tadeo

Siemka, Mam pytanie odnośnie tej firmy: czy ktoś ma zamontowaną puchę od nich? Głównie chodzi mi o jakość wykonania i żywotność. Producent daje rzekomo 5 lat gwarancji, więc można założyć, że jakość jest dość dobra. Na dodatek mają tłumik do bandziora 1200 montowany w oryginalny sposób, co kusi mnie dodatkowo. Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.

Samo sprawdzenie luzu to nie wszystko. U mnie nie ma luzu jako takiego, a łożysko jest zużyte i moto zaczyna wężykować.

Sprawdź jeszcze ustawienie lag w półkach. Po glebie (nawet niezbyt groźnej) potrafią się przestawić. Wystarczy ustawić i po sprawie. Jeśli to nie pomoże, to jak pisł jimi11, opona, felga, albo łóżysko główki ramy do sprawdzenia lub wymiany.

Możesz mi wierzyć, że sevenfifty nie znudzi Ci się po sezonie. Szczególnie, że doświadczenia nie masz, więc sezon zleci na ogarnięciu podstaw. A dopiero w kolejnych zaczniesz doceniać ten sprzęt i cieszyć się jazdą...

No i tu się zaczyna temat "nie jeździłem, ale znam kogoś kto jeździł..." Po pierwsze, wnioskuję z wypowiedzi, że doświadczenie masz znikome, więc mierz siły na zamiary i popatrz za jakąś 750-ką. Po drugie, DL to jeden z najwygodniejszych sprzętów jakim było mi dane jechać. Po trzecie sam jako turystyka (również do jazdy we dwoje) wybrałem BANDITA 1200, i to był rewelacyjny wybór.

Piszesz: "jakiś motocykl do długich tras"... A dlaczego patrzysz tylko na crusery? A może neoklasyk? Np. XJR 1300? (o ile posiadasz już jakieś doświadczenie). Natomiast jeśli ma to być sprzęt na początek, to polecałbym HONDĘ cb 750 sevenfifty. Bardzo zacny sprzęt. Bezawaryjny, trwały i wygodny. No i jeszcze Ci kasy zostanie...

Nie do końca rozumiem Twój tok myślenia, ponieważ określenie przebiegu dopuszczalnego na 5 tys o niczym nie musi świadczyć. Jeśli pierwsze 5 tysi zostało nawinięte w sposób nieprawidłowy, to i tak mogą być problemy. Natomiast dla dobrze dotartej maszyny większy przebieg nie stanowi problemu. Jeśli natomiast chodzi o model, to ja bym Ci polecał dl 650 V-strom. Ewentualnie KAWASAKI VERSYS 650. Linki wklejam tak tylko dla przykładu: http://otomoto.pl/suzuki-dl-dl-650a-M3177994.html http://otomoto.pl/suzuki-dl-650-v-strom-abs-gt-2010-igla-M3156055.html http://otomoto.pl/kawasaki-kle-650-versys-nie-gsr-xtx-fzs-xj-M3158980.html http://otomoto.pl/kawasaki-kle-kle-650-versys-M3136679.html Widomo, że takie oferty trzeba zweryfikować, ale może watro rownież wziąć je pod uwagę.

To chyba moje samochody są popsute :ohmy: Bo ile razy bym nie jeździł do Włoch, to czy na niemieckim, czy na włoskim paliwie, zawsze wychodzi mi tyle samo co na polskim :banghead:

bart_b-owi chodziło o MOTO BAZARY. I raczej tylko tam pozostało Ci szukać. Ewentualnie wyciągnąć bez marudzenia 300 zeta z kieszeni i cieszyć się pięknym korkiem.

Powtórzę się jak już w innych temu podobnych tematach: CB 1300! Szybki, wygodny, nowoczesny i oszczędny, również dla pasażera.

Jeśli chodzi o jawę: Problem zapłonu można wyeliminować elektronicznym zestawem od firmy PROMOTO. Miałem to założnone w mojej jawie 8 lat temu i było bajecznie :biggrin: Silnik pracował równo, paliła 5.5l i zawsze odpalała. Jedyny minus to to, że prędkość max została zatrzymana w okolicy 110 km/h. Ale mi to nie przeszkadzało.

qurim-ale co ma ocynk do piętnasto letniego auta obitego zapewne z każdej możliwej strony i naprawianeko przez pana kazia w stodole? (żeby było taniej) Moja VECTRA miała tylko parcha na jednym naprawianym błotniku i to wszystko (ale samochód był bardzo długo garażowany). No i ceny części zamiennych są śmiesznie niskie, a auto dobrze wyposażone, wygodne i jak dla mnie dośc ładne. Pozdrawiam

Ja polecam w tej cenie VECTRĘ B. Wyszły w 96', więc powinieneś mieć w czym wybierać. Sam swoją sprzedałem za 4tys zł (98', 1.6 benz)

Może zainteresuje cię DYVERSJA 600s z 92 roku? Moto mojego brata. Wymaga trochę pracy, ale jest sprawne i na pewno wrócisz na kołach do domu. No i cena poniżej 3 tys. Jak coś to pisz na priv

Niestety to nie takie proste. Po to ubezpieczalnie tworzą "ogólne warunki ubezpieczenia", żeby uniknąć niedomówień. A według tych warunków powinieneś w dzień zakupu zgłosić do PZU chęć kontynuacji AC. AC to nie OC. Rządzi się trochę innymi prawami. Ale obym sie mylił. Czekam na rozwój wydażeń i powodzenia.

Podejżewam, że moto masz ubezpieczone w PZU? Jeśli jeszcze nie przeniosłeś na siebie jego ubezpieczenia (potwierdzenie przez PZU na papierze), to może być lipa. Sciągnij sobie z neta ogólne warunki umowy ubezpieczenia AC dla PZU (Paragraf 13 ust.7-11)

No to jeśli szczęka też wchodzi w rachubę, to ja polecam CABERGA SINTESI. Według mnie jeden z lepiej wykonanych szczękowców. No i jest dośc cichy (jak na szczenę) Np taki: http://moto.allegro.pl/kask-caberg-sintesi-r-xl-czarny-mat-sklep-lodz-i2236208866.html Niestety jest dość ciężki :sad:

Wnioskuję, że masz jakiś akcesoryjny komin, gdyż jeśli się nie mylę, to oryginalny wydech ma osłonę termiczną. Spróbuj poszukac własnie takiej. ewentualnie można myśleć o podklejeniu sakwy jakimś materiałem niepalnym, i okleić boczek folią 3M żeby się nie porysował.

BIL-ja podałem swoje średnie spalanie po wyjeżdzęniu zbiornika i tankowaniu po korek, a nie dane z komputera. Głównie poruszam się na odcinkach od 20-50 km, i wtedy średnio spala niecałe 7l/100km. Na autostradzie przy prędkościach rzędu 130-160 wychodzi 6.5l (skrzynia 6-cio biegowa). Niestety jazda typowo miejska powoduje spalanie ok 8-9l/100km. Mnie też śmieszą ludzie, którym rzekomo passaty palą po 5.5l :laugh:

Po wielu latach spędzonych z oplem przesiadłem się do passata 1.9 TDI (131 km na pompowtrysku) rocznik 2002, i po 22 tyś km nie chcę innego auta! Duży, wygodny (trasy po 1000-1200 km to pikuś) i bardzo solidny samochód. Ja mam wersję HIGH LINE i niczego mi w nim nie brakuje. Do dzisiaj wymieniłem tylko rozrząd, olej i filtry oraz tarcze tył. Średnio pali 6.5-7l, zawsze jest czym wyprzedzić. Tak na marginesie, wiele opinii o samochodach powstaje w skutek nabycia złomu z przebiegiem tryliona km, i potem ludzie wypisują głupoty o uszkodzeniach i problemach. W moim aucie działa wszystko, nic nie jest połamane, a jeździł nim wcześniej włoch, i nie dbał o niego jakoś szalenie. Po prostu solidna furmanka :biggrin:

Ale ossssoccchhhozziii? chcesz sprzedać? kupić, pochwalić się?

Czasem by się przydało trochę ostrzej potraktować co niektórych baranów. Tak jak jest w europie. Za konkretne przegięcia prawko wędruje na kołek, a nie śmieszne 10pkt i 500 zł.

Witam szanowne grono. Z racji tego, że w temacie XJ-ty nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, postanowiłem założyć nowy temat. Brat niedawno nabył dużą DIVERSIE i potrzebuje kilku info. 1. jakie powinny być ciśnienia w kołach? 2.czy wymieniając olej trzeba odpowietrzać cokolwiek? czy dzieje się to samoistnie? 3.byłbym wdzięczny na serwisówkę do tego modelu Z góry dzięki i pozdrawiam.

Popatrz jeszcze na CABERGA. Już poniżej tysia mozna znaleźć model JUSTISSIMO.

Dzięki, ale potrzebuję właśnie do większej siostry (900-ki). To jak? Nikt mnie nie poratuje z tymi ciśnieniami w oponach?