Skocz do zawartości

porywacz_zwlok

Forumowicze
  • Postów

    136
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O porywacz_zwlok

  • Urodziny 06/12/1976

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Poznań

Osobiste

  • Motocykl
    Suzuki GSX750 Inazuma
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    1060633
  • Strona www
    http://www.bikepics.com/members/porywacz_zwlok/

Ostatnie wizyty

454 wyświetleń profilu

Osiągnięcia porywacz_zwlok

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin (14/46)

0

Reputacja

  1. nie mogłem wytrzymać i rozebrałem wszystko i chyba znalazłem winowajcę, choć nie tłumaczy to selekrywnego braku paliwa bo kilka razy zabrakło mi w silniku paliwa w połowie baku ale najczęściej pod koniec pod bakiem jest taki zawór: http://vlep.pl/visit.php?f=fpdzh0.jpg z dużego złącza leci paliwo, ale tylko wtedy gdy w małym jest podciśnienie. troszkę opiłem się paliwa sprawdzając jak to działa, ale zacząłem się przyglądać wężykowi i po prostu rozpadł mi się w rękach. więc domyślam się, że to była główna przyczyna. dziurawy wężyk póki się nie rozgrzał to jakoś trzymał ciśnienie ale gdy tylko się rozgrzał to łapał powietrze http://vlep.pl/visit.php?f=wa72ih.jpg tutaj podłączenie za gaźnikiem przed silnikiem. mam nadzieję, że to jest powód
  2. Witam. Mam problem ze swoim sprzętem. Otóż na koniec sezonu musi regulowane gaźniki i mistrz przy okazji sprawdzał i czyścił bak paliwa. Po jego magicznych wyczynach kończy się w gaźnikach paliwo gdy jest jeszcze 1/5 baku. Wskaźnik też pokazuje ze do rezerwy jest jeszcze szmat czasu. Właśnie osuszam bak i będę jutro zaglądam. Gdzie szukać przyczyny?
  3. Hondzia CX500 też jest przepiękną maszynką. kolejna fajna maszynka masz rację ale ja nie podążam modą a potrzebą posiadania drugiej maszyny na miasto. chciałem właśnie pominąć rzędowe silniki i zrobić coś na V'ce. ale co do pospolitych motocykli to zgadzam się z Tobą
  4. myślałem o zakresie między połówką a trzyczwarte to są oczywiste rzeczy. malowanie pociągnięte liniami, zadupek też oczywista oczywistość no i kominy wyglądające jak marchewki w pełnych chromach. no i nie można zapomnieć o szprychowych kołach :) oczywiście, że singiel. ogołocony ze wszystkiego co zbędne i odchudzony do granic zdrowego rozsądku. do plecaka będzie nadal inazuma. każdy kiedyś dorasta do dnia, gdy potrzebne w stajni są już więcej niż jedna maszyna.
  5. będę budował cafe racera i szukam dobrej, poczciwej i taniej podstawy. na początku miałem myśl by CB500 do tego celu użyć, ale tak sobie myślę, że chyba mam już dość rzędowych silników i fajnie by było zrobić to na V'ce. macie jakieś ciekawe propozycje małych pojemności i zwartych oraz prostych konstrukcji, które można zaprzęgnąć do tego celu? chodzi o sprawdzone maszyny lub takie które są uznawane za mało awaryjne
  6. in nomine magnae veritatis

  7. miałem już szybkie motocykle, ostatnio rozjeżdżałem nakedy od kilku lat, na tą chwilę jest inazuma, ale jej przewidywalność mnie nudzi. szukam czegoś nowego, ale brak mi inspiracji, więc może pomożecie mi? krótkie wycieczki, latanie dynamiczne ale niekoniecznie szybkie, nieraz z plecakiem. najlepiej gdyby motocykl zbliżał się do mojej pierwszej miłości, czyli norton 500. nie szukam weterana ale youngtimer wchodzi w grę
  8. więcej zdjęć na fejsbuku: http://www.facebook.com/media/set/?set=a.161301580674569.35533.107385936066134&type=1 lub na blogu: http://porywaczzwlok.blogspot.com/2012/09/motopopoudnie.html
  9. zdjęcia z 13-08-2012 r. fejsbuk: http://www.facebook....107385936066134 blogspot: http://porywaczzwlok...opopoudnie.html wszelkie prawa modyfikacji zdjęć zabronione. reszta dozwolona
  10. no to mnie tą luźną dyskusją troszkę zmartwiliście to latanie po kilkaset kilometrów to nie jest jeszcze turystyka a jedynie latanie wokół komina. na turystyku naprawdę fajnie się lata ale całe życie nakedy i mnie to troszkę już wypaliło. wiecznie wiadomo co się zdarzy, jak motocykl zareaguje, nie trzeba walczyć, nic nie trzeba naprawiać - inazuma idealnym sprzętem. wydawało mi się, że pozycja z wyciągniętymi nogami da mi troszkę odpocząć kolanom, że duże kanapy dadzą odpocząć moim plecom, tam gdzie kończą swoją szlachetną nazwę mam dwie ekipy za którymi i z którymi latam, ale tam są albo same plastiki albo też same crusery i bober z hadeka, więc nie mam się gdzie przymierzyć do ciekawego sprzętu chyba będę musiał przejechać się do adama i przysiąść na kilka armatur dziękuję za odpowiedzi ale wątku jeszcze nie zamykamy, bo może i komuś się coś ciekawego przypomni co mnie wzbogaci o wiedzę ładny ten vulcam ale ta pojemność mnie przeraża ;)
  11. tutaj to raczej droższa historia mojej inazumy, więc odpada bo po co zmieniać na coś takiego samego ale droższego
  12. raczej celuję w choppera, crusery do mnie mniej przemawiają
×
×
  • Dodaj nową pozycję...