ural_zgora

No z cenami to jest roznie. Wiele zalezy od producenta. Calkiem mozliwe ze gosc ostro przycina ...

chyba nawet nikt nie zdazyl bo ta aukcja pojawila sie pierwszy raz, kilka dni temu. Przepustowosc widac ze on ma dosc duza wiec bez problemu powinien rusek hulac.

Ale chyba nie w R75 ? :eek:

yyyyy, sasiad ma kaske `61r i ma cyferblacik ciemny. Zawieszenie przednie na ktotkim wahaczu.

Oczywiscie, jezeli stozek slabo trzyma. Wykrec swiece, i krecec powoli kolem zamachowym na wlacznym zaplonie zobacz kiedy iskra przeskakuje na swiecy. Jezeli w gmp to nie ma cudow - musi chodzic. Oczywiscie na poczatek sprawdz autentycznosc tego wybitego znaku gmp (tloki w gmp i mozesz cos wsadzic w otwor swiecy, badz tez poswiecic lampka to bedzie widac tlok, otwierajace sie zawory.) Jezeli chodzi o oryginalne tloki uralowskie to nie mam pojecia czy tam rozrzad jest bezkolizyjny :icon_mrgreen: Jednak latwo to sprawdzic ... Jedyny w 100% bezkolizyjny rozrzad jaki znam ma silnik dolnozaworowy :icon_biggrin:

Skad ja znam ta gadke :icon_mrgreen:

W oryginale ruscy robia to na wiertarko-wytaczarce wspolrzednosciowej. Podkowa jest w ksztalce kola. Szukamy srodka tego kola, ustawiamy na maszynie, ustawiamy noz i wprawiamy glowice w ruch obrotowy. Do tego dochodzi posuw noza na zewnatrz i w ten sposob mamy pieknie obrobiana powierzchnie. Druga mozliwosc (bardziej pracochlonna) to obrobka np na frezarce. Oczywiscie przed planowaniem glowicy nalezy ja obrocic komora spalania w kierunku plaszczyzny stolika maszyny i z gory musimy wyrownac wysokosci otworow na szpilki (ich czola musza byc na jednakowej wysokosci od plaszczyzny planowanej) gdyz to wlasnie na nich jest zwykle bazowana glowica przed planowaniem. Jezeli mamy w planie wykonac wiecej obrobek glowic to dobrze jest wykonac sobie przyrzad pomocniczy do ich mocowania (podpierania). Acha z dzisiejszym paliwem np 95 oktanowym po planowaniu glowicy proponuje podkowy nie ruszac.

Walek rozrzadu mozna rowniez ocenic wzrokowo ... Silne wzery na powierzchni krzywek, czy tez wyraznie "kartoflany" ksztalt kwalifikuja go do wymiany. Jezeli chodzi od liczby to zobacz na allegro, moze ktos ma nowy walek to zapytaj o wysokosc. Graniczna wartosc zuzycia - z tym to troche ciezko bedzie, no chyba ze ktos ma serwisowke :icon_eek:

No to niezly ten silikon :icon_eek:

Witam Ta podkladke 7201215 na bazarze to mial ktos charakterystyczny (ruscy, piotrkow, ...) :icon_razz: Najblizszy bazar bedzie w Poznaniu i zdaje sie ze pojade, wiec bylo by mi latwiej szukac :) Tak w ogole to sprzeglo robie i przy okazji chce troche tyl doszczelnic.

:) :) pierscienie uszczelniajace to uszczelniajace, a pierscienie zgarniajace to zgarniajace - trzeba jedno i drugie rozrozniac ... Do tego moze byc mix uszczelniajaco-zgarniajacy. Ruscy w oryginale nie maja zadnych sprezyn na zgarniajacych (pierscienie jak w sprezarce :D ) , no chyba ze to nowe pierscienie, ale te troche inaczej wygladaja.

Aluminiowe Ci sie nie sprawdzaja bo masz glowice do planowania :) Kiedys na Wroclawiu widzialem goscia z uszczelkami (mial tylko uszczelki do roznych sprzetow) i sprzedawal wlasnie tylko te klingierytowe z miedzia.

A co to byl za gosc ? Wlasnie zamierzam kupic tarcze do urala, bo sie skonczyly.

Witam Szukam nastepujacych detali (moze ma ktos na zbyciu uzywki): - 7201215 - 7201214 Ponizej strony z katalogu: http://img168.imageshack.us/my.php?image=kat5ia8.gif http://img168.imageshack.us/my.php?image=kat9co0.gif http://img69.imageshack.us/my.php?image=kat7ha8.gif http://img409.imageshack.us/my.php?image=kat10ib5.gif Pozdrawiam

normalna rzecz w rusku. Jezeli nie pali oleju hektolitrami to szkoda sobie glowy zawracac.

ustaw wal korbowy tak aby tloki byly w gmp i bez rozchylania ciezarkow (musza byc scisniete jezeli spreznyny slabe) ustawiaj wtedy zaplon (iskra musi przeskakiwac w punkcie 0, ewentualnie troszeczke, ale minimalnie po). Oczywiscie wczesniej wyreguluj przerwe.

troche za pozno zapodaje (wczesniej zdaje sie ze forum nie dzialalo), ale kolo mojej wsi byla ostatnio taka impreza : http://zlot.scholaris.pl/zlot2007/zlot2007.html

Niby zdrowie najwazniejsze (dobrze ze jestes w jednym kawalku), ale wlsciciel uszkodzonego pojazdu zawsze mysli inaczej (przynajmniej u mnie tak jest). Ja to bym chyba normalnie zawalu dostal na miejscu :icon_evil: Z opisu wynika ze sprzecik bedzie sie co najwyzej nadawal na dawce niektorych czesci :) To sie nazywa pech. Moge co najwyzej zyczyc Ci jak najwyzszego odszkodowania. PS. Sam tez narazie pauzuje, bo zajechalem sprzeglo w moim uralu ;)

apropo tego linku podanego wyzej.... kolega napisal tam ze zalewa spirax 85W-140. To jest chyba "najgesciejszy olej" przekladniowy. W ciezarowych uzywa sie go do przekladni glownych (sam mam taki w dyfrze), ale do skrzyni raczej nie polecam. Lepszy bedzie spirax 80W-90. Wlewanie bardzo "gestego" oleju do skrzyni, aby tylko nie bylo wyciekow to raczej kiepski pomysl, szczegolnie jak przyjda zimniejsze dni. Natomiast zalewanie silnika ruskowi chlodzonemu powietrzem 20W-50 jest jak najbardziej trafne (szczegolnie jak sie lata z koszem).

Jezeli chodzi o glowice urala starego typu (zawor ssacy=zaworowi wydechowemu) to na zawory ssace pasuja ssace zawory od duzego fiata (trzeba tylko skrocic trzonek i odpowiednio utwardzic koncowke). Do urala pasuja takze zawory z peugeota np 404 (wydechowe). Sa to naprawde super zawory, trzeba je tylko skrocic. Dodam ze nie kleja sie nawet do magnesu. Wszystko zalezy od tzw przejscia. Jezeli nie zrobimy tam odpowiedniego promienia (w zamkach zawowowych powinno byc takie male podtoczenie na ten promien z zaworu) tylko zrobimy to na ostro to nic dziwnego ze peka. Jezeli robi to fachowiec z prawdziwego zdarzenia to wie o co chodzi. Nie wiem czy do dolniakow nie pasowaly czasami zawory ze stara benzyniaka. :) Warto by tez posprawdzac zawory od strarych niemieckich diesli np mercedesy. O jakosci materialow w tych silnikach chyba nie musze wspominac. Na pewno warto by przy takim zabiegu wymiecic od razu gniazda, bo oryginalne ruskie dlugo nie pociagna.

jezeli nie bedzie w tym module zwiekszajacym iskre zadnych ukladow scalonych, to nie bedzie z tym problemu.

Gdybym byl w tym calym wasilkowie, to od razu koktajla andrzejkowi bym na dach chalupy poslal :icon_twisted:

twardniejace elementy z tworzyw, gum itp jak najbardziej. Co do oleju, przerywania filmow itd to wszystko zalezy od jego parametrow (oleju oczywiscie).

moze na poczatek zrobic cos z ta chlodnica ? :biggrin:

daje to takie korzysci, ze paliwo szybciej odparowuje ("rozklada sie") i proces jego rozpadu zostaje niejako przyspieszony zanim dojdzie do samego cylindra. Nie jest to zadna nowosc, bo cos takiego mam w 46-letnim samochodzie. Natomiast w silnikach chlodzonych powietrzem nie ma tego problemu (ze wzgledu na wyzsze temp pracy). W ruskach np mozna sie nawet spotkac z zagotowaniem paliwa w gaznikach :biggrin: