Skocz do zawartości

wieczny student

Forumowicze
  • Postów

    2747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wieczny student

  1. Ural, roczniki '70, '80. Potem to już jest dziadostwo...
  2. Ale ja mam lepszy bajer :flesje:. Orginalny, skórzany kapowniko-mapownik zakładany do pasa. Nawet szlufki na pałę są ;). To jest klimatyczny hicior ;) . Jak bede miał możliwość to zrobię fotki.
  3. Jeśli prędkość przelotowa będzie na poziomie tej z wycieczki do Zamościa na początku kwietnia (100km/h w trasie plus wyprzedzania do 130 km/h), i jeśli czas mi na to pozwoli, to lecę z Wami Towarzysze ;).
  4. Ją się nogą uruchamia ;)? Sprytne ustrojstwo... Można takie coś kupić? Widzę, że ingerencja w blok silnika byłaby nieunikniona...
  5. 5 tysięcy kilometrow rocznie? W sportowym turystyku? 10,5 brzmi lepiej, ale wtedy zakładamy, że przed 90 jest jedynka...
  6. Sprytne to ze spalinami ;). Eliminuje się tlen... Sam bym na to długo wpadał :flesje:.
  7. Dokładnie chodzi o to co napisał pietroni. Ma być czysto do grzebania i jazdy, cvzy też ma być wymuskanym zabytkiem za kupę kasy...?
  8. No to jest ciekawe, bo ja mam w tym miejscu zdrowy karter... Były jakieś inne modele syren? Muszę sprawdzić numery silnika. Milicja oddała go z urwaną korbą, wpisując 75%-ową sprawność pojazdu. Może mam zmieniony silnik...? No ale to już jutro... Późno już.
  9. No i Duka jest o 15kg lżejsza, ale ponoć trzy razy droższą była w latach produkcji... Jak coś ciekawego wydedukujesz z tych parszywych skanów, to się podziel, streść jakoś, parę szczegółów podaj ;)
  10. Ekipa Zamość mówisz... :flesje:. 2000km to spore wyzwanie. Dostałem jakiisczas temu cynk o wyprawie Tomka Kulika w długi weekend. Ruskich planuje. Mam się szykować ;) . Zobaczymy co to będzie. Jak bede miał dalej tylko Urala, to nie wiem... Jak zrobię "krok w przód" to moooże... Trzymam kciuki!
  11. Nic się nie zmieniło. Emki są dobre, kaśki i MW są dobre, Urale podobno się psują, a Dniepruchy nada omijać. Ja mogę polecić Urale, w szczególności milicyjne, z roku 1970. Jeśli masz możliwość takiego kupić to bierz bez ryzyka ;)
  12. Ale ja nawet nie wiem gdzie ona by miała być. Widziałem fotkę radzieckiej. Ale nie wiem gdzie miałbym mieć otwór na nią... Poza tym nie zagaduj, tylko fotki prosimy ;) Syrena radziecka: http://img158.imageshack.us/img158/5333/mo...skimsilniku.png
  13. Na razie się nie gniewam, ino czekam :). Porównam do syreny z radzieckiej milicji.
  14. To ja pogratuluję, to będę przed Klaudiuszem.... :)
  15. A ja znów nieśmiało planuję Giżycko w tę zimę... Zobaczymy co z tego wyjdzie :)
  16. Ja pierdziele... kupa roboty :flesje: :) ;) A jak to jeździ :) ?
  17. A ja nie ruszam sie na motocykl bez kurtki tekstylnej (Modeka Rookie, słaba wentylacja). Na jazdę w upały jest sposób. W końcu turbany na głowie nosi się w największe upały. Jak sięopanuje oddech, rytm serca, ciśnienie nie zacznie skakać i temperatura ciała się nie podwyższy, to w kurteczce jest przyjemnie. Nie dopinasz się do końca i od 50km/h robi się przyjemnie. Niestety stanie na światłąch, w pełnym słońcu, w czarnej kurtce, to porażka. Jednak nie chce jeździć ani po mieście, ani w trasy bez rękawiczek, kurtały i motocyklowych butów... Rękawiczki to bardzo ważny element wbrew pozorom. A rozpinanie mankietów kurtki i zakładanie ich "na" nie "pod" rękawice niesie za sobą pewne ryzyko. Znajomemu wleciała osa do rękawa. Trochę bodła zani ją usunął... Siatkowego buzera na ruska nie kupię, lekko komicznie bym wyglądał :)
  18. O ile mnie pamięć nie myli w ryżym Jednosladzie był test takiego skuterka, wypowiadano się on nim w samych superlatywach. Niestety nie pamiętam czy padały odpowiedzi na Twoje pytania...
  19. Znalazłem: http://www.dolecek.de/xbrat/motorrad89.htm Tutaj XBR, SRX i SR500: http://www.dolecek.de/xbrat/motorrad85.htm Tutaj XBR i SR: http://www.dolecek.de/xbrat/PS85.htm Moim skromnym zdaniem SRX przebije tylko GB500 Clubman, ale cena w niemczech to 3,5tyś ojro...
  20. A tarcze nie są zwichrowane? No i o którym łożysku pisałeś: ? Główka ramy, czy koło?
  21. Oficjalnie mogę oświadczyć, iż po mieście (nie w szczytach ruchu drogowego), solówka, bez pasażera, przy spokojnym nadgarstku, prędkości do 80km/h, Ural spalił mi 5,6/100. I w te upały sie jakoś nie przegrzewa... Uwielbiam go :banghead:. A roczniki - od początku lat 80'tych jakoś spadła na łeb na szyję.
  22. Miałem luźne szprychy w tylnym kole. Jechałem z koszem. Na zakręcie w prawo wycięło mi 30 z 40 szprych. To było dzień po pogoni za lisem w 2004.
  23. Następny twórca z małym wackiem :banghead: ;) :) :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:
  24. No nie każdą linkę trzeba smarować... Specyficzny przypadek: linka w teflonem w środku w enduraku. Jak się doda mazidła, to nawciąga kurzu, brudu, ziemi i się zacznie zacinać.
  25. To jest chyba ta sławetna część, której nikt nie widział, a wszyscy szczukają... Sam jestem ciekaw jak ona wygląda :banghead:.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...