Skocz do zawartości

bboolleekk

Forumowicze
  • Postów

    45
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O bboolleekk

  • Urodziny 10/25/1986

Osobiste

  • Motocykl
    Hornet 600 '01
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    3378506
  • Strona www
    http://

Informacje profilowe

  • Skąd
    Świdnica / Wrocław

Osiągnięcia bboolleekk

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

0

Reputacja

  1. Napinacz wymieniony a moto chodzi jak ta lala. Dzięki za rady! Pozdrawiam
  2. Dzięki więc kupię sam napinacz. Znalazłem na allegro: http://motoallegro.pl/item639869248_napina..._f3_f4_f4i.html Jest sens kupować coś takiego a może są inne zamienniki czy najlepiej od razu udać się do serwisu hondy i tam zamówić. Jeśli chodzi o wymianę samego napinacza to chyba nie jest to strasznie skomplikowane i można to zrobić samemu. Tak? Pozdrawiam
  3. tylko napinacz? a co z łańcuszkiem? pozdrawiam
  4. Witam, ostatnio z prawej strony silnika mojego horneta zaczęły dochodzić niepokojące dźwięki (metaliczny stukot), które najbardziej dają o sobie znać na wolnych obrotach. Temperatura silnika nic nie zmienia. Motocykl ma przejechane 40 tys km. Wszystko wskazuje na rozrząd ale czy na pewno? Rozglądałem się już za kupnem nowego i wiem że są dwie firmy DID oraz Tourmax. Który jest lepszy do mojego motocykla? Słyszałem tez że wymiana samego rozrządu mija się z celem i należy tez wymienić napinacz tylko że odnośnie tej części nie znalazłem żadnych informacji pod mój motocykl. Jeżeli to rozrząd to czy motocyklem mogę się normalnie poruszać dopóki nie kupię nowych części? Czy poza napinaczem i łańcuszkiem rozrządu potrzebne mi będą jakieś inne części? Uszczelka od zaworów będzie się jeszcze nadawała? Regulacja zaworów podczas wymiany rozrządu jest oczywista a czy coś jeszcze? Pozdrawiam i proszę o wskazówki, Bartek
  5. Łożyska już mam i jutro będę zabieram się za skręcanie moto. Czy przy montażu łożysk mam je jeszcze jakoś dodatkowo nasmarować?
  6. Po wyciągnięciu starych łożysk zastanawiam się jak przykręcę nowe. Po odkręceniu górnej półki zobaczyłem że całość skręcona jest specjalnym kluczem. Na nakrętce zauważyłem jakby ślady dokręcania przy użyciu młotka i śrubokręta. W ten sam sposób dostałem się do łożysk i zdemontowałem przód. Tylko teraz jak dokręcić nakrętkę od łożyska kiedy już będę składał moto? W ten sam sposób co odkręciłem? Jakoś nie wydaje mi się żeby to był najlepszy pomysł... Proszę o pomoc. Pozdrawiam, Bartek
  7. Jestem ze świdnicy i najbliżej mam do słotwiny do centrum motocyklowego. Zawsze tam oddawałem swoje moto i bylem zadowolony aż do teraz... Mam tez kumpla który jest mechanikiem ale on nie zawsze ma czas. Od teraz będę próbował radzić sobie sam. Za hamulce zabiorę sie na weekend kiedy będę miał więcej czasu.
  8. Jakoś nie wierzę w szpec-machaników. Oddałem moto przed rozpoczęciem sezonu na wymianę uszczelniaczy, skasowali swoje a już zaczynają puszczać. Mam nadzieję że sam się z tym uporam.
  9. Przewody prawdopodobnie nie były wymieniane od nowości tylko czy to one rzeczywiście są przyczyną dziwnego zachowania się motocykla. Już wcześniej myślałem żeby zainwestować w przewody w oplocie ale teraz będę chyba do tego zmuszony...
  10. Podczas jazdy w mieście gdzie hamulce są używane intensywniej dwa razy zdarzyło mi się coś takiego że w momencie naciśnięcia hamulca czułem jakby tarcze lub zaciski z klockami chciały mi wypaść z moto. W manetce odczułem jakby coś w rodzaju luzu. Zahamowałem mocniej około trzech razy i problem zniknął. Próbowałem później na siłę doprowadzić do takiego zjawiska ale już mi sie nie udało. Zdarzyło mi się to jeżdżąc po Wrocławiu i bardzo mnie to niepokoi. Klocki i tarcze wyglądają ok i zatrzymują motocykl prawie w miejscu. Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu usterki. Pozdrawiam, Bartek
  11. Ja mam horneta z 2001 N i mam go we wrocławiu. Pozdrawiam
  12. Orientuje się ktoś z Was czy hornet jest gaszony masą czy przez odcięcie plusa. Albo w jaki sposób można to rozpoznać? Potrzebuje tych informacji do podłączenia alarmu. Pozdrawiam
  13. Na Kościuszki to chodzi o te miejsca na parkingu strzeżonym czy może coś innego? Dowiadywałem się i właściciel udostępnia miejsce tylko na minimum 3 miesiące i zapłata z góry 210 zł. Jakby było nas więcej to możny by się pewnie jakoś dogadać. Wydaje mi się że to dobra propozycja bo to parking strzeżony i oczywiście w zamkniętym pomieszczeniu. Jakby co to jestem zainteresowany. Jeśli chodzi o garaże spółdzielni to miejsce parkingowe kosztuje 180 netto koło biedronki na Traugutta. Więc pewnie w innych budynkach ceny mogły by być podobne. Pozdrawiam, Bartek
  14. Też tak słyszałem że hornety nie lubią ssania. U siebie używam ssania tylko do dopalenia i to tez nie za długo go trzymam bo jak tylko trochę się zagrzeje to zaczyna sie dławić.
  15. Jak wygląda u was poziom obrotów rozgrzanego silnika na biegu jałowym i w jakim zakresie powinny sie znajdować?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...