Skocz do zawartości

...a oleju ubywa.


SebJaw
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie w SVce na oleju Castrola w trasie na autostradzie olej znikał w tempie około 100ml/1000km. Po zmianie oleju na Aral problem zniknął samoczynnie. Przy okazji czyszczenia filtra powietrza (K&N) okazało się że dość sporo oleju znajdowało sie w Air box'ie. Poprostu Castrol był wdmuchiwany w postaci mgły olejowej poprzez odme do air box'u a z stamtąd był porywany wraz z powietrzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o Kawie z początku lat 80tych ale na temat ZXR750R mam odmienne zdanie.

60000km w tym 24000km na otwartym wydechu i sprzedany dalej bez problemów silnikowych to chyba bajer.

No ale jak ktoś jeździ pod 5000 obr. to możliwe.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to w takim razie silniki lotnicze(tlokowe) ktore niemaja tlumikow przy projektowaniu nieprzewidziano tlumika to jest ok..tak? czy ogolnie kazdy silnik tlokowy powinien miec tlumik wg was?

 

ja i tak wiem swoje i mnie nieprzekonacie, taki juz jestem czego na wlasne oczy niezobacze to w to nieuwierze, nieslyszalem o takim przypadku zeby komus sie zj**al silnik z powodu wydechu.....

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o Kawie z początku lat 80tych ale na temat ZXR750R mam odmienne zdanie.  

60000km w tym 24000km na otwartym wydechu i sprzedany dalej bez problemów silnikowych to chyba bajer.  

No ale jak ktoś jeździ pod 5000 obr. to możliwe.

To nie zaden bajer!Bajkopisarzem nie jestem!I zle przeczytales,przy 24tys. mial zalozony ten wydech czyli zrobil motocykl na nim 36tys.km!I wcale nie byl oszczedzany,wrecz odwrotnie,niezle dostawal w dupe (Szramer moze potwierdzic).Tyle ze o niego dbalem:wymiana oleju,synchronizacja gaznikow i regulacja zaworow co 6tys.km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o Kawie z początku lat 80tych ale na temat ZXR750R mam odmienne zdanie.  

60000km w tym 24000km na otwartym wydechu i sprzedany dalej bez problemów silnikowych to chyba bajer.  

No ale jak ktoś jeździ pod 5000 obr. to możliwe.

To nie zaden bajer!Bajkopisarzem nie jestem!I zle przeczytales,przy 24tys. mial zalozony ten wydech czyli zrobil motocykl na nim 36tys.km!I wcale nie byl oszczedzany,wrecz odwrotnie,niezle dostawal w dupe (Szramer moze potwierdzic).Tyle ze o niego dbalem:wymiana oleju,synchronizacja gaznikow i regulacja zaworow co 6tys.km.

potwierdzam motocykl był wykorzystywany w 120% , wytrzymywał nawet wielominutowe kręcenia po odcieciu i strzelanie z wydechów jednocześnie , prawie na każdym zlocie ,rano szły zakłady czy odpali :mrgreen:

to z tymi wydechami to wg mnie naciaganie i tyle moze sie tam komuś wypalić jak go 3 sezon na torze katuje , osobiście niesłyszałem by coś tam komuś nie tak posżło przez zmiane wydechu

moża poprostu lepiej zamiast bez ołowiowej stosować uniwersalną benzynke? wiecej dodatków lepsze chłodzenie zaworków?

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję dobrego egzemplarza, u moich trzech klientów po 25000 katowania nie pomagała regulacja zaworów , we wszystkich wymieniałem zawory ssące i jeden z nich nadal w rękach pierwszego właściciela przekręcił następne 20000km. Po 12t.km robiłem luzy zaworowe(minimalne odchyłki na minus).

W kilku innych ZXR750 model H po 30000 km zawory ssące straciły całkowicie luz.

Motocykl miał wydech Skorpion z modelu ZX9R. Po zdjęciu głowicy wszystkie zawory były ponadpalane jak od palnika spawalniczego.

Bardzo dobrze sprawowały się zawory ssące firmy Paradowscy W-wa.

Tylko w jednym przypadku kolo kipił orginalne.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kilku innych ZXR750 model H po 30000 km zawory ssące straciły całkowicie luz.  

Motocykl miał wydech Skorpion z modelu ZX9R. Po zdjęciu głowicy wszystkie zawory były ponadpalane jak od palnika spawalniczego.

Dziwie sie jak dozyl do tych 30tys.km,przeciez regulacja zaworow w tych Kawach ma byc co 6tys.km!!!Ja raz zrobilem przy prawie 10tys. i na ssacych juz prawie wogole nie bylo luzu.Nie dziwie sie dlaczego zawory byly ponadpalane:nie bylo luzu na ssacych i sie wypalily a nie dlatego ze miala zmieniony wydech.W tych Kawach szybko siadaja zawory w gniazdach i dlatego szybko traci sie luz na zaworach.I dlatego wlasnie reguluje sie je tak czesto,ja tak robilem i nigdy z ZXR nie mialem problemu (a byla to wersja R czyli sportowa,jednoosobowa,gazniki na plaskich przepustnicach z pompkami przyspieszajacymi,wiekszy stopien sprezania,sportowa skrzynia itd.).A niektorzy jezdza,nie reguluja,zajezdzaja silnik a potem opowiadaja ze Kawasaki to padaki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozmowie w Firmie Egli-HH dowiedziałem się że należy kupić zębatki rozrządu Yoshimura i przestawić fazy rozrządu (kąty otwarcia) ale bez dobrej hamowni

nie ma to najmniejszego sensu.

Z kolei po pierwszej regulacji zaworów ssących w moim przypadku luzy traciły się

bardzo szybko wprost lawinowo. Tak jak pisałem wcześniej pomagała wymiana zaworów, a ta operacja jest niestety kosztowna.

Ssące od Paradowskich się sprawdziły.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...3na 5 harusiow i tym podobnych sprzetow ma puste wydechy, silnik sa chlodzone olejem i powietrzem, a ich kierowcy raczej niejezdza za szybko wiec chlodzenie niebedzie za dobre i z tymi silnikami nic zlego sie niedzieje, jezdza i jezdza....

 

Z tego co ja wiem to z tych 3 harusiów i podobnych 2 ma dodatkowo przestrojone gaźniki i jakiś tłumik w wydechu. Głupi kawałek podkładki (a nawet sama śruba) daje spore efekty. Poza tym tłumiki aftermarket często tylko nieznacznie wyciszają pusty wydech za to znacznie poprawiają jego charakerystykę. Poza tym silnik chłodzony powietrzem jest tak zaprojektowany żeby miał dostateczne chłodzenie nawet przy małej predkości.

 

Ten 1 który został zasuwa na pustym wydechu i myśli, że wszystko jest OK. Wypalenie zaworów czy jakieś uszkodzenie głowicy nie pojawi się po 5 tys km....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominaj, że HD jest konstrukcją sprzed 100 lat i jeszcze niedawno w seryjnych wydechach stosowano wolny wydech a do jazdy w mieście była dodatkowa przysłonka.

Jeżeli komuś uda się wkręcić harego na 12000 obrotów wtedy zacznie szukać dobrego wydechu i przekona się co to falowy przepływ gazów wylotowych.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel nie denerwuj sie za bardzo, przeciez m. in. takim niedowiarkom mamy jeszcze co robic w warstacie.Janek. P.S. ze znanych mi ZX 9-sztuk 5 - wszystkie maja jakis problem(mniejszy lub wiekszy-ten opisywany w innym temacie), a z ZXR 750-ZX7R-na znane mi 4 sztuki 3 maja 2-gi silnik. O dziwo ten najlepszy co nie ma zadnych mankamentow- byl bardzo ostro traktowany, ale wlascicielem byl pedant-wszystko na czas wymieniane i najlepsze materialy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Janek co mnie wnerwia... że żadne racjonalne argumenty nie przemawiają do rozsądku.

 

ja i tak wiem swoje i mnie nieprzekonacie, taki juz jestem czego na wlasne oczy niezobacze to w to nieuwierze, nieslyszalem o takim przypadku zeby komus sie zj**al silnik z powodu wydechu.....

 

Takie wypowiedzi są najlepsze.... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dziwo ten najlepszy co nie ma zadnych mankamentow- byl bardzo ostro traktowany, ale wlascicielem byl pedant-wszystko na czas wymieniane i najlepsze materialy.

Bo regularny serwis jest kluczem do bezawaryjnej eksploatacji.Ja kazdego sprzeta regularnie serwisuje,jak jest zimny to najpierw go grzeje na postoju do ok.60st. i nigdy nie mialem problemow z silnikami,nawet w ZXR750R majacej u Was tak zla opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Idaho niektorzy juz tacy sa- pamietam goscia - mial KLR250 i bajerowal nam ze jego sprzet ma 45 KM- bo taką cyfre w brifie widzial- nie wiedzial ze to ilosc tys. przewinietych kilomertow- on swoje wiedzial i koniec, albo pamietam ze gosc za nic w swiecie nie chcial uwierzyc ze motocyklem mozna osiagnac 280 km/h- ja tam wtedy odpuszczam- bo i tak nie ma sensu przekonywanie- np. jak goscia posadzisz z tylu na moto i przejedziasz sie z taka szybkoscia(280) to powie ze cos z licznikiem nie tak- inna sprawa czy by chcial wsiąsc na taki motocykl :twisted:. Ostatnio na Warszawskim Motobazarze gosc mial napisane na sprzedawanym XR 650 L ze ma 61 KM- ja delikatnie tlumacze ze sie chyba pomylił (to wersja chlodzona powietrzem-ok. 45KM) - gosc na nas wskoczyl z geba- ze sie nie znamy i slał k.. za chu...mi , myslałem ze nas pobije(sam na nas 4- z tym ze ja mimo mikrej postury to jestem jak kolejnych 4 :twisted: :P )Pozdr.Janek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...