Adam M.

To wyrobiony amor sprzegla. Na obwodzie kosza masz sprezyny i sa one luzne w swoich otworach. Caly kosz sklada sie jakby z 2 czesci ktore maja ograniczony ruch po obwodzie wlasnie tymi sprezynami. Nie latwo je kupic jako czesc zamienna, bo raczej wymienia sie caly kosz, ale oprocz stukow niczym specjalnym to nie grozi.

Razem z obrobka cieplna ? Dlaczego nie zamowisz tej tulei poza Polska, np w Niemczech ?

Nie jest to ciutke za malo ? Nie zgubiles zera ?

Patrzyles na stary olej ? Nie swiecil sie zlotawo ?

Janusz, to nie ma zadnego znaczenia dla walu jaki olej wlany, byle byl silnikowy i byle byl wlany. Poza tym wszystko sie musi zuzyc i 20 kilkuletni silnik moze po prostu miec dosc, specjalnie jesli chodzi o sportowe moto, Ktoremu wszyscy dawali popalic.

Jak bedziesz skladal to podgrzewaj kartery w piecu, wszystko bedzie latwiej wchodzic. Ja glownie uzywam pieca kuchennego. Zona po sprawdzeniu kilka razy ze nic sie nie dzieje, nawet nie protestuje :). Prase dalej radzilbym kupic jako ze przyda sie predzej czy pozniej.

Kazdy ma inne doswiadczenia i na nich opiera swoje opinie. Wszystkie opinie traktujemy ze szczypta soli jak mowia amerykanie.

To typowy aftermarket z tamtych lat. Wszystko wraca.

Farfocle to taki pierdzacy wydech, 2 linki od sprzegla, bo Krzysiek przerobil nozne sprzeglo HD na reczne.

Kapec z tylu to jest od polskiej Syrenki 16 '', silnik, zbiorniki i rama z HD WLA. Jezdzilo sie tym tragicznie, promien skretu ciezarowki, hamulce zadne, ale dziewczynom na sam widok majtki spadaly a o to nam wtedy przede wszystkim chodzilo :). Odbylem z Krzysiem jedna 200 km trase na tym wynalazku jako pasazer i byla to moja pierwsza i ostatnia jazda chopperem w zyciu. Widze Tamka ze efekt pozadany jest w dalszym ciagu :).

Oczywiscie, wszystkie wspolczesne oleje maja pakiety czyszczace a plukanki to sposob na wyciagniecie troche kasy od klientow. I nie trzeba na to 17 postow, wystarczy przeczytac to co jest napisane na opakowaniu oleju na ktorym jezdzisz.

Wszystko musi byc wyciete do zdrowej blachy i wyspawane z wstawkami z nowej blachy - tylko wowczas bedzie sie to trzymalo kupy

Kolego krystian zxr, czy wg ciebie silnik sportowego motocykla z 89r moze byc po 24 latach "zdrowy" ??? To byl zlom przed nabycim go przez obecnego wlasciciela, w ktorego rekach sie aktualnie rozsypal i tyle. Jak znajdzie silnik z tego rocznika ktory sie jeszcze kreci to niech kupi i wymieni, jakiekolwiek remonty sa finansowo nieoplacalne. Taki uzywany silnik trzeba bardzo dokladnie sprawdzic przed zakupem i kupowac z gwarancja.

No co wy tak tego oleju zalujecie, przeciez tam niewiele wchodzi ??? Te twoje dymienie i spalanie oleju to przede wszystkim glowica, nie tlok z pierscieniami.

Tamka, a tipsy na paznokciach to pies ??? Swietnie chronia paznokcie przed zlamaniem :).

Michoa, w tej glowicy do roboty sa prowadnice, zawory pewnie lataja. Bez mikrometra wez sobie kazdy zawor, wloz do prowadnicy w normalnym polozeniu pracy, wyciagnij za grzybek do 1/3 dl trzonka i zobacz na ile jestes w stanie ruszyc nim na boki. Stan dobry to zawory powinny wsuwac sie do prowadnicy a nie wpadac jak kamien w studnie. W zwiazku w koniecznoscia robienia prowadnic ( wymiana albo K - liner ) trzeba przefrezowac zawory, a nie tylko docierac. Zawory trzeba by obmierzyc mikrometrem czy sie jeszcze nadadza. Tak ze sporo mechanicznej roboty poza tlokiem i korba. Te tarcze sprzegla trzymaja ? Bo na zdjeciu wygladaja jak przypalone. I nie zgadzam sie z Baba ze gladz cylindra wykonczona - jak wymiary trzyma to honowanie i dalej jezdzimy, ale jak latwiej ci zdobyc tlok na 1 szlif to rob szlif.

Tak, walki to czesc zamienna. Musisz miec glowice z pokrywkami czopow trzymajacymi walki - glowica i te pokrywki to komplet.

A moze po prostu kup lepsza glowice ?

Moge powyrzucac stare posty nie wnoszace nic do rozszerzania znajomosci mechaniczno elektrycznych Hondy V4 ( do ktorych Magna nalezy ) ale co z tego jak ciagle tworzycie nowe posty "pogaduszkowe" ?

Za duzo paliwka dostaje ten silnik, swiece do wymiany. Czy wszystkie zawory trzymaja ?

Zuzycie skrzyni nie objawia sie zadnym grzechotem, lecz wypadaniem biegow / ew trudnosciami z przelaczaniem biegow. To co masz to grzechot amora sprzegla, lub kosza sprzeglowego na lozysku.

Tak - dol silnika sie trzyma i nie ma co go ruszac. Glowice trzeba znalezc lepsza, ale boje sie ze latwo nie bedzie - szukalbym raczej w Niemczech niz w Polsce. Remont obecnej bedzie kosztowal mase kasy a nie ma zadnej gwarancji ze jej nie schrzania. Przy takim zuzyciu wymienic trzeba prowadnice i zawory, przefrezowac gniazda, uszczelniacze to bedzie tylko kwiatek do kozucha. Dlaczego w ogole rozbierales silnik ? Nie radze sciagac cylindra, jesli to zrobisz to pozegnasz sie z dobrze pracujacym silnikiem.

Same dysze to za malo, trzeba rowniez sprawdzic droznosc kanalow w korpusie gaznika, a najlepiej rozebrac gazniki i korpusy dac na myjke. To je wyprostuje na nastepne kilka lat.

Masz w gazniku tego niechodzacego cylindra zapchane kanaly ukladu wolnych obrotow, lub sama dysza jest zapchana. JAK CZYSCILES TE GAZNIKI, CZY SPRAWDZALES DZIALANIE UKLADU WOLNYCH ?

Jezeli poprzednio ciagnal lepiej to podnies iglice o zabek.