-
Postów
2408 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Qadrat
-
YAMAHA XT 600E - owiewki, siedzenie, zbiornik (używane)
Qadrat odpowiedział(a) na GENAS_PMI temat w Inne - Kupię
Dowiedz się czy podejdą plastiki od XT600 z 1987r bo mam wszystkie kompletne plastiki wraz z bakiem, błotnikami i przednią lampą. Całość bez ubytków w bdb stanie, pomalowana na czarny mat. Zostało mi to po XT, którego miałem 7 lat temu reanimować ale się nie opłaciło. -
Najmniejsze 4 cylindrówki
Qadrat odpowiedział(a) na PiotrMSC temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Ja tam nie powiem ale gdybym miał dużo zbędnej gotówki to bym chciał mieć w garażu taką CBR250RR czy ZXR250. :) Bardzo mi się podoba stylistyka motocykli z tamtych lat i czysta ciekawość "jak tym się jeździ". Zawsze marzyłem o przejażdżce sprzętem typu NSR250 czy TZR250 żeby zobaczyć jak to jest jeździć motocyklem dwusuwowym takiej klasy. Jest jeszcze jeden nietypowy motocykl, który dane mi było widzieć na zlocie, zwie się Suzuki GT750. Trzycylindrowa 750tka w dwusuwie, niesamowity dźwięk, raczej nigdy nie będzie dane mi się tym przejechać (pewnie jannikiel miał z nim do czynienia). Tamte lata to okres naprawdę dziwnych wynalazków, wg mnie najlepsze lata dla motoryzacji. Jak ktoś lubi ciekawostki to polecam poczytać o Suzuki RK67. Silnik 50ccm, dwa cylindry, chłodzony cieczą. Skrzynia 14 (!) biegowa, moc prawie 18KM, rozpędzał się do blisko 180km/h. -
Jeśli ten remont jest w jakikolwiek sposób udokumentowany to myślę, że można się zastanowić nad zakupem. Paragony / faktury czy nawet stare części - jak coś takiego sprzedający jest w stanie przedstawić to można uwierzyć w ten remont. Śmieszne trochę, że ktoś ładuje kasę w motocykl a szkoda mu wymienić głupią linkę za 20zł, to raptem tyle co paczka fajek i 2 piwa a przy sprzedaży o wiele lepiej się sprzęt prezentuje jak wszystko w nim działa. Znam trochę rynek tego typu motocykli i dziwnym trafem wszyscy sprzedają sprzęty świeżo po "remoncie" nie mając na to żadnych kwitów. No i jest druga opcja - kupno czegoś za 3000zł i wyremontowanie samemu. Wtedy masz 100% pewności co tam w silniku siedzi i pojeździsz bez niespodzianek. A tak swoją drogą to ceny DT125 czy innych 125tek są teraz trochę chore, jeszcze 6 lat temu kupowałem DT125 za 3500zł gdzie do wymiany był tylko napęd i opony...
-
Najmniejsze 4 cylindrówki
Qadrat odpowiedział(a) na PiotrMSC temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Hohoho, te wszystkie opisane tutaj 250tki są niczym CBX 1000 - białe kruki, rodzynki kolekcjonerskie i dostanie jakiegokolwiek z nich graniczy z cudem. Jak się jakiś pojawi w sprzedaży to kosztuje kosmiczne pieniądze. Jeśli nie jesteś kolekcjonerem tylko szukasz motocykla do codziennej jazdy to sobie odpuść opisane tutaj sprzęty :) -
Najmniejsze 4 cylindrówki
Qadrat odpowiedział(a) na PiotrMSC temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
CBR250RR. -
Zbyt bogata mieszanka, honda cb 250 two fifty 94
Qadrat odpowiedział(a) na robertt27 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
A szukałeś zestawów naprawczych gaźników do tej Hondy? Tam przeważnie w komplecie jest zaworek iglicowy. No i od czego jest eBay :) http://www.ebay.com/itm/AFTERMARKET-CARBURETTOR-FLOAT-NEEDLE-VALVE-HONDA-CB250-CB-250-TWO-FIFTY-91-00-/272002847876?hash=item3f54a21484 -
czy można zamulić motocykl?
Qadrat odpowiedział(a) na kubagsx temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
A ja przytoczę wadę motocykla - legendy i białego kruka wśród japońców, Hondy CBX 1000. Jazda na niskich obrotach = skrzywiony wał ;) Co prawda wał obsługiwał 6 garów ale to pokazuje, że niskie obroty dla silnika wysokoobrotowego nie są dobre. -
prasa hydrauliczna 12 ton z allegro -warto ?
Qadrat odpowiedział(a) na michoa temat w Zakupy - Nie tylko 2 koła
2 lata temu kupiłem taką prasę http://allegro.pl/prasa-hydrauliczna-20-t-szybka-2-stopniowa-pompa-i5438749471.html Działa jak należy, nic nie cieknie, nic się nie powyginało, sworzeń wychodzi prosto . Jak ostatnio wyciskałem tuleje wahaczy z osobówki a potem dawałem nowe to wskazówka manometru tylko minimalnie się podnosiła więc jak chcesz kupić 12 tonową to bez problemu zrobisz większość rzeczy przy aucie czy motocyklu. Kiedyś koledze prostowałem wałek (przekaźnik) od traktora to dopiero wtedy manometr pokazał 3/4 skali. Jedyne co dorobiłem do tej prasy to osłona siatkowa na zawiasie bo nie chciałem żeby mi wybiło ząbki jak coś pójdzie nie tak przy wciskaniu ;) Jak nie masz drugiej osoby do pomocy to warto rozejrzeć się za prasą z nożnym pompowaniem. -
KTM lc4 sm- warto?
Qadrat odpowiedział(a) na patrykk99 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
No akurat olej czy klocki to najmniejsze z możliwych wydatków w przypadku wyczynowego motocykla ;) Ten sprzęt, o który pytasz potrafi wygenerować czasami takie koszta, że warto być przygotowanym na wyłożenie sporej sumy i być świadomym o drogim utrzymaniu takiej zabawki. Taki urok wyczynowych motocykli. Nikt Ci nie napisze wprost o kosztach rocznego utrzymania takiego sprzętu bo to wielka niewiadoma, możesz przejeździć sezon wymieniając tylko olej a może się trafić wydatek idący w tysiące. A co do wygody - dla mnie był bardzo nie wygodny. Wąska kanapa, wąska kierownica, pozycja na kanapie, spore wibracje - to wszystko powodowało, że do turystyki czy dalszych wypadów to on się średnio nadawał (a wg mnie się wcale nie nadaje na trasy dłuższe niż 20 - 30km). To jest sprzęt wsiąść, wyjechać na miasto, powrzucać go na koło, przy hamowaniu podnieść parę razy tylne koło, na zakrętach zarzucić tyłkiem i wstawić do garażu. Albo brać udział w zawodach SM. -
KTM lc4 sm- warto?
Qadrat odpowiedział(a) na patrykk99 temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
W tym roku przez 2 miesiące gościł taki LC4 SM 2006r. u mnie w garażu. Czasami go odpaliłem i się przejechałem. Na pewno nie licz na jakikolwiek komfort bo jak sobie tym pojechałem do roboty 15km to miałem serdecznie dosyć. Tyłek bolał, wibracje jak cholera, ręce drżały jeszcze po wyłączeniu silnika. Typowa wyczynówka. Fajnie idzie na koło, nie trzeba się specjalnie starać żeby go poderwać. Wg mnie 10 000zł to za mało żeby trafić na dobrą sztukę. Jak wcześniej nie miałeś styczności z KTM to weź ze sobą kogoś obeznanego w tej marce bo silnik pracuje jak sieczkarnia i wydaje z siebie takie odgłosy, że możesz się przerazić. Nigdy nie wiesz na co trafisz, może się okazać, że pojeździsz bezawaryjnie kilka tys. km a może się okazać, że miesiąc po zakupie np. wypali się tłok. W tym, którego ja ujeżdżałem jakieś 3000km od zakupu urwała się dźwigienka zaworowa, koszt naprawy ~800zł. -
Kiedyś na pokładzie Tico jechaliśmy w 4 osoby, po wjechaniu w większą dziurę nie dało się otworzyć tylnych drzwi. Po otworzeniu siłowym już nie dało rady ich zamknąć, słupek się odkształcił i drzwi nie pasowały :)
-
Jak coś to na dniach będę sprzedawał zadbane BMW F650 1995r, do zapłaty 5500zł. Po zdjęciu dodatków typu 45l kufer centralny, stelaże pod kufry boczne, uchwyt nawigacji, gniazdo zapalniczki mogę do 5000zł zejść ale nie niżej.
-
Na początku lat 90tych w mojej rodzinie jeździło Charade G11 z 1.0 wolnossącym dieslem 37KM. Byłem wtedy gówniarz ale do dzisiaj pamiętam jak te 3 cylindry klekotały :) Spalanie wbrew pozorom nie wynosiło 2,5l po mieście jak to niektórzy by oczekiwali. Wychodziło coś koło 5 - 6l, dało się zejść do poziomu 4l w trasie tak do 70km/h. Wyższe prędkości powodowały zbyt duże wycie silnika, utrzymanie okolic 120km/h wymagało trzymania gazu w podłodze :P
-
wybranie najlepszej 125
Qadrat odpowiedział(a) na grebur temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Takich tematów na forum masz dziesiątki... Suzuki GN125, dołóż parę stówek to może Yamaha YBR125. Chińszczyznę sobie odpuść bo potem tego łatwo nie sprzedasz bez dużej straty i jakość też pozostawia wiele do życzenia. -
Na przeglądzie diagnosta powinien sprawdzić w dieslu stopień zadymienia. A jak jest to doskonale wiemy, sprawdzają przeważnie hamulce, przednie zawieszenie, numery i światła. Niektóre SKP to nawet amortyzatorów nie sprawdzą tylko jak klient sobie zażyczy.
-
Pierwszy motor na kategorię A2
Qadrat odpowiedział(a) na Mareve temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
To w zasadzie skreśla wszystkie 125tki bo przy takiej prędkości to będzie pałowanie z manetką na full. Skoro masz doświadczenie to bierz GS500. Fajną alternatywą będzie XJ600 (wersja S lub N, do wyboru) lub Bandit 600 (da się pewnie kupić zdławionego pod A2). -
Cytryna AX 1.5D, coś koło 50KM. Za czasów liceum (okolice roku 2000 - 2002) kolega to miał. Spalanie na poziomie 4 do 5l w mieście. Czasy, gdy olej opałowy kosztował ok. 1,10zł za litr. Przejechanie 100km na oranżadce kosztowało w granicach 5zł, zalanie pełnego baku około 40zł :) W środku do 90km/h to nawet nie był ten klekot taki odczuwalny. Mieliśmy zawsze jednego kolegę, który nie tykał alkoholu ale do jazdy był pierwszy bo miał prawko ale auta nie. Braliśmy go, kupowaliśmy wódę i browary, pakowaliśmy się w 4 do Cytryny i dawaj po Łodzi. Muzyka leciała, % się lały, kierowca potrafił nawinąć w jeden wieczór 200km po samej Łodzi. Na paliwo dawaliśmy koledze 10zł i to mu starczało :) Fajne czasy były, auto może nie do lansu i rwania blachar ale dla młokosa co nie ma stałych dochodów to idealne wozidło. Śmialiśmy się zawsze z tych co im rodzice pokupili jakieś mocne auta z dużymi silnikami i potem nie mieli z czego zalać i auta stały. Ja akurat w tamtych czasach miałem Almerę N15 z 2.0 wolnossącym dieslem. Spalanie nie przekraczało 6l w mieście, na trasie do 90km/h udawało mi się osiągać poziom poniżej 5l. Nissan zbierał się sporo lepiej od Cytryny, lepszy komfort, dużo lepsze prowadzenie no i miałem nawet klimę :) Nawinąłem tym 270 000km, przy sprzedaży na liczniku było 494 000km (oryginalny, zweryfikowany bo auto z Holandii). Oleju nic nie brał, odpalał w największe mrozy, części tanie, jakość wykonania jak to prawdziwy Japończyk z tamtych lat - super. To był czasy jak olej opałowy był za śmieszne pieniądze, czasami 2x tańszy od ON.
-
Plus taki, że teraz 125tkę sprzedasz bez problemu a jak dobrze pójdzie to nawet na tym nie stracisz. Minus taki, że 125tki są teraz w chorych cenach, 2 - 3 razy droższe niż 2 lata temu. Czasami za cenę 125 kupisz duży motocykl z podobnego rocznika.
-
Nie wiem jak teraz, ja tam ze swojej DRki 350 byłem bardzo zadowolony. W moich okolicach był to bardzo słynny sprzęt ze względu na pewną osobę, co stunciła na DR (okolice roku 2005, pierwsze w PL cyrkle), jeździliśmy tym po terenie w grupce 10 osobowej, 8 na 10 osób śmigało DR, reszta na XT600, nikt nie narzekał, nikomu nic się nie rozsypało podczas jazdy, nikt nie zarżnął silnika ani głowicy :P Fakt, mieliśmy zaplecze techniczne w postaci osoby, która o tym sprzęcie wiedziała wszystko i jak coś się działo to nie było bata, żeby od niego ten sprzęt wyjechał nie sprawny. Gdyby ktoś mi teraz zaoferował taką De-erkę w takim stanie co ja sprzedałem 8 lat temu to bez wahania kładę mu na stół nawet te 7000zł i biorę. Wg mnie teraz takich motocykli już się nie robi (czyli dla osób co chcą polatać rekreacyjnie po terenie, bez żadnej ekstremalnej jazdy, mając przy tym małe spalanie i brak potrzeby remontów co sezon).
-
Nie potrafię się zdecydować...
Qadrat odpowiedział(a) na Major87 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
SV1000S i to w takim malowaniu. Dlaczego? Bo jest (przede wszystkim) ładny i ładnie jeździ ;) -
Jak ma być tanio w utrzymaniu to dorwij zdrową i odblokowaną DT125. Ma coś koło 30KM, zanim to w pełni ogarniesz w terenie to miną ze 2 sezony. Jest jeszcze fajna alternatywa w postaci Suzuki DR350 ale jest "ale" - sprzęty już swoje lata mają, dorwanie ładnej sztuki w PL graniczy z cudem. Każdy kto ma zadbaną i wyremontowaną sztukę to trzyma dla siebie bo motocykl świetny i prosty w budowie. Jeździłem tym przez 4 sezony po lasach i górkach, mocy mi nie brakowało, fajnie od dołu szedł, spalanie bardzo niskie. Są problemy z głowicami ale ja miałem ten plus, że w okolicy mam orzełka od DRek i coś mi przerobił w głowicy tak, że przelatałem 4 lata bez problemów. I nie porywaj się na tanie 250tki 4T bo nie bez powodu są tanie a po zakupie wyjdzie, że musisz dołożyć drugie tyle co dałeś za motocykl. Z kolei 600tki czy 650tki wg mnie są za ciężkie do przyjemnego latania po lasach. Miałem DR650 (głupi byłem bo sprzedałem 350 żeby kupić 650) i bardzo tego żałowałem bo co z tego, że 15KM więcej jak masa robiła swoje i jeździło się dużo gorzej.
-
Pierwszy motocykl dla dużego / wysokiego człowieka
Qadrat odpowiedział(a) na Pioter900 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Przy tym wzroście na każdym z ww. motocykli będziesz wyglądał na trochę "przerośniętego" :) a na F4i możesz nawet odczuwać dyskomfort bo ja z moimi 185cm nie czułem się na niej komfortowo. Chyba jedyne sprzęty na których nie będziesz czuł się za wysoki to motocykle pokroju Africa Twin, Varadero 1000 czy może TDM 900. -
Nie strasz bo będę bał się robić trasy powyżej 50km :P
-
Jak chcesz sprawnie przemieszczać się z pasażerem i bez obaw wyprzedzać tira jadącego 80km/h to nie baw się w 125, 250. A już na pewno nie te chińskie cuda tyupu Romet itp. Skoro podoba się VX800 to spodoba się też Zephyr 550.
-
Sprawdź masę, gdzieś powinna być przykręcana do ramy. Teraz zaczynają się chłodne noce, większa wilgotność, większa różnica temperatur i wychodzą cuda w elektryce. Odkręć każdy punkt masowy, wyczyść papierem ściernym, psiknij sprayem typu "kontakt" a może się okazać, że to właśnie robi takie cyrki. W ciągu ostatniego tygodnia w 2 moich pojazdach pojawiły się problemy z masą - w Accordzie przestała mi świecić prawa lampa, pomogło wyczyszczenie styku masy z karoserią. W BMW F650 miałem cyrki, że dojeżdżam do skrzyżowania a on gaśnie jak po wciśnięciu czerwonego guzika - winna była masa co jest przykręcana obok dekla sprzęgła.