Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16634
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    75

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. I slusznie Jonaszko, specjalnie te twoje rozne stare graty. Nic im tak dobrze nie zrobi jak przepalowanie od czasi do czasu. Nomoja byla BSA po pol roku stania w garazu przez zime tracila cisnienie sprezania z powodu zaworu ktory przez zime byl niedomkniety, dobre przepalowanko w trakcie pierwszej jazdy i wszystko wracalo do normy.:)
  2. Gaznik moze sie zuzyc, ale nie popsuc i nie w ciagu miesiaca, Jezeli to problem gaznika to znaczy ze niedokladnie oczysciles uklad wolnych obrotow, a na zapchanym motocykl nie odpali. Czyli twoj "popsuty" gaznik jest dalej dobry i wymaga tylko dokladniejszego czyszczenia. Warto rowniez znalezc przyczyne zapychania sie gaznika.
  3. No, no widze ze Robert powaznie do zabezpieczenia antykorozyjnego podchodzi. Oddal bym mu samochod do zabezpieczenia, gdyby to byl np odbudowany za ciezkie pieniadze np Jaguar E type. Jesli chodzi o popularne samochody japonskie to nie bawilbym sie w specjalne zabezpieczenia, nadwozie ma 10 lat gwarancji na przerdzewienie i tyle wytrzymuje, jest w taki sposob robione zeby nawet upartego wlasciciela zmusic do wymiany na nowszy model. Konstrukcja nadwozia ma takie punkty o ktorych Robert pisal, poza tym stal jest odpowiednio dobrana by w tym czasie korozja zarla blache od wewnatrz mimo ze zewnetrzna powloka antykorozyjna jeszcze nie jest uszkodzona a lakier dobrze sie trzyma. W mojej Legacy typowe dla Subaru przerdzewienia w koncu trzymaly sie tylko na lakierze zewnetrznym. W tym samym czasie pada skrzynia, lozyska kol i zawieszenie, trzeba rowniez zajrzec do silnika. Akurat w Subaru to okolice 400 tys km w naszych warunkach i koszty napraw staja sie absurdalne, bo nawet fotele sa na tyle wysiedziane ze trzeba je naprawic / wymienic. W Polsce oczywiscie jest inaczej.:)
  4. Zajrzenie w Google na strone producenta nie boli, poza tym fora motorowerowe.
  5. Nie sadze. Czeka cie szukanie w zrodlach anglojezycznych.
  6. Kredyt to narzedzie ktore mozna z glowa wykorzystac. Dom kupowalismy na kredyt ale staralismy sie go spl;acic w 15 lat, w miedzyczasie wartosc domu wzrosla ze 130 tys do ponad 600 tys, mysle ze bylo warto. Kolejne samochody tez kupowalismy na kredyt i splacalismy i jakos dalismy rade. Trzeba trzymac sie zdala od bzdurnych kredytow konsumpcyjnych, sklepowych kart kredytowych i nie dawac sie nabrac na zakupy pod wplywem impulsu. My praktycznie wogole nie uzywamy gotowki i wszystkie zakupy leca przez 2 karty kredytowe - moja i zony ktory co m-c splacamy i nic to nas nie kosztuje dodatkowo. Grunt to trzymac dyscypline finansowa, wiedziec ile sie zarabia i wydaje ( przede wszystkim ) i oszczedzac ile sie da, najlepiej na jakies cele. Oczywiscie od mlodego wieku nalezaloby zaczac oszczedzac na emeryture, ale kto wtedy o tym mysli? 🙂 Nieliczne wyjatki.
  7. Mogl jesli wszyscy wlasciciele do tej pory jezdzili nie zwracajac uwagi na obsluge. Wstawianie prostych 2 suwow do skuterow w latach 50 tych mialo ten gleboki sens ze nie wymagaly one zadnej obslugi przez dlugi czas, obecne male 4 suwy sa niestety o wiele bardziej wymagajace pod tym wzgledem.
  8. To 4 suw, wiec sprawdz czy luzy zaworowe nie sa zbyt male.
  9. Adam M.

    Wsk 125

    Zapchany gaznik, a wlasciwie jego uklad wolnych obrotow i przejscia wyzej. Trzeba go rozebrac, oczyscic wymienic zuzyte czesci.
  10. Te 2 pierwsze zdjecia to motocykle przygotowane do jazdy na kole, a nie do normalnej jazdy dopiero trzeci jest normalnym moto do jazdy.
  11. Nie kazdy, np ja zawsze kupuje 2 letnie uzywki. Dramatyczna roznica w cenie, a gwarancji sporo zostaje, jak w mojej obecnej Imprezie.
  12. No w kazdym razie byly kompletne. Stan mojego BSA ktora buduje z kawalkow mozesz obejrzec w watku Bitsa w weteranach / klasykach.
  13. W tym konkretnym egzemplarzu mysle ze wal zostanie oryginalny, chodzi tylko o wymiane lozyska glownego ( korbowodowego ) i bocznych, sprawdzenia kanalow cylindra, wymiana tloka z pierscieniami + szlif cylindra i nowe uszczelki. Mam nadzieje ze w obecnych warunkach jest to do zrobienia za niewielkie pieniadze. Zreszta twoje odbudowy WFM / WSK byly o wiele bardziej komnpletne, bo np same kola pochlonely sporo pieniedzy, nie mowiac o lakierze i chromach. W moich odbudowach starych anglikow koszt kol to $1000.- ( jesli piasty sa w dobrym stanie ) nie liczac odbudowy hamulcow.
  14. Masz iskre na swiecy? Iskre spawdzasz kladac swiece na glowicy silnika podlaczona do przewodu WN i krecisz rozrusznikiem czy kopniakiem. Paliwo dochodzi, czyli masz mokra swiece po kreceniu rozrusznikiem?
  15. A jak jest na samym akumulatorze? Wlacz swiatla na wylaczonym silniku i sprawdz przez kilka minut.
  16. Nie, w swojej ocenie biore pod uwage to co zalozyciel watku pisze, czyli kruszace sie ze starosci uszczelki, czy polamane pierscienie. Silniczek ( bo trudno to nazwac silnikiem ) nie byl remontowany w okresie ostatnich 30 lat, a przedtem byl jezdzony na prlowskim oleju wiec za wiele sie nie spodziewam. Po zdjeciu cylindra i glowicy ciezko jest sprawdzic prawdziwy luz na korbie w wale na lozysku tocznym, dopiero po wyjeciu go z karterow mozna to poczuc uderzajac piescia w glowke korbowodu i jednoczesnie trzymajac ten korbowod razem z calym walem w reku. Jezeli luz jest wyczuwalny palcami na korbowodzie przy wale zamontowanym w karterach to jest juz b.duzy. Mam dosc spore doswiadczenie z walami na lozyskach tocznych, co prawda nie z polskich dwusowow i wiem ze nawet przy niewyczuwalnym luzie na korbie moze byc on juz zbyt wielki w stosunku do wymaganego. Tutaj bym po prostu wymienil wszystkie zuzyte czesci bo mysle ze sa dalej do dostania za niewielkie pieniadze, ale moze sie myle. Sama rozbiorka i zlozenie tego to "chwila nieuwagi", o wiele wiecej czasu zabiora pomiary czesci.
  17. Jako ze mamy wiosne lepkosc oleju jest wlasciwa dla silnika chlodoznego ciecza a mowi o tym parametr W40.
  18. W jakim stanie jest akumulator? Czy wiesz jak to sprawdzic?
  19. Zaczac trzeba od tego ze ten silnik trzeba rozebrac, wyczyscic, wymienic wszystkie uszxczelnienia i majac wal na wierzchu sprawdzic czy na prawde nie ma luzow, bo wydaje mi sie ze to malo prawdopodobne przy tym wieku i zuzyciu. Bez tego nie wiadomo w jakim stanie jest reszta, ale spodziewam sie najgorszego, czyli skrajnego zuzycia.
  20. Poczekac az dorosniesz do wiekszego / mocniejszego motocykla. Wszelkie proby przerobek udaja sie moze w 10% przypadkow i trzeba m,iec do nich spora wiedze i doswiadczenie zeby polepszyc a nie pogorszyc osiagi.
  21. To nie znaczy ze poci sie pod glowica, rownie dobrze moze byc to wyciek spod pokrywy zaworow, ktory splywa nizej.
  22. Watpie, nie ma chyba obecnie na forum zadnego uzytkownika starego goldasa. WSKi fajnie zrobione i utrzymane, o wiele lepiej wygladaja niz nowe swego czasu.:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...