bonhart88

pytam teoretycznie: Jakby wyrzucic rame i przywieźć reszte czesci ? Do tego potrzebne są jakiekolwiek dokumenty ?

w zx-r i tak Ci dużo miesa w serii nie daja, wiec dodatkowe obniżenie na siedzeniu to juz raczej hardkor, najlepiej troszke niższy profil w oponach + opuaszczanie na zawieszeniu,. a może sprobuj jeszcze butow z wysoką podeszwą (ja w takich nie umiem jeździć) ale jakbyś dobrze ustawił hamulec i dźwidznie biegów to taki but spokojnie doda Ci 3 cm nogi, a to tak jakbyś urósł 5cm :icon_biggrin:

kupić 125 zarejstrować, ogranąć co jest do ogarnięcia, potem za rok robić kat. A potem sprzedawać jedno moto szukać większego... mi by się nie chciało, zakup moto żeby jeździć nim sezon albo 2 (bo nie wierze ze gość wytrzyma dłużej na 12sto konnej cbr) to za dużo pier*** się. Jak już to kupić wsk zacząć robić ją porządnie (4k na start to już jest coś) a potem za rok czy 2 dokupić "normalne" moto do jazdy.

Dostałem koszulke ich firmy na prezent. 1. wysyłali ją coś ok. tygodnia może dłużej 2. rozmiarówka zawyżona, ale to można było sprawdzić samemu. 3. Koszulka po wyjęciu z opakowania miała rozdarty szef na rękawie 4. Po pierwszym praniu doszło kolejne rozdarcie pod pachą. Moja dziewczyna, mocno się na nich zdenerwowała i chciała im odesłać ta koszulke, ale mi się nie chce bawić z koszulką za 30 zł. Albo miałem takiego pecha, albo chłopaki walą tandete. Teraz po 2 miesiącach już troche glupio odsyłac. Ogólnie pozostał duży nie smak.

a zastapic manetke gazu cynglem od quada ? troche egzotyczny patent ale moze duzo prostrzy niz zamiana stron ?

ja mam w swoim sprzecie tak zrobione, dodatkowo worze drugi regulator w schowku. W razie awarii wymiana zajmuje mi 15 min i potrzebuje tylko jednego śrubokręta. Samochodowy reg. to koszt ok 20 zł

Volvo s60 za 20 coś może bys znalazł, ewentualnie s80 - są tańsze. Masz jeszcze starsze v70 i s70. Benzyny trwałe, z gazem jeżdża ok. duzo fur ma automat, dużo volvo ma też diesle 2.5 ale na ich temat nie wiem za duzo. Ogólnie są tańsze od niemców mają swój styl, a pod względem technicznym nie odstają. No i nie ma żadnego problemu z blachami niezależnie od rocznika a pognite Legendy czy okulraniki to standard na naszych drogach. Zardzewiałego volvo jeszcze nie widzialem.

podobno większość wypadków jest mniej niż 2km od domu, mózg się przełancza na utopilota dekoncetrujesz się, myślisz o tym czym posmarujesz kanapke a nie skupiasz się na jeździe i ciach, nie wiadomo skąd leżysz na asfalcie.

tylko odkręcasz ampule i odsuwasz osłone, nic sie nie dzieje, tylko śruby są róznej dł. i jak pomylisz kolejność to możesz potem ściąć za długą śrubę o zebatke (nie pytajcie skad wiem :blink: )

dopiero zobaczylem skad jestes, mam do Ciebie pare km, postaram się podjechać i zobaczyć. Daj na pw jakiś kontakt nr tel. albo gg. to się umówimy siakoś

300 za brak kwitów to rozumiem, jak Cie nie było w ewidencji to mogł nie wierzyc w Twoje historie że juz zdane itp, ale 100 zł za brak świateł to ch***stwo

a porownywales zdjecia, do tego co masz w domu ? Na 100% bedą pasować ? Bo do poki nie bede pewny czy pasuja to chyba nie ma sensu gadac o cenie

Moim zdaniem GPZ 500 to sport i można kupić ładny egzemplarz za 5,5 tyś, śmieszą mnie pedanci, dla których każda rysa dyskwalifikuje moto, jakby to była ozdoba do salonu a nie przedmiot codziennego użytku. Moto ma 2 koła i się przewraca a jak ma 15 lat to nie ma cudów swoje musiał wyglebić.

Tylko ta część, chyba że sprzedajesz w cenie uszkodzonych.

Witam potrzebuję 1 komorę pływakową, od lewego gaźnika,wraz ze śrubą spustową i śrubami mocującymi. Wg moto-fiszek uszczelka pod komorę pływakową pasuje do od wielu modeli suzuki(lista- http://moto-fiszki.pl/index.php?site=searchparts&search=13251-42A00 ), czy cała komora również będzie pasować ? Takie gaźniki były w gs 500, niektórych GSX-F'ach i gsxr'ach za poczatku produkcji. Na gźniku jest nr 8683D/0711 niektóre cyfry są niewyraźne dlatego mogłem coś pomylić. Zdjęcia: http://img402.imageshack.us/img402/3712/dscn0201sd.jpg http://img163.imageshack.us/img163/65/dscn0203d.jpg http://img813.imageshack.us/img813/2849/dscn0206v.jpg http://img37.imageshack.us/img37/5013/dscn0208o.jpg p.s. narazie mam problem żeby ją odkręcić więc zamieściłem zdjęcia nie zdemontowanej częsci.

nowe kaski dosyć szybko się odkształcją i układają do głowy za 200 km nic Cie nie będzie uciskać.

masz taki sam dekiel ? http://moto-fiszki.pl/?cat=218418&model=6172&rok=1985&marka=4

Nie jestem posiadaczem, ale to dobre moto i jak jesteś ogarnięty na pierwszy sprzęt będzie oki. Spory moment, nie za szybki, ale na początek bedzie zaleta, no i pali 4 litry co teraz też sie liczy.

to nie te czasy że za ledwo jeżdżącą paździerz trzeba wydać 5-6k tylko dlatego że ma napis "honda" na baku. XJ 650 do kometyki za 2-2.5 można upolować, widomo że trzeba będzie sukcesywnie dołożyć przez 2 sezony praktycznie drugą wartość, ale zamiast zbierać kase można jezdzić.

Na jednośladach jeżdżę od 10 roku życia, samochodami od 18. Dużo więcej widze zza wizjera niż zza szyby. Pewniej się czuję w nieznanym mieście, chociąz dużo bardziej się koncentruje na jezdzie, dlatego dla mnie moto jest bardziej intuicyjne w prowadzeniu. No i nie musze odrywać ręki od kierownicy żebu zmienić bieg. A jak dziduje od świateł do świateł, to nie przez bezmyślność tylko dlatego że mam taki kaprys.

pewnie aku było naładowane tylko na sprzedaż i to jest totalny trup, myśle że takich kwitków przez pierwszy sezon wyskoczy Ci sporo.

po przesiadce z mocniejszego sprzetu 3 dni bedzie Ci sie wydawało ze XJ slabo jedzie, potem o tym kompletnie zapomnisz, zmieni Ci się punkt odniesienia i bedziesz się cieszył z dobrej maszyny.

nieprawda, ostatnio było na forum że w '99 była zamiana logo na baku z 3d na zwykle, albo na odwrót.

posiadanie motocykla z takim silnikiem i w takim kolorze jest moim celem w zyciu. Tylko ja bym wolał w opakowaniu "MT01"

przy moto za taką kase trzeba oglądać wszystko co jest blisko i sprzedający mówi że sprawne. Nie ma się co sugerować markami/ modelami tylko trzeba polować. Jak do tego GPZ 750 masz blisko to jedz ogladaj, jak jest o co to się targuj i jezdzij. FJ Qurima też jest bardzo apetyczna, ale na pierwsze moto to trochę ciężka locha. Za taką kase celował bym w 400ccm z lat osiemdziesiątych, naprawde klimatyczne sprzęty. masz tani napęd, opony, klocki, 2 świece, 2 gaźnika, mniej zaworów, mniej oleju a jazda bardzo przyjemna.