Skocz do zawartości

rafal.grom

Forumowicze
  • Postów

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O rafal.grom

  • Urodziny 08/26/1983

Informacje profilowe

  • Lubię
    Motocykle i IT
  • Skąd
    Kielce/Jędrzejów

Osobiste

  • Motocykl
    Suzuki SV650, YZ125
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    Wal śmiało
  • Telefon
    501522038
  • Strona www
    http://www.mierzawa-mx.prv.pl

Osiągnięcia rafal.grom

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

0

Reputacja

  1. Dzęki za odp. Zakupiłem ostatecznie Lazer FiberPro. Punkt widzenie zmienia się w zależności od położenia :flesje:
  2. Dzięki Witt. Dziś wybieram się na przegląd krakowskich salonów i napewno zajżę do Yamahy. :icon_rolleyes:
  3. Dzięki. Na pewno odwiedzę żeby sprawdzić rozmiar. :D Pamiętasz może w jakich cenach mieli te kaski :icon_eek: A może jaki wybór modeli :)
  4. Witam! Jestem na etapie szukania nowego (drugiego kasku) integralnego. Postanowiłem przeznaczyć na ten cel ok 600zł. Teraz mam kask Lazer Tornado GL i uważam, że jest to dobry kask i nie mam do niego większych zastrzeżeń. Nie paruje, jest w miarę cichy i przeżył mały ślizg bez większego szwanku... :D Jednak są dwie rzeczy, które można poprawić: 1. Dwa otwory wentylacyjne z tyłu kasku. W zimne wieczory bez kominiarki powstają wiry powietrza, które dostarczają bardzo nieprzyjemnego uczucia na miarę rozwiercania głowy małym soplem lodu. :evil: 2. Miałem okazje pojeździć trochę w bardzo starym kasku firmy Arai i w porównaniu do Lazer'a aerodynamika była o niebo lepsza. Po prostu powyżej 150km/h w pozycji wyprostowanej z Lazer'em na głowie nie ma czego szukać :cool: , a w Arai'u można śmiało jechać i to bardzo komfortowo. :crossy: Pisze to wszystko żebyście mi polecili kask, w którym uniknę powyższych problemów. Zrobiłem mały research na amerykańskim ebay'u i naprawdę interesującą ofertą jest kask HJC CL-SP, który w Polsce mogę mieć za ok 600zł i to z ładnym malowaniem typu "Raven". :) W USA kaski tej firmy są bardzo popularne i czytając parę testów m.in. ten: http://www.webbikeworld.com/r2/motorcycle-helmet/hjc/cl-sp/ przekonałem się, że są warte zainteresowania. :( Inny kask, który znalazłem a spełnia podstawowe kryteria to Lazer Tornado Octane, który od mojego różni się tylko malowaniem. :D Kosztuje przy tym nie całe 500zł. Pozostaje nadzieja, że modele z roku 2007 zostały nieco poprawione. :lalag: To o co was proszę to propozycje innych kasków do rozważenia i lokalizacje w Krakowie gdzie można różne kaski przymierzyć i zdecydować się na jakiś, a przynajmniej sprawdzić rozmiar. Szczególnie by mi zależało na przymierzeniu jakiegoś kasku wspomnianej wcześniej firmy HJC. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. :clap:
  5. Witam! Ja posiadam komplecik Franka a mianwicie kurtke i spodnie Sabre. Moge powiedziec ze kurtka lezy swietnie - dobrze sie czysci z robaczkow i jest ciepla jak trzeba bo z podszewką. Zarówno kurtka jka i spodnie mają wyciągane podszewki i są wodo i wiatro odporne. Mają także ochraniacze na łokcie ramiona i kolana. śa ze sobą zsuwane suwaczkiem i wtedy wyglądają jak jednocześciowy kostium. Spodni za często nie testowałem bo bez butów na które poluje wygladają na za krótkie. Generalnie polecam. Ja zapłaciłem za komplet jakies 200funtów. Warto http://www.frank-thomas.co.uk/product/mwp/ftw220.html#
  6. Dzieki za posta. Klocki już wysłałem na wymiane. Nie było wiekszych problemów. Tylko teraz te świetą i się wszystko wydłuży. POzdro.
  7. Dzwoniłem dzisiaj do OlekMotocykle i staneło na tym że mam im wysłać klocki które przysłali i stare na wzór a wtedy przyślą odpowiednie. Mam nadzieje.
  8. dzieki za odp. uważałem ten sklep za choć troche profesionalny. oferują ten model klocków do zadziwiająco dużej ilości motocykli. a wszystko przez pośpiech w innym sklepie dobre klocki dostać można nawet taniej. jedno wielkie rozczarowanie. jeszcze pewnie mi każa na własny koszt wysłać. ale mnie to wk****a. :)
  9. Witam! niedawno kupiłem kpl klocków do swojej Cagivy W8 w sklepie www.olekmotocykle.pl gdzie model klocków zasugerowała mi tamtejsza wyszukiwarka. Klocki przyszły w ciągu 2 dni i okazało się że nie pasują do mojego moto. :D najgorsze jest to że są za szerokie i nie mieszczą się w zacisku. Moje pytanie jest następujące: czy moge je zeszlifować na szlifierce czy to w ogóle jakiś poroniony pomysł? :) ? Dla pewności dodam że nie chodzi o szlifowanie z grubości tylko z szerokosci jak wspomniałem wcześniej. Chodzi o jakieś 5mm po 2,5 na strone.
  10. dzieki za przepis. a jaki powinien byc odpowiedni luz wału? książka którą mam nie przewiduje takich napraw we własnym zakresie. aha i z czego zrobic takie podkładki? ewentulnie gdzie je dostać?
  11. cze. sory ze tak pozno. nie mialem neta. jezeli chodzi o bicie o obudowe silnika to uderza w nia obudowa sprzegło a z tego co pamietam to albo same sruby skrecajace sprzeglo albo te male wypustki obok ale to ne jest istotne poniewaz wogole nie powinno udezac. teraz nie mam wału na wierzchu i dopiero niedlugo go wyciagne. niedlugo zmierze tez dokladny luz jaki tam wystepuje. jezeli chodzi i sile odsrodkowa to oczywiscie moj błąd - to nie ona go wyciaga ale sila wypadkowa wszystkich tam wystepujacych. nie wiem tez czy podkladki dystansujace wogole nie wystepuja w 251 ale napewno przy rozbieraniu ich tam nie bylo. znajomy mechanik polecil mi tylko zeby teraz takie zastosowac, ale ja bym wolał poprawic to na prasie. takie cuda zaczely sie dziac po wymianie korbowodu a przy składaniu całości sprzegło na wał dokrecam z naprawde duzą siłą wiec jedyna przyczyna tego luzu mogą byc chyba inne wymiary wału chyba ze sie myle. napiszcie co moge jeszcze sprawdzic.
  12. witam! jakiś czas temu wymieniałem korbowód w mojej MZ i zleciłem to "fachowcowi" ktory podobno zrobił to na prasie. :) po złozeniu silnika okazało się przy wyższych obrotach siła odśrodkowa (z powodu małego luzu posiowego) wyciąga wał w stronę sprzęgła i jego obudowa uderza o obudowe silnika. Podejżewam ze wał został niedokładnie sprasowany. :D chcę to zmierzyć i ewentualnie poprawić i tu moja prośba do was: JAKIE wymiary ma oryginalny wał??? :) im więcej danych tym lepiej. z góry dziękuje. ;) przeszukiwałem forum ale nie bardzo moge coś znaleźć. a może jest jakaś strona www z wymiarami?? :) pozdro.
  13. wiec jest nas juz 2 do serwisowki. reanimacja polegala na tym ze chlopaki w znajomym serwisie poprostu rozebrali mi lagi i zacisneli bardziej spreżynki uszczelniaczy (to jedyne pole manewru). oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie zrobic to samemu. ;) wszystko zalezy od stnu uszczelniaczy - jezeli sa rowne i tylko sie poluzowaly to powinno sie udac. odrazu mowie ze jak masz dostep do nowych uszczelniaczy to nie kombinuj ze starymi. ja sie na to zdecydowalem bo musialem sie wyrobic przed zawodami, w ktorch i tak nie udalo sie wystartowac. :) pozdro.
  14. rozmawialem z producentem tego zaplonu i po ogolnych testach wyszlo ze modul sterujacy jest sprawny ale wszystko w zestawie dziala nieprawidlowo. stanelo na tym ze wyslalem caly uklad do sprawdzenia bo moze to ciagle jego wina. poczas rozmowy z nim dowiedzialem sie ze te elektroniczne mierniki z niskiej polki maja problem z pomiarem niskich oporów i tak tez bylo w moim przypadku. gdy zmierzylem opor cewki wskazanie wynosiło jakies 0.6 ale przed chwila zmierzylem prad i przy napieciu 12,4V wynosi ok 2,4A co daje opor ok 5,2 wiec cewka wyglada na sprawna. druga sprawa to to ze opcja z piskiem (tzw "przedzwanianie") reaguje juz na niskie opory a nie tylko na czyste zwarcie ale tak czy inaczej okazalo sie ze pisk miernika nie dotyczyl cewki ale jednego z przewodów ktory prowadzi do listwy polaczeniowej w lampie (co sie okazalo po odkreceniu przewodow od cewki). ciagle jednak nie wiem czy sprawdzanie instalacji "przedzwanianiem" jest najlepszym rozwiazaniem. na ta chwile musze poprostu sprawdzic czy instalacja jest "zdrowa" przynajmniej sam uklad zaplonowy. czy macie jakis konkretny sposób na sprawne przeprowadzenie kontroli?
  15. niestety ciągle poszukuje informacji na temat ilości oleju w lagach. narazie moge powiedziec ze proces reanimacji starych - oryginalnych uszczelniaczy chyba się powiódł bo nie zaobserwowałem jeszcze wycieków. Przy okazji - ciekawe modyfikacje silnika. Mocy nigdy za wiele. miejmy nadzieje ze zywotnosc drastycznie sie nie skroci bo to dosyc rzadki model na naszym rynku. ja szybciej zmienie moto na inne niz zabiore sie za silnik a to juz chyba w przyszlym sezonie. a moze znajdzie sie pare osob ktoe chcialyby zakupic serwisowke i podzielic koszty. pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...