jannikiel

Najbardziej pasuje chyba GSXR 750- olejak z lat 91-92+ wlozyc silnik 1100, a najlepiej Bandit 1200, . Gdzies jest post GSXR 750- poczytaj. Janek.

Panowie wrzuccie w wyszukiwarke i znajdziecie ile dusza zapragnie, nie zagladajcie tylko do argentynskich i brazylijskich stron o tej tematyce- tam sa pornole z wirusami!!! Doswiadczylem tego 4 lata temu- w mojej bylej pracy komp poszedl sie j......:-)))). Janek.

Bac sie nalezy 500-tki jak ktos nie ma doswiadczenia , a takze czestych kosztow remontow silnika. Ta WR 500 z Allegro to byla chlodzona powietrzem bodaj do 1994 roku , a pozatem poznaje ten silnik- bo jezdzilem takim cudem w Grecji- zaliczylem glebe niegrozna i poczulem respekt do sprzecika:-))) Pozdr. Janek.

Z elefantem z silnikiem Ducati - to trzeba ostroznie- jak masz dopiero zamiar kupic- jak sie nie znasz na Ducach- daruj sobie ten sprzet- wbrew pozorom wymaga szczegolnej troski i zaniedbanie podstawowych spraw- sprawdzenie i regulacja luzow zaworowych, wymiana oleju z filtrem co 5000 km, sprawdzanie polaczenia gumowego przy filtrze przed kazda jazda( jak zacznie ssac lewe powietrze -po jezdzie w terenie remont nawet po 400 km!!), czyszczenie i regulacja(nielatwa!) gaznikow. Dodam jeszcze ze z remontem to tez nie jest latwo. Ma polozony "nicasil" i jak za duzo jest tuleja "schlastana" to nowe polozenie nicasilu nic nie daje , a nadwymiarowe tloki chyba nie wystepuja(nie znalazlem), dochodzi do tego, jesli za mocno sklepane sa gniazda zaworowe- pozostaje kupno uzywanych dobrych glowic,lub kupno nowych- regeneracja nic nie daje.Pozdr. Janek.

Tylko Ducati 999R- reszta sie nie liczy :mrgreen: Janek.P.S. Moj brat Michal za to stawia na Suzi z tlumikiem od skutera:-))))

Na poczatek , to duza rozbieznosc- czopper, a naked bike. Na nakedzie mozesz wiecej sobie pozwolic ostrzej po zakretach, na prostej, nawet szuter mu nie straszny, z czopem juz gorzej- to ogolnie sprzet do kontemplacyjnego poruszania sie z niewielkimi predkosciami- do "pokazania sie" - ma ladnie wygladac i blyszczec- taka choinka ze swiecidelkami- najlepiej postawic ja w garazu i patrzec na nia:-))))))))). Bandyta zas moze wiecej- mozna wybrac sie na daleka wyprawe, pojezdzic "po miescie", i wjechac nawet w zupelna dzicz(aby nie przesadzac). Zadaj wiec sobie pyt. do czego mi sprzet bardziej sie nada?Dopiero potem pytaj o koszty- zreszta jak sie cos lubi koszty nie graja roli. Pozdr. Janek.

objawy wskazuja na gaznik- czyszczenie+ regulacja powinny pomoc.Janek.

H- Honda, raz zanitowane felgi(patentu Hondy), nie nadaja sie do ponownego zanitowania- ze wzgledow bezp.

Podaj rocznik(dokladny!) ,albo numery ramy i silnika- to zobacze jaka to wersja. Teraz to pewnie cafe racer? Pozdr. Janek.P.S. Nie lepiej kupic na zachodzie komplet, polamanca i z 2 zrobic 1 porzadny( polamance- albo nie na chodzie to ok. 100Eu)

To przerobiony GSXF 600- moze 750-z tego wzgledu ze 600- ma chyba dzielone siedzenia a 750- jedna cala kanapa. Janek.PS niezly zlom.Ale zwroccie uwage na VFR z tylu- nie bylo takiego lakierowania, wiec tez chyba po przejsciach.

:lol: - moze drogo, ale kompletna, lakier oryginal, nie bierze oleju, a poza tym nie zalezy mi na szybkim sprzedaniu. Anyway, co brakuje tamtej za 2500??? Moze cos mam- albo moge dostac. Duzo rzeczy mozna dostac w USA( ja juz troche w swoja zainwestowalem i tak wyniosla mnie wiecej niz chce sprzedac) . Pozdr. Janek.P.S. W tej DOHC trzeba sprawdzic luzy zaworowe czy trzyma, i stan lancuszkow rozrzadu, wymienic olej z filtrem oleju to podstawa na poczatek- bo w zeszlym roku znajomek sprowadzil z niemiaszkowa DOHC i okazalo sie ze tam juz byla "picowana"- skracane lancuszki rozrzadu(!!!) i dziwne podkladki w rozrzadzie(!!)- tak wiec wszystko trzeba sprawdzic- ja nikomu nie wierze- jak nie zobacze na wlasne oczy.

Jak dawno bylo czyszczenie gaznikow??- Objawy wskazuja na dysze wolnych obrotow+ rozpylacze.Janek.

Ladna DOHC--A ja mam SOHC:-))))))))))))))))))))))))))Tyz oryginal lakier. Janek.

Mam nadzieje ze nie zawiedziesz sie w tym roku. Dzieki od chlopakow za pozdrowka.Janek.

Witam. Dla wszystkich chetnych 15-17.07.2005 -odbeda sie Dni Jedwabnego, polaczone to bedzie ze Spotkaniem Motocyklistow( w zeszlym roku ok. 100 osob),koszulki+ znaczek pamiatkowy, gra Kasa Chorych-15.07, ognisko, dostepne niedrogie jedzenie ,picie, parada . Tel: 0606814703, 2172684. Pozdr. Janek. P.S. Ja tez wpadne- mimo szkolenia.

Po wszystkim trzeba zrobic probe" na swiece" , dosc zmudna i uciazliwa, ale przynajmniej sumienie nie bedzie gryzlo z powodu wypalonych zaworow. Trzeba po rozgrzaniu silnika sprawdzac na malych, srednich i wysokich obrotach kolor swiec- jak bedzie prawidlowy- jasnobrazowy- to wszystko raczej o.k. , czarny zbyt bogato, a jasny- za ubogo, jasny z przebarwieniami bardzo ubogo. I w. g. tego trzeba ustawic gazniki. Pozdr. Janek.P.S. kolega mial zmieniane dysze glowne- od srednich - do max. bylo dobrze- male problemy byly na wolnych obrotach- do srednich- po malym szachu machu bylo O.K.

Rozebrac, wypchnac tloczek(ostroznie- plyn hamulcowy szkodzi lakierom!), wypolerowac tloczek, wyczyscic gniazdo tloczka z tlenkow i syfu,wymienic uszczelki w gniezdzie tloczka, zmontowac wszystko z powrotem , smarujac tloczek plynem hamulcowym, lub specjalem do tloczkow hamulcowych, nie wolno uzywac srodkow na bazie ropy naftowej- rozpuszczaja uszczelki- np. WD 40.Wyczyscic tez nalezy i posmarowac smarem prowadnice zacisku!! . . Pozdr. Janek.PS. Na koniec sprawdzic czy dobrze chodzi tloczek i prowadnica zacisku.

Gratulacje , dlugiej, bezproblemowej i rozwaznej exploatacji zycze. Janek.

Mlody VFR - taki krotki tlumik mial moj kolega i po jakims czasie sprzedal moto bo nie wyrabial na mandaty:-(((((((. Wiecie ile mu zmierzyli( nieprawidlowo co prawda- ale o tym nie wiedzial)- 153 Db!!!! Pozdr. Janek.

Nie wiem jak gaznikowa wersja- ja jezdzilem z wtryskiem paliwa i naprawde bardzo przyjemny motorek, gang ma taki jak trzeba, do jazdy po torze trzeba by zmienic zawieszenia,ale na nasze "autostrady" bardzo dobre. Wydaje mi sie ze tylko w pelni obciazony 2 osoby + bagaz moga powodowac na duzych dziurach bujanie( no ale za duzo bambetli nie da sie przewiezc). Tylko oryginalny tlumik nadaje sie w sam raz do jazdy po lesie( nie ploszy zwierzyny)- a samenu nie radze przerabiac- pozostaje rynek akcesoryjny.Jak ktos chce wiem gdzie mozna kupic okazyjnie SV 650S i Sv 1000S- 2003 rok . Info na priva.Pozdr. Janek.

Mogles kupic od mojego brata np. VFR -1995 rok- za 13500 , dobrze ze GS-a masz komu potem go oddac:-))))- jak jezdziles dluzej czyms nieco slabszym , to Suzi znudzi sie po 5000 km, ale i tak trzymaj sie wiatru!!Janek.

Gratulacje, masz motocykl ktory w odpowiednich rekach na torze na Litwie osiagnal o 2 sek slabszy czas od R1-( z zawodnikiem z 10-tki najlepszej w kraju na pokladzie:-))))) ). To tak na marginesie dyskusji VFR kontra R1 w ktoryms z postow. Jezdzij na syntetyku Castrola, i nie dlub sam w wydechu, pokombinuj z utwardzaniem przodu i podniesieniem tylu+ amorek skretu , aha do turystycznej jazdy Metzeler MeZ4 przod i tyl i koniecznie wywazenie, zaloz sobie "skore" na zbiornik. Pozdr. Janek.

Loj Antek Antek, jeden woli ogorki inny ogrodnika corki(ja wole corki+ Ducati:-)))) ). A tak wogole jaki sens ma porownanie Nakeda do Sporta? ZRX z" kwadratowa " owiewka bardziej mi sie podoba od Bandyta, ale to przez sentyment do lat minionej mlodosci i plakatow "Eddi Lawson Replica" z tamtych lat. Pozdr. Janek.

Tak wogole to podczas jazdy kieruje sie zasada "nieograniczonego braku zaufania" , narazie zdaje egzamin. A w danej sytuacji trzeba pamietac ze agresja rodzi agresje- a to nie jest wyjscie z sytuacji- poza tym kto chce nap.... staruszka??? To niehonorowe .. Ja stanalbym obok i grzecznie zapytal dlaczego jezdzi niebezpiecznie? Janek.

Raczej nie- ale bez rozbiorki to tak mozna sobie gdybac- to poszlo a to nie. Potrzebny konkretny przeglad silnika i weryfikacja uszkodzen. Pozd. Janek.