Skocz do zawartości

housemdt

Forumowicze
  • Postów

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Simson S51
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    GCH

Osiągnięcia housemdt

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Witam! Posiadam Yamahę FZS 600 Fazer 2003r. (lift). Przejechałem w sezonie 2016 kilkaset kilometrów bez problemu, odstawiłem moto do garażu. Przed sylwestrem zrobiłem serwis podzespołów mechanicznych typu klocki, lagi, wymiana oleju itp. Niestety po włożeniu akumulatora moto nie chce odpalić. Po sprawdzeniu co jest nie tak wyszło, że nie ma iskry. Sprawdziłem kilkanaście obwodów instalacji ze schematem w rękach i to co sprawdzałem było ok. Przechodząc do konkretów: -rozrusznik kręci, - przekaźnik cut off pomierzyłem diody raczej ok, - na cewki dochodzi 12V na czerwono-czarnym kablu, - bezpieczniki ok, - czujnik stopki, neutral ok, - stacyjka z tego co sprawdzałem też załącza, - drugi moduł kupiony na allegro też nic nie pomógł, - akumulator naładowany ma jakieś 12,5V kręci bez problemu, - impulsator ma prawidłową oporność, Generalnie czytałem, że odłączając cewkę i podłączając zamiast niej żarówkę powinna zapalać się i gasnąć(bo moduł daje sygnały impulsowo), lecz nic takiego się nie dzieje. Dlatego doszedłem do wniosku, że po prostu cewki nie dostają sygnału masowego w celu wyzwolenia impulsów. Zaobserwowałem jeszcze, że na początku tych całych problemów nie działał mi prawy reflektor od krótkich świateł, potem wszystko było ok. Nie wiem czy to połączenie głównej instalacji z zegarami i światłami(okolice lewego przedniego kierunkowskazu) może powodować takie objawy? Nie rozłączałem tych kostek jeszcze, reszte popsikłaem kontakt spreyem. Wszystko robię na odłączonym czujniku zbiornika paliwa, wiecie może co daje modułowi sygnał z tego czujnika bo zauważyłem połączenie z tym czujnikiem. Wiem, że może to być jakaś pierdoła możecie pomóc? Z tego co jeszcze robiłem to podłączałem aku samochodowe kiedy motocyklowe siadało ale nie zrobiłem żadnego zwarcia, poza tym wiele razy tak już robiłem w innych moto i nic się nie działo. HELP!
  2. http://olx.pl/oferta/yamaha-xs400-12e-1989r-a2-nowy-lakier-silnik-bdb-CID5-IDaXVHH.html#6f39b29344
  3. Przebieg to chyba ostatnia rzecz na jaką patrzę w autach czy tym bardziej motocyklach. Sam mam Yamahę XS400, która ma na cyferblacie 70tys. Jak na 26lat to chyba ze dwa razy za mało :D (no chyba, że leci drugi raz). Także to wiem. Zresztą jak będzie opona czy coś takiego do wymiany to nie ma problemu. Najbardziej boję się problemów z silnikiem.
  4. Witam! Mam pytanko. Czy za 6-7tys da się kupić Yamahę Fazer 600 lub Hondę Hornet 600 w stanie bardzo dobrym? Co będzie mniej awaryjne z tych moto? Chodzi mi o to, żebym nie musiał zaraz wymieniać opon, tarcz ani nie daj Boże grzebać w silniku. Czytałem i praktycznie nie znalazłem wad Horneta natmiast co do Fazera - krócce i czasem drugi bieg. Absolutny prorytet dla mnie to jak najmniejsza awaryjność jednostki. Czy ceny zimowe są dużo niższe i warto kupować np. w lutym czy lepiej poczekać na sezon dać te 500zł więcej ale mieć możliwość porządnego przetestowania maszyny? Z góry dzięki za pomoc i rady.
  5. Suzuki GS500 & Yamaha XS400 Zapraszam do oglądania: [ youtube]https://www.youtube.com/watch?v=c7zuVrQlIAM[ /youtube]
  6. Mierzyłem kompresję przed remontem i wynosiła ok. 5-6atmosfer na cylinder. Moto nie odpalało, strzelało z wydechu. Mała kompresja więc zrobiłem próbę olejową. Ciśnienie podskoczyło do ok. 8atmosfer. Więc stwierdziłem, że to pierścienie. Teraz gdy mam wszystko rozebrane zmierzyłem luz na zamku i na pierwszym pierścieniu jest 0,45 a na drugim 0,4mm. Rowki w tłoku były dość brudne, od nagaru, jeden tłok czyściłem ponad godzinę. Głowica ok, zawory szczelne robiłem próbę z naftą. Więc proszę o jakieś wskazówki, chce zamówić nowe pierścionki w Tomringu + nowe uszczelki. Z tego co słyszałem nie zakłada się starych pierścieni, bo nie będą ułożone tak samo w cylindrach i kompresja w ogóle będzie słaba. Wiem, że zakładnie samych pierścieni nie wiele pomaga ale nie wymagam żeby silnik przejechał nie wiadomo ile, wystarczy mi , że przejedzie jeszcze 8-10tys. Sam już teraz nie wiem, niby luz na tych starych pierścionkach jest w dobrych granicach, ale znowu kompresja jak na lekarstwo.
  7. 69mm, nowe pierścienie chce założyć i nie wiem ile ma wynosić luz.
  8. Witam! Ile powinien wynosić minimalny luz na zamku pierścienia?
  9. Najbardziej co mnie dnerwuje to, że na koniec sezonu Yamaha paliła ok a teraz są problemy. Już sam nie wiem. Mam nadzieje, że po wymianie oleju będzie ok.
  10. Kranik ok. Moje próby prowadziłem bez baku miałem sam lejek więc można powiedzieć, że nie jako był to odpowiednik pozycji PRI. Co to poziomu paliwa mam pewien problem. Powinny być gdzieś takie króćce przy tej komorze jednak ja ich nie mam wiec nie wiem jak mam podłączyć wężyk. Co myślisz o próbie nalania do lejka podłączonego wężykiem do gaźnika pewnej ilości benzyny i sprawdzenia czy po np. godzinie coś ubyło? W ten sposób sprawdziłbym czy zaworki trzymają.
  11. janosikkk Chodzi mi raczej o to, czy wymiana tej magicznej rzadkiej mikstury pomoże na problem jakim w moim przypadku jest to, że moto nie odpala? Czy ten olej mógł mieć taki wpływ, że po wielu próbach - jakieś 10-15min kręcenia rozrusznikiem(oczywiście z przerwami) moto odapliło lecz po zgaszeniu i ponownej próbie ani rusz. Śmigać będzie ciężko nawet jeśli wymienię olej a moto nie będzie odpalać. Jeszcze jedno pytanie jak wyjąć gaźniki? Muszę odkręcić airboxa?
  12. Chodzi mi głównie o to czy jak teraz wleje nowy olej to czy moto powinno chodzić ok? Czy duże rozcieńczenie miało duży wpływ na to, że cieżko odpalała?
  13. Dodam tylko, że moje próby odpalania odbywały się bez baku tzn. miałem tylko podłączony wężyk + mały lejek. Wlałem max. 200ml benzyny.
  14. Witam! Posiadam Yamahę XS400 z 1989r. Mam następujący problem. Po zimie z wielkim trudnem udało mi się ją odpalić lecz gdy zgasła ponowne próby nic nie dawały. Miałem wymienić olej więc go spóściłem i okazło się, że zamiast 2,5l jest ok. 3,2l tzn. jakieś 700ml benzyny. Po pierwsze czy benzyna mogła mieć aż taki wpływ na problemy z rozruchem? Dodam, że na koniec 2013r. moto odpalało dosyć dobrze. Po drugie czy po zalaniu oleju wszytsko będzie ok i czy moto powinno już odpalać normalnie? Wydaje mi się, że benyzna wzięła się stąd, że poprzedni włścieciel jeździł na PRI(w kraniku).
  15. Witam! Posiadam Yamahę XS400 z silnikiem DOHC z 1989r. Jest to wersja zdławiona z 45km do 27km. Zaraz na jesień wziąłem się za remont i nie jeździłem nią po drogach. Mam pytanie czy osiągi w tej wersji będą zadowalające? Mogę liczyć na przelotowe 110-120km/h? Jak z wyprzedzaniem i przyspieszeniem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...