Kaszpir

Witam! Właśnie niedawno sprzedałem moją XJtkę i przechodziłem całą oficjalną droge. Kolejność była taka: 1. Wizyta w Wydziale Komunikacji gdzie na umowie KS przybili pieczątkę "Zgłoszono sprzedaż" 2. Wizyta w Ubezpieczalni gdzie została zgłoszona sprzedaż tak aby później nie było problemów z OC. W szczególności gdyby nowy Właściciel przydzwonił motocyklem. Wszystko to za mnie załatwiła inna osoba, potrzebny był tylko mój dowód w WK. Podobno WK można odfajkować pocztowo wysyłając kopię umowy i oświadzczenie o sprzedaży. Pozdrawiam

Witam! Nie debatując czy zmiana przełożenia ma sens czy nie, a odpowiadając na pytanie polecam programik geardata (do ściągnięcia za darmo z netu). Wylicza on teoretyczne (!!!) prędkości na poczególnych biegach przy podanych przez Ciebie wartościach przełożeń wstępnego, biegów i końcowego (i jeszcze paru innych parametrów ;) ). Pozdrawiam PS. Tu link http://www.schmidt-sven.de/texte/geardata.htm

LIFE TDI to wersja wyposażenia, a nie silnika :D Masz pod maską standardowe TDI na pompowtyskiwaczach o mocy 77 kW. Sprawny Dieselek musi lekko dymić. Ten typ silnika najsprawniej pracuje lekko poza granicą dymienia, czyli przy ostrym przyspieszaniu dymi. Pozdrawiam

U mnie w miarę wzrostu obrotów kontrolka ładowania paliła się coraz mocniej. Widać to było dobrze szczególnie w nocy. Później już się paliła ciągle. W książce Cedrycha pisze, że długość nowych szczotek wynosi 12 mmm i nie może być mniejsza niż 5 mm. Z tego co wiem da się kupić same szczotki i je przelutować. Ja byłem u mechanika gdyż stało mi się to poza domem. Poza tym i tak bym sam nić nie wymyślił bo jeden z pierścieni ślizgowych wymagał przetoczenia, a nie mam do tego sprzętu. Cała naprawa w warsztacie w Koszalinie kosztowała mnie 50 PLN. Wszystko co napisałem dotyczy alternatora Magneton 55A, który mam. W Felach 1.3 były też montowane inne, w zależności od wersji wyposażeniowej Pozdrawiam

U mnie przy takich objawach jak Twoje przyczyną była kończąca się szczotka. Najlepsze w tym wszystkim, że alternator miał wadę fabryczną i jeden z pierścieni ślizgowych był uszkodzony i zniszczył szczotkę. Druga jak nowa mimo 160 kkm przebiegu. No i to co napisali poprzednicy. Fela ogólnie ma słabe ładowanie. Bez poprawienia fabryki nie przekracza 14V. Sytuację troche poprawia dołożenie przewodu od alternatora bezpośrednio do akumulatora lub rozrusznika. Jest wtedy zdecydowanie mniejszy spadek napięcia niż w rozwiązaniu fabrycznym czyli alternator -> skrzynka bezpieczników -> akumulator. Pozdrawiam

Witam! Na co dzień jeżdżę też XJ natomiast dość często, w ramach zmiany wrażeń dosiadam VFR 800 kolegi. Jeżeli chodzi o wszystko co związane z silnikiem ciężko porównywać :icon_razz: VFRka jest szybka, mocna, jedzie bardzo gładko, no i piękny odgłos V4 jeszcze z rozrządem na kołach zębatych. Zużycie paliwa >= 6 l/100/km. I teraz subiektywnie :buttrock: VFR jest dla mnie mniej wygodna. Kanapa jest mniejsza i twardsza, "wisi" się bardziej na kierownicy i szybciej nadgarstki mówią dosyć. Jednak radocha z jazdy tym motocyklem powoduje, że się o tym zapomina. Co do kosztów eksploatacji - pod każdym względem droższa od XJ :crossy: Pozdrawiam

W XJ zakresie prędkości 100-120km/h ustępują upierdliwe wibracje :rolleyes: Spalanie 4.5 l/100km Pozdrawiam

Jest taka firma http://www.motomirek.prv.pl i Właściciel [email protected] Zajmują się sprowadzeniem, sprzedażą i serwisowaniem motocykli BMW. Spróbuj zapytać tam. Z tego co mi powiedzieli każdy zakupiony u nich motocykl ma gwarancję na 30 000 km. Rozmawiałem z nimi w sprawie sprowadzenia R1100RS i chyba coś z tego będzie. Pozdrawiam

Też byłbym chętny na 1 sztuke, bo ta co mam potrafi się rozpiąć podczas jazdy :eek:. I jeszcze gdyby na plecach było logo Forum... :P Pozdrawiam

Kolega pożyczył ten zestaw z warsztatu zajmującego się mechaniką motocyklową - więc może tak spróbuj. Właściciel warsztatu dokładnie wiedział o co biega z tymi świecami i zmontował odpowiedni zestaw :notworthy:

Ostatnio widziałem u kolegi zmianę świec w VFR800i. Klucz do świec była to cienkościenna rurka z magnesem w środku aby przytrzymać świecę. Za nasadką był łącznik przypominający z grubsza przegub Kardana, później przedłużka, jeszcze jeden Kardanik, przedłużka i dopiero grzechotka. Dopiero takim zestawem udało się zmienić wszystkie świece. Pozdrawiam

Nie jest tak dokładnie. Pod skrzydłami koncernu Volkswagen AG jest skupione kilka marek samochodów, co dokładnie widać w linku, który podał Kolega Sligier. M.in. VW (samochody osobowe) i Audi. Z Porsche nie jest sprawa taka prosta, to Porsche jako firma jest właścicielem kilkudziesięciu procent akcji VW, a nie odwrotnie. Wracjając do VW (samochody osobowe) i Audi. Firmy te sporo różni. Nawet jeżeli wykorzystywane są podobne komponenty, to VW AG ma jak każda firma samochodowa różnych poddostawców. Do Audi dostarczają komponenty firmy sprawdzone i mające najwyższą jakość. Do VW już niekoniecznie, a np. Skoda jest poligonem doświadczalnym dla nowych dostawców. I jeszcze jedno. Samochody Audi i VW projektują i planują inni ludzie, mający inne priorytety i inne środki finansowe do dyspozycji. I dlatego Audi jest i będzie lepsze od VW. Pozdrawiam

Wyjątkowo pechowy egzemplarz trafiłeś. Jednak takim opisem nie mozna uogólniać, że całą marka to shit. Rodzice mają 2 Passaty. Jeden rocznik '92 1.6 TD i drugi '00 1.9 TDI. Przebiegi odpowiednio 350 i >200 kkm. W obu tych samochodach oprócz rzeczy eksploatacyjnych (klocki, tarcze, amortyzatory, łożyska w kołach, świece żarowe itp.) nie popsuło się nic. Żaden z tych samochodów nie stanoł w trasie. Oba przy tym są cholernie oszczędne. I to tyle o starszych wiekiem VW. W tej chwili VW oszczęda dosłownie na wszystkim co tylko może obniżyć cenę o parę €. Widzę na co dzień produkcję Caddy i T5. W "tańszych" wersjach wygłuszenia zniknęły. Materiały, z których się robi poszczególne elementy są zastępywane tańszymi odpowiednikami lub robionymi tańszą, gorszą technologią. Zmniejsza się ilość elementów karoseri, które są cynkowane. Przykłady można mnożyć. Niestety tak teraz wygląda produkcja samochodów i chyba nic już tego nie odwróci. Wydaje mi się, że możemy teraz zapomnieć o samochodach jak np. stare MB Diesle, które robiły 1 000 000 i było OK. Nikomu już na tym nie zależy. Chyba, że Cię stać - wtedu duuuużo płacisz i masz -> patrz np. Audi lub BMW z popularnych marek. A sam jeżdżę starą Skodą Felicią - mimo 160 kkm ciągle bezawaryjna. Może lepiej trafiłem :icon_mrgreen: Pozdrawiam

Kuknij tu: http://www.seven-fifty.prv.pl/ W dziale Tuning/Dodatki jest pokazany wskaźnik temp. oleju montowany zamiast korka wlewowego. Pozdrawiam

Obecnie biała Fela Kombi 1.3 z LPG :icon_biggrin: Tak, że witam wszystkich użytkowników czeskich wynalazków :icon_rolleyes: Jak trzeba jechać w dłuższą i szybszą trasę to czasami Passat Starszych. Pozdrawiam

Super pomysł, szczególnie na prace dyplomową, a może i na pracę :). Zresztą na Forum Skody widziałem podobne autorskie rozwiązanie. Komputerek wykorzystywał wyświetlacz z jakiegoś tel. komórkowego. Problem może być jedynie z tym, że większość starszych motocykli ma jednak gaźniki i ciężko będzie w tani sposób dokładnie określić cytowane przez mnie parametry (dodatkowo jeszcze chwilowe zużycie paliwa). Przynajmniej tak mi się wydaje. Dodatkowo do motocykli z prędkościomierzem na lince potrzebny będzie przetwornik drogi. Życzę powodzena i dużo samozaparcia :) Pozdrawiam

XJ 600 Diversion '98 - średnio 4.8 l/100km Pozdrawiam

Mam kolegę, który jeździ VFR 800i. Sprzedający na jego życzenie wycofał licznik o 10 kkm. Tłumaczenie mojego Kumpla było mniej więcej takie: "Bo później łatwiej będzie sprzedać". Tak więc się da. Pozdrawiam

Niektórzy polecają sprawdzić Vmax, jeżeli ją osiąga to mamy wersję otwartą. Jednak ciężko tu rozróżnić wersję 50 od 60 KM - różnice są niewielkie i zależą też od ogólnego stanu motocykla. Ja mam wersję 50KM. Ciężko tu mówić o jakichś objawach :icon_eek:. Z tego co czytałem wersja 50KM dla niższych obrotów osiąga maksymalny moment obrotowy, no i ma trochę mniejszą, a nie większą moc :biggrin:. Pozdrawiam PS. Przejęzyczenie - myślałem o wersji otwartej i związanej z nią większej mocy :lapad:

Plan jest taki: na przód standardowe 16 zębów, bo i tak innych nie znalazłem. Natomiast na tył zamiast 48 zębów montowanych standardowo będzie 46 lub 45 bo obie zębatki są dostępne. Jeżeli założę 45 to wg geardata prędkość na 6 biegu rośnie o 7 km/h, a dla 46 o 4 km/h w porównaniu do standardowych "48". Dla moich potrzeb, czyli prędkości 100-110 km/h moce nie będzie jeszcze brakować, a spadnie prędkość obrotowa silnika. Mam też nadzieję na spadek spalania i przesunięcie się dla wyższych prędkości upierdliwych wibracji mojej XJ. Pozdrawiam

Jeżeli w swoim motocyklu masz koło z oponą i manualną skrzynię biegów, a nie automat to da się coś zrobić :icon_mrgreen: :cool: A poważnie. W jednym z linków podanych powyżej są nawet gotowce do ściągnięcia, szczególnie do nowszych motocykli. Ładujesz taki plik i masz gotowe dane. Pozdrawiam

U mnie pod XP nie ma kłopotów. Od góry wpisuje się rozmiar koła, wielkość w calach, szerokość opony, w % to chyba wysokość opony, ostatni parametr to poślizg. Niżej ilość zębów małej zębatki, jeszcze :icon_eek: niżej dużej, coraz :clap: niżej przełożenie wstępne (w silniku). Poniżej masz przełożenia na poszczególnych biegach. Okno na dole - Gang = bieg, Drehzahl = prędkość obrotowa Po prawej, na dole - góra ustawia pointer na wykresie (np. max Nm), dół pokazuje "czerwony zakres" rpm Berechnen - znaczy przelicz dla nowych danych. Piszę to w pracy i z pamięci, nie widzę tego programiku ale mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem. Poza tym pomoże Ci jakikolwiek internetowy słownik niem-pol. Pozdro

Polecam programik geardata (Dzięki Ryży :icon_rolleyes: :cool: ). Można go pobrać bezpłatnie z netu. Pozwala on po podaniu danych technicznych (wielkość koła, przełożenia na poszczególnych biegach, przełożenie na zespole napędowym) oszacować teoretyczne prędkości na poszczególnych biegach. W mojej XJ mam do wymiany łańcuch i chyba założę mniejszą o 2-3 zęby zębatkę z tyłu. Nie mam zapotrzebowania na przyspieszenie, a przelotową dla mnie prędkość będę osiągał przy niższych obrotach. Pozdrawiam P.S. Jeżeli ktoś chce to mogę podesłać ten programik mailem (ok. 250 kB jako .rar).

Na Forum została kiedyś przedstawiona jeszcze jedna teoria. W czasie długiego postoju z przepracowanego oleju wydzielają się zanieczyszczenia i osiadają na dnie miski. Pierwsze uruchomienie na wiosne to w tym wypadku ciężka próba dla pompy olejowej, filtra i silnika. Ja w każdym razie wymieniam przed zimą, mimo że przebieg to ok. 4 kkm na tej wymianie. Pozdro

Nie zawsze jest tak dobrze :smile: Np. w Koszalinie na wlocie do miasta jest ogólny znak "Kontrola prędkości", a samo miasto naszpikowane skrzynkami na fotoradary, z któych żadna nie ma wcześniej znaku ostrzegającego. Pozdro