Skocz do zawartości

ural_zgora

Forumowicze
  • Postów

    2355
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ural_zgora

  1. A ladowanie w motocyklu masz ? Wlacz oswietlenie, podlacz woltomierz pod aku odpal moto i sprawdz ile V daje ?
  2. Tu nie ma nic do rzeczy czy masz 2 -3 tys obr i hamujesz silnikiem jezeli odpowiednio poslugujesz sie manetka gazu. Hamowanie silnikiem w 2T przebiega inaczej niz w 4T (w Twoim samochodzie). Przeciez to oczywiste ze jezeli przy wyzszych obrotach przymkniesz gaz to na dluzsza mete zalatwisz silnik. Tak wiec hamowac silnikiem 2T trzeba z glowa. Jezeli chodzi o taka dosyc prosta metode to jezeli jedziesz z gorki i hamujesz silnikiem to najlepiej odwinac tyle gazu aby bylo lekko slychac ze silnik pracuje.(nie doprowadzac do takiego stanu jak gdyby wylaczono zaplon)
  3. Ruska z koszem nagle zatrzymac i to przy wiekszej predkosci ? Solowke rozpedzona do 100km/h mozna co najwyzej - widzac z daleka przeszkode - probowac spowalniac (a najlepiej przeszkode ominac) - przynajmniej u mnie na tych polbebnach.
  4. Ukladow zaplonowych pana T.P. nie ma co porownywac do tego z allegro. T.P. ma zaplony mikroprocesorowe z zakodowana charakterystyka kata wyprzedzenia zaplonu ktora jest "podpasowana" pod dany silnik. A ten uklad z allegro to tak jakby element poprawiajacy dzialanie zwyklego zaplonu z przerywaczem.(masz opisane w aukcji). Jezeli chodzi o zamontowane tego ukladu z allegro to pewnie podlacza sie go pod przerywacz ktory steruje tym ukladem, kolejny przewod pod cewke WN, a trzeci i czwarty najprawdopodobniej do plusa i minusa. Taki uklad jak na allegro jest dosyc prosty. Jezeli znajdziesz gdzies schemat elektryczny i kupisz odpowiednie elementy to napewno bedzie o wiele mniej kosztowal. W takich prostych ukladach stykowo-tranzystorowych wystarczy miec odpowiedni tranzystor mocy, oporniki, radiatorek, no i prawie masz gotowy uklad zaplonowy. Natomiast zaplony T.P. to juz bardziej zaawansowane uklady.
  5. To i ja cos napisze. Kilka lat temu mialem na uczelni takie zajecia z badania olejow. Nie wiem czy ktos z Was widzial taka maszynke w ktorej sa trzy kulki ulozone w trojkat i czwarta kulka dociskana centralnie w srodku kreci sie. Oczywiscie miedzy nimi jest olej. Mozna regulowac obroty tej kulki jak i obciazenie (docisk). Proba trwa tak dlugo az sie kulki nie zatra badz zespawaja - zalezy co chcemy uzyskac. Badalismy tym po jakim czasie zatra sie kulki na samym oleju oraz tym samym oleju z motorlifem. Bylo kilka prob na roznych olejach i wszystkie konczyly sie tym ze z motorlifem to wszystko szybciej sie zacieralo. Dokladnie juz wszystkich parametrow nie pamietam bo to bylo dawno ale wychodzilo na to ze ten caly motorlife to kaszana. Wszyscy sie z tego smiali bo uczelnia dostala ten srodek (jako ze miala ta maszyne do badan) i miala udowodnic ze jest to rzeczywiscie dobry specyfik. Tak ze ja mam do tego mieszane uczucia.
  6. Jakby to byla kontrolka CISNIENIA oleju to juz bys dawno silnik zalatwil przy kilku wkreceniach na obroty.
  7. Wszystko zalezy od tego jakie obroty biegu jalowego masz ustawione, jak dlugo zamierzasz hamowac silnikiem, oraz na jakim biegu hamujesz (jakimi obrotami silnika). Jezeli hamujesz silnikiem przy zjezdzie to najlepiej do konca manetki gazu nie puszczac wtedy smarowanie jest lepsze - odpowiednio wczesnie redukujesz bieg i trzemasz lekko gaz. Zbyt wolnych obrotow (1000- 1200obr/min) przy hamowaniu lepiej nie utrzymywac gdyz jest to strasznie niezdrowe dla silnika a zwlaszcza dla 2T.
  8. Jezeli stozek w kole zamachowym jest w odpowiednim stanie (po dotarciu z czopem walu slad jest na calej powierzchni, oraz wystepuje "samoblokowanie sie") to tym rowkiem pod wpust nie powinienes sie zbytnio przejmowac. Ma on zadanie raczej ustalajace, a nie przenoszace moment obrotowy. Ale dla Twojego swietego spokoju mozesz to zregenerowac i najlepiej w taki sposob aby rowek pozostal w tym samym miejscu. Jednak na poczatek sprawdz dokladnie ten stozek. Jak bedziesz zakladal kolo to dokrec srube z odpowiednim momentem.
  9. Jezeli bezpiecznik przepala sie kiedy wlaczasz kierunki to proponowalbym na poczatek rozebrac tan zespol przelacznikow na kierownicy i zobaczyc czy czasami tam zwarcie sie nie robi (odkrec go od kierownicy i wtedy wlaczaj kierunki). Jezeli tam bedzie wszystko ok to nalezaloby szukac zwarcia dalej - przewody kierunkowskazow, zajrzec do srodka samych kierunkow. Najlepiej szukac tego odlaczajac poszczegolne elementy "idac od zrodla" tzn bezpiecznika. Mozesz tez aby nie spalic przerywacza kierunkowskazow odlaczyc go na czas prob i zlaczyc kable na krotko. W sumie znalezienie przyczyny tragiczne nie jest i przy pewnym logicznym rozumowaniu napewno sobie poradzisz.
  10. Nie wiem czy ktos z Was widzial olej przekladniowy, ktory pracowal ladne pare lat i w dodatku w dosyc silnie obciazonych mechanizmach. To jest po prostu istna trucizna.
  11. Nie jestem fachowcem w tego typu silnikach, ale proponuje wykrecic swiece z tych niepalacych cylindrow i zobaczyc jaki jest ich stan. Jezeli beda czarne i mokre to na tych cylindrach silnik spozywa Ci olej i "zarzuca" swiece. Pewnie jak sie zalozy nowe to znowu chwile pochodzi i przestanie. Chyba kiepski ten silnik kupiles. Widzialem juz takie przypadki ze od tego wyciekajacego po kolektorach oleju silnik sie zapalal.
  12. najprawdopodobniej lozysko igielkowe na wale korbowym zablokowalo silnik.
  13. Oj, Oj. Czujnik zegarowy jest to takie urzadzonko ktorym mierzy sie odchylki od jakiejs wartosci nominalnej. W odroznieniu od suwmiarki zadnych jako takich "pomiarow" tym nie dokonujemy. W przypadku ustawiania zaplonu za pomoca czujnika wartoscia nominalna jest polozenie tloka w gmp, a odchylka jest wyprzedzenie zaplonu. Przystepujac do pomiaru dajemy tlok w gmp, "zerujemy czujnik" (wg wlasnego uznania) i obracajac walem odliczamy na czujniku wartosc wyprzedzenia. Tym sie nie przejmuj. To jest tak samo jakby na allegro sprzedawali zegarki a Ty bys sie pytal dlaczego na wszystkich jest za piec dziesiata. Proponuje wziac do reki taki czujnik i sie nim pobawic, pokrecic.
  14. Zgadza sie. Jeden to +, drugi wzbudzanie, moze byc jeszcze -, przewod pod przerywacz itd. Plusa ze wzbudzaniem nie mozna zamieniac. Chodzi tylko o samo uzwojenie stojana ("wzbudzanie"). Mozesz sciagnac stojan i zobaczyc jak sa podlaczone wyprowadzenia z cewek. Nastepnie idziesz do sklepu lub kumpla ktory tez ma takie moto i porownujesz czy koncowki sa tak samo podlaczone, czy tez zamienione miejscami. Jezeli sa tak samo podlaczone (prad plynie w odpowiednim kierunku) to wtedy robisz zabieg z przemagnesowaniem i powinno dzialac.
  15. Uzwojenie stojana tworzy kilka cewek polaczonych szeregowo. Z tego calego szeregu wychodza ostatecznie dwie koncowki - jedna idzie na mase a druga do regulatora napiecia (oznaczana moze byc np jako DF). Chodzilo mi o zamiane miejscami tych dwoch wyprowadzen ze stojana. Osobiscie zakladalem pradnice od malucha w swoim uralu. Oryginalnie pradnica malucha kreci sie w przeciwna strone niz w moim rusku (czyli dawala by plus na masie) Aby to zmienic zamienilem miejscami koncowki stojana i teraz mimo odwrotnych obrotow mam minus na masie. Oczywiscie w Twoim moto (pradnicy) nie ma magnesow stalych.
  16. Ogolnie ruskie tryby przekladni glownej sa bardzo dobre materialowo jezeli byly robione "wg starej receptury". Uwazac trzeba na ukrainskie gowno oraz na tryby ktore sa robione przez ruskich pracownikow jako fucha (bez utwardzania, badz z lipnego materialu) i sprzedawane handlarzom na lewo.
  17. Prawidlowe zlozenie przekladni glownej to nie takie hop siup. Luz miedzyzebny to akurat drugorzedna sprawa (jednak takze wazna). Najwazniejsza jest odpowiednia wspolpraca zebow talerza i ataku. Jezeli nie wiesz jak to powinno wygladac to musisz sobie poszukac np w ksiazce lub gdziekolwiek indziej. Oczywiscie slady wspolpracy ktore znajdziesz to sa idealne i czasami przy bdb wykonanych trybach udaje sie takie otrzymac, a w wiekszosci przypadkow nalezy sie do nich jak najbardziej zblizyc. Tak jak juz wczesniej wspomniano uzywa sie pasty (ja uzywam zwyklego czarnego tuszu kreslarskiego). Smarujesz sie tym zeby i krecisz atakiem do przodu i do tylu stawiajac opor zabierakowi kola (czyli talerzowi), po czym rozbierasz przekladnie i sprawdzasz slady wspolpracy na obydwu powierzchniach zeba . Ja gdy smaruje tuszem kreslarskim to przy kreceniu z miejsca styku zebow wyciera sie przyschniety tusz i zostaja biale pola. Jezeli slady sa prawidlowe to wtedy zabierasz sie za odpowiedni luz miedzyzebny. Podkladki dystansowe stalowe: -wystepuja na walku atakujacym (pomiedzy lozyskiem dwurzedowym a obudowa - odsuwasz nimi walek od kola) oraz pomiedzy deklem dyfra a tym duzym lozyskiem kulkowym zabieraka. Oczywiscie podkladki moga byc potrzebne do tego aby ustalic odpowiedni wymiar na walku atakujacym miedzy lozyskiem dwurzedowym a koncowka kardana (wbijanie klina). Ja akurat zrobilem to szlifujac na wymiar bieznie wewnatrzna lozyska kulkowego. Podkladka dystansowa z brazu wystepuje pomiedzy powierzchnia zabieraka a bieznia lozyska (slizgowego- panewki, badz nowsza wersja z lozyskiem igielkowym). Podkladkia ta ma dodatkowo takie naciecia dla lepszego smarowania. Podkladki te najlepiej dorobic w roznych grubosciach (jezeli sie posklada dyfer i go wyreguluje to mozna wstepnie ocenic jej grubosc poprzez zmierzenie). Kiedys poprosilem kumpla i dorobil mi takie podkladki z brazu o roznych grubosciach od 1 do 2mm. W niektorych przypadkach (lozysko igielkowe zabieraka) trzeba szlifowac bieznie lozyska igielkowego gdyz niemozliwoscia jest wykonanie bardzo cienkiej podladki i z dodatkowo nacieciami bocznymi. Glowny problem z dystansowaniem to miec odpowiednie podkladki dystansowe. Ja osobiscie mam podkladki stalowe o grubosciach od 0,05 do 1mm - na walek atakujacy i 0,05 do 0,4 na zabierak (oczywiscie nie na sprzedaz). A zdobylem te podkladki rozbierajc roznego rodzaju rzeczy np pompy wtryskowe. Podkladki te pasuja takze do dystansowania skrzyni biegow Ural/M72/K750. Oczywiscie kombinowac mozesz takze z gruboscia uszczelki pod dekiel dyfra. Jezeli nigdy nie skladales zadnej przekladni glownej to najlepiej aby ktos te Twoje prace nadzorowal, bo ta 10 swoje kosztuje. Przekladnie w ruskich motocyklach sa stosunkowo proste do ustawienia. Jezeli chcesz aby nowy zestaw pokrecil troche to przyloz sie do tego (zero nerwow i pospiechu). Przez internet nie da sie wszystkich szczegolow opisac, tak wiec najlepiej zglos sie do zaprzyjaznionego i majacego duzo cierpliwosci fachowca i skladaj to razem z nim. Oczywiscie zapomnij o tym !! Zly tok myslenia.
  18. Cos mi sie zdaje za aby przebiegunowac pradnice to nie wystarczy "nadac jej tylko odwrotny magnetyzm pierwotny" i juz bedzie po sprawie. Wg mnie oprocz tego nalezaloby zamienic miejscami koncowki wyprowadzen uzwojenia stojana pradnicy i wtedy pradnica powinna dawac biegunowosc odwrotnie.
  19. Jak sprawdzic cewke zaplonowa ? Bierzesz omomierz podlaczasz do wyprowadzen uzwojenia pierwotnego i mierzysz. Dosc czesto wystepuja takze takie anomalie ze cewka zaczyna szwankowac gdy sie np troche nagrzeje podczas jazdy. Nie wiem co rozumiesz pod pojeciem zwarcie? Jezeli tam jest jakis zaplonik elektroniczny to mozliwe ze i cewka jest do tego o obnizonej rezystancji. (Jaka tam masz cewke zaplonowa?) Zmierz ten opor i napisz ile omow wynosi. Oczywiscie przed pomiarem wypnij przewody z cewki. Nie wiem na ile znasz sie na tej calej elektryce, ale ja bym probowal wypiac calkiem ten uklad zaplonowy i sprawdzic go "na krotko".
  20. To jak byles na Lodzi i nie gadales z oldtimerem ? Z tego co mi powiedzial to 8 i 9 maja ruskie (czy ze starych zapasow tego nie wiem - nie pytalem) Dorabiaja 10, tryby do BMW, jakies tryby do mechanizmow roznicowych itp. Zwykle na bazary zabieraja tylko te dorabiane a na Wroclawiu znosili (kupywali) full starych czesci do moto. Ogolnie nikt sie na nich nie skarzy, towar OK, tylko ceny troche wyzsze. Z tym ze nieraz warto wydac troche wiecej i kupic dobry towar niz wydac mniej i kupic szmelc (oczywiscie dotyczy to niektorych podzespolow, bo nie wszystko warto przeplacac)
  21. Karol jakbys juz nie mogl przejezdzic tej benzyny i nie mial gdzie jej skladowac to nie wylewaj jej do "kanalizacji" tylko daj znac :biggrin: Pozdrawiam Moj wujek opowiadal ze kiedys jechali z kumplem nad mozrze motocyklami : Jawa 350 i MZ 250. Akurat Jawa byla nowka ze sklepu i zaladowana z pasazerem 120km/h szla. Jeden koles na M72 solo (dokladniejsze dane techniczne nieznane) podczas gdy oni pociskali te 120- 130km/h przelecial tylko kolo nich i mogl miec na liczniku w granicach 140.
  22. Gratulacje bezawaryjnej podrozy. Oby tak dotrwac do konca sezonu. Oczywiscie dosc niska temperatura otoczenia tez Ci pomogla :biggrin:
  23. Wiesz wszystko zalezy od faktycznego stanu. Klamoty z Dniepra nie sa nadzwyczaj chodliwe. Za wszystko? Ja wiem, moze z 300zl. Glowice (z klawierką, sprezynami, nakretkami i innymi duperelami) zalozmy po 50zl, blok 80 -100zl, cylindry z tlokami po 40-50zl,kola rozrzadu z 15-20zl no a za reszte uzywanych czesci duzo nie wyciagniesz. No ale cene ustalasz oczywiscie sama. Owocnej sprzedazy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...