Witam wszystkich kolegów. Mam problem ze swoją gsx 600f, po krótce. Sobota i niedziela lataliśmy cały dzień. Wtorek i tu już problem brak iskry. Problem polega na tym , raz iskra jest jak cholera, potem nic, a czasami co jest najlepsze pokazuje się iskra ale taka mizerna, że trzeba się dobrze przyglądać. Czy może ktoś pomoże ja jestem świeży w tych tematach , a moto jak stało to stoi. Pomocy Koledzy