Kto lubi merecedesy?

[patryk.cbr]

Mercedes kojarzy mi się z prezesami średnich przedsiębiorstw ale czy lubię?

Jak jest miły kierowca to tak, a jak jakiś lanser to nie.

 

 

Ale mi pomogłeś! :D :crossy: ;)

[Kosa]

Mam taka sprawe do jakiegos fanatyka MB, bo nie moge tego dokladnie wygooglowac. Prosilbym, zeby ktos w miare czytelnie rozpisal konkretne wersje silnikowe i ich moce w AMG. Chodzi o CL i SL. Czym sie roznia 63 od 65? Czy w ogole istnieja w obu przypadkach wszystkie wersje czyli 55, 63, 65, bo o tyle o ile przy CL zdaje sie, ze wszystkie, to juz w przypadku SL roznie bywa w przypadku 63. Poza tym np. w przypadku SL raz znajduje, ze 55 AMG ma 507 KM, a potem 517. Chodzi mi o R230 w przypadku SL, a CL to W215 i W216. Z gory dzieki.

[bartek gawlik]

cześć,

od dłuższego czasu choruję na mercedesa, wcześcniej planowałem zakup w114/115, jednak teraz pomyślałem, że mając trochę wolnych środków do zainwestowania, warto pomyśleć o kupnie zabytkowego auta. Znalazłem sobie w120 zwanego potocznie ponton, z roku 1956, kompletny, w oryginalnym stanie, oczywiście do renowacji, ale nie odbudowy.

Mało tych samochodów na naszym rynku, nie mogę w zasadzie znaleść w tej chwili nic w ogłoszeniach, więc pytam was. Jaka może być realna wartość tego auta, po renowacji (wiem ze renowacja renowacji nie równa, ale załóżmy że będzie zrobione a nie ulepione, oryginalne i zarejestrowane jako zabytek).

Myślicie, że 30000zl to w miare realna wartość?

pozdroo

[tadeo]

Dziwne pytanie, bo za 30 tyś to nawet remontu nie skończysz.

I zanim ktoś mi powie, że się da i nic otym nie wiem, to miałem NSU 1000 Prinz, i nawet tam za tą kasę nie doprowadziłbym go do stanu perfekt (a dodam, że auto jeździło i było "w miarę kompletne")

[bestia]

Właśnie szukam autka dla siebie i jednym z poszukiwanych jest MB w 124 zwany baleronem. Podobno ostatni prawdziwy merc. Może ktoś wie o takim w dobrym stanie?

[Wojt@s]

Zapraszam na forum ktorego zreszta jestem czlonkiem:)

http://www.w114-115.org.pl/forum/

 

Sam posiadalem przez ostatni rok mercedesa w123 200D o małym i skromnym przebiegu 500 tys km:)

Jego foteczki:

http://www.polskajazda.pl/Samochody/Mercedes/W123/18749

[Boczi013]

Mam pytanie, czy w mercedesach był montowany silik 3.0 TDI ??

[morooseck]

Rozgladam sie za 115 ale po tym co napisal Tadeo zaczalem sie zastanawiac... Chcialem kupic gwiazdke na chodzie, w miare dobrym stanie tak do 5-6tys zł. Bede musial w to ładowć kase?? Wkońcu to nie jest nowy samochod... Nie chodzi mi o normalne rzeczy jak w kazdym samochodzi tylko czy nie bede musial wymieniac wszystkiego po kolei i pakowac sie w koszta??

[orange rider]

Dziwne pytanie, bo za 30 tyś to nawet remontu nie skończysz.

I zanim ktoś mi powie, że się da i nic otym nie wiem, to miałem NSU 1000 Prinz, i nawet tam za tą kasę nie doprowadziłbym go do stanu perfekt (a dodam, że auto jeździło i było "w miarę kompletne")

 

Święte słowa. Dwa lata temu skończyłem renowację w115 200 z 1970 roku. Auto było kupione w stanie takim, że po regulacji gaźnika i wymianie sprzęgła i akumulatora pojechałem na zlot. Potem poszły wiadra pieniędzy w renowację. Same materiały lakiernicze kosztowały 5.500zł do tego robocizna oczywiście. Jak ma być zrobione dla siebie i na lata, to nie ma szans odzyskania zainwestowanych pieniędzy. Niezależnie od marki i modelu. I nie dajcie się zwieść, że Mercedesy to są tanie w utzymaniu, bo części itp - podróby tureckie itp do niczego się nie nadają. Uszczelki nie wytrzymują nawet roku, elementy chromowane także. Tylko oryginały, a do "zwykłej" 115-tki komplet uszczelek zdecydowanie przekroczy 3.000zł.

 

W Mercedesach nie było 3.0tdi, bo Mercedes nie stosuje tej technologii. Były 3-litrowe turbodiesle, ale o tym jest gdzieś wyżej napisane. A oznaczenia n.p. w124 300TD odnoszą się do modelu, a nie do turbo. Litera T oznacza w Mercedesach kombi. I tak 300TD to wolnossący dezel kombi, a jego odpowiednik "pod ciśnieniem" to 300TD Turbodiesel.

 

Poszukiwania dobrego 124 to masakra. Za naprawdę dobrego, takiego z przebiegiem rzędu 300.000km, to trzeba zapłacić 15-20tyś. Te z "kultowymi" przebiegami po 170.000km to zazwyczaj gruzy, którym w przebiegu brakuje "1" z przodu.

[kogut]

Święte słowa. Dwa lata temu skończyłem renowację w115 200 z 1970 roku. Auto było kupione w stanie takim, że po regulacji gaźnika i wymianie sprzęgła i akumulatora pojechałem na zlot. Potem poszły wiadra pieniędzy w renowację. Same materiały lakiernicze kosztowały 5.500zł do tego robocizna oczywiście. Jak ma być zrobione dla siebie i na lata, to nie ma szans odzyskania zainwestowanych pieniędzy. Niezależnie od marki i modelu. I nie dajcie się zwieść, że Mercedesy to są tanie w utzymaniu, bo części itp - podróby tureckie itp do niczego się nie nadają. Uszczelki nie wytrzymują nawet roku, elementy chromowane także. Tylko oryginały, a do "zwykłej" 115-tki komplet uszczelek zdecydowanie przekroczy 3.000zł.

 

W Mercedesach nie było 3.0tdi, bo Mercedes nie stosuje tej technologii. Były 3-litrowe turbodiesle, ale o tym jest gdzieś wyżej napisane. A oznaczenia n.p. w124 300TD odnoszą się do modelu, a nie do turbo. Litera T oznacza w Mercedesach kombi. I tak 300TD to wolnossący dezel kombi, a jego odpowiednik "pod ciśnieniem" to 300TD Turbodiesel.

 

Poszukiwania dobrego 124 to masakra. Za naprawdę dobrego, takiego z przebiegiem rzędu 300.000km, to trzeba zapłacić 15-20tyś. Te z "kultowymi" przebiegami po 170.000km to zazwyczaj gruzy, którym w przebiegu brakuje "1" z przodu.

Muszę sprostować oczywiście Mercedes nie stosuje systemu TDI ale z powodzeniem stosował w 290TD i 300TD.

[Tomek Kulik]

Muszę sprostować oczywiście Mercedes nie stosuje systemu TDI ale z powodzeniem stosował w 290TD i 300TD.

Co to jest "system TDI" ?

Co Mercedes stosował w 290TD i 300TD?

Edytowane 31 Maja 2008 przez Tomek Kulik

[kogut]

Co to jest "system TDI" ?

Co Mercedes stosował w 290TD i 300TD?

 

Przepraszam za braki w składni poprzedniego zdania ale to z pośpiechu niestety.TDI est to system wtryskowy oparty na pompie Boscha VE30 z elektrycznym nastawnikiem plus dwu-sprężynowe wtryskiwacze za pomocą których uzyskuje się fazę wtrysku pilotującego to około 190 bar i wtrysku głównego przy około 300 bar.System wręcz identyczny jak w silnikach R5 TDI VW/Audi.To tyle jesli chodzi o 290TD.W 300 TD 177KM jest pompa starego typu ale wtrysk jest bezpośredni i pozwalam sobie również na nazywanie tego-TDI.Mi najbardziej pasuje 290TD mam taki w Sprinterze i w W210.

Edytowane 31 Maja 2008 przez kogut

[Domier]

jakos szczegolnie fanem mercedesow nie jestem bardziej old VW's i tego co stare ale pochwale co stoi w garazu. 2.4 diesel manual co w moim obecnym miejscu zamieszkania jest raczej malo popularne bo i ropa droga. rok 1982 98% oryginal. jezdzi tylko w sloneczne dni. licznik zatrzymal sie na 230tys mil pare lat temu ale silnik nadal ma sie swietnie

 

http://img133.imageshack.us/img133/2782/mercfmqy8.jpg

 

http://img133.imageshack.us/img133/9181/mercfm2zb2.jpg

[kedzior]

Zapraszam ;] ;] Trudno sie rozstac;/

 

http://www.allegro.pl/item382748472_merced...zkrzydlak_.html

[wicek15]

Gdyby to Volvo w tle było na sprzedaż, to już bym brał.

Co do tematu to tylko okularniki.