maxiorski

Witam Szanownych Kolegów. Z racji braku czasu od dość dawna nie zaglądałem na forum a dziś znów przyszło mi prosić o pomoc: z racji zbliżającego się w dość szybkim tępie sezonu pilnie szukam kół terenowych do RMZ 450 z 05r. Z tego co mi wiadomo do tego modelu pasują koła od wszystkich roczników RMZ 450 oraz od RMZ 250 lecz dopiero po 2007r. Jesli ktoś posiada takie koła na sprzedaż to prosze o info.

Do Olka dzwoniłem i nie ma, mówili mi, żebym napisał do Hot Rods do USA i jeśli tam mają ( bo mogą mieć poza katalogiem) to szybko mi go sprowadzą. I tak też zrobiłem, więc czekam na meala zwrotnego. Myślałem też o używce i wstawić nową korbę, jeszcze pomyśle. W życiu miałem kilkanaście motocykli i nigdy się tak nie naciąłem jak teraz, jak zajrzałem do silnika to aż mnie poty oblały:(

Witam Kolegów. niedawno zakładałem w tym dziale temat w sprawie problemów z WR z którymi ostatecznie sie uporałem, ale pojawiły się nowe dlatego teraz wrzucam nowy temat. Po wielu przejściach, regulacjach i zmianach WR zaczęła chodzić tak jak trzeba, ale niestety do pierwszego wyjazdu w teren. Po powrocie pojawiły się znów stuki, tylko inne niż poporzednio. W zwiąkzu z tym postanowiłem dobrać sie do silnika i w efekcie ropołowiłem go. Jak się okazało wał ma luzy na jednym z łożysk i na dole korby tez jest luz. Co gorsze zębatka napędzająca rozrząd jest "przyjechana" i nie nadaje się do użytku, a niestety jest stałym elementem wału:( sprzedający twierdził że jest założony nowy łańcuszek rozrządu i akurat z tą jedną rzeczą nie kłamał bo tak jest, ale wole nie wyobrażać sobie jaki był stary skoro tak załatwił zębatkę... po wszystkich sprawdzeniach zdecydowąłem się kupić nowy wał i korbę i tu pojawił się problem, gdyż do rocznika 2003r z którego jest moja WR nie ma nigdzie wałów! mozna kupić tylko samą korbę. Dzwoniłem chyba juz wszędzie, nawet sprawdzałem na stronach HOT RODs, Prox i nigdzie nie ma wałów do tego rocznika. Nie ma problemów z kupieniem wału z korba do rocznika 2004 czy 2005, problem jest tylko z 2003r. Jedyny jaki znalazłem to oryginalny, ale nie zbyt tanio kosztuję bo 2600zł, w porównaniu np. HOT RODS do 2004r kosztuje 1100zł. Moje pytanie jest takie: czy ktoś wie gdzie kupię akcesyryjny wał z korbą do tego modelu?? Czy może będzie pasował wał od yz 450 z 2003r, bądź wr426 z 2002r?? ( takie wały mozna dostać w sprzedaży). Proszę o pomoc!

zębatka osadzona jest na frezach i ma tak około 3-4mm w jedną i drugą strone luz, nie jest ona dokręcana tylko jest zabezpieczona żle się wysłowiłem, bo chodzi o tą zębatke od strony kopki.......

właśmie zakończyłem składanie WR i okazało się że luźne są nity na koszu sprzęgłowym - więc je poprawiłem i jest ok:) do tego przeciąłem "szary kabelek" i podłączyłem go pod oddzielny włącznik - efekt taki, że moto wkręca się na obroty bez problemu, bez problemu odpala i nie wali w rurę:) także opłacało się zajrzec do środka. zauwazyłem tylko luz na zębatce która przekazuje na sprzęgło- to normalne?

no w końcu dzięki rysunkowi wiem gdzie to jest :biggrin: wielkie dzięki

jutro zajrze do kosza, jeśli nie tam wina to bede szukał głębiej... iglica też ma być w zestawie więc również ją wymienie. a co do "szarego kabelka" to go nie usuwałem ale słysząłem że różnica jest spora> patryk wiesz dokładnie w którym miejscu jest ten przewód?

powiem Ci że właśnie nie, cały czas jest tak samo czy wciśnięte czy nie, tylko chwilami tak jakby nie wysprzęglało do końca.... na środe zamówiłem u kolegi ogrzewany garaż więc spróbuje zdjąć prawy dekiel. a co do łańcuszka to nawet załozyem nowy.

świecy jeszcze nie lukałem, w tym tyg. mam dostać dysze( 170 główna i 48 wolnych obrotów) więc zobacze czy coś pomoże, szczerze to nigdy nie miałem styczności z mechaniką enduro i nie wiem za bardzo jak to zestroić,ale w tym temacie poprosze jakiegoś mechanika. Co do przebiegu to na bank jest oryginalny, raczej motocykl katowany nie był świadczy o tym choćby jego zablokowanie, zawory są jak nowe jeszcze nie wymagają żadnej regulacji. Tylko to stukanie naprawdę nie daje mi spokoju.... mam zamiar jutro luknąć do sprzegła - mogło się tam coś rozkręcić?

Pilnie potrzebuje rady: Od niedawna jestem posiadaczem wr450 z 2003r, motocykl został przywieziony z Anglii i był zblokowany, na daną chwilę zmieniłem wydech na akcesoryjny, oraz wyciąłem dodatkowy wlot w obudowie filtra powietrza (w miejscu w którym przewiduje producent), zdjąłem blokadę przepustnicy. Defekt motocykla jest taki że: 1. ciężko odpala jednak gdy opuszcze mu obroty na minimum to wtedy odpala bez problemu na ssaniu, lecz po odpaleniu trzeba znów podkręcić obroty bo gdy się zagrzeje i wcisnę ssanie to gaśnie (zbyt małe obroty). Gdy na pracującym i rozgrzanym silniku ustawię obroty tak aby chodził normalnie to po zgaszeniu motocykla nie odpali, więc znów muszę opuszczać obroty żeby go zapalić i tak w kółko (trochę to zakręcone). Ponadto jak odpali to mam "dziure w gazie" a z rury wali ogniem jak nie wiem co.... Więc zajrzałem do gaźnika i trochę zdziwił mnie układ dysz: dysza główna jest 162 (manual przewiduje do 170), dysza wolnych obrotów 65(manual przewiduje do 50) - czy to może być problemem w/w przypadłości? może ktoś wie jakie dysze założyć? 2. drugi problem to taki, że w silniku słychać delikatne stukanie, wzrasta ono wraz z obrotami i wydaje mi się że wydobywa się spod prawego dekla - takie metaliczne dzwonienie. nadmienię że zawory i cala reszta jest ok, moto jest od znajomego i ma przejechane 2200km tylko problem że za wiele on przy niej nie robił...czy przy tym przebiegu to dzonienie może być objawem padania korby? Jeśli ktoś ma podpowiedź co dolega mojej WR to proszę o pomoc, bo już przez nią spać nie mogę....