcesz w końcu porządnie jeździć czy dyskutować do zimy? Zamów nowy zawór dolotowy np. w firmie Mieloch i wymień. Takich elementów nie da się naprawić.

Kupowałeś nowy motocykl i nie dostałeś do niego instrukcji obsługi w języku polskim? Korek z bagnetem po wykręceniu i wytarciu do sucha wkładasz w otwór i po chwili wyjmujesz (bez wkręcania).

Sprawdź króćce gaźników

serwisówka zaleca dla nowych części 12Nm przy ponownym składaniu wystarczy 10

lewy gaźnik do poprawki lub do kosza

Oczywiście po odkręceniu śrub mocujących zębatki (tylko po co ?) ponownie czyścić gwint i używać bardzo drogiego kleju do śrub a one są bardzo twarde i niektóre serwisówki wymagają użycia nowych bo istnieje prawdopodobieństwo pęknięcia tak jak w korbowodach. Używając dobrego klucza dynamometrycznego ustawionego na zakres 8-10Nm możesz to robić sto razy bez uszkodzenia gwintów w głowicy oczywiście zachowując odpowiednią kolejność dokręcania tychże śrub.

Przeoczyłeś na pewno. Jak masz zamiar włożyć wałki rozrządu w swoje siedliska przy wystających szpilkach?

Na początek wytnij wtyczkę łączącą alternator z instalacją motocykla i dokładnie polutuj te przewody a może regulator pożyje dłużej.

Fotka podłej jakości ale powiększyłem i trochę czarno to widzę. Za mało miejsca dla tulejek. Są dwa wyjścia z tej sytuacji. Przerobić wszystkie 4 otwory na gwint 14x1.25 i zastosować te pod klucz 16mm lub szukać gwintownika M13x1.25 i dorobić u dobrego tokarza 4 tulejki redukcyjne pod świece z gwintem M10 i ta metoda wydaje mi się bardziej bezpieczna dla gniazd zaworowych.

Panowie powtórzę setny raz - wycieranie szkłem dupy jest niebezpieczne. Zestaw z Alegro jest GÓWNO wartym gagetem s za wyprodukowanie tego gwintownika producent powinien dostać doroczną nagrodę KOBLA. Tulejka WURTH sama w sobie nic nie da dopóki nie kupimy gwintownika aby przy jego pomocy zrobić osadzenie na w/w tulejkę. Nie wszystkie głowice japońskich silników można naprawiać przy pomocy tych tulejek z powodu sąsiedztwa gniazd zaworowych. Sprawa ostatnia to wióry pozostające po gwintowaniu, nawet jeden maleńki wiór może doprowadzić do zakleszczenia pierścienia tłokowego i zniszczenia silnika ale z tekstów niektórych można wywnioskować że są nieomylni.

Kolego doradco aby zauważyć subtelną różnicę e Twoim słownictwie spróbuj zgwałcić gilotynę a wtedy przekonasz się jaka jest różnica pomiędzy obcięciem a jebaniem.

Aby się z tym uporać najpierw musisz znaleźć przyczynę zapadania się klamki hamulca. Może zacznij od odpowietrzenia przedniego hamulca.

Potrafisz czytać cz tak sobie na przekór innym napisałeś? Pod tulejkę WURTH też należy gwintować spec. gwintownikiem który podczas procesu nacinania uwolni dużą ilość wiórów. Jest pewien stary ślusarski sposób aby zatrzymać wióry na gwintowniku ale nie polecam go ponieważ nawet on jest zbyt ryzykowny. Aby naprawić ten gwint nie obejdzie się bez demontażu głowicy.

"Silniki spalinowe małej mocy" Czesława Kordzińskiego

Po gwincie będzie ciekło jak odpowietrznik jest poluzowany i to jest normalne bo płyn przedostaje się nie tylko przez środkowy otwór ale i poprzez nitkę gwintu. Wystarczy dokręcić i prysnąć sprayem do mycia tarcz hamulcowych aby usunąć resztki płynu.

Kupić na targu kilka flaszek bimbru , podrzucić mu i zadzwonić na policję że sprzedaje własny pędzony.

koniecznie wymień te łożyska bo dalsza jazda jest niezbyt bezpieczna

Odprowadzić motocykl do serwisu i nie brać się za wymiany i naprawy elementów w motocyklu od których zależy Twoje zdrowie a czasami nawet życie. Pomysłowy Dobromir by sobie poradził ale tylko w filmie. Nawet ja Ci napiszę krok po kroku co masz zrobić to i tak nie ma pewności czy o czymś nie zapomnisz w trakcie.

powinni zastrzelić na miejscu

Będzie trudno ją zdobyć. Napisz na PW co konkretnie Cię interesuje lub podjedź do mojego warsztatu.

Takie uszkodzenia są normalne ale tylko w zaniedbanym silniku i aby przywrócić go do normalnego stanu należy wymienić śruby regulacyjne i zawory na nowe. Po takiej operacji wystarczy robić regulacje zaworów w/g zaleceń serwisówki a silnik nie będzie stukał zaworami.

Inspekcja luzów zaworowych a przy okazji sprawdzić dokładnie uszczelki kolektora wydechu w głowicy.

Dokładnie sprawdzić sam zaworek bo że nie ma regulacji to wcale nie znaczy że poziom paliwa jest prawidłowy. W części zaworka stykającej się z pływakiem jest maleńki amortyzatorek ze sprężynką i jeżeli ona się zawiesi wtedy zwiększa się pozom paliwa i należy go wymienić na nowy.

300/300 cc zalecany 10W na nasze drogi 20W

Elektromagnetyczny zawór ssania ( ssanie automatyczne ). Prawdopodobnie uszkodzone i trzeba wymienić , podjedź do mnie to Ci dam takie nowe. ps. machermnich 1 - piszesz bzdury