Skocz do zawartości

Qadrat

Forumowicze
  • Postów

    2419
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Qadrat

  1. Myślę, że jak w 25 letnim motocyklu pomalujesz elementy dobierając farbę po kodzie oryginału to będziesz miał bardzo dużą różnicę w kolorze. :) Nie lepiej dać jakiś mały element do punktu dobierania? Na jego podstawie dobiorą ci farbę zgodną ze stanem rzeczywistym.
  2. Ja tam obstawiam, że skończy się na wymianie silnika ;) I na przyszłość: nie kupować złomów po przejściach bo to nadaje się tylko na śmietnik. Żeby to potem zreanimować to z portfela wyjdzie któryś tysiąc z rzędu.
  3. Coś z dieslem pod maską, do takich rocznych przebiegów ja bym wziął tylko i wyłącznie nowe z salonu. Pojeździć tym do 200 - 250tys. km i sprzedać bo przy takim przelocie zaczną się wydatki.
  4. Za podobne pieniądze w podobnym roczniku masz Suzuki Grand Vitarę :)
  5. Podpowie ktoś, ile metrów przewodu WN kupić żeby starczyło na dwie świece w BMW F650 (pierwsza wersja)? Mam przewody do wymiany bo swoje już przeżyły i nie chcę kupować za dużo bo potem będzie mi się walał po garażu :) Uprzedzę, że fizyczny kontakt z motocyklem będę miał dopiero jakoś w styczniu a właśnie składam zamówienie w hurtowni. Dodam, że przewód firmy Beru, 38000V, do temp. 220st., średnica 7mm, miedziany, silikonowany.
  6. Kask kup nowy. Resztę skompletuj przez zimę szukając w sklepach z używaną odzieżą motocyklową bo budżet masz malutki. Czasami w takich ciucholandach można wyrwać całkiem fajne rzeczy za ułamek ceny nowego. Ja np. za 30zł kupiłem niemiecką kurtkę Schoffel sygnowaną logiem BMW z membraną gore tex, stan prawie jak nowa. Cena taka bo sprzedający do końca nie wiedział co sprzedaje, te kurtki używane chodzą po 300 - 400zł. Spodnie tekstylne Held, gore tex, stan bdb upolowałem za... 40zł. Jedyna ich wada to były nie trzymające rzepy. Kobieta zna się na szyciu i w ciągu godziny miałem wszyte nowe rzepy. Jestem zdania, że lepiej kupić używane z wyższej półki niż nową tandetę. To są ciuchy tylko na motocykl, po porządnym praniu ładnie pachną i nie pozostaje na nich nic po poprzednim właścicielu.
  7. Nie popieram ani kierowcy motocykla ani policjantów... Ale policjantom to chyba nie zaszkodziło by wysłanie na kurs doszkalający z takiej jazdy? Bo dostali mocniejsze auta ale umiejętności nadal mają na poziomie zwykłego kierowcy.
  8. Brief angielski? :) Weź lepiej się dowiedz, dlaczego ten motocykl nie został zarejestrowany w Polsce. Na pewno nie było to z powodu "a bo mi się nie chciało". Podejrzewam, że brakuje tam istotnych dokumentów i stąd brak rejestracji. Nie daj sobie wkręcać żadnych bajek tylko zrób listę dokumentów wymaganych przy rejestracji motocykla z UK i wymagaj ich od sprzedającego. Chyba nie ma nic gorszego niż późniejsze dowiedzenie się w wydziale komunikacji, że tego nie zarejestrujesz bo czegoś brakuje. Sprzedający wtedy umywa rączki bo na 99% nie będzie figurował w żadnej umowie a ty zostaniesz ze sprzętem bez możliwości rejestracji a wtedy jego wartość spada o połowę ;) Spaw, który pokazałeś jest fabryczny. Jak widzisz, kiepsko u ciebie z mechaniką więc odżałuj te 2 stówki i weź ze sobą jakiegoś mechanika motocyklowego (nie od traktorów) i niech on oceni stan motocykla. Na zdjęciach motocykl jest świeżo umyty, to znak ostrzegawczy. Po "swojemu" ciężko ci będzie ocenić. Potem na forum można przeczytać jakieś dziwne teorie oceniania stanu po tym, że po postawieniu na centralce i zapięciu jedynki bez puszczenia sprzęgła koło się zaczyna kręcić :D
  9. Qadrat

    Następna panienka

    Akurat B6, w przeciwieństwie do sportowych 600tek, nie ma złego dołu i mając 3000 obrotów ładnie się zbierze. Poniżej może już szarpać łańcuchem. Jak komuś szarpie poniżej 5000 obrotów to niech najpierw ogarnie gaźniki i wyreguluje zawory. Wspominasz, że spaliłeś cały bak robiąc tylko 220km. To wychodzi jakieś 9l / 100km. Jeśli to spalanie przy ostrzejszej jeździe to tam coś nie tak z ustawieniami. Chyba, że jeździłeś ostro po jakimś placu albo ćwiczyłeś gumowanie. Osobiście nie przypominam sobie żebym przekroczył kiedyś 7l / 100km. Miałem golasa więc jak jeździłem sam w dalsze trasy to nie przekraczałem 160km/h bo nie było tam żadnej ochrony przed wiatrem, czasami przy wyprzedzaniu trochę mocniej odkręcałem ale średnia nie przekraczała 160.
  10. O, to jestem w tej magicznej piątce, która zatarła silnik przez brak oleju ;) Kilkanaście lat temu zatarłem Aprilkę SR50, winowajcą był syf w filterku założonym fabrycznie na wężyku od dozownika. Znalazł się tam taki żelisty glut, nie mam pojęcia skąd co i jak bo olej zawsze lałem bezpośrednio z butelki i to nie byle jaki a stało się to w 3 sezonie użytkowania przeze mnie tej Aprilki ;) Dobrze, że znalazłem przyczynę zatarcia bo gdybym ślepo wierzył, że dozownik daje olej jak trzeba to bym miał do wyrzucenia dopiero co założony tłok i cylinder.
  11. Możesz rozwinąć tę ciekawą teorię? Chętnie się dowiem nowych rzeczy ;)
  12. Kluczem do świec 18, jak nie posiadasz to zakup sobie ale wersję długą bo będzie ci wygodniej odkręcić, krótkie klucze mogą być za krótkie :) Możesz też podpiąć akumulator samochodowy i spróbować odpalić, przerabiałem takie problemy z odpalaniem singli przy niskiej temperaturze ze słabym akumulatorem i dopóki nie podpiąłem dużego aku to kończyło się właśnie na słabym kręceniu i strzałem z wydechu.
  13. Potwierdzam ;) Przejeździłem nim co prawda tylko 500km ale prowadzenie super.
  14. Z DT125 jest jedno "ale" - mają wpisane w dowodzie moc nie większą niż 11kW i od momentu wejścia w życie przepisów o możliwości poruszania się na kat. B ich ceny poszły w górę tak, że bardziej opłaca się kupić enduro singla 600 - 650 niż 125 :)
  15. Również jestem tego samego zdania bo chyba nie ma nic gorszego niż ładowanie kasy w padlinę a i tak po zrobieniu jednej rzeczy wychodzi kilka innych kwiatków do zrobienia i robi się skarbonka bez dna. Do autora: uskładaj 5000zł to sprzedam ci moją F650, dołożysz jeszcze 500zł a dorzucę do niej pakiet turystyczny (kufer, grzane manetki, uchwyt GPS, gniazdo zapalniczki, gmole, handbary) :) Dodatkowo powiem szczerze co tam jest do zrobienia i będziesz miał pewny motocykl.
  16. Nie wykluczam, CB widziałem w tym roku na żywo w malowaniu z czerwonym pasem na baku i od razu sobie powiedziałem w myślach: "Kur.. to jest piękne, chcę to mieć" no i jak jeszcze usłyszałem pracujący silnik na akcesoryjnym wydechu to już w ogóle wskoczyła u mnie na listę rzeczy, które kiedyś kupię :)
  17. W tych pieniądzach to bierz obojętnie co się trafi w dobrym stanie ale uprzedzam, że łatwo nie będzie. Nie ważne czy to DT, XT czy DR. Może stary DR600, może XT600. Jak nie będzie spalał tyle oleju ile benzyny na 100km i nie zostawiał chmury niebieskiego dymu za sobą to może sezon przejeździ ale nie oszukujmy się, te sprzęty lata świetności mają już za sobą i na sprzedanie są przeważnie same trupy. Trasa 50km to taka mała przejażdżka, nie wiem w czym tu widzisz problem. Kilka lat temu jeździłem całe lato skuterkiem do pracy, 30km w jedną stronę, dwusuwowa Aprilia, jakoś nie narzekałem :)
  18. To chyba zależy od gustu motocyklisty? Mi się zawsze podobały nakedy z klasyczną, okrągłą lampą: Bandit N, CB1300, Seven Fifty, GSX 1400, Inazuma. W przyszłym sezonie będę rozglądał się za CB1300 bo wg mnie to połączenie klasycznego wyglądu z lekką nutą nowoczesności (wtrysk) no i chłodzona cieczą. No i są też dziwolągi, które nawet cieszą oko, w tym roku niewiele brakowało żebym kupił Multistradę 1100 zamiast 1150 GS :D
  19. Pewnie szczotki się kończą. Wykręć go i daj go do naprawy jakiemuś elektrykowi, dużo za to nie weźmie. Akumulator oczywiście dobry? Bo jak po 2 letnim postoju to raczej nadaje się tylko do wymiany, już nie będzie miał nigdy swojej sprawności nawet po naładowaniu.
  20. Też miałem zaproponować zakup szyby i dziwiłem się, że autor tematu nie rozważał takiej opcji :) Gdybym miał ładną i zadbaną CB750 Seven Fifty to bym o nią dbał i nie zmieniał na nic innego bo takich motocykli już nie będzie. Szybę można szybko zdemontować jak i zamontować, np. tylko do dalszych wypadów.
  21. Rozejrzyj się za Yamahą TDM 850 a myślę, że będziesz zadowolony. Z dużej XJ (czyli XJ900) też byś był bardzo zadowolony a motocykl bardzo wdzięczny, elastyczny silnik, napęd wałem, bardzo dużo sztuk jest sprzedawanych z kompletem kufrów. A co do pojemności - no cóż, ja po wielu latach jazdy, kilkunastu motocyklach, które czasami miały i po 150KM skończyłem na 1 cylindrowej 650tce o mocy 48KM (co prawda doszedł jeszcze bokser 1150 ale i tak głównie jeżdżę na 650). Doszedłem do momentu, w którym w końcu stwierdziłem, że to jest to i więcej mi nie trzeba bo liczy się przyjemność z jazdy a nie jak największa moc - czyli można powiedzieć, że się uwsteczniłem :)
  22. Ja osobiście nie kupił bym chinola do jazdy po terenie bo doskonale znam ich jakość wykonania (kiedyś pracowałem przy składaniu nowych chińczyków). W tych pieniądzach rozejrzyj się za jakąś używaną Japonią.
  23. Pewnie wlewasz teraz taki olej: Jeśli nie nadmiernie nie kopci to kupuj taki dalej, to nie jest zły olej. Jak miałem 2T z osobnym dozownikiem to mu zalewałem półsyntetycznego Elfa, olej miał niebieską barwę. Skuter prawie nic a nic na tym nie kopcił a i cena oleju przystępna bo coś koło 20zł. A co do eksploatacji - to, co w przypadku każdego silnika, czyli nie piłować go na zimnym, na ciepłym nie bać się odkręcać manetki bo to 2T więc lepiej się czuje na wysokich obrotach niż na niskich. No i dbać o to, żeby był olej w przekładni.
  24. Prędzej trafisz na ładną DT125 bo tego jest od cholery, DR350 jest bardzo mały wybór. Najmocniejsza wersja DT125 daje radę no i sporo tego jest więc jeśli chodzi o jakieś nietypowe części to problemu nie będzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...