Skocz do zawartości

rafael

Forumowicze
  • Postów

    4826
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez rafael

  1. Olej lej taki jaki jest zalecany. Bo okresie docierania zmień olej i jazda. Wymiana oleju w silnik co 15Mth, skrzynia to sprawa dyskusyjna. Wiele osób wymienia co drugą zmianę w silniku czyli co 30Mth inni wtedy co w silniku czyli po 15. Co 20-30 Mth możesz sprawdzić luzy zaworowe ( i pilnuj tego jak oka w głowie).pzdr
  2. Właśnie tak. I uważaj żeby nie przegrzać. Pierwszy bak możesz tak do 3/4 obrotów jeździć z tym że raczej trzymaj się wyższych zakresów a nie pyrkaj między drzewami w terenie na 1/4 gazu, bo przy docieraniu motocykl ma miec obroty ponieważ ciśnienie gazów dociska pierścienie do cylindra i dzięki temu poprawnie się docierają.
  3. Na nicasilu masz góra jeden bak na dotarcie (sam robiłeś wymianę czy ktoś ci to robił? Ruszaliście cylinder?). Unikaj pracy na wolnych obrotach zaraz po wymianie , używaj całego zakresu obrotów poza maksymalnym. Przyśpieszaj i hamuj silnikiem tak żeby go nie przegrzać. Czyli ogólnie normalna jazda bez zamułki i przegrzania na pierwszym baku. Później jeździsz na całego. Ten sposób jest i tak dość "ostrożny" bo crossówki to pół baku nie używać max obr bez zamułki oczywiście , a później już max dajesz i cieszysz sie jazdą.
  4. Prostuj żeberka które tylko się da , nie będą się łamać ani odpadać. Chyba sobie nie wyobrażasz jaki spadek wydajności ma chłodnica jak są pozaginane żeberka. Powiem Ci że z własnego doświadczenia zauważyłem że ogromny.
  5. Nie wiem jak u Ciebie, ale w crossówkach oryginalne klocki Nissina hamują rewelacyjnie i są sporo lepsze od zamienników a nie kosztują majątku. Zakładaj porządne Nissin, Brembo.
  6. To weź manometr im zmierz ciśnienie paliwa, które ma być zgodne z danymi w serwisówce.
  7. Czujnik położenia przepustnicy , szukaj go przy przepustnicach, sprawdzasz miernikiem rezystancję w różnych położeniach. Najlepiej jakbyś w manualu znalazł jakie mają być dokładnie wartości.
  8. Sprawdzałeś TPS ? A dokładniej jego rezystancję ? Jest do jeden z głównych sygnałów dla układu wtryskowego.
  9. Łożyska na wałku wyrównoważającym albo rozklekotany kosz. W pierwszym wypadku rozbiórka silnika, w drugim mniej roboty.
  10. Czyli zrobione pełne czyszczenie i full regulacja łącznie z poziomem paliwa w komorze pływakowej ?
  11. Właśnie o to samo miałem zapytać, czy wziął pod uwage to że tłok jest stożkowaty i że ma jakąś tam bliżej nam nie znaną owalizację :biggrin:
  12. Teraz też da się jeździć http://www.bikepics.com/pictures/2347523/ http://www.bikepics.com/pictures/2347524/ http://www.bikepics.com/pictures/2347521/ Gdzie dokładnie mieszkasz ?
  13. Potwierdzam, tez czesto kupuje łożyska czy uszczelniacze w hurtowniach łożysk i nie odbiegają one jakością o tych sugerowanych przez producentów moto.
  14. W samochodach dodatkowo po zamarznięciu odmy, tu i tam wypcha nam jakiś uszczelniacz :biggrin:
  15. Ty masz na myśli hamowanie silnika- czyli oczekujesz wyników dotyczących max momentu i KM. Pan Adam pisze o docieraniu motocykla na hamowni, a wtedy nie interesuje Cię max moc i moment tylko sama możliwość "pojeżdzenia" na rolkach i poprawnego dotarcia moto. Docieranie poprawne czyli wchodzenie do 3/4 obrotów ( nie mówie żeby cały czas tylko wchodzić na 3/4 obr i hamować) później hamowanie silnikiem i znów wchodzenie na obroty hamowanie itd. Dobrze wykorzystać jest wszystkie biegi i szeroki zakres obr przy takim docieraniu. Na drodze ciężko było by ci rozpędzać się płynnie i hamować silnikiem a na hamowni możesz sobie takie wejścia i zejścia na obroty robic na każdym biegu, co gwarantuje dobre dotarcie. Podejrzewam ze Ty i Pan Adam mieliścię na myśli co innego i stąd te nieporozumienia. pozdrawiam :cool:
  16. Dobrze wyregulowana DR powinna odpalać bezproblemowo, ciepła czy zimna. Trzeba było dalej na niej jeździć bo to niezniszczalne moto.
  17. Można ranty prysnąć bezbarwnym (są takie które nie odłażą) ale to już nie to samo :cool:
  18. To jest praktycznie kopia nowych husek i na odwrót , a że huską nową jeździłem to powiem że przyjemnie,czyli beemka też powinna przyjemnie latać.
  19. Nie sugeruj się takimi e-mailami a tym bardziej nie rozpowszechniaj ich na każdym forum. Fakt jest taki że tuleja dobrze zrobiona da rade. ot tyle i nie ma co więcej kombinować. Możesz nałożyć nicasil jeśli Cię stać, jeśli nie wsadź tuleje.
  20. Z racji że części są tanie to można sobie kupić całe pudło bo będzie często okazja żeby je wymieniać :biggrin:
  21. Jeśli sobie raz odpaliłeś to nic się nie stało , ale jak stoi w zimie i sobie odpalasz co chwilę to może skraplać się woda w środku i ble ble ble... Pocisnął olej bo uszczelki stwardniałe. Odpalisz na wiosne , nie będzie ciekło to nie ma co ruszać. PS: No chyba że masz zamiar zimą normalnie jeździć to już co innego, ale wątpie że będzie Ci się chciało na -20 :biggrin:
  22. Suzuki DRZ 400, wersja E lżejsza " bardziej terenowa" ma 49 km , wersja S ma 42 km jest cięższa. Różnic jest troszke między tymi motocyklami, ale musisz już sam poszukać w dziale suzuki "Wszystko o DRZ 400" bo opisywane było to wiele razy i szkoda forum zaśmiecać. Bez problemu znajdziesz tutaj wszystkie dane dotyczące wersji E i S, a także to co ile wykonywać przeglądy, wymieniać oleje, regulować zawory itd. pozdrawiam :ph34r:
  23. Od pierwszego EXC już tak było :biggrin: Taki znak rozpoznawczy pomarańczy :rolleyes:
  24. To jest racja. Miałem z 5-6 motocykli do których wstawiałem tuleje i szły na sprzedaż. Niektórzy klienci rzeczywiście nie byli mega ucieszeni że jest tuleja a nie nicasil, ale za każdym razem drugi czy trzeci z rzędu mówił " dobrze że nawet jest ta tuleja, bo te nicasile to drogie jak się zapsuje" :biggrin: Nie polemizowałem za bardzo bo oni chcieli kupić a ja chciałem sprzedać. Na jednym z tych motocykli przejeździłem cały sezon i zero problemów, nie odczułem w terenie spadku mocy ani nadmiernego przegrzewania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...