jarenty

Raz czy dwa razy wymieniałem uszczelniacze i razem z nimi w opakowaniu była torebka z smarowidłem. Czyli co nie stosować go w następnej wymianie ?

Wymieniam gdy łepetyna w kasku lata bo wnętrze się ubiło.

W linku na górze jest o rozkładzie plastiku a nie o wytrzymałości. Ogólnie zgadzam się z Tobą, że drastycznego spadku wytrzymałości raczej nie będzie ale wracając do meritum sprawy, myślę, że 8 letni kask warto wymienić. Przecież wnętrze, które chroni też się zużywa. No ale to niech każdy sam zdecyduje.

Farba blaknie, guma parcieje, metal koroduje, plastik kruszeje to czemu tworzywo kasku ma nie podlegać degradacji.

Wbrew pozorom bardzo poważny. Promieniowanie UV ma mocno destrukcyjny wpływ na tworzywa sztuczne. A każdy kask jest na nie wystawiony.

A kto Ci to ma zagwarantować ? Chcesz ograniczyć ryzyko to bierz na oględziny sprzętu kogoś kto się zna na temacie. A jak już będziesz jeździł na moto to sam zobacz ile kilometrów robisz w sezonie. To tak dla ciekawości.

Inne moto bo Moto Guzzi Norge 1200 mam Pirelli Angel ST. Jestem bardzo zadowolony. Właśnie kupiłem nowy komplet.

To raczej nie jest dobry pomysł. Używam distalu do klejenia różnych części jeżeli coś pójdzie nie tak a element klejony można podgrzać to robię tak i klej puszcza. Są kleje / wypełniacze przeznaczone do metalu. Wytrzymałe mechanicznie i termicznie i myślę, że taki specjalistyczny klej będzie właściwym rozwiązanie. Nie są drogie.

KS wyluzuj z tym gore bo jak człowiek pojeździ w takich butach przy +30 stopni to nie będzie zadowolony. Co do Daytona to popieram.

.... to po co się spotykać ? 🤣

Monter, czytałem na forum o wypadku a i przy ognisku w Nietoperku wspomniałeś o tym. Jednak dopiero teraz widzę zdjęcia motocykla ( sprzęt zmielony ) i jestem zaskoczony, że jesteś wśród żywych. Zdrowia życzę i szybkiego powrotu na moto.

Daytona i będzie Pani zadowolona.

To miałeś pecha albo wybrałeś kiepski model.

Miałem MT Blade SV. Kask wart tyle ile kosztuje czyli mało. Głośny, wizjer nie dolegał do uszczelki co powodowało dostawanie się wody do wnętrza podczas deszczu. Pinkock-a nie można było ustawić. Ciągle odstawał od szyby. Górne wloty powierza przykręcona od środka na śruby. Wyściółka kasku niskiej jakości.

A czy w ogóle trzeba coś przerabiać, może wystarczy zwykła guma o odpowiedniej grubości, docięta i przytwierdzona tam gdzie trzeba.

Może pomyliłeś uszczelniacze olejowe z pyłowymi o ile montowane są jedne i drugie.

Znajdź i ściągnij do swojego moto service manual i będziesz widział co i jak zrobić.

... i znajdziesz, bo jest w sieci. Do silnika Ninja lałem Valvoline synpower 4t 10w50, do chłodnicy Prestone oraz do układu hamulcowego płyn typu DOT4. Producent obojętny byle znany Nie wiem jakie tam masz opony ale polecam Pirelli Sport Demon. Rewelacja do tego moto.

Myślę, że nie powinieneś uważać, że jest po temacie. Hamulec pewnie zablokował się z powodu nagromadzonego brudu, rdzy i braku obsługi. Napraw to jeżeli nie chcesz aby temat powracał. Poza tym to hamulec. Powinien być sprawny na 100%

Opis usterki dość dziwny ale chyba chodzi o to, że płyn ucieka przez nieszczelność uszczelek przy tłoczku. Musisz zdjęć zacisk i zobaczyć co się dzieje.

Miałem Nijna 250R. Mój wzrost to 176 cm czyli 12 cm mniej niż Ty. Myślę, ze to będzie mały motocykl jak na twoje wymiary.

.. w podwójnej wysokości. Mam wrażenie, że mylisz zadatek z zaliczką.

A tam w ogóle są tego typu LED-y z homologacją ?

A jaki to konkretnie model i pojemność ?

Zacznij od znalezienia jakiegoś manuala czy innej instrukcji i pewnie kilka spraw się wyjaśni.