Skocz do zawartości

Putzar

Forumowicze
  • Postów

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Motocykl
    Honda CBF 250
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Warszawa

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Putzar

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Cześć wszystkim! Jeśli podobny temat już istnieje, to z góry przepraszam, ale nie doszukałem się. Jak w temacie - poszukuję smaru, który byłby najlepszy do elementów zacisku, aby wytrzymywał wysokie temperatury, nic nie zapiekało się z czasem i przede wszystkim, aby nie szkodził uszczelkom. Na początku stwierdziłem, że najlepszym rozwiązaniem będą po prostu dedykowane smary, na tapetę wziąłem ATE plastilube (do prowadnic, na "plecki" klocków) oraz ATE bremszylinder (do tłoczków) ...Chyba najbardziej znane. Gdy zacząłem czytać opinie (chociażby na Allegro) i różne fora, doczytałem się, że przynajmniej w przypadku plastilube, pasta ta może działać negatywnie na elementy gumowe i producent informuje o tym bezpośrednio na tubce. To niestety komplikuje sprawę. Wiem, że poza tymi "dedykowanymi" pastami/smarami, wielu ludzi używa smarów takich jak miedziany, ceramiczny, litowy itd, do wyboru do koloru. Jeden znajomy, którego o to zapytałem powiedział, że ceramiczny do hamulców byłby najlepszy, bo wytrzymuje wysokie temperatury, przez co nic nie powinno z czasem się zapiekać, że chroni przed korozją itd. Chętnie poznam Wasze zdanie na ten temat, byłbym wdzięczny, gdyby ktoś z Was podzielił się swoimi doświadczeniami, zależałoby mi aby tego nie spierniczyć. 🙂 I przede wszystkim chciałbym oddzielić grubą kreską to, czego naczytałem się w internecie, bo od nadmiaru informacji już mam mętlik w głowie, poza tym tematy na forach, do których się dokopałem przeważnie były bardzo stare. Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam, Patryk
×
×
  • Dodaj nową pozycję...