
ANDY
Forumowicze-
Postów
666 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez ANDY
-
Chyba były do Skody 105. Jak sięgnę pamięcią to kiepskie były.
-
Drżące lusterka - jak zaradzić? [XJ 600 Diversion]
ANDY odpowiedział(a) na LYsY temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Tak. Mam to i wiem. Mam też nieoryginalne lusterka i nie mam z nimi takich kłopotów. Owszem bywa że drgaja przez chwilę i tyle. Zmieniają się obroty i przechodzi. Na pewno jakość wykonania lusterek ma znaczenie, jeśli wnerwiało by mnie to drżenie to szukałbym fabrycznych. -
Radio w motorze??:D :D jak to zrobic?
ANDY odpowiedział(a) na damek0007 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Jedyne sensowne posunięcie to zakup interkomu motocyklowego. Tam jest możliwośc podłaczenia urządzenia zewnętrznego np mp 3. Nie musisz wtedy odkrywać Ameryki od nowa. -
Drżące lusterka - jak zaradzić? [XJ 600 Diversion]
ANDY odpowiedział(a) na LYsY temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
A może trzeba by poszukać przyczyny tych drgań ? -
Wszyscy (prawie) na siłę robią wersję militarną. Zrozumiałe jest to przy sacharze, ale inne modele ? KS 800 ekstra wygląda po "cywilnemu". Czarny oczywiście ze szparunkami, bez tych okropnych puszek i km.
-
Żeby zdecydowanie zmienić wygląd 535 to trzeba by dać z przodu masywniejsze koło. Ale byłby to już inny motocykl. Tyle gdybania. Czas na fakty. Po eksperymentach z kierownicami zostawiłem prawie prostą. Wałek z przodu pozostawiłem bo całkiem fajnie wygląda. Co do szyby, to po zdjęciu jej jazda jest niezbyt przyjemna - wieje. W czasie deszczu makabra. Poza tym wolę jeździć z szybą bo można jechać szybciej.
-
KS 800 to jeden z nielicznych motocykli które się pozytywnie zapamiętuje. Miałem okazję pojeździc na takim sprzecie po remoncie. CACUSZKO. Silniczek był dobrze wyszykowany i reszta też OK. Jazda była wielką przyjemnością. Był bez kosza. Na ich wysoką cenę ma wpływ mała ilość tych motocykli.
-
Powrócę do tej Suzuki moim zdaniem 650. Może jest to mało istotne ale zapamiętałem ten motocykl jako 650 - tkę. Takim jeździł Brunet (Adamowi nie muszę wyjasniać) i stąd go zapamiętałem. Powinienem mieć zdjęcia, ale wymaga to głebokiego szukania. A co do "dłubania" w sprzętach. Jest to najlepszy sposób na poznanie i tym samym polubienie sprzętów. Nie przepadam za delikwentami co kupują, pokazują i kupuja następne do pokazywania. Nie jestam przesadny w myciu polerowaniu itp. po prostu lubię to co mam i lubię na tym jeździć. Tylko praca przekształca się wprost na satyswakcję. Taki jestem po prostu dziwaczny.
-
W Warszawie na ul Wileńskiej (pomiędzy Inżynierską a Konopacką) jest taki Gość, TEŻ MOTOCYKLISTA i takiemu problemowi powinien zaradzić.
-
Wspomnę jeszcze jedno cudo tamtych czasów. To Suzuki 650 też 2T trzycylindrowy. Też ciekawy motocykl. Odnoszę się do nich przez pryzmat Nortona Comando i Triumfa Bonevilla (chyba tak się pisze). Bo to były chyba ostatnie "prawdziwe" angliki. O ile porównanie ich do BMW nie wypadało żle, o tyle do japońszczyzny to jak to się dziś mówi, to była "kicha". CB 750 przy tym to był szczyt techniki. Postęp techniki był oszałamiający, tak jak dziś w elektronice.
-
Pamiętam plakat firmy Kawasaki z poczatku lat 70. (1973 albo 1974) z ich produktami. Flagowym sprzętem była Kawa 750 trzy-cylindrowa 2T !!! Wyglądem przypominała MZ. Kilka 125 przy których Gazela całkiem nieżle się prezentowała. I niewiele więcej. Plakat wisiał dośc długo i wierzcie mi sprzęt nie powalił mnie na kolana. Po paru latach kolega nabył Z 1 ( czy coś tak) i TO BYŁO TO. A mineło miej niż 10 lat.
-
Ciekawą rzecza jest fakt wysychania paliwa w gaznikach gdy moto postoi dluzej niz tydzien, wtedy trzeba krecic rozrusznikiem az paliwo naplynie do gaznikow Kłopot z odpaleniem po kilku dniach postoju to normalka. Powodem jest pompa paliwa. Jest podciśnieniowa, czyli pompuje wydajnie dopiero przy pracującym silniku. Dlatego wymyślono dodatkowy przewód z kolektora ssącego który te podciśnienie zwiększa. W kraniku masz dodatkową pozycję do odpalania. Po modernizacji zmieniono pompę na elektryczną i problem praktycznie zniknął. Nie można mówić że paliwo "wysycha" jest go po prostu za mało do rozruchu na ssaniu. Ten typ tak ma i tyle. Możesz zmienić pompę na elektryczna i po kłopocie. Co do spalania, to przyczna może tkwić w "lewym" powietrzu, brudnym lub wadliwym filtrze powietrza, niewłasciwych świecach. Jeśli to nie pomoże pozostaje dobry mechanik który pogrzebie w regulacjach. Na koniec sprawdź czy ssanie na pewno się wyłącza całkowicie.
-
To nie tak. W zasadzie każda angielska firma miała swoje modele. Były pewne podobieństwa pomiędzy nimi ale tylko podobieństwa. To co je łączyło to były tylko podzespoły. Np gażniki AMAL, elaktryka LUKAS czy szybkościomierze. Ramy czy oblachowanie były rozpoznawalne. jedno spojrzenie na część i widać że angielska, drugie to np BSA. Znam jednego takiego i jemu wystarcza jedno. Fenomenem jest to że oni (Anglicy) naprawdę potrafili robić motocykle. Niestety dawniej. Dodam, że nic nie jest dane na zawsze. Kto wie czy za 20, 30 lat nie będziemy wspominać japońskie motocykle i chwalić jakie one były. Ale zostały wyparte przez np przez chińskie, bo firmy z Chin miały lepsze kncepcje i pomysły. I lepiej przystosowały się do rynku.
-
Ja bym podiął próbę wypolerowania lustra. Można to zrobić baranim kożuchem. Jeśli to nie da zadowalających efektów, pozostaje położenie nowej warstwy.
-
łańcuch przemysłowy do motocykla.
ANDY odpowiedział(a) na wueska temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Czytam, czytam i zastanawiam się po co ludzie kompikują sobie życie. W dawniejszych czasach jak pewnie niektórzy pamiętają części się zdobywało lub załatwiało. W PRL była fabryka nazywająca się ROMET. Robiła różne rzeczy między innymi łańcuchy napedowe. W tamtym czasie potrzebowałem łańcucha sprzęgłowego 5/8 cala do BSA. Po założeniu pierwszego i przejechaniu kilku kilometrów wyjąłem garść pogniecionych rolek ze skrzynki sprzęgłowej. Przy drugim podejściu do Rometu łańcuch urwał się. Na szczęscie zrobił tylko dziurę w skrzynce i nic więcej. Sytuację uratował łańcuch od Panonii madziarskiej produkcji. Z łańcuchem napędowym miałem też perypetie. Do czasu założenia łańcucha made in england. Dlatego dziwię się eksperymentom. Chcesz kłopotów zastosuj beleco. I tyle. -
czy to ma sens??
ANDY odpowiedział(a) na merida125 temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Trzeba na to popatrzeć z kilku stron. 1. Predyspozycje. Jeśli masz poniżej 170 cm wzrostu (lub krótkie nogi), możesz mieć problem. I odwrotnie jeśli jesteś wysoki po przejechaniu kilkuset kilometrów na Diversjionie wsiądziesz na GS to stwierdzisz że to sprzęt dla kurdupli. BEZ OBRAZY DLA POSIADACZY GS-ÓW. 2. Wygoda podczas jazdy. W GS podnóżki są przesunięte mocno do tyłu. Sprawia to wrażenie jazdy "ścigaczem". Jeśli taka sylwetka Ci odpowiada i nie męczysz się To pewnie lepszy byłby Fazer niź XJ. Pytanie gdzie będziesz jeżdził i jak długo. Miasto i szybkie poruszanie się w nim to domena GS. Trasa to XJ. 3. Szybkość. Ponad 60 KM XJ robi swoje. Nie stanowi problemu odkręcenie do 140 czy 150. Czas do setki też przyzwoity. A na trasie jak jedziesz 100 i dasz po garach XJ - cie to niejeden się zdziwi. 4. Wygoda pasażera. W porównaniu z GS to na XJ prawie jak na Gold Wingu. 5. Koszty obsługi. Porównywalne z GS. Wprawdzie świec jest 4 i droższe ale jak sam robisz przy sprzęcie to mało istotne. Na koniec cena. Jeśli masz GS 92 - 96 to niewiele dopłacając zamienisz na podobny rocznik XJ. -
Chłopie nie kombinuj. Zrób najpierw A. Pomiętaj że jak komuś przywalisz to Ty, a nie ubezpieczyciel pokryjesz szkody.
-
Luz, ale jaki ? W zasadzie zacisk przesuwa (jego część ruchoma) się tylko w miarę jak zdzieraja się klocki. Innego nie powinno być. Jedynie jeśli jest krzywa tarcza to podczas hamowania można zaobserwować że zacisk "chodzi". Jeśli tak jest to istnieje obawa że czpień zacisku jest też wyrobiony. Sprawy nie można wtedy zlekceważyć bo w takim przypadku spada skutecznosc hamulca. Powinno pojawić się tez zjawisko pulsowania klamki.
-
W tym sezonie założyłem do virago i diversji swiece DENSO. Namówił mnie sprzedawca w sklepie. Ceny były porównywalne z NGK. Bardzo zdziwiłem się po wymianie. Virażka pięknie odpala i mam wrażenie że silnik pracuje lepiej. W Diversji różnicy niby nie widać, ale mam wrażenie że miej pali niż poprzednio na NGK. Świece jedne i drugie zwykłe. Więcej będzie można powiedzieć dopiero na jesieni.
-
Z tą unikalnością anglików to nie jest tak do końca. Przed 1939 r . było ich sporo w Polsce. Część sie przechowała. Drugi napływ to powracający Polacy z zachodu. Przywieżli trochę sprzętu z demobilu. Z tąd wzieły się np BSA M 20. Zapomnieliśmy, że w Warszawie na Legii była sekcja wyscigowa i jeżdzili na BSA. I pozostał prywatny import. Pierwszym motocyklem który zrobił na mnie wrażenie to była BSA Gold Star z końca lat 50. Nie był to mój motocykl, ale wystarczyło by się zarazić. Wcześniej i póżniej zawsze gdzieś do okoła były sprzęty niemieckie. Nie robiły na mnie wrażenia, bo jeden sąsiad miał R 12 drugi "osiołka" inny NSU to była normalka. I nic np przy Enfieldzie z lat 30 z oryginalnym lakierem, napisami i szparunkami. Ostatni napływ to były Nortony Comando, może nie koniecznie piękne ale naprawdę przyzwoite motocykle. Historia potraktowała angielskie motocykle okrutnie. Ale pamiętać trzeba że fabryka HD też w swoim czasie zbankrutowała. Dodam że, wszoraj przed północą na Discovery był film o angielskich motocyklach. Trochę spłycony ale dobre i to. jak trafię na powtórkę popatrzę jeszcze raz z przyjemnością. A swoją drogą ciekawe czy znajdzie się kroś by wyliczył wszystkie marki angielskich motocykli. Chyba byłaby to połowa wszystkich marek w ogóle. A może większość ?
-
dziwne stukanie w pompce paliwowej
ANDY odpowiedział(a) na gulek temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
To jest jak najbardziej prawidłowe potwierdzenie działania pompy paliwa. Na gorącym silniku też może wystąpić. -
regeneracja amortyzatora ciernego
ANDY odpowiedział(a) na thefex temat w Mechanika Motocykli Weteran
W Markach pod Warszawą jest (była) fabryka okładzin ciernych. Kilka lat temu jak potrzebowałem wymienić niektóre tarcze sprzęgłowe w BSA (suche wielotarczowe) to tam kupiłem tarcze z których dorabiłem na właściwy wymiar. Wybór był spory. Ja przyjechałem do sklepu przyfabrycznego ze starą tarczą, a sprzedawca przyniósł cztery różne do wyboru. Zaproponował przerobienie do właściwego wymiaru ale o ile pamiętam to zniechęciła mnie cena usługi. Znajomy tokarz pięknie je obrobił na wymiar. I zadziałało. Może mają stronę internetową. -
Uszczelki pod głowice K-750 - POMOCY!!!
ANDY odpowiedział(a) na Zyjo temat w Mechanika Motocykli Weteran
Telefon. 22 664 89 10 w W-wie. Chyba to już ostatni taki warsztat w stolicy. -
Silnik motocykla z "mokrym sprzęgłem" + olej do samochodów (?)
ANDY odpowiedział(a) na kvos temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Odczepcie się od Lotosa. Moim zdaniem w chwili obecnej nie ma na naszym rynku złych olejów. Mogą być co najwyżej źle zastosowane. Na większości opakowań jest napisane jak WÓŁ przeznaczenie. Jak nie na opakowaniu to na ulotkach. Jak mawiał mój brygadzista w mojej pierwszej pracy "Jak masz głowę i ch..... to kombinuj". Czyli czytaj uważnie instrukcję i wszystko będzie jasne. Wiadomo że jak napiszą że jest do silników wysilonych pracujących w ciężkich warunkach i z turbo - to będzie lepszy. Castrole też się różnią. A wracając do początku to na pewno po remoncie nie będziesz lać więcej syntetyków bo nie warto. Zalejesz więc mineralnym tak jak sugerował Adam i dotrzesz go. Oczywistym jest że w czasie docierania nie będziesz kręcił 12000 bo cała praca będzie na marne. I w tym cała sprawa - delikatnie i powolutku a wtedy i gorszy olej da radę. Następny dasz już do motocykli, bo diabeł tkwi w szczegółach czyli DODATKACH jakie są w nich. Na koniec jeśli jeżdzić będziesz tylko latem i w mieście może warto dać 20w50 ? Przy mineralnych ma to znaczenie tym bardziej jak silniki są chłodzone powietrzem. -
Cieszę się że moje parę słów nie poszło na marne. Zreszta lubię "kobitki " na virażkach. Dodam jeszcze co nie co. Poszukaj możliwości i zrób pomiar napięcia na akumulatorze powinno być max 14,5 V w zakresie obrotów 1500 do np 4000 przy włączeniu świateł może być niewielki spadek napięcia. Warunek - sprawny akumulator. Jeśli masz wątpliwości co do ładowania akumulatora to możesz chwilowo wozić przewowdy do odpalenia z innego pojazdu. Powinny wystarczyć dwa druty miedziane w izolacji 2.5 kwadrat długości powiedzmy 1,2 m każdy. Zwinięte zajmują niewiele miejsca a mogą być niezastąpione. Przetestowałem - sprawdziło się.