Spoko stary, luzzzzzzzz. Jeździłem z różnymi ekipami i jak można się spodziewać, każda grupa ma swój styl. Ostatnio byłem z gośćmi z forum Transalp Polska i powiem wam, że zapindalali, że hej. Ja pochodzę znad morza i tutaj raczej mało winkli i terenów górzystych, więc mi było trochę trudniej. Cały czas się uczę jazdy po górach i pewnie jeszcze daleka droga, ale cóż, aby do przodu. Jak przygotowania u Was? Bierzecie kufry boczne, bo mój dl z kuframi, które mam aktualnie (givi e41) wygląda jak bąbowiec, minimalnie węższy od samochodu, porażka!!! Pozdro Tomek.