Skocz do zawartości

Motocyklisto, ściągnij kask.


acy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam taki odruch sciagania kasku przed rozpoczeciem tankowania. A ogólnie to w UK nie włącza wczesniej pompy jelsi nie zdejmiesz kasku, w PL tez sie z tym spotkalem

 

Buhaha, byłem na moto w Anglii, jeździłem tam trochę i nigdzie nie było problemu z tankowaniem w kasku :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na dodatek jezdze w okularach co jest kolejna upierdliwoscia zwiazana ze sciaganiem kasku "na chwile". A tak to wszystko zalezy. A zostawil ktos tankbaga na stacji? :biggrin: mi sie zdarzylo raz, naszczescie uczciwy znalazca odniosl do obslugi statcji.

 

Z kolei ostatnio gosciowi za mna w mercedesie tak sie spieszylo ze sie wepchal obok moto jak poszedlem placic i probowal tankowac. Oczywiscie nie mogl pojac ze dopoki nie zaplace to i tak nie bedzie w stanie. Ale coz buraki sie zdarzaja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zwykle zdejmuję, bo jest czas żeby ochłonąć, ale gdy sie śpieszę, jak ostatnio, to nie ściągam, bo szkoda mi czasu, bo to w integralu trzeba:

zdjąć okulary, ściągnąć kask, ściągnąć kominiarkę, uważać na kask, a potem to samo w odwrotnej kolejności z tym, że wsunięcie okularów na miejsce tj. żeby się trzymały za uszami jest bardzo czasochłonne. :icon_mrgreen:

I wtedy w nosie mam czy się ktoś poczuje obrażony, bo to jego problem. Jakbym miał sie przejmować każdym kto się poczuje czymś urażony....

A już czepianie się do kasków szczękowych (podniesionych) czy otwartych to szczyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;) :bigrazz: :D hahaha "nie dotyczy motocyklistek" - zawsze spod kasku wystaje mi jeden albo 2 warkoczyki i jakoś nikt mnie łagodniej nie traktuje... Kilka razy jak chciałam "na szybko" zatankować, niezdejmując kasku - najzwyczajniej w świecie nie wyłączyli mi dystrybutorka... Nauczona smutnym doświadczeniem zawsze zdejmuję kask przy dystrybutorze, a i tak zawsze zaraz zjawia się koleś z "Juventusa" ...

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sciagam kask bardzo zadko

nie lubie w ten sposob marnowac czasu(szybko myk myk place i uciekam)

nigdy mi nikt nie kazal placic z gory i nikt mi nie wylaczyl dystrybutora a jezdze juz dobre 8 lat czesto nie po swoich okolicach(tankuje przewaznie na BP i stacjach Petrochemi i innych prywatnych- na gownianym Orlenie nigdy)

pozdro

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buahahahahaa!!! :D

 

a ja bym chciał poprosić koleżanki ze stacji, żeby ściągały staniki przy mnie za każdym razem, gdy ja będę ściągał kask :P

 

"MOJA GĘBA ZA TWOJE CYCKI!" - to moje motto!

Edytowane przez bartic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bartic..Ty jak juz cos walniesz :) :D :D udalo Ci sie, zlota czcionka tygodnia :)

 

Zwyczaje sa nasza indywidualna sprawa. Kto co robi z kaskiem na stacji benzynowej - jego sprawa. Jezeli obsludze sie to nie spodoba, to powie. I tak przypuszczalnie ten temat nie zmienia zachowania niektorych (tych do ktorych to jest kierowane), poniewaz jako czlowiek dorosly jestesmy uodpornieni na pewne zmiany. Zreszta, idziemy na to co jest nam wygodne na codzien, a nie komplikowalo niektore sprawy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...