Skocz do zawartości

cabaniero

Forumowicze
  • Postów

    1289
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lubię
    motocykle
  • Skąd
    Białystok

Osobiste

  • Motocykl
    dwie V-ki na gaźnikach
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Ostatnie wizyty

469 wyświetleń profilu

Osiągnięcia cabaniero

MOTONITA - rozmawiający z silnikiem

MOTONITA - rozmawiający z silnikiem (25/46)

1

Reputacja

  1. Hej. Pewnie niebawem wysypie się podobnych tematów ale jak przypadkiem traficie na ten i nadal nie będziecie mieli pomysłu co zrobić z 1% Waszego podatku to można go oddać mojej córce Marysi. Pozdrawiam i tym którzy sie zdecydują dziękuje. Tu więcej o Marysi http://ciborka.blox.pl/html
  2. Oczywiście, że tak :) Takim samym, a może nawet większym dyletantem był Mick Doohan (pewinie tytułu Mistrza Świata kupił sobie na straganie), nasi fachowcy pokazali by mu jaką należy przyjąć pozycję... a taki Doohan siedzi na motocyklu o tak... Kiedyś na tym forum, też zamiesciłem przy jakiejś okazji swoje zdjęcie z toru w złożeniu. Oczywiście zostałem przez jednego z forumowiczów delikatnie mówiąc pouczony, że mam złą pozycję na motocyklu. Nie długo potem, spotkałem kolesia na torze w Lublinie :) Gdybym jeździł tam rowerem marki Ukraina, też bym go wyprzedził.. :)
  3. Już rok minął, jak zuciłem tę robotę w pi..u. Treaz pracuję na etacie za biurkiem, ale nienawidzę tej roboty. Chętnie bym wrócił do instruktorki, bo chyba powołanie mam, ale jak patrzę co się dzieje w branży, ile bezmyślności i zwykłej głupoty u tych urzędasów, jakie stawki za godzinę.. to chyba jednak trzeba będzie odpuścić. Wstępnie jestem dogadany z największym ośrodkiem w moim mieście, ale zobaczy się...za ile, co i jak. czekamy na wiosnę i co faktycznie będzie się działo , i jaki ruch w interesie będzie. Efekt działań naszych politowania gadnych urzędasów z ministerstwa, będzie taki, że więcej ludków będzie dzidować bez prawka niż to ma miejsce obecnie, a jakość szkolenia nie koniecznie się poprawi. Być może, mniejsze ośrodki odpuszczą szkolenia na A i ich kursantów przejmą większe, których stać będzie na 3 motocykle i duży plac , ale nowe przepisy skutecznie odstraszą potencjalnych kandydatów na motocyklistów. Druga sprawa, to ciekawi mnie jak starostwa podejdą do kontroli. Może część urzędasów zrozumie , że to wielka lipa i podejddzie do tematu z rozsądkiem, ale część na pewno nie odpuści :) Masakra jakaś.
  4. Ciekawy angielski online skep z częsciami do japońskich klasyków z lat 70 tych i nie tylko, https://www.legendmotorcycles.com/index.php?route=common/home
  5. Potwierdzam opinie kolegów co do spalania TLRa , łyka tyle co szejsety, jest cięzki to fakt, ale jeśli mowa o drogowym użytkowaniu, to wcale nie jest wadą. W winkiel wchodzi neutralnie, trochę siły trzeba do zainicjowania złożenia, ale w zakręcie prowadzi się jak po sznurku. Tylny amor, owszem dla zawodowców latających po torze nie wystarczy, ale dla amatora na ulicy z palcem w dupie styknie, mi osobiście niczego nie brakowało ani na ulicy ani na torze jeśli chodzi o tylny zawias. Miałem kiedys ładnego TLa ale poszedł w ludzi, chętnie bym go teraz odkupił. Biorąc pod uwagę cenę za jaką można dziś wyrwać TLa to uważam , że jak najbardziej warto zanabyć TLa, chociaz na pewno przerobiłbym zadupek, bo wygląda jak kaczy kuper i optycznie dodaje wagi motocyklowi. Tu są fajne sztuki http://www.youtube.com/watch?v=TX4s2RJKAis&feature=share http://www.youtube.com/watch?v=ZViV4tZLiDk&feature=related
  6. Nazywanie Varadero, VStroma, Stelvio czystarego Tigera (bo nowy to inna już bajka ""enduro" to jakaś pomyłka, one maja tyle wspólnego z enduro co ja z Leszkiem Kaczyńskim... Afryka Twin, LC8, GS Adventure, czy GS 800 to motocykle posiadające cechy enduro i faktycznie dajace frajdę w lataniu offem
  7. Póki co Pejser jest chyba jedynym człowiekiem w tym zapyziałym kraju w którym zapie**ala chyba najwięcej sportowych motocykli w tej częsci europy a gdzie jest tylko jeden tor na 40 mln mieszkańców i może mu sie nie uda, ale przynajmniej nagłaśnia sprawę i robi jakiś szum, sygnalizuje problem, cała reszta łącznie z milionem działaczy PZM, gwiazd sportu motorowego, koncernów ma to głęboko w dupie a młodzież nich zabija sie na ulicach. Zatem niech człowiek działa, nikt z was krytykujacych, chyba nie zdaje sobie sprawy jak w tym posranym kraju trudno jest uruchomić jakiś biznes a zwłaszcza tak niepopularny i "ekologicznie i społecznie szkodliwy" jak tor wyścigowy.
  8. Co tam w Pionkach ? Żuczek gnojarek kulkę utoczył ?
  9. Dopóki w Polsce stopa życiowa przeciętnego obywatela jest na takim poziomie jakim jest to będziemy kupowali tanie i solidne motocykle i wali mnie z jakiego kraju pochodzi motocykl, czy jest ich 500 tys na rynku, czy 500 sztuk. Nie raz kupno motocykla nawet tego za 6 tys zł to dla wielu ludzi u nas bardzo wielki wydatek i kosztujący wiele wyrzeczeń i dla takich ludzi ta ich japonia ma więcej duszy niż nie jeden Ducat dla nadzianego bubka. I nie ma tu nic do rzeczy od kiedy japończycy robią motocykle, póki co robią to najlepiej... Ducati też robi to dobrze, tylko nie widzę uzasadnienia dlaczego żąda np za model 1098 ok 70 tys zł kiedy pod wieloma względami ustępuje japońskiej konkurencji... oczywiście chodzi tu dla niektórych o prawdziwa fascynację tą marką, związaną z legendą i historią, ale dale wielu o snobizm i lans, bo ich stać, a takie wartości jak osiągi, własności jezdne, użyteczność w warunkach drogowych są nieistotne.
  10. Co do Dełu Lanos to akurat życzyłbym sobie i innym, żeby nasze motocykle były tak bezawaryjne jak Lanek...ponad 200tys km i jedyne co się psuło do tej pory to żarówki, które z wiadomych przyczyn kiedyś muszą się przepalić. CO do TLa oczywiście nie ma sensu porównywania tego moto do litrowej rzedówki, kiedyś w WSBK litrowe V2 ścigały się z rzędowymi 750 co jednak faworyzowało Ducati (stąd tyle tytułów mistrzowskich). Druga sprawa to panowie...ilu z nas ściga się profesjonalnie na torze? Komu potrzebne jest urywanie setnych sekund...? Ja latałem TLRem po torze w Poznaniu i bardzo przyjemnie się składał w winkle..oczywiście nie da się tak lekko zacieśnić winkla,czy przerzucić z ucha na ucho jak na cbr600, ale wcale nie odczułem, że to klocek nie potrafiący skręcać..oczywiście że ma nadwagę, ale jak mówię nie ścigam się z innymi tylko latam dla własnej frajdy, na pewno gdybym chciał brać udział w zawodach nie wybrałbym tego motocykla. Moim zdaniem szkoda , że japońce odpuścili segment sportowych V2, miło by było zobaczyć nowe wcielenia TL czy VTR, a tak zostaje tylko niebotycznie drogi (w stosunku do tego co oferuje-patrz ostatnie testy porównawcze w Motocyklu) Ducati czy też drogi i ekscentryczny RC8. Tak czy siak jestem za V2... z racji, że puste mam kieszenie, to Ducata nie kupię, ale wystarczyło mi na SV650S a co pozwoliło na torze w Lublinie nawet połknąć nie jednego litra :)
  11. Z tym prawkiem to nie głupi pomysł, fajnie mieć zanim się kupi moto. Co do wyboru między V2 a R4 to jak już zrobisz lejce, to przejedź się jednym i drugim i sam ocenisz co Ci bardziej odpowiada. SV ma dość fajnie zestrojony silnik, ale ma słabą górę, współczesne rzędówki wyposażone w dopracowane już układy wtryskowe wykazują też bardzo dużą elastyczność w całym zakresie obrotów. SV ma bardziej sportowy charakter, gsx bardziej turystyczny sam musisz się określić który rodzaj jazdy bardziej Ci odpowiada.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...