Skocz do zawartości

wieczny student

Forumowicze
  • Postów

    2747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wieczny student

  1. Mastodont :lapad:. Niech to nie wyjdzie, że niby mam jakieś kompleksy, ale bardzo mi się taka masywna maszyneria podoba :P. Czyli jaki? Jedno (jak w ruskach) czy dwa (jak w V'kach) wykorbienia? O KS600 wiem malutko ;).
  2. A jaki termin ewentualnie wchodziłby w grę? Tak orientacyjnie... Bo mi spontaniczna wyprawa do Was do Krakowa chodzi po głowie ;).
  3. Junak pierwotnie miał być motocyklem o pojemności silnika 500ccm. Niestety budżet nie pozwalał na stosowanie wystarczająco mocnych podzespołów, które zdawałyby egzamin przy takiej pojemności. Obecnie zdarza się, że ludzie szarpną się i przerobią Junaka na 500ccm stosując cylinder z żużlowej Jawy (o ile mnie pamięć nie myli). Są też patenty z cylindrem od Garbusa (nie wiem jaką to miało dawać pojemność). Jednakże podstawowym pytaniem jest: czy warto? Junak będzie Junakiem, który powinien występować w jedynej słusznej formie (seryjnej). Gdyby zrobienie z Junaka 500ccm nie wiązało się z trwałą przeróbką bloku silnika, można by to zrobić porządnie, bezpiecznie, i dość tanio, to może takie poprawienie fabryki byłoby i na miejscu (wszak Junak miał być pięćsetką). Taka sztuka dla sztuki (tak jak moja ciekawość dotycząca przeróbki Urala 650ccm na 800ccm). Ekonomia Cię prędzej czy później zweryfikuje. Junakiem przecież i tak lepiej wolniej, niech każdy zdąży się napatrzeć ;). Pozdrawiam!
  4. Ale która? R4 czy 2T? 2T to jeszcze jakotako pojmę bo czytałem o tym i widziałem, ale R4 to dla mnie zaskoczenie. A do Gnome Rhone jak jest z częściami? Masz gaźnik Amala? To ma wykorbienia jak boxer czy V'ka? Na tej focie to piękny kawał machinerii. Potężnie to wygląda. Jak można określić jego wielkość? Jak ruski zaprzęg, jak Sahara, większy?
  5. O matko córko... Jak pocięty lub pogięty to wstyd kupować. Odejście Junaka...? Mó Ural z koszem, pasażerem w koszu i na dyfrze 8 zostawał w tyle. Takie porównanie mogę Ci zaserwować :icon_razz:
  6. Myślałem, że Indian konserwatywny, plugawą R4 żadnego modelu by nie oszpecił, a tu proszę :icon_razz:. To tak jak H-D singiel cfajtakt :bigrazz:. Square Four z tego co wiem to taka podwójna R2, jedna za drugim, tworząca owy "kwadrat". Czy wały korbowe były zazębione ze sobą i wirowały w przeciwne strony (tak jak Brough Superior Golden Dream :buttrock: )?? Bo zakłądam, że wały korbowe były usytuowane poprzecznie do osi motocykla. Pytam, bo takiej informacji w internecie nie znalazłem.
  7. Pierwsza wymiana powinna byc dosc wczesnie. Tyle by tylko poprzeplukać syfy i najwieksze opiłki.
  8. Nie później niź przed przejechaniem 100km wymień olej. Masz w misce olejowej śrubę spustową z magnesem? Dobry patent.
  9. Witajcie! Mając znikome doświadczenie w obcowaniu z japońską materią chciałbym się od was dowiedzieć czy gaźniki w silnikach Hond XL500, Yamah XT600 i pochodnych da się regulować samemu, bez wakuometru? Tak jak gaźniki w Uralu, Junaku, i innych z gaźnikami grawitacyjnymi. Czy podciśnieniowość japońskich gaźników powoduje, że regulacja jest trudniejsza i nie polega na jednej śrubie od powietrza na jałowych i regulacji uniesienia przepustnicy? Jeśli chodzi o iglice, to pewnie system jest ten sam, więc to pomijam.
  10. Ale wiesz Yogi. Z tobą to jest inna historia. Ty tniesz nowego japońca, a -W-F-M- zrobileś na orginał, a nie na czopera :icon_mrgreen:
  11. Dokładnie. Następnym razem weź ze sobą conajmniej owy klucz. To podstawa. Taka sama jak to, że w teren, do lasu, gdzieś gdzie możesz mocno glebnąć nie jedzie się w pojedynkę i bez telefonu komórkowego.
  12. Wykręcasz świece i kopiesz. Sprężania nie będzie, więc się nie zmęczysz. Tylko że musisz mieć ten klucz do świec...
  13. Taki to pięściami orzechy rozłupuje (btw, odkąd w piwie nie liczą postów jakoś się weselej w mechanice zrobiło ;))
  14. Pewnie tak zwany "placek" masz do wymiany. Taki siemering w dyfrze, pomiędzy wielowypustem a talerzem przekładni kątowej. Mało roboty. Kwestia kupna tego siemera.
  15. No to macie czteromegowe fotki. Więcej szczegółów do znalezienia, więcej powodów do ponarzekania :wink:. http://img71.imageshack.us/my.php?image=ariel12bw.jpg http://img71.imageshack.us/my.php?image=ariel23yv.jpg http://img82.imageshack.us/my.php?image=ariel31dc.jpg Tym granatowym przyjechała Słowaczka. Ze Słowacji przyjechała.
  16. Natura wyselekcjonuje najtwardszych zawodników :biggrin: . Na upartego sam bym skrzynię z mojego Urala wyjął. Najpierw zdejmujesz koło, potem dyfer, potem możesz silnik w ramie przesunąć do przodu, zdejmujesz gumę z przegubu, trzy nakrętki i jedna śrubka i skrzynia wyjęta. Uważaj na tę laskę od sprzęgła coby nie pogiąć. Fsjo. A że się przy tym natyrasz, napicisz, ubrudzisz, naprzeklinasz... To już jest inna, właściwa strona medalu :wink: . Ino twardzi jeżdża ruskami :biggrin: .
  17. Na forum ktoś kiedyś pisał, że planuje przełożyć do GSXR750 silnik z B12. Gdyby silnik ten pasował bez problemu, i gdyby ramy B12 i B6 były takie same, to wtedy do B6 możnaby wstawić silnik z GSXR750 :wink:. Dużo warunków do spełnienia :biggrin:.
  18. Jedna śruba reguluje dopływ powietrza na wolnych obrotach (kiedy przepustnice sa w pozycji "zakniętej". Druga zaś reguluje położenie przepustnicy. Przepustnica wpuszcza powietrze, ale również podnosi się iglica, która podaje więcej paliwa.
  19. Ja bym z nim takich niedomówień nie ryzykował... :wink: :biggrin:
  20. Lub też: http://images.google.pl/images?q=Ariel&hl=...aj+obraz%C3%B3w :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...