kat1337v2

Dodzwoniłem się do zakładu w moim miescie ktory zajmuje sie regeneracja naprawa itp wałów motocyklowych i tam wymyslili aby zrobić gwint wew. jak dla mnie dobry i wytrzymały pomysł. O uzywkach tez myslalem ale wiekszosc z nich ma luz na wale albo jakies inne zużycia a poza tym tutaj moze sie obejsc bez wyciągania wału.

z cbrki 125 '08

Cos tam mlotkiem probowalem

Domyslilem sie ze to jakis żart ktoś coś jakieś pomysly ?

naspawac tam i potem to obrobic na walek a potem to nagwintować

No to lipa. A co do tej mocy to inaczej nawet nie ruszyło Na spaw to chyba nie ma szans za bardzo chyba ze jakis mistrz by to robil. No ale moze ktos cos wymysli na forum

Podczas zdejmowania koła zamachowego śruba ściągacza wbiła sie tak mocno w wałek że go rozerwała. Teraz pytanie czy istnieje jakakolwiek inna opcja poza wymianą wału na nowy?