rafael

Trzeba obczaić kogoś kto zwleka do PL TM`y albo z kimś się wybrać za granice, a może udało by się kupić jakieś fajne 300 . W Italii widzę że drogie jak cholera, w anglii nie ma za bardzo co wybrać znowu.

Załatw mi po pieniądzach młodego EN300 to kupie dziś :biggrin:

Wygląda jakby były zamienione miejscami na rysunkach, bo numeru te same tylko ten z lewej jest po prawej i na odwrót.

Ciekawe czy moto miało seryjne zawieszenie? Jeśli tak to zmieniłem zdanie o takich motocyklach :biggrin:

Wygląda na to że w tym miejscu tulejka nie pracowała, więc widać zużycie pozostałem "pracującej" części w stosunku to "nominalnego"wymiaru. Jak dla mnie dość mocno podjechana.

Witam szanownych. Mi opadła kopara po kolana :blink: :blink: Co o tym myślicie??? Seria czy coś pogrzebane ? ;)

No i 200 ma możliwość regulacji zaworu wydechowego. Ja mam YZ250 z v-force i tuningowym wydechem bo ręce urywa , ale ta moc jest piękna :biggrin:

Myśle że jak już nauczyłeś się do enduro to crossówką 250 może ciężko Ci się jeździć, bo 200EXC to raczej baranek przy 250 crossowej. A zawieszenie to jest dopiero kamień :biggrin:

Tuning jest sporo większym wydatkiem niż zakup mocniejszego moto, ale przy tuningu jest satysfakcja, a tym bardziej jak robi się coś samemu ;)

Znaczkiem czyli w tym wypadku "R" do góry

:biggrin:

Naolejoną szmatą przeleć cylinder i to wystarczy- nie więcej. Pod pierścieniami na płaszczu po kropli oleju po czterech stronach i tyle. Docieranie ostre na mineralu :biggrin:

Możesz zakładać od 4T

Ja podpowiem i będzie to rada najlepsza. Kup skuter. Będzie taniej, lepiej i przyjemniej.

Ja bym zaglądał do silnika i to szybko zanim się coś rozleci. RFSma hałaśliwe sprzęgło i lekko głośną pracę ale nie tak jak ten.

A masz uszczelkę pod cylindrem ? Ona ma mieć właśnie gdzieś 0,5mm. Złóż na normalnej jednej uszczelce i sprawdź czy tłok nie uderza o głowice. Możesz też mieć jakieś częsci z 640 bo w niej właśnie skok tłoka jest chyba o 1,5-2mm większy. Ewentualnie jeśli tłok będzie o coś haczył to dorób odpowiednio grubszą uszczelkę pod cylinder (tak żeby łańcuszka wystarczyło)

Łańcuchy SFR to dla mnie szit. Maiłem w 300 2T (akurat nie taki jak twój, bo wyższy model i z oringami) i wyciągał się jak guma od majtek. A co do zestawów to jeśli chcesz cokolwiek latać po lesie czy błotach to zapomnij o łańcuchach bezoringowych. Dobry łańcuch to przynajmniej 250zł mowa o o-ring oczywiście. Ja osobiście polecam łańcuchy o ring lub x-ring Did, Regina, EK, CZ... Co do zębatek do Apico sobie chwale. Mam na YZ tylną alu to u kolegów stalówki już robią się jak piła, a na mojej prawie śladu nie ma :biggrin: Nie wiem z czego ona jest zrobiona ale to jakiś kosmiczny materiał. Poprzednią miałem w innym moto 1,5 sezonu i jak ją sciągałem to jeszcze nie miała żadnego zęba ukruszonego. Fakt faktem że myje i smaruje łańcuch co jazde.

Zawór poprawia moment obrotowy w niższych zakresach obrotów, przez co rozszerza Ci się użyteczny zakres obrotów.

Powiedz najpierw co z Twoim moto nie tak, a nie wymyślaj takich skomplikowanych teorii :biggrin:

Poka zdjęcie

Rocznik to 97. Tak wynika z Vinu.

Dokładnie tak jak wyżej piszą, jeśli sam robiłbyś tego moda to poradzilibyśmy Ci co zmieniać żeby było dobrze. Jednak jeśli robił to mech to podjedź do niego i niech jeszcze się pobawi żeby było dobrze. Może uda Ci się z nim dogadać i zrobi korektę bez problemu. choć jak ostatnio czytam tu o wyczynach niektórych mechaników , to podejrzewam że ewentualna próba podważenia jego zdolności mechanicznych może skończyć się wybuchem :biggrin: Tego gościa oczywiście mam na myśli, nie motocykl :biggrin:

W 125 i 200 jest możliwość zmiany charakterystyki poprzez regulacje zaworu wydechowego. Na torze uczysz się crossu a w lesie enduro . Wielu rzeczy których nauczysz się w lesie nie dasz rade nauczyć sie na torze i odwrotnie.

125

Tylko 125 i to jak najmłodsze. Jaką kwotę chcesz wydać na moto? Kup coś 2007-2008 i bedziesz zadowolony. Tylko pytanie czy chcesz crossówke czy enduro. Jak byś wątpił w możliwości 125 to zobacz na to : http://www.youtube.com/watch?v=bHw828swxsk PS: Ja jak 6 lat temu kupowałem pierwszego crossa, to też chciałem kupić 250. Jak kolega zostawił mi honde CR 250 i pojeździłem nią pół godziny po lesie to byłem pewien że moje ręce wydłużyły się o 10cm i że to zabójstwo na pierwszy motor. Szybko mi przeszło i kupiłem stare EXC 125.