Adam M.

A ja bym zrobil. Jakosc nowych czesci i klasa pasowan jest w obecnej japonskiej produkcji tak wysoko postawiona, ze nie ma problemow z ulozeniem sie reszty czesci. Zreszta czy myslisz ze mechanik skladajacy motocykl z paczki w serwisie nie dal mu czadu podczas pierwszej kilkukilometrowej przejazdzki po zlozeniu zeby sprawdzic czy wszystko dziala ? :)

A nie masz tam czasem mechanicznych gaznikow ? Piszesz ze rotor ma kolo 5 Ohm, czy miesci sie miedzy 4.8 a 5.2 ? Aha, wszystkie pomiary odloz do czasu wsadzenia nowego, w pelni naladowanego akumulatora.

Zuch dziewczyna! Wszystko wyglada super, chociaz przyznam ze wole czarne ramy :). Nie zapomnij tylko wymienic lozysk wahacza i jego lacznikow z amorkiem - to dosc podstawowa sprawa ktora zmieni zachowanie motocykla w zakretach.

Motocykl dlugo stal wiec moze ktorys z zaworow nie trzyma. Jednak podstawowym podejrzanym dla mnie beda dysze paliwowe wolnych obrotow, ktore moga byc zapchane. Warto zdjac gazniki, odkrecic komory plywakowe, wykrecic dysze, ktore sa wkrecone kolo rozpylacz z dyszami glownymi i sprawdzic ich droznosc. Jeszcze przedtem odkrecilbym korki zlewowe z komor plywakowych tych gaznikow i sprawdzil czy tam wogole jest paliwo. W tych gaznikach integralna czescia zaworka komory plywakowej jest b.gesty filtr, jesli sie zapcha to efekt jest podobny.

Wyglada OK, czyli regulator nie jest walniety. Jezeli masz spadek napiecia miedzy reglerem a akumulatorem z ktorego brales odczyt to sprawdz czy na przewodach czy zlaczkach od reglera so aku nie masz jakichs problemow jak np rdza.

Najprawdopodobniej w jednej sa przewody laczace altek z reglem, a w drugiej masowy, i pradowy / we. Nie ma zadnego niebezpieczenstwa, mozna rozpiac i zmierzyc.

Hehe myslalem o rozwiazaniu uzywana glowica, nowe walki :). Jak calosc uzywana to wiadomo ze komplet jest najbezpieczniejszym rozwiazaniem.

Motocykla nie dociera sie na wolnych obrotach - robiac cos takiego niszczysz silnik. Przeczytaj watek o docieraniu w Mechanice ogolnej.

Qurim, kompletem musi byc glowica z mostkami, walki sa czescia zamienna. Co ci sie poberbolilo :).

No to ja jeszcze dorzuce - niewystarczajace opony, akumulator i kiepskie ladowanie, zdarzaja sie bardzo glupie problemy mechaniczne zwiazane zreszta z wykonaniem. Najlepiej wejsc na forum tego Junaka i poczytac posty z mechaniki :).

A luzy zaworowe sprawdzone ?

Nie powtarzaj tych bzdur, w Polsce nalepiaja nalepke Junak :) To wszystko.

Chodzi o porownanie / wrazenia z uzytkowania tych 2 modeli. bump

Podejrzewam ze jakis problem moze byc w samym mechanizmie zmiany biegow, trzeba by zdjac pokrywe boczna i zobaczyc czy tam wszystko normalnie dziala przy ruchach dzwigni w dol i w gore. Moze jednak najpierw skoncz to NVT czy tak jakos ? :).

Robisz preloading przed zmiana ? Sama trudnosc z przesuwaniem jest dziwna, olej byl wymieniony zgodnie z zaleceniami ? Czyli co przesuw w gore jest "trudny" a w dol idzie bez problemu ?

Nie ma takiej mozliwosci, skrzynia Suzuki w gore idzie lepiej niz w dol :). Podstawowa sprawa to synchronizacja prawej dloni z lewa stopa - odjecie gazu i wepchniecie dzwigni ma isc jednoczesnie na jedno tempo: "raz" i zrobione.

Jezeli sa to specjalne lozyska, siedza dobrze w karterach i na wale to jedyny luz wyczuwalny przez ciebie jest luzem wewnetrznym lozysk, zalozonym przez producenta. W zwiazku z tym nie ma co dywagowac na ten temat. Jeszcze jest jedno pytanie - jak te lozyska montowales na wale ?

No i mamy odpowiedz skad klopoty skrzyniowe :).

Rafael - you are jumping to conclusions. To mechanika i pewna odpowiedzialnosc za swoje slowa obowiazuje. Trzeba po prostu ustawic rozrzad na znaki wg rysunku z serwisowki i sprawdzic polozenie walkow rozrzadu. Jesli wszystko jest zgodne z rysunkiem to jest dalej dobrze. Powodem stukow moze byc zarowno luz miedzy zebami wspolpracujacych kol zebatych w przeniesieniu napedu jak przede wszystkim luz w amortyzatorze sprzegla, co jest typowa przypadloscia tych silnikow.

Łozysko powinno miec oznaczenie luzu np C0, czy C3. Pamietasz jakie byly te oznaczenia ?

Jak najbardziej. W takim motocyklu zrobilbym jakas obsluge z okazji zimy - pomierzyl luzy zaworowe, dal gaznik do oczyszczenia, obejrzal i ew naprawil wydechy, wowczas nie byloby niespodzianek na wiosne.

Wszystko zalezy od twoich i narzeczonej wymiarow. Jak jestescie wieksi to polecam troche wieksza XJ600 czy Bandita 600.

Link mi nie dziala ale to sa jedyne 2 sruby regulacyjne gaznika. Jedna jest ustawiona poziomo - ta reguluje mieszanke, a druga skosnie / pionowo i ma sprezyne - ta reguluje ustawienie przepustnicy. Do ustawienia wolnych obrotow przede wszystkim zapalasz silnik i rozgrzewasz go do normalnej temperatury pracy. Potem dopiero ustawiasz rollgaz w takim polozeniu ze silnik ci nie gasnie i dokrecasz do tego polozenia srube regulujaca polozenie przepustnicy ( wolne obroty ). Potem sruba mieszanki ustawiasz najwyzsze mozliwe obroty w tym polozeniu przepustnicy i znowu sruba polozenia przepustnicy obnizasz je. Czasem jedno takie ustawienie wystarcza, czasem trzzeba to powtorzyc 2 razy.

Te glowice maja plastelinowe zawory i gniazda. Wszystko sie wyklepuje, a nie wypala choc pozniej to wszystko jedno :). Pewnie najtanszym wyjsciem bedzie lepsza glowica.

I to jest jedyna rzecz ktora powinienes zrobic. GSXF po zdjeciu plastikow wyglada jak kupa, a w plastikach niewiele lepiej - co tu przerabiac ? Z drugiej strony to b.dobry motocykl, wiec chyba lepiej doprowadzic go do kultury od strony mechanicznej i elektrycznej i cieszyc sie jazda.