Skocz do zawartości

Adam M.

Super-Moderatorzy
  • Postów

    16586
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Treść opublikowana przez Adam M.

  1. Tez tak uwazam. Najprawdopodobniej lozysko zebatki, ale inne mozliwosci tez sa.
  2. Czy jesli postawisz motocykl na centralce i krecisz tylnym kolem na luzie to luz lancucha w kazdym polozeniu zebatki ( kola ) jest taki sam ?
  3. No glownie wycielo zeby zebatki, zeby walka jakis czas jeszcze potrzymaja. 🙂 Ale na serio Mlody Wilk ma racje.
  4. Kilka roznych problemow moze byc przyczyna, na poczatek slaby aku, lub zle pracujacy uklad jego ladowania.
  5. Albo lancuch zgubiony albo awaria sprzegla, choc trudno to sobie w Suzuki wyobrazic.
  6. Daj jej porzadnie czadu podczas jazdy przez jakies 20 km, jesli nie ustapi to sprawdz luzy zaworowe na tym cylindrze.
  7. Ganiki do czyszczenia ( myjka ultradzwiekowa lub chemiczna ) i ustawienia, zapchany jest uklad wolnych obrotow.
  8. Czyli wal chodzil na sucho i jesli masz szczescie to panewki do wymiany, a jesli nie to walu rowniez bedziesz szukal.
  9. Jezeli byly miekkie a teraz sa sztywne, po tym co zrobiles, znaczy ze sam cos zle zrobiles, innej mozliwosci chyba nie ma? A jezeli stukaly przed twoim odkrecaniem to znaczy ze albo byly puste albo maja zuzyte golenie / slaidery ( czesc ruchoma ) i wymagaja ich wymiany, dokladnego wymycia i wymiany uszczelniaczy. Nic tam niema nadzwyczajnego konstrukcja prosta jak g.. Jozka i identyczna z przodem mego Triumpha z lat 70 tych. Na poczatek trzeba zdjac blotnik, kolo, jeszcze raz odkrecic te kapsle ktore odkreciles poprzednio, wyjac sprezyny pamietajac jak sa zlozone, czy jest jakas przekladka miedzy nimi i majac motocykl na centralce ruszac goleniami gora dol patrzac czy nie maja zadnych zaciec, czy oporow w ruchu. Zlac stary olej, po odkreceniu srubek zlewowych w goleniach ( z boku, nie tych u dolu goleni ), wyjac lagi z polek po odkreceniu srub zciskajacych je w polkach, wyjac pierscienie ustalajace uszczelnienia i po zamocowaniu goleni w duzym imadle kilkoma ruchami gora / dol wybic uszczelnienia wyciagajac lagi z goleni. Nastepnie umyc golenie wewnatrz i zlozyc do nich lagi z nowymi uszczelnieniami. Jest masa filmow na YouTube ktore to pokazuja. Jezeli sa jakies przeszkody w ruchu goleni gora dol to po rozebraniu bedzie widac dlaczego. Wowczas mozliwe ze trzeba bedzie wyjac amortyzatory z goleni i zobaczyc co tam sie moglo stac ( np ktos zalozyl niewlasciowe oringi ktore spuchly w oleju so zawieszen. )
  10. Moze ktos wlasnie dawal na kolo zbyt czesto tym Trampkiem i na wszelki wypadek kupil drugi silnik ? Do jazdy na kole zaden silnik z mokra miska sie nie nadaje, CBR 600 jeszcze najlepiej sobie radzila po przerobce miski ale tez tylko do jakiegos momentu gdy wreszcie padala, czyli inaczej mowiac kazde postawienie na kolo to skrocenie zycia silnika o jaki ciezki do okreslenia czas. Nie pisze ze swojego doswiadczenia ale kolegow z forum stuntpoland.pl na ktorym kilka lat spedzilem i mialem okazje troche rzeczy poobserwowac i czegos sie nauczyc ( oni ode mnie tez ) :).
  11. Sprawdz cisnienie sprezania na obu cylindrach przyrzadem ( wkrecanym w gniazdo swiecy ) a nie reka.
  12. Dlatego tak trudno jest udzielac rad na temat mechaniki przez internet. Nie wiadomo co wlasciciel zrobi a co nie i co zauwazyl, a czego nie. Dlatego regula jest "trzeba zaczynac od najprostszych rzeczy"...:)
  13. Nie mozna miec ciastka i go zjesc jednoczesnie.
  14. Lozysko wycoskowe sprzegla lub lozysko kosza sprzeglowego. Jak sie napnie po wcisnieciu to luzy sie kasuja.
  15. Tak to dokladnie ten sam bagaznik, ktory kilka razy dal mi sie we znaki podczas tej przejazdzki. Grzesiek byl wowczas jednym z najmlodszych czlonkow Weterana, a mial odbudowany i niezle jezdzacy oryginalny motocykl.
  16. Adam M.

    Bitsa

    Dzieki. W nastepna niedziele wyprawa do czlowieka sprzedajacego czesci w celu skompletowania przodu i ew przedniego kola. Rama zostala rozebrana i pojdzie do spawacza w celu przyspawania podstawy nozki bocznej i odspawania dziwnej poprzeczki dolnej a potem czyszczenie i malowanie proszkowe.
  17. Zatarl sie tlok i slabnik teraz za slaby zeby to uciagnac. S[rawdz cisnienie sprezania.
  18. Nie chce sie wierzyc, ze 10 lat minelo od smierci Griszy. A od naszego poznania jakies 32, czy moze 33 lata gdy mlodziutki Grzesiek wiozl mnie na bagazniku swego pierwszego Indiana 500 w okolicach ul Bema i owczesnego klubu Weteran, zeby mi pokazac jak sie jezdzi Indianem oczywiscie. Nie mialem wowczas pojecia ze w przyszlosci stanie sie "stalym punktem krajobrazu" podczas moich rzadkich warszawskich wizyt zza oceanu gdy z kazda musialem stwierdzic ze jakas czesc mojego miasta, wspomnien i kolegow zniknela, ale Grzesiek i jego pub zawsze byl. Z jego zniknieciem zostaly juz tylko same smutne powody do pojawiania sie w moim rodzinnym miescie, tak ze ostatniego roku nawet tu nie zagladalismy. Dobrze ze dodales ten post Pyrek, mialem znowu okazje wirtualnie wziasc udzial w ostatniej drodze Grzeska i posluchac jeszcze raz piosenek Ryska Riedla. Dzieki.
  19. Adam M.

    Bitsa

    Tak nazywamy motocykle zlozone z czesci roznych modeli i rocznikow, najlepszym tlumaczeniem byloby chyba slowo "kawalkowiec'.Cala historia zaczela sie w momencie sprzedazy BSA, jako ze sprzedawalem ja w oryginale jako model 70 Thunderbolt, w zwiazku z czym zostalo mi duzo roznych kawalkow ktore dodawalem przez 10 lat jezdzenia na niej, a niektore czesci musialem zdjac, jako ze nie byly czesciami tego modelu.Wowczas wymyslilem ze zamiast sprzedawac niepotrzebne czesci postaram sie zbudowac jeszcze jedna BSA, podobna w charakterze do mojej, ale tym razem zbudowana z czesci ktore mi zostaly + jakiejs ramy ktora uda mi sie dokupic.Jednak przez dluzszy czas zakup ramy jakos nie mogl sie zmaterializowac az do ostatniego weekendu, gdy niespodziewanie dla siebie zobaczylem i kupilem ta kupke zlomu : Bylismy ze Stevem na corocznym zlocie weteranow w Paris, ON i tam wlasnie ktos wylozyl na sprzedaz to cudo.Cudo, bo wcale nie jest to gola rama, ale czego moze nie widac jest tam kompletne tylne kolo z rozbierana piasta, bebnem hamulcowym i caly mechanizmem tylnego hamulca, do tego zbiornik oleju, tylny blotnik i kanapa.Ta ostatnia wyglada czerstwo ale gdy dotknalem jej reka to zadziwila mnie miekka gabka i okladzina z dwoma malymi przecieciami. Moja oryginalna kanapa z poprzedniej BSA byla 3 x twardsza i pekala na kazdym szwie.Posuwajac sie do przodu mamy tam oryginalne podnozki kierowcy, centralna podstawke i lacznik z grubego plaskownika wspawany i laczacy dolne rury ramy przechodzacy w solidna podstawe bocznej podstawki, co wszystko jest inwencja ktoregos z poprzednich wlascicieli. Calos wiencza polki przedniego zawieszenia z kompletnym mechanizmem ciernego amortyzatora w srodku.Jako kwiatek do kozucha jest oska z dystansami tylnego kola i napedem szybkosciomierza + linka, oraz lampa z oryginalnym przelacznikiem swiatel z 67r i cala wewnetrzna instalacja elektryczna. Jest nawet resztka instalacji idaca do tylnej lampy i automatu stop, razem z tym oryginalnym automatem.Calosc jest z 67r i wyglada jakby co najmniej kilka lat spedzila na swierzym powietrzu. Ja do tego projektu mam prawie caly silnik 650 z moja bardzo specjalna glowica i gaznikami Amal 32 mm w b.dobrym stanie ( co wazne w przypadku tych gaznikow ), 1.5 skrzyni biegow, swietny duzy zbiornik z modelu Rocket Lightning i plastikowe boczki. Nie mam przodu i przedniego kola, ale mam najwazniejsza czesc przodu czyli nowe slidery ( golenie) od przodu z 70r. W zwiazku z tym ze przod z 67r byl na poziomie mniej wiecej junakowskim chce zbudowac duzo lepszy przod z 69 / 70r z podwojnym tlumieniem i porzadnym przednim hamulcem, takim jak mialem w poprzedniej BSA. Oprocz tego projekt bedzie mial uklad ladowania z prawdziwego zdarzenia oparty o 3 fazowy alternator i nowoczesny regler i halogen H4 w przedniej lampie. Po skonczeniu calosc ma tak mniej wiecej wygladac ; To bedzie projekt robiony dosc wolno, bo brakuje masy drobnych czesci ale kiedys sie zrobi :). Poza tym bedzie robiony na sprzedaz, wiec kazdy chetny bedzie mogl sobie zajrzec w ten watek i sprawdzic jak wszystko bylo robione.
  20. To moze byc mase roznych rzeczy, np pekniety pierscien tlokowy. Bez rozebrania ( a to 1 cyl i chwila zeby to zrobic ) nic sie nie dowiesz.
  21. Wyglada jakby stracil cisnienie sprezania. Doplyw paliwa nie jest problemem, jako ze na 3 cim biegu wchodzi na obroty.
  22. Lozyska to jedna sprawa, a linka sprzegla zupelnie inna. Lozyska kupione w sklepie z lozyskami beda takiej samej lub podobnej jakosci jak sprzedawane przez serwis danej firmy produkujacej motocykle, o tym ze polaczenie srubowe linki z barylka siedzaca w klamce sprzegla nie dziala tak jak fabryczna linka przekonalem sie jakies 50 lat temu i jak zwykle w sposob nieprzyjemny. Ogolnie mowiac ma 2 podstawowe wady - barylka nie obraca sie w samej klamce sprzegla ( a to tak naprawde jest lozysko, ktore powinno byc rowniez okresowo smarowane ) jak rowniez mocne skrecenie samej linki sruba miazdzy ja lamiac poszczegolne stalowe druciki z ktorych sklada sie linka. Tak ze po mocnym skreceniu taka linka jest juz o jakis % slabsza niz fabryczna. Potem w trakcie pracy jest wyginana i nastepne druciki pekaja przy barylce, przy mocnych sprezynach sprzegla, barylka potrafi zesliznac sie z linki. Tak ze naprawde jest to dobry zespol naprawczy zeby dojechac do domu. My w naszych starych anglikach czesto mamy poprowadzone 2 linki sprzegla obok siebie i w razie pekniecia jednej podlaczasz po prostu druga. To oczywiscie dlatego ze nasze linki robi manufaktura, ktorej na 100% nie wierzymy :).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...