Adam M.

Stara CB 750 ( jednowalkowa ) ma po prostu system olejenia silnika z sucha miska olejowa, tak samo TDM - i to sa motocykle ktore nie sa wrazliwe ( silnikowo ) na jazde na tylnym czy przednim kole. Wszystkie 4 cyl japonce maja uklad mieszany pobierajacy olej z miski usadowionej w karterach silnika i wzwiazku z tym zawsze sa niedoolejone przy takiej jezdzie. Wystarczy niedopilnowanie poziomu oleju, czy przedluzony okres miedzy wymianami i mozna szybko pozegnac sie z silnikiem, a w kazdym razie z jego walem i panewkami. Adam M.

Dla mnie tez napiety ten bilans jak baranie jaja :crossy: Adam M.

Aguska, do czego na reglerze podlaczylas ten przewod ? Adam M.

No jeszcze warto sprawdzic dzialanie samego przycisku ( wlacznika ) rozrusznika - czesto gesto wilgoc powoduje zasniedzenie stykow i brak przewodzenia pradu. Adam M.

Nie, to objaw zuzycia sprzegiel klowych piatki. Moj poprzedni post wcielo. Adam M.

Najwazniejszy jest pomiar na cieplym silniku. Pomiar z olejem da jakas wskazowke w jakim stanie sa pierscienie / zawory. Tak ze jednak zrobilbym wszystkie 3 zgodnie z rada Piotrka. Warto korzystac z wkrecanego cisnieniomierza, tzn wkreca sie koncowke z przewodem, do ktorej potem dolacza sie zegar na laczniku z zatrzaskiem. Adam M.

Do szlifu CNC ci nie potrzebna. To frezarka ktora powinna robic dosc skomplikowane czesci z duza dokladnoscia i powtarzalnoscia dobra do produkcji a nie uslug dla ludnosci. Adam M.

Nie - zapadkowe maja to do siebie, ze potrafia sie zacinac, a po dluzszym czasie uzytkowania, gdy pret po ktorym chodzi zapadka sie wyslizga, wogole przestaja dzialac nie mogac wyjsc poza pewien zakres naciagu lancucha. Mam to okazje obserwowac na setkach kanadyjskich drzwi "burzowych", zaopatrzonych w identyczny mechanizm zapadkowy majacy zabezpieczac przed ich gwaltownym zamknieciem. Adam M.

Normalna praca sprzegla jest tego przyczyna, a problem sie powieksza jesli kosz jest z duralu a tarcze stalowe. Mozna probowac to zeszlifowac pilnikiem, ale powieksza to luz miedzy tarczami a prowadnicami kosza i problem powraca. Adam M.

Z tego co wiem to mechanicznie jest dosc delikatna. I wbrew pozorom lubi jezdzic na 2 kolach. Adam M.

Jak wszystkie fazy pokazaly takie samo napiecie ( 70 - 72V ) to nie ma uszkodzen altka. Adam M.

Co to znaczy "rozrzad" ??? Adam M.

Porysowanie sztycy niczym nie grozi sposob Tomka Kulika wielokrotnie dzialal i byl przeze mnie uzywany - raz sie nie udalo i trzeba bylo uzyc palnika. Adam M.

Tak, typowy dosc przyklad nastolatka wiedzacego najlepiej co chce kupic. Dlatego zwykle nie odpowiadam na tego typu pytania. Nie wiem co mi odbilo, zeby sie tutaj wypowiadac. My bad, jak to czarni u mnie mowia :banghead: Adam M.

W starych anglikach, ktore sa moim hobby nie uwaza sie ramy za dobre polaczenie masowe i dla kazdego odbiornika stosuje odrebny kabel masowy. W zwiazku z tym banalnie prosta instalacja staje sie 2x bardziej skomplikowana, ale jest mniejsze prawdopodobienstwo braku masy. W mojej opinii polaczenie masowe na styku 2ch metalowych czesci ( podnozek / rama ) jest proszeniem sie o klopoty. Adam M.

FJ 1200 to niedobry pomysl na pierwszego japonczyka, specjalnie dla kogos kto chce go postawic na kolo, a pojecie o jezdzie ma niewielkie. Ten motocykl, ktory w czasach mlodosci byl uwazany za sportowy jest w gruncie rzeczy duzym i ciezkim turystykiem, a proba "poszalenia" nim moze sie kiepsko dla ciebie skonczyc. Najlepszy dla ciebie bylby oczywiscie GS500 / GPZ500 / CB500 ale oczywiscie to nie sa cool motocykle wiec nie sadze zeby ci sie podobaly. XJ600 jest pomyslem o wiele lepszym ale drozszym w utrzymaniu ( 4cyl ), tak samo GSXF. Jakikolwiek stary sport, a tylko o takim mozesz myslec w tych pieniadzach to duze ryzyko zwiazane z kosztami odbudowy skrzyni i przodu, nie mowiac o silniku - kazdy z nich przezyl juz kilku takich przed toba, ktorzy chcieli "poszalec" a kasa nie smierdzieli wiec zadnych napraw nie wykonali. Opowiesci o "znudzeniu sie" motocyklem, ktore slyszysz dookola to opowiesci durniow ktorzy oswoili sie z duzymi predkosciami rozwijanymi na prostej w ciagu pierwszego sezonu jazdy na moto i mimo ze naprawde nie maja jeszcze pojecia o tym na czym naprawde polega przezycie na jezdni uwazaja ze "dorosli" do czegos szybszego. W mojej opinii nauka jazdy motocyklem trwa cale twoje motocyklowe zycie, a wrazenie ze wszystko juz umiesz jest pierwszym sygnalem ze grozi ci wypadek. Pierwsze lata sa najtrudniejsze specjalnie dla nastolatka. Najlatwiej sie uczyc na malych sprzetach, dlatego zawsze to polecam. Nie jest wazne jak wyglada motocykl na ktorym jezdzisz i czy sie tobie podoba wizualnie - jak na nim siedzisz to go nie widzisz. Dla uczacego sie ma znaczenie zeby byl latwy w prowadzeniu i nie obezwladnial moca. To znaczy zeby nie kontrolowane drgniecie reki na rollgazie nie konczylo sie skokiem do przodu i panika. Mozna zaczac od nowego sporta i przezyc, ale po co sie tak meczyc ? Wazne jest to zeby taki motocykl byl popularny i mial duzo tanich czesci na rynku, bo nie sadze ze bedziesz mail kupe kasy na naprawy jak cos sie stanie ( np gleba parkingowa i polamanie owiewek ). Myslac o zakupie warto wlaczyc w to troche logiki, a nie tylko emocje. Adam M.

To tez tylko pol roboty trzeba jeszcze poprawic izolacje miedzy dzialkami. Jednak uwazam ze zaczac trzeba od wymiany kabli, bo jak sa sztywne to nic nie przewodza. To samo z laczkami musza byc dobrze zrobione. Jak to sie zrobi to trzeba sprawdzic stan akumulatora - moze byc na tyle slaby ze nie starcza mu pradu na jednoczesne krecenie i iskre. To ze pojawia sie na powietrzu, to jeszcze nie znaczy ze bedzie pod cisnieniem w krecacym sie silniku. Adam M.

To jest objaw uszkodzonego reglera, typowy dla reglerow Suzuki wiec mialem tak 2 X. Alternator wyglada dobrze i najprawdopodobniej nie jest to jego wina. Sprawdz jeszcze polaczenia masowe motocykla, glownie masowanie reglera i zlaczke miedzy reglerem a alternatorem, czy czasem nie jest przegrzana. Adam M. PS. Rady Brezniewa jak zwykle dobre.

Taki Iz w obowiazkowym czarnym kolorze byl pierwszym motocyklem na ktorym jechalem jako pasazer w wieku chyba 13 - 14 lat. Bardzo mi sie spodobalo ze tak ladnie lyka kilometry, kiedy dobrze pracuje. W jedna strone padal deszcz i wowczas mial troche klopotu z jazda :rolleyes: Adam M. PS. jest cos nie tak z podstawka centralna tego Iza, najprawdopodobniej jej zdezaki wgniotly rame w miejscu gdzie sie na niej opieraja i teraz grozi mu ze w koncu podstawka w ogole nie bedzie podnosic go nad ziemie.

Mylisz sie. Zaklad obrobki mechanicznej silnikow musi podjac taka decyzje w zaleznosci od maszyn jakie posiada. Honowanie teoretycznie nie powinno zebrac zadnego materialu tylko zarysowac powierzchnie. Adam M.

No widzisz Kichacz, male miasto, malo motocyklistow to i stanowia jedna rodzine. A tu duze forum, duzo roznych motocyklistow i roznych osobowosci i czujesz sie tak jak w rodzinie, z ktora jak mowi przyslowie dobrze wychodzi sie tylko na zdjeciu :D Dobrze ze chociaz pomogli, bo mogli opieprzyc i nic nie podpowiedziec :banghead: Adam M.

Koledzy ! Nowicjusz Rafal wygrzebal wam temat sprzed 2 lat - pewnie wlasciciel juz go rozwiazal. Adam M.

Co to znaczy dziwny odglos ? Czy to moze zgrzyt ? Jezeli tak to warto rozkleic sprzeglo przed jazda, mamy zime i na zimnym oleju sprzeglo moze ciagnac. Adam M.

Zwezka powinna miec otwor o srednicy rury wydechowej. Troche bardziej skomplikowane ale rowniez dzialajace bedzie wstawienie rury perforowanej o srednicy rury wydechowej na cala, lub czesc dlugosci tlumika. Zabieg ten oprocz sciszenia dzwieku zwiekszy moc silnika powodujac swoiste doladowanie czescia mieszanki gubionej z calkowicie otwartego wydechu podczas fazy przeplukiwania komory spalania. Zmywaki sa swietne, dopuki sie nie zapchaja, a wowczas silnik przestaje pracowac. Adam M.

Jakbys jednak mial watpliwosci to szary na gore, czarny srodkowy a olejowy skladasz tak ze oba pierscionki ida na gor i dol a sprezynowa blaszka jest miedzy nimi. Ta blaszka musi byc tak zalozona zeby konce nie zachodzily na siebie, tylko sie stykaly. Przerwy w pierscieniach nie moga sie pokrywac, dotyczy to rowniez poszczegolnych czesci pierscienia olejowego. Pamietaj o dokladnym wymyciu cylindra woda z mydlem po honowaniu. Po wymyciu przecierasz go wewnatrz zaolejona szmata. Podczas skladania olej idzie w niewielkiej ilosci ( kilka kropel ) na plaszcz tloka, ale nie na pierscienie, ktore musza poziostac suche. Adam M.