Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'transalp xl700 honda cbf 600s' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam wszystkich forumowiczów po długiej przerwie. Nie było mnie na tym forum już ze dwa lata. Powodów było kilka. Zacznę od początku... Swoją przygodę z motocyklami zacząłem w wieku 16 lat od prawka A1 i Hondy CBR125. Po roku przyszedł czas na zmianę z powodu bólu kręgosłupa (184cm i 88kg) i wybór padł na Varadero125. Jeździłem nim 2 lata aż do skończenia 19 roku życia. Dla mnie to był motocykl doskonały: super wygodna pozycja, niesamowita praca silnika i ekstra zawieszenie na nasze dziurawe drogi. Potem miałem dwa lata przerwy od motocykli i teraz oto pojawiam się znowu. Uzbierałem na motocykl około 25 tysięcy i w tej cenie szukam następcy wiaderka 125. Ujmę to tak: chciałbym takie wiadro, tylko w wersji 650. GS650 lub GS800 powiecie? Sprecyzuje zatem: w tych 25 klockach chcę kupić coś prawie nowego, czyli z przebiegiem do 5 tysięcy km. Przy okazji miejskiej eksploatacji małego wiadra miałem okazję zrobić około 2 tys. km. na wiadrze 1000 oraz z dobre 4 tys. na Hondzie CBF600 SA i po mieście i w kilku trasach (typu Poznań-morze). Cały mój dorobek motocyklowy oceniłbym teraz na jakieś 12 tys. CBR125, 17 tysięcy Varadero125 + 6 tysi z dwóch pozostałych, czyli na jakieś 35 tysięcy kilometrów. Myślę więc, że na czymś większym już bez problemu sobie poradzę. Moim marzeniem jest GS800, jednak to już za wysokie koszty. Potem celowałbym w V-Stroma650 ale to już też jakieś 28 tysięcy (pamiętamy o niskim przebiegu). Przejrzałem wiele ofert i oto moje wnioski. Za około 20-22 tysiące złotych mogę kupić rocznego-dwuletniego Transalpa XL700 lub CBF-kę 600S. Powiem od razu, że motocykl będę eksploatował w mieście i do tego doliczam jakieś weekendowe śmiganie do 100km po wioskach + 2-3 razy trasa 300-1000km po Polsce na rok. Co przeczytałem o Trampku: wygodny, da radę na polnych dróżkach, dobrze się prowadzi, idealne zawieszenie na polskie drogi. Testerzy chwalą też jego 60-konny silnik za sporą elastyczność. Co przeczytałem o CBF600S: idealnie wygodna pozycja, super niezawodna i bezawaryjna i praktycznie bez wad. Jedna jedyna wada: mało dynamiczna. Co myślę: miałem do czynienia ze 125-kami i jak parę razy wsiadłem na CBFkę 600 w wieku 18 lat to szybkość mnie powalała i mało się w gacie nie zesrałem. 78 koni to było to, a np. wiadro 1000 miało koni więcej ale było w V-ce + duża masa i nie dało się tak bardzo odczuć tego efektu płynięcia. Pojawia się więc pytanie: szukam mieszczucha, który sprawdzi się też w trasie. Lubię wyprzedzać i poczuć trochę kopa, ale świrem nie jestem, bo wtedy szukałbym CBRki. W trasie woziłbym też plecaczek. Zatem: jak mam się ustosunkować do tego, że testerzy narzekają na małą moc CBF600 i wzdychają o moc z CBF1000 podczas gdy Transalpa ze słabiutkimi 60 konikami chwalą pod niebiosa za elastyczność i niezłe osiągi. Co mam więc wybrać? Chcę wydać na sam motocykl około 22-23 tysiące i dokupić do niego kufry centralny oraz boczne za jakieś 2500zł (np. givi). W CBFce rajcuje mnie większa moc ale martwi sztywne zawieszenie (jak przesiadałem się z wiadra 125 to czułem się jakby miało mi wyrwać obojczyk np. na torach tramwajowych). W Trampku podnieca mnie dobre 'miastowe-dziurne' zawieszenie, ale martwi mała moc np. w trasie z plecaczkiem i z 3 kuframi. Co zatem polecacie? Czy Trampek zadowoli mnie mocą, czy mam raczej od razu przejść do sedna i walić w CBFkę? Dodam tylko, że chce kupić moto z małym przebiegiem, bo nie stać mnie na nowe z salonu, ale nie chcę również kupić czegoś z 20 tysiącami kaemów, z niewiadomą historią i możliwymi usterkami. Musi być bezawaryjnie. Na polskie drogi bardziej kusi Transalp 700, ale czy to rekompensuje te 18 koni różnicy? Oto ciekawe oferty, jakie znalazłem na allegro: - TRANSALP http://allegro.pl/honda-transalp-xl-700-v-2010-i2316155550.html - CBF600 http://otomoto.pl/ho...3-M3157148.html Czy może jest jeszcze jakieś inne rozwiązanie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...