Skocz do zawartości

Judas

Forumowicze
  • Postów

    513
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Judas

  1. https://advrider.com/f/threads/plus-size-fuel-tank-for-klx250-acerbis-vs-ims.772980/ Takie zbiorniki to od tysiacza w górę. Do mojej Rally jest taki 12,5l i chyba 6l montowany z lewej strony, zamiast narzędziówki. Tańszą alternatywą są Rotopaxy albo ich chińskie podróbki. Dźwignie/klamki dobrze mieć w zapasie, reszta w rękach Twoich i miejscowych majstrów. 😉
  2. To zdanie w tym temacie jest ważniejsze niż mogłoby się wydawać.😉 Bo cały myk polega na tym, że finalnie i tak trzeba dostosować motocykl pod siebie. Fabryka daje nam tak po prawdzie bazę do stworzenia wyprawówki. Reszta przygotowań należy do kierownika pojazdu.
  3. Skopiowałem Twoje pytanie, wkleiłem do wujka i proszę: https://www.scigacz.pl/W,jakich,krajach,mozna,jezdzic,motocyklem,125,na,prawo,jazdy,kategorii,B,35577.html O wyborze pojazdu się nie wypowiem.
  4. W profilu masz Dublin więc dalsze moje wypociny mogą się nieco rozminąć z rzeczywistością, bo będę się opierał na polskich realiach. Ostatnie DRZety zeszły chyba w 2007 roku bo zabiły je normy euro. W Stanach nadal sprzedawana ale to oznacza import sztuki. DRZeta ideałem nie jest, ma sporo wad, a najczęstszym jest poprzedni właściciel. Są różne wersje silnikowe, jedne liczone w km inne w motogodzinach. Powstają mixy tych modeli i zaczynają się schody. Mogę się mylić ale serwis FCRa w Azji może okazać się problemowy. Do tego uwielbiające się ściąć śruby od "elektrowni", rzecz jasna w najmniej oczekiwanym momencie, potrafią zniechęcić. Oczywiście jest tzw loctite fix, niestety nie gwarantuje to sukcesu. problemów jest więcej, wiem bo na CRFkę przesiadłem się właśnie z DRZety. Ogólnie proponuję zostać przy pojemnościach 250-300 bo inaczej może się pojawić to o czym wyżej pisał Tommo, unikanie trudniejszych odcinków. Przerabiałem temat, wynika to z kupna za dużego/ciężkiego/mocnego* motocykla. Pozycją też bym aż tak bardzo się nie przejmował. CRFa jest dla mnie trochę za krótka i kiedy po 2h następuje "zmęczenie materiału" odsuwam doopę do tyłu i dopiero przed winklem wracam do prawidłowej pozycji. Załatwia to temat pleców. Kwestia kolan. Po zjeździe z czarnego i tak będziesz latać na stojąco. I dokładnie w ten sam sposób możesz jechać na asfalcie, wystarczy tylko odpowiednio ustawić/podwyższyć* kierownicę. *niepotrzebne skreślić.
  5. Na uszczelniaczach powinny być wymiary, kup takie same.
  6. Nie napisałeś o jakie części chodzi ale popatrz przez Larssona, jest tam zakładka "pasuje do".
  7. CRF 250 Rally. Mam, używam, jestem zachwycony. Zalety: prosty konstrukcyjnie, koła 18/21 czyli opony od czysto szosowych po full kostkę wrzucisz, pali śmieszne ilości paliwa, dużo klamotów na ebayu czy ali. Moto doskonale znane w Azji, na YT jest pierdyliard filmów z CRF właśnie z tamtego rejonu. Wady: W sumie to nie znalazłem... No, może trochę wkurza to, że za każdym razem po uruchomieniu silnika trzeba wyłączać ABS.
  8. Motorowery od "zawsze", prawko '93 i od tego czasu bez przerw. W międzyczasie dwa lata w branży. I tak jak piszesz, nie ma pewniaka, pierwszy właściciel czy piąty. Czujność zawsze wskazana ale szansa na sukces jednak różna. 😉 W pracy widziałem niejedno... A najczęściej z wierzchu naprawdę nieźle. Niestety, pod spodem wspawane kątowniki zamiast ramy, szpachla tak zrobiona, że dopiero po wykręceniu siedzenia było widać ile jej nawalono, dwa kolory ramy lewo-prawo, krzywe półki które mało kto, poza mechanikami, potrafi wyłapać... Masa tego jest i zabranie szwagra niestety nie załatwia sprawy. Jakie dramaty widziałem...🤣 Przyjeżdżają dwaj goście, sprzedający i kupujący. Sprzedający z cwaniackim uśmieszkiem, "sprawdzajcie sobie, to igiełka" a po 10 minutach chwieje się na nogach blady jak śmierć, bo rama "poprawiana" różne farby na niej a moto i tak w prawo niezłomnie ciągnie...🤣 Moto za grube kilkadziesiąt tysi. Bidul sam kiedyś kupił wierząc w perełki i zdziwił się mocno przy sprzedaży. Pamiętam że laliśmy z niego czy jednak ustoi na nogach czy trzeba będzie po karetkę dzwonić. Wiem, to było podłe.😆 Tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi, kwestia sztuki i sytuacji. Przykład auta mojej kobitki. Jeden właściciel od nowości, serwis ASO, jest pięknie... ale wpis w kartę pojazdu "wydano duplikat tablicy rej." Wracam do auta i wnikam jeszcze bardziej. I wydało się że przód troszkę się zdefasonował kiedyś. Więc furka na warsztat w celu weryfikacji.
  9. Jesienią sprzedawałem to co zostało z mojego MT07. Pojazd do momentu zetknięcia się z Mondeo wart jakieś 16-18k. Brałem nówkę w 2015. Po wstępnych oględzinach- robimy. Po głębszych oględzinach, koszt samych części to 12k. Wystawiłem ogłoszenie, po trzech dniach poszedł. W międzyczasie odebrałem kilka ciekawych telefonów, między innymi od pana wożącego motocykle, chciał mi sprzedać takiego samego. Na początku gadał jak do leszczyka, ale wyjaśniłem mu poziom mojej wiedzy i w końcu sam przyznał: żeby się opłacało musi być rozbity albo z masakrycznym przebiegiem. To cytat. Kolega zakupił niedawno wypasik, z Francji. Moto z rzekomo 30k nalotu. Już pierwszy serwis pokazał braki w tulejkach, dystansach i jakiejś tam drobnicy w miejscach, które przy tym przebiegu nie miały prawa być ruszane. Gumy na podnóżkach wytarte, lewa praktycznie na gładko, gdzie moje w CBRze przy przebiegu 45k są niemal jak nowe. Miałem warsztat motocyklowy pod nosem przez dwa lata, nauczyłem się zaglądać wszędzie i zauważać babole. Kiedyś usłyszałem, że widzę to, czego inni nie widzą. I zgadza się. Niedawno oglądałem "nie taki zły motocykl". No niestety, minka zrzedła trochę jak pokazywałem paluchem... Jak wspomniałem wyżej, "próg bólu". 😉
  10. Tak zamawiasz, płacisz, odbierasz. ASO- autoryzowana stacja obsługi, diler, przedstawiciel, salon firmowy. Możesz kupić szerszą, nawet 200kę. 😉 Moje zdanie jest bez znaczenia. Porównaj szerokość felgi w CBR125 z np. GS500, SV650 i jakimś litrem. Te wartości łatwo znaleźć w danych technicznych. I pomyśl jak trzeba ścisnąć taką oponę na za wąską felgę czyli jaki profil załapie. Wnioski wyciągnij sam. Twoja zmiana biegów i ślizganie też jest dla mnie bez znaczenia bo skąd mam wiedzieć co tam wyczyniasz. Sam napisałeś, że opona jest "zjechana", wymień ją. Czy Pirelli czy michałek albo cokolwiek innego... Twój wybór, preferencje i zamiłowania każdy ma swoje, ja np uwielbiam Micheliny ale nie jestem wyrocznią. 😉
  11. Rozumiesz wszystko tylko się droczysz... 😛 To oczywiste, że kupno używki to zawsze jakieś ryzyko ale ilość użytkowników określa szansę na sukces. Pierwszy ma kasę, kupuje nówkę i nie wydziwia. Któryś tam kolejny dochodzi do etapu "to xx% wartości pojazdu" i rzeźbi. Pojawiają się tematy mieszania Motula z Kujawskim bo akurat po frytkach został i perełki, których miałem pełno jak w motocyklowym robiłem. Np. 100 złotych za łożyska do GS500 to za drogo. Kwestie wypadkowości podobnie, pierwszy dowód, przeglądy co 3, i 2 lata... Pieczątka pomiędzy rodzi pytania... Temat rzeka dla siedzących w temacie, a kto, i jak głęboko...😉 Na koniec pozostaje jeszcze kwestia jak nazywam "progu bólu", czyli stanu kupowanego pojazdu. Każdy ma swój własny, u mnie np. wyłażący silikon oznacza odwrót, ale u większości jest zazwyczaj "może to fabryczny"... Tu również temat rzeka... W końcu motocykle za 2k tez się sprzedają. I te perły z importu.🙂 Możesz oczywiście mieć inne zdanie. Najważniejsze żeby zakup okazał się trafiony, bez względu na metodę.
  12. Nie muszą, ale te motocykle pozwalają jechać wygodnie po każdej drodze , można dużo zapakować i załatwiają temat "wygladania". 😉
  13. https://www.megazip.net/zapchasti-dlya-motocyklov/honda/cbr125-950/n-a-2168/cbr125r4-709170/fuel-tank-11071731 Obstawiam element nr 9 i konkakt z ASO. Albo ebay. Oponę załóż w ori rozmiarze, tylko nową, będzie kleić. I chyba tam jest 100 z tyłu, więc 110 już jest szersza. Pakowanie większej na tą felgę nic nie poprawi.
  14. Do usług. 🙂 Szukaj motocykla wg schematu: salon PL, udokumentowany przebieg/serwis, pierwszy właściciel. Max drugi. Motocykl przywieziony- cena oferowanego motocykla w pl porównana z ceną takiego samego w kraju pochodzenia, mowa o pełnosprawnym, sprzedawanym przez właściciela a nie skup złomu/ubezpieczalnie/Hassana itp. Jeśli to przejdzie pozytywnie, w co osobiście wątpię, to pytanie o aktualne badanie techniczne z kraju pochodzenia. 😉
  15. Czemu pytasz? Jesteś już tak stary i tyle widziałeś... 😜 Na moje zrobił kleksa, bo tego zakrętu jeszcze nie przejechał 1000 razy przed nagraniem.😆 P.S. To Twój uczeń?
  16. W kwestii karmienia to się nie wypowiem, bo to Wasze naparzanki. Lubicie, to nie wnikam.😉 Co do satysfakcji i uporu w dążeniu do celu to jak najbardziej jestem za. Chociaż jest w tym pewna pułapka, w którą sam kiedyś wpadłem. Mówię o uznaniu i poklasku ludzi w necie. 🤣 Czasem zapominamy, że wszystko to należy robić dla siebie. Pamiętny filmik z Twojej jazdy w deszczu. Obśmiałem się jak norka, bo w deszczu to najeździłem tyle, że gdybym miał zeta za każdy km, to garażu byłyby dwa motocykle więcej. Czyli zachowałem się jak ostatni dupek, bo potraktowałem Ciebie "z góry", bo ja taki doświadczony bla bla bla... A Ty się w jakimś tam stopniu irytowałeś, słusznie zresztą. Za tamto, tu i teraz, przepraszam.🙂 Żeby było jasne, sam też przeczytałem nie raz, i nie dwa, kilka "ciepłych" słów o swoich poczynaniach, pracach... I pewnego razu usiadłem, na "chłodno" zastanowiłem się nad swoim postępowaniem i przestałem się "chwalić" w necie. Żadnych relacji, zdjęć... To wszystko jest dla mnie, dla rodziny, ewentualnie ale i to nie wszystko, dla wąskiej grupy znajomych. Co z tego jest najlepsze? Wszystko co robię daje mi jeszcze więcej radości i satysfakcji. 😃
  17. Tommo, nie bierz wszystkiego do siebie, zgodnie z Twoim życzeniem odpierwiastkowałem się od Ciebie. Pokój! Pisałem ogólnie, bo takie właśnie są trendy. We wszystkich dziedzinach. Maksimum lansu, minimum wysiłku. I rozumiem, że są sytuacje że idzie się na skróty, typu tor czy pośmiganie CRF450R zrobioną na sm w Hiszpanii. OK! Bawią opinie o bezsensie dotarcia do celu o własnych siłach.Równie dobrze można wbić na forum wędkarskie i głosić bezsens poświęcania czasu na spławiki, zanęty czy kasę na wyjazdy do Norwegii, jak w Tesco na rybnym... Albo do modelarzy podbić, po kiego kupują modele po całym świecie, wydają worki pieniędzy na waloryzacje itd, kiedy Bburago czy Welly gotowce sprzedaje. I znowu, dla jasności: można kupować ryby w Tesco i gotowe modele ale po jaki ..uj wbijać na fora i gadać tam ludziom, że postępują bezsensownie? Edit: moja wypowiedź dotyczy szerszego spojrzenia, nie tylko na FM ale na FB, Insta i inne fora...
  18. Judas

    Suzuki RF 900

    Piękna! Miałem kiedyś taką czarną sztukę. Miło wspominam. 🙂
  19. Dla jasności: NIE CZEPIAM SIĘ NIKOGO, poniższe nie jest do nikogo personalnie, zwyczajnie, moje przemyślenia do powyższych wpisów. Trochę to smutne, że w jeżdżeniu motocyklem, "najtrudniejsze" jest... jeżdżenie motocyklem. A zawsze uważałem i zapewne wyjdę na dziwaka, ale nadal uważam, że to jeżdżenie jest najfajniejsze. Daje mi masę frajdy i satysfakcji fakt, że dygłem te +/- 4k km, bo tyle zazwyczaj wychodzą nasze wyjazdy, i jest masa wspomnień bo zawsze jakieś "przygody" się trafiają. Jak czytam artykuł o chłopaku, który na rometowskim Charcie popie**la po świecie, jak oglądam relacje z zimowego wyjazdu na Syberię i jeszcze kilka innych przykładów można by poszukać, to też jest frajda. Bo to prawdziwi pasjonaci. Mógłbym się jeszcze rozpisać ale nie warto, to tylko internet. Poniższe zdjęcie doskonale oddaje klimat i sens moich wypocin. P.S. Tommo, spoko luz. 😉
  20. Nie odpowiem za kilera ale za siebie mogę. Bo celem jest droga. 🙂 Wyzwiska... Prawdziwy Rambo z avatara... A nie, przepraszam, rzewny gość... Tomcio, przyjmij moje przeprosiny. Nie chciałem zadzierać z gościem ubliżającym w necie. Obawiam się nawet gróźb pobicia. W necie. 🤣
  21. Aż tak zbłądziłem, to tak teraz wygląda turystyka motocyklowa... 🤔 Chyba wygłupiłem się jadąc na MT07 z kobietą i bagażem na Stelvio, Grossglocknera... CBRą na Mangart czy Transfogarską... Kiler, któż to jest takim wzorem do naśladowania? Domyślam się ale nie śledzę zbytnio wątków... Plisss!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...