Skocz do zawartości

ural_zgora

Forumowicze
  • Postów

    2355
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ural_zgora

  1. Student u mnie jest to samo (lubi sobie bardziej strzelic jak silnik sie jeszcze nierozchodzi, nie rozgrzeje).Nieraz przy zmianie biegu na wyzszych obrotach takze walnie. Moj silnik sprezony nie jest, tloki roznia sie sie tym od ruskich ze sworzen jest przesuniety (nie jest w osi - w maluchu zdaje sie ze tez). Dochodzi do tego paliwo o wyzszej liczbie oktanowej. Dodatkowo mam zalozone przelotowe koncowki. Z tym ustawianiem zaplonu na czuja, to powiem Ci ze ten ruski silnik potrafi duzo zniesc i nie jest to wcale proste. Gdy wyprzedzisz za ostro zaplon to przy obciazeniu i solidnym rozgrzaniu zaczyna dzwonic (raczej nizszy zakres obrotow), tracisz elastycznosc, no i mozesz dorobic sie dziurawych tlokow. U mnie bylo cos takiego ze gdy mialem mocno wyprzedzony zaplon to byla koniecznosc podniesienia iglic. Gdy opoznilem zaplon wtedy swiece byly zakopcone i gdy silnik pochodzil troche w garazu to nie szlo wytrzymac. Po opuszczeniu iglic kolor swiec jest bardzo OK, no i spalinki pachna tak jak np w maluszku. Takze musisz rozpatrywac dwie sprawy jednoczesnie - wyprzedzenie i iglice (kolor izolatora na swiecy). Krecenie skladem jalowych tez ma duze znaczenie, to tez moze byc glownym sprawca strzalow. Nieraz strzelanie z wydechow powoduje tez nieszczelnosc kolanek przy glowicach (np gdy ostatnio sciagales glowice) A tak z ciekawosci to przy jakim wyprzedzeniu strzaly u Ciebie ustaja ?
  2. skad? idziesz do zakladu (tokarza) mowisz ze ma byc z tego zrobione i juz. Ewentualnie przerabiasz z innej tuleji.
  3. Student, tylko nie popisuj sie przed malolatami i nie rob dresiarskich przygazowek :) Pozdrawiam
  4. moze jak jedziesz na gumie to poziom oleju w silniku ulega zmianie i pierscienie niewyrabiaja. Pozniej jak opadnie na przod to ten nadmiar oleju przepali i znowu jest OK. ? Albo wplyw ma zmieniajacy sie poziom paliwa w gaznikach - te nierowne chodzenie. ?
  5. poszukaj fosforbrazu (braz cynowo-fosforowy B101) i bedzie OK.
  6. Nie wszystko zloto co sie swieci. Przeciez ze zdjecia odrazu widac ze nie jest to zolte (zlote), tylko swiatlo tak pada na alu i odbija. Oryginalne szwabskie cylindry zdaje sie ze troszke inaczej wygladaly. U mnie w mztce przechodzily przez zebra takie gumy wzdluz.
  7. ural_zgora

    gmole do urala

    Jak sobie sam nie zrobisz to obawiam sie ze nowych taniej nie kupisz. Te 180 zl to za komplet - oczywiscie. We wroclawiu jednej ruskiej sie pytalem o gmole (bo tylko ona miala) to cena tez byla podobna. Mozesz poszukac jakis uzywek. Kiedys pytalem sie Skwarki z Sokolki o gmole to powiedzial mi ze 100zl za komplet. Jednak wg mnie nie byl swiadom tego co mowi, badz tez gmole byly jakies fajansiarskie, albo calkiem mozliwe ze byly to uzywki. Jak chcesz to sprubuj do niego zadzwonic i pogadac: http://boksery.sowieckie.webpark.pl/witryn.../contact_pl.htm Tym mailem co go Skwarko podaje to sobie nawet glowy nie zaprzataj. Po prostu dzwon.
  8. Grunt to patrzec w przyszlosc optymistycznie. Mam nadzieje ze japonia nie bedzie sie psuc. Zapewne wiesz ile potrafia kosztowac duperele do japoni, serwisy itp. Za niektore to pewnie w rusku mozna by zrobic kapitalke. Z tego co napisales wynika ze spodziewasz sie ostrego zastrzyku gotowki, albo tez zalapales dobrze platna robote. Zupelnym bezsensem jest wydanie uzbieranej kasy na japonie (przy braku stalego dochodu) bo kosztami eksploatacji zezre Cie ona z kopytami. A wtedy Japonia jak i rusek beda dumnie stac w garazu. I jaki bedzie z tego pozytek ?
  9. Jezeli komarzyna stal jakis czas nie ruszany to calkiem mozliwe ze uszczelniacze siadly. Druga sprawa to czy nie przesadziles z tym olejem w mieszance. Po trzecie czy swiece zalozyles odpowiednia ? Po czwarte poziom oleju w skrzyni ? Nie wlales od serca ?
  10. TEXACO chain lubricant (Belgium) Z przodu widnieje zdjecie lancucha. Akurat mam spray o poj. 500ml. Ceny nie znam bo go dostalem. A oto co na nim napisane: Viscous, adhesive and lasting lubricant. Protects against corrosion. Hot, cold and salt water resistant. Temperature resistance from -20 to +150 stC. Applications: Chains of motorcycles (safe on O-rings) - open gears - bearings - transmissions - axles - hinges - drives. Directions: 1. Clean parts with Brake Cleaner. 2.Apply generously. 3. For applications where high performance and speeds are required, let the product set for at least 30 minutes before setting in motion.
  11. Ssanie jest konieczne. Gaznik nie ma funkcji recznego podtapiania plywaka. A jak to wyglada ? Jest sobie dodatkowa dysza, ktora przykryta jest tloczkiem (wtedy ssanie zamikniete). Jezeli linka podciagasz tloczek do gory to benzyna idzie wlasnie ta dodatkowa dysza. Bedziesz musial zalozyc na kierownice taka dodatkowa manetke - te aluminiowe, starszego typu wygladaja nawet spoko. Bez ssania odpalenie sprzetu (mysle tu o mz) to istny horror i wsk pewnie tez. Ssanie uzywasz tylko do odpalania, na kilka sekund. Pozniej to czym predzej zamykasz (latwo silnik na wolnych zalewa) no i w razie potrzeby pomagasz sobie odwijajac rolgaz, az sie silnik "rozchodzi".
  12. kondensator, przerwa na przerywaczu, kulawa swieca ...
  13. Kiedys chcialem przetestowac silnik od wsk125 - uruchamiajac go w tzw imadle. Do tego celu zalozylem gaznik od ts150 - ten starszy gaznik, co nie ma srubki skladu na jalowym, ma tylko regulacje przepustnicy, no i silnik chodzil na tym gazniku ale tylko na duzych obrotach. Na malych obrotach jakby sie zalewal. Nie byla to zadna profesjonalna przerobka krocca, dalem tylko taka tulejke redukcyjna miedzy okraglym dolotem cylindra, a gaznikiem - chcialem sprawdzic czy silnik chodzi. W sumie to nieciekawie to wygladalo na tym gazniku, ale moze to wyjatek byl.
  14. Student a gniazdo ma odpowiednia geometrie ? Frezowales je kiedys (badz ktos frezowal) czy tak od x-lat tylko docierasz zawory :icon_twisted: a gniazda nie ruszasz ? Slad po dotarciu na przylgni zaworowej tez musi byc w odpowiednim miejscu, a jezeli slad jest na samej krawedzi przylgni (zewnetrznej) to juz na 100% przydaloby sie gniazdo robic. Po drugie nie przesadzaj z tym docieraniem bo na przylgni na zaworze zrobi sie gleboki dolek i bedzie jednym slowem kaszana. Ta powierzchnie przylegania zaworu - jak napisales 1,4mm - to sie reguluje poprzez wlasnie obrobke gniazda, a nie docieraniem zaworow bez opamietania. Co do tej szerokosci sladu to na ssacych 1,4 mm to max a na wydechowych mozesz dac troszeczke wiecej - 1,7mm. Mniej nie ma co dawac bo te ruskie materialy sa do kitu. Chyba ze masz jakies lepsze zawory i gniazda wstawiane. Po Twoim zabiegu docierania, gdy zalejesz benzyna moze sie okazac ze bedzie super szczelnosc, a jak moto troche pojezdzi to juz tak rozowo nie musi byc. Po zalozeniu sprezyn na zawory to chociaz napiete to wszystko jest dosc solidnie ?
  15. Adam - :bigrazz: Jezeli mozesz to napisz jak sie tym latalo,przyspieszenia, predkosci, jaki charakter mial tak przerobiony silnik. Moc uderzala przy wyzszych obrotach? Mniej wiecej jakich ? Co do 10/36 to faktycznie troszke oszczedzasz wielowypust kola (moment za przekladnia mniejszy), ale przed przekladnia moment taki sam - przegub czy na 8 czy na 10 lecial by tak samo - ale mniejsza o to. Tak czy inaczej byl za slaby. Ale za pomyslowosc i zapewne niemaly zapal duze :icon_mrgreen:
  16. Jest takie "cos" zdaje sie ze do alu - psikasz tym, czekasz chwile, zmywasz woda i cieszysz sie z efektow. Dziala to na takie pospolite brudy, smary, oleje. Jednak czy rozpusci to nagar - tego nie wiem. Jezeli bylbym na Twoim miejscu to probowalbym bardzej takich "domowych" sposobow. Na poczatek jakis mocniejszy rozpuszczalnik (Birol czy cos innego) + szmatka + troche zapalu. Ewentualnie drobniutki wodny papier scierny + woda. Jezeli tego byloby malo to mozna zastosowac paste polerska np Automax. Oczywiscie wszystko z umiarem coby nowego ksztaltu tlokowi nie nadac. Tak co do tej % chemii to masz calkowita racje. :bigrazz:
  17. No wiedze ze w koncu wyszlo szydlo z worka :icon_twisted: Nie wiem czy widziales oryginalne ruskie tloki, czy nie, ale one maja takie wyfrezowane rowki pod katem w denku tloka (pod zawory). Wynika z tego ze fazy sa tak ustawione iz nie ma zbytnio pola do popisu jezeli chodzi o planowanie glowic. U mnie sa jeszcze lzejsze tloki bo od bisa, jednak one sa troszeczke nizsze od ruskich. Zadnych rowkow w tloku nie frezowalem i jakos narazie chodzi. A u ciebie jak jest z ta wysokoscia tloka ? (moze trzeba grubsze podkladki dac pod cylindry ?) Co do tych sprezyn - ze sa twarde - to jeszcze nic nie oznacza. Sprezyna moze byc twarda, a jak jak zamontujesz w glowice to moze sie okzac ze jest zbyt slabo napieta.(ruscy robia zawory, a nie wszystkie sa jednakowej dlugosci :icon_mrgreen: ). Wtedy nalezy dac grubsza podkladke pod sprezyne. Akurat w moim moto cos takiego robilem. W sumie na tych tlokach mozna jeszcze pohulac (jezeli nie ma jakis dodatkowych nie widocznych na zdjeciu pekniec). Pracowaly one w tych cylindrach, zacieraly sie w nich, wiec sie juz, ze tak powiem, dopasowaly. Jak kupisz nowe to bedzie w sumie wielka niewiadoma (grupy selekcyjne, waga itd). Musialbys wszystko dokladnie pomierzyc. Jezeli pierscienie niedawno wymieniales i nie bylo jakichs niespodzianek z przylapywaniem (w rowkach nie sa pozapiekane) to tez nie ma powodu aby je wymieniac. Sprawdz, tak jak Adam napisal, ssace prowadnice zaworowe, czy nie ma zbytniego luzu miedzy trzonkiem zaworu a prowadnica. W sumie troche tego nagarku mogl tez nalapac przez te nieszczelne (pogiete) zawory, bo kilka kilometrow tym zrobiles. Pozdrawiam
  18. mztkami sie za bardzo nie interesuje (kiedys tam mialem jedna), ale cos mi sie przypomina ze byly mztki z kolami tylnymi 18cali i 16cali (chyba 251 mialy mniejsze kolka ?). Tak wiec moze byc roznica w przelozeniach napedu ? Chyba ze zalatwili to jakos inaczej ?
  19. Mam nadzieje ze kompletna papugie z niego nie zrobiliscie.
  20. Proponuje na poczatek sprawdzic wydajnosc kranika (znaczy sie czy nie jest przytkany), nastepnie zobaczyc jaki jest poziom paliwa w komorze plywakowej chwile przed tym slabnieciem (zamknac kranik i sprawdzic ile paliwa tam jest), po trzecie sprawdzic ustawienie zaplonu - od tego tez moze dzwonic.
  21. Student jezeli nie przylapalo Ci na pierscieniach, to tak jak Adam napisal. Tlokow nie ma sensu wymieniac na nowe, chyba ze sa dziurawe, albo rowki na pierscienie okaza sie wyrabane. A te zawory to dobrze wyregulowales? Moze lepiej trzeba bylo nie regulowac :buttrock: Jak sie cos wyjasni to napisz co bylo przyczyna tej awarii. Pozdrawiam
  22. Wielkie dzieki Gumiś714 za wyjasnienie. Dobrze sie cos "nowego" dowiedziec. Pozdrawiam
  23. Moze nie w temacie Przy dieslach to przeciez normalne, szczegolnie turbodoladowanych. Po drugie silniki z oryginalnymi nastawami sa regulowane tak aby byly dosyc ekonomiczne, trwale - nie wchodzi sie w ten sposob w granice dymienia. Jezeli stosujesz chip (zwiekszanie dawki, obr max, kat wyprzedzenia, turbina, itd) niestety moze sie zdarzyc ze wchodzi sie w ta granice przy ktorej diesel zaczyna kopcic (wszystko zalezy od tego o ile zwiekszamy moc). Dla silnika wcale to nie jest zdrowe, ale bardzo dobre materialowo (szczegolnie niemieckie) silniki sobie z tym radza. Fabryczne nastawy rowniez sa ograniczane skutecznie przez ekologie.
  24. Witam Znalazlem na allegro cos takiego: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=106702788 Na jakiej zasadzie to wzmacnia iskre i skad bierze dodatkowa energie? Jezeli ktos wie, to niech napisze kilka slow o tym. Pozdrawiam
  25. Zgadzam sie, wszystko co napisales to prawda. Jednak mamy zwykle cos takiego, w obwodzie stacyjka - regulator, jak lampka kontrolna ladowania. Jezeli wlaczasz zaplon to ona sie zapala (znaczy sie musi przez nia przeplywac prad). Jezeli przez nia przeplywa prad, to i przez regulator oraz pradnice tez musi przeplywac ten prad (faktycznie jest on bardzo maly, gdyz zaroweczka ma mala moc). Czyli jakis tam pradzik przez stojan i twornik przeplywa, jednak i bez niego pradnica tez powinna zadzialac. Kiedys mialem problemy ze "startowaniem" pradnicy w MZ (nie twierdze ze pradnica byla do konca sprawna). Przy zaroweczkach 2W nie chciala wystartowac, a gdy wsadzilem zarowke 4W to dawala oznaki i szybciej sie "zbierala". Prawdopodobnie ten niewielki przyrost pradu podniosl na tyle pole magnetyczne (wspomagajac magnetyzm szczatkowy) iz pradnica znowu ozyla.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...