Kaszpir

Nawiązują do cytowanego postu opiszę popis ponaznańskiej Polcji. Wracałem z qmplem z Wrześni i w Swarzędzu przyczepił mi się do dupy patrol policji w Focusie. Jechali za mną w odległości max. 1-1.5 m. Gdy zwalniałem oni robili to samo, w końcu wkompresowałem się między 2 samochody tak żeby nie mogli się zmieścić i odpuścili. Gdybym musiał ostrzej hamować to 100% byłby wypadek. Pier....... znawcy kodeksu drogowego. Pozdro

Nit to nie to samo. Mama zdanie podobne do Kolegi Pepe. Nastolatek bardzo rzadko ma już poukładane w główce i jest w pełni świadomy i odpowiedzalny za swoje czyny. Coś co jedzie ~100 km/h w jego rękach to to samo co brzytwa w łapie małpy. W tej chwili jak przypominam sobie co wyprawiałem jako gnojek Ogarem to cieszę się że jeszcze żyje. A parametry tego wynalazku mocno ;) odbiegają od współczesnych motorowerów. Zresztą widzę na co dzień to młode pokolenie motocyklistów w tej chwili dosiadających skuterów. Jazda po mieście to w ich wykonaniu horror. Wymuszanie pierwszeństwa, zajeżdżanie dorgi, kompletny brak wyobraźni to normalka. W ogóle nie zdają sobie sprawy że moc pod tyłkiem mają mizerną, a współczesne samochody na jej brak często nie narzekają. Naczytał się taki Młodzian o "sprawnej jeździe miejskiej" i stosuje to w praktyce. Tyle, że w podnieceniu nie doczytał, że pisze to gość, który na co dzień jeździ np. współczesną "600". Rozumiem po trosze tych Młodych Ludzi. 45 km/h to naprawdę mało, ale w sam raz na początek. Prawo powinno przewidywać większy podział i trochę bardziej zróżnicować kategorie, tak żeby nie trzeba było kombinować. A często wiąże sięto z "daniem w łapę". Czego taki Młody Człowiek się uczy?? Pozdro

Nawiązując do tego przepisu moja przygoda wczoraj. Jechałem po Poznaniu samochodem, wyprzedził mnie gość na skuterku, zielone blachy, ubrany w krótkie spodnie i podkoszulkę, dobrze że miał kask. Podgoniłem trochę i okazało się że skuterek zaiwania 90-95 km/h. Sam jeżdząc motocyklem nie zap.......... tak po mieście chociaż tarcze hamulcowe z przodu mam większe od płyty CD. Niech mi nikt nie mówi że inni uczestnicy ruchu mogą się przy takim kliencie czuć bezpiecznie! Pozdro

O ile dobrze zrozumiałem qmpla, który należy do Klubu Born To Ride to parada jest w sobotę o 11.00 Planuję zresztą tam jechać w sobotę w godzinach późno popołudniowych. Do zobaczenia na Zlocie. Pozdro

Jestem za usuwaniem takich postów! Prawo, jakiekolwiek by ono nie było, nie jest po to żeby je łamać. Jeżeli choć kilka osób nie złamie go, bo nikt tu mu nie "pomógł" to :) dla Forum i jego Użytkowników Pozdro

W Pozaniu całe centrum miasta jest objęte postojem płatnym, płaci się w stojących przy ulicach parkomatach. Motocykle są zwolnione z opłat i informują o tym tablice. Pozdro

A po wypadku jak w Polsce czyli kierowcy samochodów mają to kompletnie w 4 literach. Pozdro

Nigdy tego nie piszę, bo to nabijanie postów ale Bawarka (tyle, że R 1150RS) to moje marzenie więc: GRATULACJE i dużo radości z nowego nabytku. Pozdrawiam i szerokiej drogi

U mnie przyczyną strzelania była nieszczelność w układzie wydechowym, konkretnie pomiędzy kolektorem, a tłumikiem. Naprawa: 50 PLN za nową uszczelkę. Pozdro

Aż zajrzałem do fabrycznej instrukcji mojej XJ. Pisze dokładnie tak samo jak w cytowanym poście. Normalnie kluczkiem, a czerwony przełącznik to Not-Aus, czyli wył. awaryjny ;) :lapad: (z racji tego, że moto mam z Niemcowni i w tymże języku jest instrukcja). I tak też robie, ale wynika to raczej z przyzwyczajeń samochodowych niż logicznego uzasadnienia. Pozdro

Może niekoniecznie z tym motocyklem jest coś nie tak. Pracuję pośrednio przy montażu samochodów. Przy uruchamianiu produkcji nowego modelu kilkadziesiąt pierwszych sztuk nie ma prawa do poruszania się po drogach publicznych, nie da się ich zarejestrować. Jeżdżą po zakładzie i po jakimś czasie są złomowane. Później w czasie produkcji też powstają egzemplarze do testów. Może to taka sztuka Pozdrawiam

Witam! Moja XJotka po takim frezowanym badziewiu prowadzi się :lapad: bez większych problemów. Trochę drży kierownica. Natomiast wtedy do hałasu generowanego przez silnik dołącza się odgłos wszystkich plastików ;) I tak uważam, że taka sfrezowana powierzchnia jest lepsza niż 20 centymetrowe koleiny lub łatanie ulicy drobnym grysem pomieszanym z lepikiem. Pozdro

Było już kilka razy :icon_razz: Ale może rzeczywiście takich tematów nigdy dosyć... Pozdro

W Poznaniu na większości skrzyżowań w nocy jest właśnie taki tryb działania świateł. Jednak załączenie motocyklem niektórych pętli graniczy z cudem i poprostu jeżdże na czerwonym. Wygląda na to że ilość metalu ;) w motocyklu jest za mała i pętla na tak mały obiekt nie reaguje. A na wyjeździe z mojego osiedla sygnalizacją sterują kamery zamontowane na słupach, o dziwo nie ma z nimi żadnych problemów. Pozdro

Oczywiście i kontrolkę też. Polecam serwisówkę do XJ Pozdro

Hej, mam od 2 lat xjotkę i: 1. Ta, o której piszesz - sprawadź przebieg bo coś mikroskopijny :biggrin: U mnie rocznik 98 i ok. 60 kkm 2. U mnie łańcuszka rozrządu nie słychać, natomiast głośno pracują zawory i sprzęgło 3. Zużycia oleju przy mojej, spokojniej jeździe nie stwierdzono 4. Test na prędkość chyba nie jest za bardzo wiarygodny bo mam wersję 50 KM i z 160 km/h nie ma większych problemów 5. W starszych XJ powszechnie znana przypadłość to pękające mocowanie tylnego amortyzatora, warto sprawdzić 6. Polecam opcję "Szukaj" na tym forum. O XJ było chyba wszystko... Pozdrawiam i udanego zakupu W XJ o ile mi wiadomo nie ma łańcucha sprzęgłowego. Przełożenie wstępne na zembatkach. Jest natomiast łańcuszek napędu alternatora.

Witam, obawiam się, że bez schematu elektrycznego Twojego motocykla niewiele zrobisz. Jeżeli są 3 przewody to może być zastosowany scalony przetwornik temperatury (np. o ile pamiętam LM35) wtedy 2 przewody to zasilanie, a 3 to sygnał napięciowy proporcjonalny do temperatury. Czasem jest tak, że w 1 obudowie są 2 czuniki, 1 przekazuje sygnał do sterownika silnika, a 2 do wskaźnika temperatury. Jest dość często stosowane w samochodach. Tak więc schemat w dłoń, podłącz dokładnie tak jak w nim pisze (kolory przewodów) i powinno być dobrze. Jeżeli to zrobisz i nie będzie działać to trzeba szukać usterki. Pozdrawiam

Jeżeli XJ to poziomu oleju, a nie jego ciśnienia :biggrin: Pozdro

Miałe podobny numer co opisany w poście. Pan w "wieku kwiecie" zdenerwował się że ominąłem środkiem duży korek i próbując zajechać mi drogę swoją Mareą potrącił mnie na następnych światłach. Wyskoczył z samochodu i zaczął od q.....ew w moją stronę a skończył na straszeniu Policją. Oddałem mu wyzwiska z lichwiarskim procentem i sam zacząłem dzwonić na Policję. I Gość co??? Szybciutko się zwinął i pojechał w siną dal. Wszystko się działo w Poznaniu, nie można więc uogólniać, że tylko w niektóych miastach :D jeździ się chamsko. Zawsze się znajdzie kapelusznik-desperat. A co do Warszawy - jak dla mnie jeździ się tam doś brutalnie ale sprawnie, jak zresztą w każdym dużym, zakorkowanym mieście. Pozdrawiam

Też mam Xsene więc może nieco nieuprawniony :D ale odpiszę. Przy zakładaniu po kilku sekundach od zapięcia blokada się uzbraja sygnalizując to 1 piknięciem. Przy odpinaniu jest kilka piknięć aż do mommentu zdjęcia z tarczy. Jak się nie pospieszymy to zaczyna wyć. Generalnie nie ma problemu. Pozdro

Witam, wejdź na www.yamaha-motor.de, później -> Motorrader -> Gutachten W tabelce wybierz Leistungssteigerung Z czerwonego pola wybierz swój model i będziesz wiedział co trzeba wymienić żeby przywrócić pełną moc. Pozdrawiam PS Z grubsza przejrzałem dokumenty pod nazwą Teilegutachten i wynika, że: 1. Były 2 rodzaje dławienia wersji 4BR i oddławienie polega w pierwszym przypadku na wymianie przepustnic albo jak mamy więcej szczęścia na ztoczeniu o 6.5 mm ogranicznika pełnego otwarcia. Nie mogę znaleźć, kiedyktóra wersja była robiona. 2. W wersji RJ01 dławienie było takie same ale trzeba jeszcze wymienić dyszę wolnych obrotów 3. Wersja 4BR do numerów 4BR-158755 (XJ 600S) i 4BR-144660 (XJ 600N) jest zdławiona na krućcach dolotowych, dodatkowo trzeba podnieść iglicę o 1 pozycję

Ad. 1 We wszystkich opisach jakie czytałem piszą żeby nie zakładać nic szerszego niż fabryka dała. W drastycznych :icon_mrgreen: przypadkach nie dało się motocykla złożyć w zakręt Ad. 2 U mnie spalanie od 4.2 do 5.5 l/100km (wersja Diversion, 50KM) Ad. 3 Chyba najlepsza będzie opcja "Szukaj" na tym forum, wszystko już było :icon_twisted: Pozdrawiam i przyjemności z jazdy XJ

Prawdę mówiąc nie mam pojęcia, ale nie wydaje mi się żeby w dość dużym mieście jakim jest Poznań był tylko 1 egzaminator kat. A. W każdym razie wtedy na egzamin czekałem dosyć krótko, bo jakieś 2 tyg. i wynikało to głównie z tego, że pracuję i chciałem mieć egzamin w sobotę. Pozdrawiam

Koledze ściągałem ostatnio z emule, więc jak masz dostęp netu to nie ma problemu. Był to skan serwisówki i ważył jakieś 45MB. Pozdro

W Pozaniu ostatnio też łatali drogi w ten sam g........ sposób. Nie dosyć, że nie zamiatają później tego co co zostało i leży to dokładnie na środku pasa to jeszcze można oberwać tym w twarz jak samochód podbije to z drogi. Oczy dookoła głowy Panowie... Pozdrawiam